Skocz do zawartości
Mariusz Saint

Polecanki!

Polecane posty

@shadoxsas

A już miałem polecać Kara no Kyoukai biggrin.gif

NGE warto zobaczyć jak najbardziej. Jest to kawał porządnej serii. Swoje lata co prawda ma i może być nieco ciężko strawna teraz, jednak polecam wraz z filmem End of Evangelion. Potem można zobaczyć nową wersję (4 filmy jeśli się nie mylę, z czego 2 już wyszły a pierwszy to nawet został wydany przez Anime Gate u nas).

Gundam 00 to prawie najnowsze samodzielne uniwersum. Moim zdaniem to nie ma znaczenia od jakiego uni się zaczyna byle by oglądać serie chronologicznie (wewnątrz danego uniwersum). Warto na początek zaznajomić się z Gundam Wing. Uchodzi za najsłabszego i jeśli to się przeżyje to później jest tylko lepiej.

Co do tych filmów/serii z dobrą fabułą. Widzę że oglądałeś Ghost in the Shell: Stand Alone Complex. Może warto sięgnąć po kontynuację i dwa filmy? Seria Break Blade (6 filmów) także jest niczego sobie. Całkiem ciekawe podejście do mechów.

Tengen Toppa Gurren Lagann. Anime jest genialne i mega epickie.

Serial Experiments Lain. Zaczyna się od samobójstwa pewnej dziewczyny i wysłanego przez nią maila. Aha ten mail został wysłany na drugi dzień.

Mardock Scramble to kawał porządnego i świeżego cyberpunku. Nie brakuje niezłej akcji i brutalności.

Noein: Mou Hitori no Kimi e. Dość pokręcona historia. Trochę fizyki, światów alternatywnych i tym podobnych.

@Accoun

Tu podobnie bym polecił Noein.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nerv0 - z całego serca polecam Ci Baccano! - niedawno oglądnąłem i stwierdzam że super jest i jeszcze jak najbardziej nową produkcję Steins Gate ( hmm chyba może podchodzi pod thriller ale bardziej to taka tajemnica z akcją EDIT - chociaż jenak trudno sprecyzować wg mnie... wg. myanimelist to jest SF i thriller )

Edytowano przez shadoxsas
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli archiwa nie kłamią, w 2004 na hyperze pojawiły się: Candidate for Goddess, Fushigi Yuugi i Crest of the Stars (poleciał jeszcze Hellsing, ale to akurat widziałem i niczego skrzydlatego tam nie pamiętam). Jeśli to nic z powyższych, mogła być to jakaś powtórka (albo inny kanał:P), np. Vampire Princess Miyu albo Arjuna...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie laciał tam przypadkiem Evangellion? Wydaje mi się, że widzałem w CD-A reklamy z tekstem w stylu "Nie wszystkie anioły są dobre, te chcą zniszczyć ludzkość" (Wyszło trochę dziwnie. No, ale nie pamiętam dokładnie... :cool:) i zdjęciem Asuki pod kątem... :)

Być może nie do końca pasuje, ale w końcu pamięć bywa zawodna - sam o tym dobrze wiem... :D

[EDIT]

Leciał.

Edytowano przez Accoun
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bywam tu zbyt często, w sumie to raczej chyba wcale (może raz o coś spytałem). Anime pamiętam z lat szczenięcych, a tak mnie na wspominki wzięło, że bym sobie zobaczył coś ;-) Zatem, moim drodzy, pytam, co polecicie? Wymagania:

1) Nie lubię żadnych cyberpunków - czyli tego brak.

2) Lubię steampunk - zatem może być ;)

3) Może być 'coś w deseń średniowiecza z czarami'.

4) Nie musi być szczególnie poważne, ale typowej komedii podziękuję.

A i jeszcze takie pytanko - dość niedawno jakiś znajomy polecił mi pewne anime, którego pierwszy odcinek obejrzałem i dałem sobie spokój; ciekawi mnie jednak, jaki miało tytuł... pamiętam jedynie, że w tym pierwszym odcinku było o jakiejś dziewczynie, która wstąpiła do jakiejś miejskiej straży, czy zakonu pilnującego porządku, coś w tym stylu, i walczyła ze zbójem, ale nie dawała rady i pomógł jej jakiś koleś, potem ona do niego poszła (on też raczej młody, siostrę młodszą miał chyba), potem znów gdzieś szli i w lesie walczyli z 'czymś'; komuś się coś przypomina? (wiem, że takie ogólne dość, no ale...)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do LotLH to pozwolę sobie zaznaczyć, że sam początek nie jest może nie wiadomo jaki, ale potem (gdzieś tak od, nie wiem, trzeciego odcinka?) robi się bardzo dobre. Co prawda historia nie jest dokończona i jak znam życie nigdy nie będzie (choć książki chyba dalej wychodzą, albo nawet zostały zakończone), ale i tak warto. Spróbuj też Slayers, leciało kiedyś w telewizji. Co prawda nie wiem, czy nie będzie w tym za dużo komedii, ale z drugiej strony im dalej w las, tym poważniej się robi. I może też... hmm, tak naprawdę anime "po prostu dobrych" bez konkretnych kryteriów jest bardzo dużo (Cowboy Bebop, Trigun, Baccano, Neon Genesis Evangelion, TTGL, Haibane Renmei, Kaiji, Steins;Gate, The Book of Bantorra, itd.), więc może po prostu przejrzyj temat wstecz i zobacz, co ludzie polecali wcześniej, choćby ja :P

