Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Qn`ik

Na Luzie

Polecane posty

Nie wiem czy już to widźieliście czy nie, ale mnie to mocno rozbawiło

http://crass.on.ru/flash/bbird.html

A w tym jest dużo bluzgów, więc jest raczej dla odporniejszych

http://motylekmagdzies.glt.pl/

I jeszcze jedno

http://video.google.com/videoplay?docid=-2...epy&pl=true

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja edukacja w liceum powoli, ale nieubłaganie dobiega końca. Okoliczności te doprowadziły mnie do odgrzebania kilku starych zeszytów (powtarzanie i te sprawy). Tak, tak, wiem, już zmierzam do sedna sprawy. Otóż w moich notatkach znalazłem sporo śmiesznych tekstów (głównie w zeszycie od biologii) i nie są to bynajmniej "kfiatki" popełniane przeze mnie "niechcący" (czytaj: z głupoty), a teksty wygłaszane przez moich zacnych "psorów".

Jako, że biologii jest najwięcej zacznę od tego zeszytu. Tytułem wstępu dodam, że nauczyciel mój był to (piszę "był" nie dlatego, że już go nie ma, a dla tego, że mnie już nie uczy) starszy człowiek (wg ostatnich szacunków coś kole lat osiemdziesięciu), uważany przez większość (czytaj: tych, których nie uczy(ł)) uczniów za żywą skamielinę. W brew pozorom dość szybko okazał się człowiekiem przytomnym na umyśle (w przeciwieństwie do niektórych "innych", niekiedy młodszych psorów) i dość zabawnym...

>> Kiedyś na lekcji dla rozluźnienia atmosfery wyrecytował wierszyk:

Szumi sobie polskie morze,

chodzi po nim dziewcze hoże,

nogi długie ma jak słupy,

woda sięga jej do...kolan.

A gdzie jest rym? Rym będzie, jak będzie przypływ.

>> Innym razem powiedział wierszyk, którego ponoć uczył maturzystów z rocznika '50 (czy jakoś tak, w każdym razie ludzi którzy mogliby być nie tylko moimi rodzicami, ale nawet i dziadkami, a tak na marginesie mojego ojca też nauczył (sic!)).

Na zielonej trawce

pasły się pratchawce.

Jeden mówi do drugiego

daj mi cewkę malpighiego.

(Dobra wiem to jest śmieszne tylko dla ludzi mających nieco szerszą wiedzę z zakresu biologii)

>> Gdy omawialiśmy rozmnażanie się ludzi wtrącił:

W marcu koty,

w kwietniu psy,

a w maju my.

>> Przy okazji omawiania układu nerwowego:

> o płynie mózgowo rdzeniowym:

pytanie: Dlaczego płyn mózgowo-rdzeniowy nie chlupocze?

odpowiedź:Bo jest nalany pod sam korek.

> o półkulach mózgu:

Czy z dwóch półgłówków może być jeden mądry?

> sposób nauczenia się kolejnych części mózgu:

przodo-;między-;śród-;tyło-;zamózgowie - wystarczy zapamiętać skrót: pmstz, czyli polski monopol spirytusowo-tytoniowo-zapałczany

>> Na lekcji poświęconej antropogenezie:

> odnośnie twierdzenia, że od innych organizmów odróżnia nas min. cywilizacja:

Cywilizacja przychodzi do nas z Ameryki. Tam to dopiero mają cywilizację! Tylko, że kulturę to mają na iście kowbojskim poziomie.

> o przodkach homo sapiens:

Przed wojną ludzie mieli ogony.

> o atawizmach:

Czasami zdarzy się jakiś facet z ogonem... tym z tyłu.

