Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Hut

PC lepsze od konsol?

Polecane posty

Pominąłeś także fakt telewizora. Wiem, że można grać na kineskopówce, ale gry najładniej wyglądają na sporym LCDku. Który kosztuje od 1500 zł wzwyż. Niestety, nie ma jednoznacznej odpowiedzi, która platforma jest lepsza, bo zależy to od bardzo wielu czynników (a najważniejszym są gusta).

Nie jest też prawdą, że komp za 2300 zł trzeba będzie dość szybko upgreadować, bo czasy szaleńczego rozwoju PC już minęły. Choć kto wie, czy nie zmieni się to w przyszłości. Ale to już będzie wróżenie z fusów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat powraca jak bumerang. Chyba nie ma strony w tym temacie, na której nie było by coś napisane na temat kosztów grania na każdej z platform. I myślałem, że dawno został obalony mit ciągłej konieczności upgradeów pc. U mnie np. komp po małej modernizacji (modernizacji, nie wymianie na nowego) w 2007 nadal pozwala grać praktycznie we wszystko na wysokich/najwyższych detalach w 1600x900.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja trochę zmienię temat - podejście do graczy konsolowych i pecetowych, ale nie ogólnie (światowo), tylko w Polsce. Konsolowcy przegrywają, co jest rzeczą smutną. Chodzi mi mianowicie o ceny gier.

Czemu w na zachodzie gry konsolowe są tylko o 10 dolców/euro droższe od pecetowych, a u nas ta różnica często sięga stówy? Ja czegoś tu nie rozumiem - przecież rynek konsolowy naprawdę się u nas rozwija, coraz więcej ludzi ma konsole, więc czemu ceny nadal straszą ze sklepowych półek (wiem, wiem, są promocje, ale mówię o cenach rynkowych)? Gdyby konsolówki kosztowały - no, już nawet nie 10 PLN więcej - 150, albo 160 złotych, to naprawdę wszyscy by na tym skorzystali - i gracze i producenci i wydawcy. Czemu nikt o tym nie pomyśli?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie PC jest lepszy od konsoli ponieważ:

-Jeżeli ma się konsolę to nie można jej ulepszać, trzeba przez to kupić nową, lepsza.

-Komputer ma o wiele więcej możliwości od konsoli, na przykład programy takie jak Microsoft Office, czy też Sony Vegas itp.

-Na komputer powstaje większość gier i do tego są gatunki gier w które jest trudno grać na konsoli, na przykład RPG czy też Strategia.

-Większość gier Online jest wydawane tylko i wyłącznie na PC, na przykład gry takie jak World of Warcraft czy też Guild Wars itp.

-Jak wyżej napisałem, jeżeli twój komputer już jest przestarzały to nie musisz kupować nowego tylko wymieniasz części najbardziej potrzebne ci do tego co robisz, na przykład jeżeli jesteś grafikiem i używasz dobre programy graficzne to będzie ci potrzebny procesor cztero rdzeniowy aby móc pracować lepiej itd.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlochu, nie pełni się zgodzę. Konsole można przerabiać, ale to nielegalne. Co do pozostałych to się zgodzę.

A komputera / części wcale nie trzeba regularnie wymieniać.

A tyle co wymiana karty graficznej kosztuje (kupno nowej + sprzedaż starej coś tam rekompensuje) = kupno dwóch nowych gier na X360.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety osobiście jestem za PC :icon_cool: jest na nie więcej gier i są tańsze , nowe produkcie nie kosztują 200 :blink: zł jak nie więcej , chyba że to kolekcjonerka, a za jedną gre na Xbox można kupić 8 do 10 jak nie więcej . Z PC można więcej wyciągnąć niż z konsoli (są wydajniejsze), przeróbka kompa wystarczy raz na X lat ( czyli kilka ) :smile: i jest to legal. No ale niestety teraz technologia strasznie poszła w górę od ostatnich 8 lat w mojej karjerzę . Hmm... z mojego doświadczenia wynika że np. klawiatura , monitor , myszka i reszta urządzeń dłużej służą . :icon_lol: mi myszka wytrzymuje tak z 3 do 4 lat klawiatura , monitor , drukarka i skaner nie zmieniałem od samego początku czyli z 8 lat może mniej lub więcej :icon_question: , no monitor wymieniłem ponieważ za dużo miejsca zajmuje bo pudło że hej było , no ale jeszcze hula , głośniki no też były od samego początku ale się już kończą , a oszczędzać to ich nie oszczędzałem :icon_twisted: bo dużo grałem teraz trochę się czas skrócił co prawda ale nic się nie dzieje , czasem słysząłem na serwie jak jakis gosc na codzie przez 3 lata skosił 3 myszki i 2 klawiatury :laugh: . I szkoda że nie zawsze robią gry na wszystkie platformy bo czasem napaliłem się na grę a tu szczena opada tylko na PSP albo na Xklocka . :dry:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a za jedną gre na Xbox można kupić 8 do 10 jak nie więcej .