Aha, zgadzam się z Felem, że to pewnie było Seiken no Blacksmith. Mamy tu nawet o tym temat (sam zakładałem), a tam trochę opinii dających się streścić w dwóch słowach: mocne letnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam... otóż dawno nie zaglądałem tutaj ale to szczegół. Mam prośbę otóż czy mógłby mi ktoś polecić mangę w stylu np. I''s ( typowy romans ), Defense devil ( akcja, komedia ciutka romansu ) lub Cat's eye ( komedia romans ). I oczywiście jeśli możecie to jakąś ciekawą serię anime ( romans lub kryminał ) z góry dzięki za odp

Edytowano przez shadoxsas
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkiem ciekawe jest Happiness! - romans z magią w tle. Mamy główną bohaterkę, najzdolniejszą we władaniu magią w szkole; część 'magiczna' budynku zostaje zniszczona, przez co uczniowie muszą się przemieszać z 'cywilami', wśród których jest protagonista. Nie za długie, przy tym całkiem sympatyczne.

Z bardziej niedawnych fajnie się oglądało Hoshizora e Kakaru Hashi, w którym Kazuma przeprowadza się do niewielkiej mieściny ze względu na zdrowie brata i poznaje tam gromadkę dziewcząt. Mało ambitne, ale nawet ciekawe.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To żeś trafił z 666 postem w temacie. ;)

Co do Naruto, to szukaj wśród Shounenów - One Piece, pewnie Bleach, "stary, dobry" Dragon Ball, w Polsce był wydany jeszcze Erementar Gerad - można obadać. Pewnie ci "bardziej w gatunku" polecą Ci jeszcze więcej tytułów, ja niezbyt.

Co do GTO, to nie kojarzę, żeby coś skojarzyło mi się właśnie z tym anime, sorry...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem od siebie...

Jeśli ktoś w kwestii anime jest sentymentalny jak ja, to niech obejrzy od samego początku Sailor Moon które puszczają na TVP4.

Może pod względem kreski nie jest najwyższych lotów, ale za to porywająca fabuła i czasami dość mocno epickie momenty są.

A z racji tego że jestem sentymentalny to polecam od siebie rycerzy zodiaku, slayers, full metal alchemist i ewentualnie Geneshaft. ;)

Btw.

Pamiętam, było takie anime w którym był jakiś taki gang który nawalał się przeciwko jakiemuś gościowi z kataną lub coś. A potem nie wiem, kumple lub coś ? Zwykle puszczali to przed slayersami jak jeszcze był RTL7, pamięta ktoś nazwę ?

Edytowano przez Spriggs
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Erementar Gerad - Młody powietrzny pirat po tym, jak (dorosła) reszta załogi po az n-ty go wyśmiała za bycie fajtłapą, postanawia "przegladnąć" łup. Traf chciał, że w jednej ze skrzyń (trumnie?) była dziewczyna, która budzi się i... stwierdza, że MUSI dostać się do niejakiego Ogrodu Edenu.

Rozmowa zostaje przerwana przez pojawienie się osobników należących do organizacji Arc Aile. Okazuje się, że dziewczyna nie jest człowiekiem, tylko tzw. Eden Raidem (taką "żyjącą bronią" - po zawarciu paktu z człowiekiem może zamienić się np. w ostrze i dać swojemu "opiekunowi" SUPERMOCE). I to nie byle jakim, bo tzw. Szchi- Shikoho- Shichikouhouju ("siódmym cudem", czyli jej SUPERMOCE są jeszcze potężniejsze) i dla jej własnego bezpieczeństwa musi zamieszkać w siedzibie organizacji razem z innymi Eden Raidami.

Również ta rozmowa zostaje przerwana, tym razem z powodu ataku przez nieznane siły, próbujące schwytać Ren (Eden Raida). Jak można się domyśleć, Ren zawiera pakt z Coudem, który obiecuje zabrać ją do Ogrodu Edenu. Oczywiście Cisqua i reszta ekipy z Arc Aile jest na tyle miła, że towarzyszy im, bo w końcu mają za zadanie pomagać Eden Raidom, c'nie? ;)

Krótko i nie o fabule: Ot, typowy shounen. O dziwo, mi tam oglądało się całkiem fajnie i nie żałuję czasu nań przeznaczonego. Plus ma całkiem fajną muzykę...

A co do polskiego wydania, to bez bicia przyznam się że nie pamiętam - animie oglądałem mniej-więcej jak u nas wyszło...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polskie wydanie niczym specjalnie nie zachwyca ani nie odrzuca. Napisy są w większosci bez zarzutów - tylko sporadycznie zdarza się im zniknąć lub zaciąć, lektor trochę bełkocze (w sensie że niewyraźnie, a nie że bez sensu), w dodatkach na DVD mamy opisy postaci, odcinków (chyba) i jakieś inne pierdoły. Wszystko jest ofc starym, sprawdzonym 4:3, więc nowoczesne monitory/telewizory niewiele pomogą :trollface:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...