Skocz do zawartości
Gość CRD

Fallout (seria)

Polecane posty

więcej wiary ludzie to profesionalna firma robiąca RPG od dawna z poważnym zapleczem finansowym.

Jest to pytanie z ciekawosci.

Jesli firma, robi te Rpgi z jednego na drugi o klase gorsze niz poprzedniczki, nie obawialbys sie o ich nastepne dzielo?:)

Pozdrawiam

Hmm TES Arena - świetna, TES Daggerfall - świetny, TES Morrowind - wspaniały!, TES Oblivion - świetny. Mam wszystkie, przeszedłem wszystkie i jakoś tej słabej formy nie widzę. Fakt, że Morrowind jest lepszy od Obliviona ale to jest normalne, że jedna gra w serii wybija się ponad reszte. Co nie znaczy, że Oblivion był słaby bo z przyjemnością zrobiłem w nim dużą większość questów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to pytanie z ciekawosci.

Jesli firma, robi te Rpgi z jednego na drugi o klase gorsze niz poprzedniczki, nie obawialbys sie o ich nastepne dzielo?:)

Pozdrawiam

To czy robi gorsze to kwestia sporna bo po wyjściu Obliviona powstały zaraz dwa obozy (ja uważam, że Oblivion zasługuje na ocenę 10/10). Tak jak powiedeział BioOrc ta firma ma duże doświadczenie w robieniu RPG-ów i nawet jeżeli grę robią też na konsolę to Bethesda to nie nowicjusze siedzący w tym od roku tylko stara firma która widziała jak wyglądały stare Fallouty, wiedzą ilu gra ma fanów (już po kupnie gry przez fanów zebrała by się ładna sumka) i wątpie żeby wszystko pozmieniali niszcząc klimat fallouta. Co do dialogów to w ekipie robiącej grę jest pare osób z dawnej Falloutowej ekipy więc o to też bym się nie martwił.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm TES Arena - świetna, TES Daggerfall - świetny, TES Morrowind - wspaniały!, TES Oblivion - świetny. Mam wszystkie, przeszedłem wszystkie i jakoś tej słabej formy nie widzę. Fakt, że Morrowind jest lepszy od Obliviona ale to jest normalne, że jedna gra w serii wybija się ponad reszte. Co nie znaczy, że Oblivion był słaby bo z przyjemnością zrobiłem w nim dużą większość questów.

No tak, macie racje. Zapomnialem o fakcie ze sa ludzie ktorym sie oblivion podobal. Nie twierdze ze mi jakos strasznie nie, bo np. misje mrocznych wykonywalem z nieukrywana przyjemnoscia. Ale dla mnie po prostu glowny watek smierdzial, uproszczenia w stylu - kliknij w kropeczke i bedziesz w innym miescie, czy inne tego typu to byla ogromna porazka wzgledem Morrowinda, ktory natomiast byl gorszy od Dagerfalla, stad moja opinia o tym.

Boje sie po prostu ze zrobia cos podobnego z Falloutem

.

tylko stara firma która widziała jak wyglądały stare Fallouty, wiedzą ilu gra ma fanów (już po kupnie gry przez fanów zebrała by się ładna sumka) i wątpie żeby wszystko pozmieniali niszcząc klimat fallouta.

No wlasnie tym bardziej mnie to przeraza ze za duzo siedzialem na forum Morrowinda i widzialem opinie fanow, oraz slyszalem ich opinie o tej firmie kiedy Oblivion ujrzal swiatlo dzienne. Jedna z przewazajacych bylo to ze zrobili gre pod dzieci a fanow olali.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oni wyznają inna filozofie robiąc gry stworzonego przez siebie świata, wiedzą jak chcą żeby wyglądał. Świat Fallouta to inna sprawa i wątpię, żeby tak doświadczone w RPG osoby nie widziały tej różnicy i nie umiały zrobić Fallouta jak powinien wyglądać zamiast kolejnego TES w przysłości.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bioorc>>> Chodzi o to, że twórcy Obliviona wyznają zupełnie inną filozofię tworzenia gier RPG niż goście od Fallouta. Skoro do teraz nie uznali, że w RPG potrzebne są prawdziwe dialogi to n ie ma żadnych przesłanek, że zrobią to teraz.