Hola, hola, raczej 2 do 3, chyba, że mówimy o koszyku z grami w TESCO, 19 złotych za sztukę :P

Co do grafiki, to mnie nikt nigdy nie przekona, że PC strasznie przewyższa konsole (albo odwrotnie, jak fanboj konsol się trafi). Prawda jest taka, że różnice są kosmetyczne i normalny gracz w ogóle na nie nie zwraca uwagi. Weźmy takie BC2 na konsole i PC. Dla mnie wygląda świetnie i wywołuje opad szczeny w obu wersjach, a że na kompie może być fajniejsze odbicie promyczka słońca w kałuży, to naprawdę mi zwisa ;P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm o tym nie pomyślałem ale chodziło mi bardziej o sklepy internetowe ( taniej ) w tesko i media mark już z 3 lata nie kupuje rezygnuje z takiego zdzierstwa jak mogę w necie na ( nie to na pewno nie Alegro.pl :tongue: ) Markowych sklepach jest o przynajmniej 10 , 15 zł taniej :icon_cool:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja trochę zmienię temat - podejście do graczy konsolowych i pecetowych, ale nie ogólnie (światowo), tylko w Polsce. Konsolowcy przegrywają, co jest rzeczą smutną. Chodzi mi mianowicie o ceny gier.

Czemu w na zachodzie gry konsolowe są tylko o 10 dolców/euro droższe od pecetowych, a u nas ta różnica często sięga stówy? Ja czegoś tu nie rozumiem - przecież rynek konsolowy naprawdę się u nas rozwija, coraz więcej ludzi ma konsole, więc czemu ceny nadal straszą ze sklepowych półek (wiem, wiem, są promocje, ale mówię o cenach rynkowych)? Gdyby konsolówki kosztowały - no, już nawet nie 10 PLN więcej - 150, albo 160 złotych, to naprawdę wszyscy by na tym skorzystali - i gracze i producenci i wydawcy. Czemu nikt o tym nie pomyśli?

Tutaj raczej chodzi o to, ze to gry na PC sa w Polsce duzo tansze niz na zachodzie. Gry na konsole sa w takiej samej cenie jak na zachodzie (tylko w naszej walucie) podczas gdy gry PC kosztuja znacznie mniej. Ale to takze zalezy od tytulu. W UK standardowa roznica miedzy gra konsolowa, a PCowa wynosi ?10. Tylko niektore wybrane tytuly na PC kosztuja ?35, nie standardowe ?30. Zreszta gdy mowimy o kupowaniu nowych gier to najlepiej dodac cene pre-ordera, ktora prezentuje sie jeszcze bardziej na korzysc PC. Pre-order najwiekszych HITow to wydatek ?25, jesli gramy na PC. Na konsolach pre-order kosztuje ?35-?40. Dodam, ze ostatnio kupowalem nowego kompa (na jednym sie nie wyrabiam z bratem na graniu i pisaniu prac) i nowy procesor kosztowal mnie ?50. Jesli gra na konsole kosztuje niemal tyle samo to cos jest nie tak, prawda?

hmm o tym nie pomyślałem ale chodziło mi bardziej o sklepy internetowe ( taniej ) w tesko i media mark już z 3 lata nie kupuje rezygnuje z takiego zdzierstwa jak mogę w necie na ( nie to na pewno nie Alegro.pl :tongue: ) Markowych sklepach jest o przynajmniej 10 , 15 zł taniej :icon_cool:

PCowe gry duzo szybciej tanieja (wlasnie w sieci) od konsolowek. Jesli mamy juz porownywac ceny to wlasciwi nie ma roznicy czy to ze standardowej sklepowej sprzedazy, czy z internetu. Roznice cenowe mniej wiecej zachowuja skale. Jedyna roznica to fakt, ze na amazon.co.uk po roku Dead Space na konsole kosztowal ?25, a na kompa ?10. Podobnie z np. FC2 lub F3, ktore tez na PC potanialy do cen ponizej ?10. Dalej juz nie stanieja (co najwyzej okresowo cena podrosnie do np. ?15.

