Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Macieyon

Rozwiązany: Laptop do grania albo do pracy?

Polecane posty

Witam.

Poszukuję laptopa i tak przeglądając sobie niektóre wątki na forum to widzę tematy typu "Poszukuję laptopa do pracy" i autor zaznacza, że nie do gier a chce na tego laptopa wydać ponad 2 tysiące. I tak mnie zastanawia, bo jak byłem młody to jeśli komputer miał na tyle mocne parametry, że można było na nim grać w najnowsze gry, to automatycznie można byłoby go uznać za komputer do wszystkiego. A widzę, że jednak nie. Czy serio gotowość laptopa do np. odpalenia najnowszego Dragon Age'a na całkiem wysokich detalach spowoduje uszczerbek w działaniu poważnych rzeczy na laptopie? Bo nie sądzę, by programy microsoft office, czy jakieś inne, że tak to nazwę "poważne" czynności potrzebowały specjalnych parametrów. Pytam, bo szukam obecnie laptopa do wszystkiego, czyli który będzie działał szybko (tj. nie będzie miewał problemów z odpaleniem np. Worda, czy z pożerającym pamięć Google Chromem), nie będzie się zacinał, który szybko się włączy, no i żeby w tym samym czasie nadawał się także do gier, bo nie ukrywam, że czasem jakiś Asasyn na moim nowym sprzęcie byłby mile widziany. Więc jednak wolę spytać nim wydam te 2, lub 2 i pół tysiąca na nowy sprzęt.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzę tematy typu "Poszukuję laptopa do pracy" i autor zaznacza, że nie do gier a chce na tego laptopa wydać ponad 2 tysiące.

Ale w tym nie ma nic dziwnego przecież. Jeżeli ktoś chce laptopa do pracy a nie do gier to wiadomo, że nie potrzebuje dedykowanej karty graficznej czy super wydajnego procesora. Bardziej się skupia na ogólnej jakości wykonania, na stabilności i szybkości działania. Za 2000-2500 zł można dostać na prawdę bardzo dobre laptopy biznesowe typu HP Probook, Lenovo ThinkPad czy Asus PRO. ;) Jeżeli ktoś chce laptopa do gier i do pracy to wiadomo, że będzie szukał wydajniejszego ale jeśli nie ma takiej potrzeby to nie ma sensu wydawać kasy na coś z czego się nie będzie korzystać w ogóle.

PS. Skoro tak narzekasz na przeglądarkę Chrome to czemu nie zmienisz jej na inną, mniej pamięciożerną? ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Np. widziałem na x-kom jedna opinię w której użytkownik żalił się na rzekome "lagi" w działaniu laptopa dokładnie tego:

http://x-kom.pl/p/204370-notebook-laptop-15-6-dell-inspiron-3542-i7-4510u-4gb-1000-gf840m.html

Ale serio parametry tego laptopa są tak słabe, że wystarcza na gry, ale do "typowej pracy" już nie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta opinia jest tak ogólnikowa, że nie wiadomo o co chodzi. Nisko napięciowy procesor i7 ma wydajność pełnej i5 więc jego wydajność skoro wystarcza do gier to tym bardziej do codziennej pracy powinna wystarczyć. Ja mam laptopa z i3 i nie narzekam w ogóle na wydajność podczas pracy, dlatego jestem zaskoczony taką opinią.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardziej się skupia na ogólnej jakości wykonania, na stabilności i szybkości działania

Wiem, że się czepiam słówek, ale to niekoniecznie oznacza, że laptop do gier będzie działał wolniej, prawda?

A chrome nie jest taki zły. Na moim złomie działa znakomicie... dopóki jest jedynym programem, który w tym czasie obsługuję. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie powiedziałem, że laptop do grania będzie działał wolniej. Ale mimo to ja inaczej patrzę na laptopy biurowe i laptopy gamingowe. Laptopy biurowe mają przede wszystkim być wzorowo wykonane - aluminiowa obudowa, serwis na wyższym poziomie. W cenie 2500 zł powiedzmy można znaleźć laptopa np. z dyskiem SSD oraz świetną jakością wykonania. Taki laptop idealnie się nada do pracy. Dołożenie SSD do gamingowego sprawi, że jego cena będzie jeszcze wyższa. I od razu żeby była jasność- dla mnie laptopy typowe do grania zaczynają się od minimum 3000 zł w górę. ;) Jak mówiłem od początku - jeśli ktoś szuka do grania i do pracy to laptopy multimedialne/gamingowe będą oczywiście dobre. Ale jeśli ktoś szuka tylko do pracy to nie ma sensu brać gamingowego bo mu się nie przyda sprzęt z potężną dedykowaną kartą i mocarnym 4-rdzeniowym procesorem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, lubię takie tłumaczenie. Od razu robi się jaśniej. :)

No ok, dzięki bardzo. Teraz poszukam sobie w takim razie nowy sprzęt. Ale do tego stworzę oddzielny temat, bo nazwa tego będzie w takim wypadku bardzo myląca. Temat można zamknąć, bo uzyskałem odpowiedź na moje pytanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...