No właśnie-porządny RPG to taki, wktórym gra to w 80% dialogi i fabuła 19% akcji 1% reszta :) Dobrym przykładem takiej gry jest nieśmiertelny (dosłownie i w przenośni) Planescape Torment. A programiści z beth im później do tego dojdą-tym gorzej. Akurat w falloutach gwiżdże się na grafikę bo nie to jest najważniejsze. Cholera im dłużej jestem na tym forum tym gorsze myśli łażą mi po głowie :?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś jeszcze nie natknął się na tego newsa (w co wątpię), to powinien go czym prędzej przeczytać - teraz to dopiero są powody do zmartwień. Bo oprócz wyjścia F3 na konsole (które może się wiązać z uproszczeniami) dojdą "zmiany w klasycznej formule" - cokolwiek miałoby to znaczyć, brzmi groźnie (jak dla mnie jest to gest w kierunku fanów falloutów - i to taki dający im do zrozumienia, że zasadniczo Bethesda ma ich oczekiwania gdzieś). Ja nie wyobrażam sobie Fallouta bez SPECIALa i rozbudowanego, bogatego świata - cała reszta jak dla mnie może się zmienić, ale dwa ww. elementy muszą być (widok FPP, walka w czasie rzeczywistym - nihil novi dla RPGów).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMHO to zmiany w klasycznej formule jednoznacznie oznaczają przerobienie Fallouta na nowego TES, zręcznościowe strzelanie i inne takie.

To oznacza, że coś się zmieni, nikt nie powiedział, że od razu będzie z tego zręcznościówka, widok FPP itp. Widzę, że nie ma rady i tak co niektórzy będą psioczyć na Bathesde za same swoje domysły ...ehh...

Za mało narazie wiemy, żeby panikować albo dawać osądy poczekajmy do pierwszego pokazu gameplaya.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie-porządny RPG to taki, wktórym gra to w 80% dialogi i fabuła 19% akcji 1% reszta :)

Mnie takie proporcje bardziej na przygodówkę wyglądają... Zresztą w Falloutach aż tyle gadania nie masz, wygrzewu jest porządna ilość, a jakoś nikt nie narzeka.

A tak z innej beczki... jeżeli pustkowia jednak będą i będziemy się po nich poruszać samodzielnie, bez mapy, ciekawe, czy dostaniemy też jakiś szybszy środek transportu...

Nie mówię, że mamy konno po świecie jeździć. Ale za to jakiś dobry motor to już byłoby coś, nie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak z innej beczki... jeżeli pustkowia jednak będą i będziemy się po nich poruszać samodzielnie, bez mapy, ciekawe, czy dostaniemy też jakiś szybszy środek transportu...

Nie mówię, że mamy konno po świecie jeździć. Ale za to jakiś dobry motor to już byłoby coś, nie?

Od razu przychodzi mi na myśl scenka z mad maxa 2 jak bandyci atakują rafinerię... to jest niezły pomysł, ale w falloucie 2 był JEDEN sprawny highwayman w całej kalifornii (i jeszcze wymagał naprawy). To jest towar deficytowy-tak samo paliwo w postnuklearnych realiach. Może taka koncepcja (zmechanizowane podróże, być może też walki) jest odrobinkę naciągana, jednak naprawdę super by to wyglądało w praniu :) Gdybym tę grę robił to bym takie coś wprowadził.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak z innej beczki... jeżeli pustkowia jednak będą i będziemy się po nich poruszać samodzielnie, bez mapy, ciekawe, czy dostaniemy też jakiś szybszy środek transportu...

Nie mówię, że mamy konno po świecie jeździć. Ale za to jakiś dobry motor to już byłoby coś, nie?

Od razu przychodzi mi na myśl scenka z mad maxa 2 jak bandyci atakują rafinerię... to jest niezły pomysł, ale w falloucie 2 był JEDEN sprawny highwayman w całej kalifornii (i jeszcze wymagał naprawy). To jest towar deficytowy-tak samo paliwo w postnuklearnych realiach. Może taka koncepcja (zmechanizowane podróże, być może też walki) jest odrobinkę naciągana, jednak naprawdę super by to wyglądało w praniu :) Gdybym tę grę robił to bym takie coś wprowadził.

Powiedzmy raczej, że był jeden sprawny samochód, którego nikt nie zdążył sobie zaklepać przed naszym przybyciem. Warsztat w New Reno, "strażnik parkingu" w NCR, mechanicy tamże, oni wszyscy z czegoś przecież żyli. Był też tankowiec w miarę sprawny, była w końcu i flota powietrzna Enklawy. A na wschodzie? Wojskowe wozy i transportery na chodzie, szybsze wozy terenowe, nawet czołg na chodzie się znalazł...