W dodatku w sieci pojawia sie wiele okazji (tutaj akurat nie wiem, czy dla konsolowek rowniez) i np. moglem kupic L4D2 za... ?15.99. Potem cena podniosla sie do ?25.99, ale niedawno spadla do 17.99. Jak widac okazji (na PC) nie brakuje. I nie trzeba kupowac uzywanych gie, bo czesto konsolowcy podaja argument o tym jak to uzywane gry sa tansze od PCowych. To nie do konca prawda. Sam mam x'a i kupowalem tylko uzywki wiec wiem, ze wcale tak rozowo nie jest i wiele ofert PCowych (nieuzywanych) wciaz jest lepszych. W dodatku cos mi sie widzi, ze juz niedlugo kupowanie uzywanych gier na konsolach bedzie znacznie mniej popularne, bo na pewno sporo producentow pojdzie sladami EA i zorganizuje cos ekwiwalentnego do projektu 10 dollars.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gry na konsole są droższe ponieważ są sprzedawane po niższych cenach niz normalnie więc producenci nadrabiają :wink: (nie pamiętam gdzie to przeczytałem;)) osobiście wole PC pod uwagę biorę samo granie bez neta itd. ponieważ tak mi się zdaje wychodzi taniej a poza tym jest i wszystko jak na konsoli( prawie) pad jest? jest większy ekran chcę to podłączę TV i siądę w fotelu:) normalnie konsolka. A poza tym jak ktos mi powie ze na PS2 jest leprza grafa to go uduszę tymi rękoma :laugh: z resztą na innych platformach tez wcale gra na PC nie jest brzydsza od tych co są teraz jest tak rozwinięty przemysł growy że różnice w grafice są niewielkie choć są. :sleep: No na nowy sprzęt mnie nie stać kupiłem se ok 1r. temu za tysiaczka i narazie wszystko co mam idzie tylko monitor i napęd należy wymienić oczywiście same bebech mu zmieniłem. CO do postu ZdeniO to ma racje jeżeli gra rożni eis odbiciem promyczka słońca w kałuży to naprawdę zwisa i mi i jemu :laugh:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@professor - Hm. Nie powiedziałbym, że gry PC są droższe na Zachodzie. Tu przelicznik walutowy nie ma zastosowania, to nie jakaś wycieczka po zakup gier. Amerykanin mieszka sobie w Stanach i zarabia tam w dolarach. Pan X, Amerykanin, zarabia sobie 1000 dolarów miesięcznie, a jego polski odpowiednik zarabia 1000 złotych. Weźmy mojego znajomego, który pracował w Barcelonie jako barman (bez żadnych szkoleń i dyplomó) i zarabiał 900 euro miesięcznie. U nas zarabiałby podobnie, prawda, tyle, że w złotówkach. I kupiłby sobie God of War III za 60 euro, a jego polski odpowiednik wydałby na to 1/5 wypłaty... O co mi chodzi - w większości przypadków, dla Amerykanina 1 dolar, to tak jak dla nas 1 złoty. Więc tak naprawdę gry są dla nich tańsze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, ale odchodzę już powoli od PC na rzecz gry na x360. Mam komputer na którym chodzą mi nowe gry, ale i tak gram w TF2 i WOW. Za to na konsolce mogę odpalić bez problemu każdy tytuł jaki mnie interesuje i pograć spokojnie, gdy ktoś okupuje PC-ta ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@professor - Hm. Nie powiedziałbym, że gry PC są droższe na Zachodzie. Tu przelicznik walutowy nie ma zastosowania, to nie jakaś wycieczka po zakup gier. Amerykanin mieszka sobie w Stanach i zarabia tam w dolarach. Pan X, Amerykanin, zarabia sobie 1000 dolarów miesięcznie, a jego polski odpowiednik zarabia 1000 złotych. Weźmy mojego znajomego, który pracował w Barcelonie jako barman (bez żadnych szkoleń i dyplomó) i zarabiał 900 euro miesięcznie. U nas zarabiałby podobnie, prawda, tyle, że w złotówkach. I kupiłby sobie God of War III za 60 euro, a jego polski odpowiednik wydałby na to 1/5 wypłaty... O co mi chodzi - w większości przypadków, dla Amerykanina 1 dolar, to tak jak dla nas 1 złoty. Więc tak naprawdę gry są dla nich tańsze.