CDN... (być może)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i jeszcze coś do pogłówkowania:

Trzech gości w hotelu zadzwoniło po room servis i zamówiło dwie duże Pizze. Delivery boy wkrótce je dostarczył razem z rachunkiem na $30,00. Każdy z gości dał mu banknot $10,00 i chłopak wyszedł. Na razie wszystko jasne. Kiedy delivery boy daje kasjerowi te $30,00 ten mówi mu, że zaszła pomyłka. Rachunek powinien być tylko na $25,00, a nie na $30,00. Kasjer daje chłopakowi pięć banknotów $1,00 i mówi mu żeby zaniósł je z powrotem trzem gościom, którzy zamówili pizze. Na razie wszystko OK. W drodze do ich pokoju chłopak wpada na pewną myśl. Przecież oni nie dali mu napiwku, więc kalkulując iż i tak nie da się podzielić tych $5,00 na trzy równe części, on zatrzyma sobie $2,00 jako napiwek, a im zwróci $3,00 . Jak dotąd wszystko all right. Chłopak puka w drzwi i jeden z gości otwiera. Chłopak wytłumaczył jaka zaszła pomyłka i daje mu $3,00 po czym odchodzi ze swoimi $2,00 napiwku w kieszeni.

Teraz zaczyna sie zabawa!

Wiemy, że $30-$25=$5 Co nie?

$5-$3=$2 Prawda? No to w czym jest problem? Wszystko się zgadza?

Niezupełnie. Odpowiedzcie na to:

Każdy z trójki gości dał początkowo $10,00.

Każdy dostał z powrotem $1,00 reszty. To oznacza, że każdy zaplacił $9,00 co pomnożone przez 3 daje $27,00.

Delivery boy (czyli "chlopak") zatrzymał sobie $2,00 napiwku. $27,00 plus $2,00 równa się $29,00.

Gdzie do jasnej jest jeszcze jeden dolar?

A wiesz za co Kain zabił Abla?

Za opowiadanie kawałów z brodą!

Colidor.

Ale namieszałeś.Jednak trochę pokręciłeś sprawę.

Trójka gości zapłaciła 27zł (25 za pizze + 2zł napiwku)

Każdy po 9 zł czyli 9*3=27zł.

I każdy dostał po złotówce 1*3zł=3zł

27zł+3zł=30zł.I po problemie.

Pomyliłeś się,bo do 27zł trzeba dodać 3zł,a nie dwa.Ot i cała filozofia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzadko tu piszę, ale wlasnie przeczytalem szmonces, ktory mnie niesamowicie rozbawil.

Levi nie może się zdecydować, kim miałby zostać jego syn. Idzie więc do rabina i pyta o radę. Rabin radzi:

- To całkiem proste. Połóżmy na stole Talmud, Torę i parę banknotów, a on niech wybiera. Jeżeli wybierze Talmud - zostanie rabinem. Jeżeli Torę - zostanie prawnikiem. Jeżeli zaś sięgnie po pieniądze - zostanie człowiekiem interesu.

Levi zgadza się i przywołuje syna. Ten rzuca okiem na przedmioty leżące na stole i bierze wszystko. Levi jest zakłopotany:

- I kim on będzie?

Na co rabin odpowiada:

- Katolickim kapłanem.

Prawda, ze genialne? :D Ci Zydzi to leb maja :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:

"Smerfy", bajka o masonach?

Popularny na całym świecie film rysunkowy "Smerfy" przedstawia w rzeczywistości lożę masońską - taką tezę postawił w opublikowanej we Włoszech rozprawie naukowej badacz religii Antonio Soro. O jego książce informuje włoska prasa.

W rozprawie, zatytułowanej "Smerfy - prawdziwa wiedza i masoneria" Soro wyraził przekonanie, że o masońskim charakterze Smerfów świadczy przede wszystkim ich kolor niebieski - symbol niższych stopni wtajemniczenia w masonerii. Noszone przez sympatyczne, ale i nieznośne skrzaty białe czapeczki mają z kolei symbolizować dążenie do czystości, a czerwony beret Papy Smerfa - znak mistrza loży masońskiej.