Nie dajmy się zwariować, wojna nuklearna nie unicestwiła wszelkich maszyn na kołach. A co do paliwa, fakt, ropy tyle co kot napłakał, ale w końcu Highwayman w F2 jeździł na "baterie" i wyżej wymienieni mechanicy nie mieli problemów z dalszym jego usprawnieniem. Więc i motor mógłby na te ogniwa paliwowe jeździć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za mało narazie wiemy, żeby panikować albo dawać osądy poczekajmy do pierwszego pokazu gameplaya.

Niby racja, ale my - ludzie - już tacy jesteśmy - lubimy sobie popsioczyć na zapas^^

A tak z innej beczki... jeżeli pustkowia jednak będą i będziemy się po nich poruszać samodzielnie, bez mapy, ciekawe, czy dostaniemy też jakiś szybszy środek transportu...

Sądzę, ze dostaniemy chociażby motocykl. A jeśli nie, to twórcy pewno wprowadzą znany nam z Obliviona i Guild Wars system szybkiego podróżowania - klikasz i jesteś (click&be?). Może to mało klimatyczne i realistyczne, ale jednak praktyczne :?

Nie mówię, że mamy konno po świecie jeździć. Ale za to jakiś dobry motor to już byłoby coś, nie?

Nie wiem, co masz do radioaktywnych koni - pewnie byłby tak zmutowane, ze moglibyśmy tam pomieścić całą drużynę '^_^

Właśnie, jak myślicie, co będzie z drużyną? Będziemy mieli pełną kontrolę nad naszymi współziomkami, a może taką jak w poprzednich częściach? A może w ogóle nie uświadczymy możliwości stworzenia drużyny?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już widzę, że wszyscy obgryzają zęby, że twórcy coś zmienią w nowym F3. Tak to już jest w nowych rzeczach zmienia się coś np. samochody, architektura. Tak samo w grę muszą zmienić. To już nie czasy izometryczny gier. Czas na coś nowego. Na konsolach jak zmienili całkowicie Resident Evila nikt nie narzekał tylko wychwalał, a znając was PCtowców będziecie kręcić nosem i narzekać na każdą popierdółkę...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już widzę, że wszyscy obgryzają zęby, że twórcy coś zmienią w nowym F3. Tak to już jest w nowych rzeczach zmienia się coś np. samochody, architektura. Tak samo w grę muszą zmienić. To już nie czasy izometryczny gier. Czas na coś nowego. Na konsolach jak zmienili całkowicie Resident Evila nikt nie narzekał tylko wychwalał, a znając was PCtowców będziecie kręcić nosem i narzekać na każdą popierdółkę...

Temu panu już podziękujemy...

Wracaj do konsolki - nawalanka czeka.

Powiem wprost: grałeś w któregokolwiek Fallouta, czy tylko czekasz aż wyjdzie na twoją konsolę bo ktoś ci powiedział że to genialna gra, a jak wiadomo - na konsolach takich gier nie ma?

Owszem wszystko się zmienia, ale... Fallouta zmienić się NIE da w taki sposób żeby pozostał Falloutem. No chyba że tylko z nazwy.

A z tym widokiem izometrycznym - no jasne, teraz liczy się tylko grafa, najlepiej FPP bo wtedy jest najlepsza i najbardziej szczegółowa, co?

Wole kręcić nosem i narzekać niż podniecać się prostą, nieskomplikowaną, bezmyślną nawalanką - bo większość gier na konsole taka jest.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już widzę, że wszyscy obgryzają zęby, że twórcy coś zmienią w nowym F3. Tak to już jest w nowych rzeczach zmienia się coś np. samochody, architektura. Tak samo w grę muszą zmienić. To już nie czasy izometryczny gier. Czas na coś nowego. Na konsolach jak zmienili całkowicie Resident Evila nikt nie narzekał tylko wychwalał, a znając was PCtowców będziecie kręcić nosem i narzekać na każdą popierdółkę...

Tyle, że w RE już od samego początku nażekano na kamerę bo często utrudniała grę, i zmiana kamery klimatu RE nie popsuło. Tutaj, jeśli zmienią na FPP (w co ja akurat wątpię) ten klimat w F3 odfrunie do ciepłych krajów. Owszem to już nie czasy izometrycznego 2D ale nic nie stoi na przeszkodzie zrobić izometryczne 3D z obrotem kamery i możliwością przybliżenia (ot taki smaczek co by postać pooglądać).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeśli nie, to twórcy pewno wprowadzą znany nam z Obliviona i Guild Wars system szybkiego podróżowania - klikasz i jesteś (click&be?). Może to mało klimatyczne i realistyczne, ale jednak praktyczne

Obys nie wykrakal... jak sobie pomysle o falloucie w ktorym zamiast podrozy po mapie i losowych spotkaniach - sa punkciki do klikniecia, to mam ochote wziasc siekiere i dopsc pomyslodawce wykupienia przez ta firme praw do fallouta.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temu panu już podziękujemy...