Wytlumacz mi co do cen gier maja zarobki ludzi? Nawet jesli to dziala to tylko tak, ze udowadnia, iz na PC gry sa tansze bo ludzie inaczej by nie kupowali. Taki kraj. Na konsole gry moga byc drozsze w Polsce i tak niewiele (w porownaniu do PC; ale to sie zmienia) ludzi gra na konsolach wiec nie oplaca sie przekladac ceny na ilosc sprzedanych egzemplarzy. Tym bardziej, ze piractwo jest na konsolach mniejsze i duzo wiecej ludzi decyduje sie na zakup orginala nawet jesli nie maja zbyt duzo kasy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądzę, że PC jest lepsze od konsol.Powstaje na nie więcej gier i nie ma co się martwić, że kiedyś konsole zniszczą PC, bo nic nie zastąpi PC.Niepotrzebna też jest wojna między niektórymi konsolowcami i pecetowcami.Obie te platformy są dla nas i powinniśmy się cieszyć, że mamy tyle możliwości wyboru na czym chcemy grać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powstaje na nie więcej gier

Nie wiem, skąd wziąłeś te informacje, ale się mylisz i to bardzo. Pewnie piszesz to z perspektywy naszego podwórka, gdzie PC jest znacznie popularniejszy niż wszystkie konsole razem wzięte. Ale Polska jest raczej wyjątkiem. Jeśli wziąć pod uwagę znaczące rynki (tj. Wlk. Brytania, USA czy Japonia), to zdecydowanie dominują konsole. A skoro konsole cieszą się ogromną popularnością na tych rynkach, to twórcy tworzą gry przede wszystkim na konsole. Mają na tym dużo większy zysk.

i nie ma co się martwić, że kiedyś konsole zniszczą PC, bo nic nie zastąpi PC.

W zasadzie masz rację. Sam nie wierzę, że konsole zniszczą PC, bo musiałyby go zastąpić. A dopóki będą ludzie posiadali blaszaka, będą na niego gry wychodzić. Myślę, że logicznie myślę :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej chwili coraz więcej gier faktycznie wychodzi na konsolach, a na PC trafiają coraz częściej konwersje z konsol właśnie, co nie jest fajne. No ale według mnie wszelakie RTSy, RPGi i różne gry ekonomiczne zostaną dalej na PC, nie mówiąc o grach FPS, bo nie wierzę, żeby kiedyś miały zniknąć. Teraz większość jest na PC właśnie, ale w niedalekiej przyszłości będzie chyba pół na pół i tak raczej zostanie, bo nie każdy preferuje gre na padzie (nie twierdze, że jest niewygodnie, po postu przyzwyczajenia lub cokolwiek innego).

No i nie zapominajmy, że dla programisty PC jest dużo elastyczniejszy, bo pozwala na łatwą modernizację więc i on nie musi się mieścić w sprzęcie, który przez kilka lat jest taki sam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądzę, że PC jest lepsze od konsol.

Tu się z tobą zgodzę. Jeśli pominiemy kwestię finansową, lub ją ograniczymy - to konsole mówiąc krótko i żargonem "wymiękają" przy konfiguracji PieCa, niestety...

Powstaje na nie więcej gier

Jeśli nie liczymy gier f2p MMO i tym podobnych wynalazków to pewnie tak :tongue: Rynek konsol jest obecnie bardziej atrakcyjny dla twórców gier niż PC i wydaje mi się że racji w tym punkcie nie masz. Łatwiej się na konsole gry robi, szybciej. Nie trzeba się przejmować takimi rzeczami jak jakaś optymalizacja, sterowniki, karty graficzne itp. itd. - konsole są zawsze takie same. Zrobią coś żeby działało na jednym modelu, będzie działać na każdym. Ile masz zbugowanych gier na konsole a ile razy ludzie zgłaszają problemy z grami na PC ??

Niepotrzebna też jest wojna między niektórymi konsolowcami i pecetowcami.Obie te platformy są dla nas i powinniśmy się cieszyć, że mamy tyle możliwości wyboru na czym chcemy grać.

Dokładnie :happy: Bardzo dobrze to ująłeś. Każdy woli coś innego, dobrze się stało że powstały konsole, bo to daje większy wybór potencjalnemu użytkownikowi. Nie każdy jest specem od komputera, nie każdy chce być i nie każdy jest w stanie na zadowalającym poziomie opanować jego obsługę. Spora część użytkowników czekała na pojawienie się takiego wynalazku jak konsola - czego dowodem jest sam w sobie potężnie rozwijający się ten rynek na dziś. Nikt też nikomu nie zabrania mieć konsoli i PC w domu. W takiego Crysis'a sobie na konsoli nie pograsz, ale z drugiej strony takiego Killzone'a 2 nie ujrzysz też na PeCecie - "dla każdego coś miłego" jak głosi stare powiedzenie :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O nie. Jeżeli porównywać gry po ilości, to wszystkie, nawet te MMO.