Soro zwrócił uwagę także na to, że Smerfów - nie licząc Smerfetki - jest 99, czyli tyle ile stopni wtajemniczenia w niektórych lożach. Smerfetka zaś jest narzędziem w rękach odwiecznego wroga Smerfów - Gargamela, który jako niewtajemniczony chce wykraść niebieskim stworkom ich sekrety.

Lubiom chyba się w głowach przewraca. Najpierw krytyka Teletubisów, które propagują homoseksualizm, nihilizm, etc., a teraz Smurfy. Wyjdzie na to, że zostaliśmy wychowani na bajkach z ukrytym przesłaniem ;]

EDIT Maturzyści posłuchajcie tego KLIKNIJ. Tak dennej i monotonnej muzyczki to dawno nie słyszałem, ale wiecie co? To jest genialne. Pozwala się odprężyć i zrelaksować, dodaje siły i optymizmy przed maturą. Więc polecam. Ostrzegam, że atwo w pada w pamięć i trodno się oderwać :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie się nazbyt często zdarzają przekręty w slowach

np.:

nie machaj rekami = nie rękaj machami

paluszki = szalupki/laszupki

pierd0lne toporkiem = toporne pierdolkiem

ptak ci nasrał = srak ci naptakał

itd. itp. A najgorsze jest to że tego nie kontroluje....

Moj nauczyciel od angielskiego kiedyś tak pojechał mojemu kumplowi:

"Jak Cie toporne pierdołkiem to Ci ćwirki zaptaszkają, złamasie kutany." :lol:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osławiony dowcip o sekatorze i dwóch Australijczykach, który ponieważ trzeba opowiadać długo, bo na tym polega jego urok, nie został zamieszczony w GW przez Smugga - jest wam znany moze?

Co, kolejny element niedanych S? :))

Albo i gdzies juz zostal tutaj zamieszczony, a ja o tym nie wiem :[. Ale opcja 'szukaj' milczy...

Kto zna, nawoluje, niech sie podzieli!

[Rąbąrbąr]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eh, jak już sobie jedziemy po linkach to wypada odświeżyć parę starszych pozycji na rynku humorystycznym.

Japan Magic - nie ma to jak japońskie disco ;-)

"Kralik" Playboya ;-) - Uwaga - od lat 16, mature content 8). Polecam pobawić się scrollem :)

Basketball - każdemu kto gra w kosza polecam ten mały filmik, zweryfikować swoje umiejętności proszę ;-)

Biedronka - a tu obrazek dla odmiany.

Chim - hmm, co Ty na to żeby tu zarzucić ZiZy? :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nagrody Darwina :D :

Skoki

Pewien Brytyjczyk z Norwich uznał, ze musi skoczyć ze wszystkich mostów w mieście. Kilkakrotnie powstrzymywany przez policje konsekwentnie realizował swój plan. Ostatni skok oddal z wysokości około 20 m do wody na metr głębokiej.

Pyton

W 1999 roku wśród nominowanych znalazł się Amerykanin hodujący 5 metrowego pytona birmańskiego. Wąż dusiciel tych rozmiarów jest silniejszy od każdej ludzkiej istoty. Pewnego dnia pyton niespodziewanie chwycił zębami głaszcząca go dłoń i zaczął ja pożerać, jednocześnie oplótł swego pana śmiertelnym uściskiem. Żona zaatakowanego nie odważyła się ugodzić gada nożem, wezwała tylko policję. Funkcjonariusze przybyli za późno. "Mamy nadzieję, że ofiara zdążyła jeszcze swym wolnym ramieniem stłuc żonę na kwaśne jabłko", czytamy w komentarzu.

Dentysta

Szwedzki dentysta, który pacjentowi mającemu trudności z opłaceniem jego usług, zerwał wszystkie koronki, wydłubał plomby i oświadczył, że nie odda ich do czasu uregulowania rachunków. Dentysta stracił prawo wykonywania zawodu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...