Wracaj do konsolki - nawalanka czeka.

Powiem wprost: grałeś w któregokolwiek Fallouta, czy tylko czekasz aż wyjdzie na twoją konsolę bo ktoś ci powiedział że to genialna gra, a jak wiadomo - na konsolach takich gier nie ma?

Owszem wszystko się zmienia, ale... Fallouta zmienić się NIE da w taki sposób żeby pozostał Falloutem. No chyba że tylko z nazwy.

A z tym widokiem izometrycznym - no jasne, teraz liczy się tylko grafa, najlepiej FPP bo wtedy jest najlepsza i najbardziej szczegółowa, co?

Wole kręcić nosem i narzekać niż podniecać się prostą, nieskomplikowaną, bezmyślną nawalanką - bo większość gier na konsole taka jest.

Adax chłopczyku. Już po tym co napisałeś wiem, że nie masz do czynienia z konsolami. W Fallout'a grałem i nie wywarł na mnie jakiegoś super wrażenia. Co do twojego zdania o konsolach. Nie masz bladego pojęcia o nich. Na konsole jest masa genialnych gier, które miażdżą fabułą, grywalnością te z Peceta. Jeśli nie masz pojęcia o konsolach to lepiej nie wylewaj swoich ograniczonych myśli na forum.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi drodzy czy pojawiły sie jakieś nowe wieści w sprawie trójki? Widziałem ostatnio filmik pokazowy ale bardzo krótki. Już nie mogę sie doczekać :P

Niestety nadal jedyne co wiadomo to, to, że się robi :wink:

Adax chłopczyku. Już po tym co napisałeś wiem, że nie masz do czynienia z konsolami. W Fallout'a grałem i nie wywarł na mnie jakiegoś super wrażenia. Co do twojego zdania o konsolach. Nie masz bladego pojęcia o nich. Na konsole jest masa genialnych gier, które miażdżą fabułą, grywalnością te z Peceta. Jeśli nie masz pojęcia o konsolach to lepiej nie wylewaj swoich ograniczonych myśli na forum.

Co do fabuły musze się zgodzić z ProChaosem, nie znam gier na konsole ale wiem, że takie Final Fantasy nadal miażdzą fabułą (co do inych gier nie wiem). Ale np. takie BG na konsole to była dla mnie profanacja... zrobili z tego Diablo w widoku TPP...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temu panu już podziękujemy...

Wracaj do konsolki - nawalanka czeka.

Powiem wprost: grałeś w któregokolwiek Fallouta, czy tylko czekasz aż wyjdzie na twoją konsolę bo ktoś ci powiedział że to genialna gra, a jak wiadomo - na konsolach takich gier nie ma?

Owszem wszystko się zmienia, ale... Fallouta zmienić się NIE da w taki sposób żeby pozostał Falloutem. No chyba że tylko z nazwy.

A z tym widokiem izometrycznym - no jasne, teraz liczy się tylko grafa, najlepiej FPP bo wtedy jest najlepsza i najbardziej szczegółowa, co?

Wole kręcić nosem i narzekać niż podniecać się prostą, nieskomplikowaną, bezmyślną nawalanką - bo większość gier na konsole taka jest.

Adax chłopczyku. Już po tym co napisałeś wiem, że nie masz do czynienia z konsolami. W Fallout'a grałem i nie wywarł na mnie jakiegoś super wrażenia. Co do twojego zdania o konsolach. Nie masz bladego pojęcia o nich. Na konsole jest masa genialnych gier, które miażdżą fabułą, grywalnością te z Peceta. Jeśli nie masz pojęcia o konsolach to lepiej nie wylewaj swoich ograniczonych myśli na forum.

Panowie nie zachowujmy się jak dzieci ile morzna się kłucić co jest lepsze PC czy konsole. A pozatym ocenianie tej gry na podstawie tego filmiku ta tak jakby na podstawie intra z fallouta i słów: "wojna, wojna nigdy się nie zmienia" twierdzić kolejny nudny RTS :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...