Ja nie wiem w ogóle po co ta wojna. (ludzie na świecie umierają z głodu, a ci się kłócą który zbiór pikseli lepszy :)) Chciałbym coś takiego ,aby np. serwery z Call of Duty 4 na PS3 działały razem z PC i społeczność byłaby większa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łatwiej się na konsole gry robi, szybciej. Nie trzeba się przejmować takimi rzeczami jak jakaś optymalizacja, sterowniki, karty graficzne itp. itd. - konsole są zawsze takie same. Zrobią coś żeby działało na jednym modelu, będzie działać na każdym.

No tutaj mógłbym się kłócić. Na konsole jest trudniej. Popatrz na gry z ps3 czy x360 z czasów kiedy wchodziły na rynek, a na gry które wychodzą teraz. Sprzęt cały czas ten sam, a grafika, fizyka i inne duperele bardzo się zmieniają.

Chociaż z drugiej strony tamte gry nie wykorzystywały czasami nawet połowy potencjału konsoli, ale mimo wszystko jest trochę trudniej.

Chciałbym coś takiego ,aby np. serwery z Call of Duty 4 na PS3 działały razem z PC i społeczność byłaby większa.

Microsoft pracuje już nad tym, prawdopodobnie długo jeszcze nie zobaczy to światła dziennego, ale zawsze coś.

http://grrr.pl/2010/03/08/jedna-gra-na-kom...i-i-komputerze/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie pecety, z czasem mają lepsze możliwości, wygodne sterowanie (mysz + klawiatura + pad + kierownica + joystick), oprócz tego pewne gatunki gier mają więcej opcji.

Ale według mnie decydujący jest czas, ile średnio konsola utrzymuje się na rynku ?

Marne kilka (4 - 5) lat.

A teraz małe pytanie : w, którym roku pojawił się PIERWSZY pecet?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pc nie może być nigdy gorszy niż konsole.

Takie jest moje zdanie :cool: . Posiadam x360, pcta i nigdy nie pozbyłbym się swojego "blaszaka".

W funkcjonalności pc zdecydowanie wygrywa, a jeżeli chodzi o gry - wachałbym się z wyborem :happy:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem gdzie dać to pytanie, więc powiedzmy tutaj, bo dotyczy sprawa obu platform...

może mi ktoś wyjaśnić pewną rzecz. Niby się trochę na ekonomii znam, miało się w szkole co nieco tej tajemnej ;) wiedzy, ale nijak nie rozumiem sytuacji, a że nigdy się tym nie interesowałem, to nie potrafię znaleźć odpowiedzi.

Otóż - ceny gier na konsole są wysokie, w porównaniu do cen gier na PC.

Na PC piractwo jest plagą, na konsolach znikome.

Teraz moje pytanie - skoro z reguły wysoki popyt powinien raczej obniżać, a nie podwyższać ceny produktów, dlaczego sprzedaż na konsole (która jest pewnie większa niż na piecach) wiąże się z tak wielkimi cenami gier, podczas gdy ceny softu na PC są relatywnie niskie?

Nie pojmuję tego. Może mi to ktoś wyjaśnić? Zwłaszcza, że przecież powszechny argument jaki czytamy to "gry są drogie (na PC), bo piractwo się szerzy".

A na Konsolach mamy dużo mniej piraconych produkcji (w końcu wiele gier wychodzi na nie właśnie, a nie na PC, bo na PC się nie opłaca ze względu na piractwo...)

PS. Jeśli dział zły, proszę o skierowanie mnie na właściwe tory. :)

pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP

Zagadka

Jest wieś. Na tej wsi jest sklep w którym są ogromne ceny (Np.mała cola 15 zł). Najbliższy inny sklep jest 30 km dalej.

pytanie: Czemu w tym sklepie są ogromne ceny??

Odpowiedź w spoilerze

Dlatego że właściciel ustala własną wartość produktów.

Jaśniej:

W dużych miastach jest bardzo dużo supermarketów. Oczywiste jest że ludzie będą robić zakupy tam gdzie jest taniej.

A na wsi był tylko jeden sklep.

Powiązanie do konsol (spoiler)

gry na Konsole mają tak wysokie ceny tylko iwyłącznie dlatego że ...

(rozwiąż zagadke to zrozumiesz)

Powiązanie z PC (spoiler)

Im droższa gra tym bardziej korci by ją spiracic

Jaśniej: Droższa gra jest częściej ściągana od tej tańszej

(nawet jeśli są na tym samym poziomie)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...