Deathroll2097 Napisano Luty 18, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 18, 2015 Tutaj chwalimy się wyczynami na desce. Niekoniecznie snowboardowej czy klozetowej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sedinus Napisano Luty 18, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 18, 2015 Szanujący się człowiek nie jeździ na parapecie Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ayla Napisano Luty 18, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 18, 2015 Umiem kroić na desce. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Deathroll2097 Napisano Luty 18, 2015 Autor Zgłoś Share Napisano Luty 18, 2015 Liczy się tylko we wzorki. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nerf0 Napisano Luty 19, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 19, 2015 Po skorzystaniu opuszczam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JamesVoo Napisano Luty 19, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 19, 2015 Czasami po niej driftuje żelazkiem Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nevya Napisano Luty 19, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 19, 2015 Szanujący się człowiek nie jeździ na parapecieSzanujący się człowiek nie jeździ na boazerii Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RIP Napisano Luty 19, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 19, 2015 Pierdyliard upadków na plecy bądź twarz i dalej jeżdżę beznadziejnie Głównie przez fakt, że potrafi trafić się sezon, gdy na stoku nie ma mnie wcale. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stillborn Napisano Luty 19, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 19, 2015 Mnie takie sezony trafiają się 30 lat. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Luty 19, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 19, 2015 Próbowałem jeździć na desce z kółkami. Po kilku upadkach i filmikach mi przeszło. Nawet Ollie wychodziło momentami.Upadek na asfalt boli bardziej od spotkania ze śniegiem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RIP Napisano Luty 19, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 19, 2015 Dlatego jeździ się na śniegu! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Luty 19, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 19, 2015 Problem gdy śniegu nie ma. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Deathroll2097 Napisano Luty 19, 2015 Autor Zgłoś Share Napisano Luty 19, 2015 Nigdy mi dobrze nie szło na snowboardzie. Same gleby i bezradność. Może gdybym miał swoją dechę, to bardziej bym się wkręcił, ale na wypożyczonej zbytnio się nie wysilałem. Co do deskorolki, to tylko z górki. Do pajacowania wolałem rolki. Nawet coś tam potrafiłem (180 ze schodów, co prawda tylko z pięciu, ale zawsze coś), ale po pewnym czasie miałem tak sharatane nadgarstki i łokcie, że odpuściłem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kathai_Nanjika Napisano Luty 19, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 19, 2015 Problem gdy śniegu nie ma.W górach zawsze jest.Ale tak czy siak, zimowe "zabawy" na stoku są słabe, imo. Kiedyś jeszcze frajda z sanek czy nart była, a teraz... Wolę wygrzewać dupsko w domu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Luty 19, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 19, 2015 Niedaleko podstawówki, do której chodziłem, znajdowała się naprawdę duża górka. Zimą zasuwaliśmy tam z nauczycielami pozjeżdżać na sankach właśnie albo na workach. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sedinus Napisano Luty 19, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 19, 2015 W górach zawsze jest.Ale tak czy siak, zimowe "zabawy" na stoku są słabe, imo. Kiedyś jeszcze frajda z sanek czy nart była, a teraz... Wolę wygrzewać dupsko w domu.Wszystko zależy od jakości stoków, bo polskie i czeskie tak ssą pałkę że faktycznie odechciewa się jazdy. Motzno poletzam Austrię. Jeden skipass daje możliwość jazdy na 165 km stoków (z czego pojedyncze trasy potrafią mieć po 8-12 km), zawsze jest śnieg, ludzie są przemili, pokoje spokojnie w standardach kilkugwiazdkowych. Nawet nie jest jakoś specjalnie drożej, a stosunek cena/jakość to w ogóle nieporównywalny. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielik42 Napisano Luty 19, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 19, 2015 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Deathroll2097 Napisano Luty 19, 2015 Autor Zgłoś Share Napisano Luty 19, 2015 Youtube Video -> Oryginalne wideo Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nevya Napisano Luty 19, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 19, 2015 Nigdy mi dobrze nie szło na snowboardzie. Same gleby i bezradność. Może gdybym miał swoją dechę, to bardziej bym się wkręcił, ale na wypożyczonej zbytnio się nie wysilałem.Brałeś instruktora? Po sobie widzę że dobry, przyjazny instruktor to 65% sukcesu. Co prawda ja jestem cykor i sama próbować nowych rzeczy się boję, ale i tak instruktor zwraca mi uwagę na rzeczy których ja kompletnie nie odnotowuję (np. fakt że prostuję nogę).A zresztą, ja też jestem beznadziejna Wyglebiam się i na stoku, i na orczyku, mam pełno siniaków, poobijane wszystko a i tak mam z tego niesamowitą frajdę.Innych desek nie tykam, bo jednak upadku na asfalcie się za bardzo boję żeby zrobić cokolwiek, a wakeboard to dla mnie trochę za mało swobody działania. Chociaż jak mnie przyciśnie głód snowboardu w lato to kto wie, kto wie... Żałuję tylko że nie mam gdzie jeździć na freeboardzie (minusy mieszkania na nizinie...), bo to wygląda naprawdę fajnie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Deathroll2097 Napisano Luty 19, 2015 Autor Zgłoś Share Napisano Luty 19, 2015 Nie, po wypożyczeniu dechy od razu na stok. Chciałem być kozak, ale nie wyszło. Najwięcej przejechałem, kiedy kolega mnie popchnął (dajcie sobie siana z pakowaniem tego do "wyrwane z kontekstu") i jak poszedłem asem, to wyrobiłem spory kawałek. Samemu to nawet ciężko mi ustać na tej desce. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alpharadious Napisano Luty 19, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 19, 2015 Chciałbym kiedyś pojeździć na snowboardzie . Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sermaciej Napisano Luty 19, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 19, 2015 a ja nie Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nevya Napisano Luty 19, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 19, 2015 @Alpha, polecam mocno, 100/10@Deathroll, sezon się jeszcze nie skończył, więc się pakuj i jazda na lekcję Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RIP Napisano Luty 19, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 19, 2015 @nevyaI na tym zdaje się mój problem polega, ze ja po prostu zalozylem deskę i zacząłem jeździć. Ot tak - nie miałem nigdy instruktora, ani choćby kolegi, który dalby mi jakieś rady. Jakoś tak szedlem do przodu, jakoś nauczyłem się skręcać , ale bardziej to wlasna niż wlasciwa technika. Teraz brat, który uczył się tak samo jak ja, ale w międzyczasie trafi na kolegę, który jest prawdziwym ekspertem, oferuje się, ze wreszcie nauczy mnie tego porządnie. Opowiada, ze ten kolega zwrócił mi uwagę na elementy, o których nie miał pojecia, ze może robić błędy tego rodzaju Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JamesVoo Napisano Luty 19, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 19, 2015 @OAT - jak się ma z kim jeździć to jest bardzo sympatycznie Sam na snowboardzie nie mialem okazji jeździć, ale za to jeździłem na nartach nad Malta w Poznaniu.Bardzo sympatyczna górka i bardzo fajnie sie tam jeździło. I wiem że jak przy wyciągu mówią że narta jest niedopięta nie należy tego olewać i sprawdzać jak najszybciej jest sie w stanie jechać Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Zarchiwizowany
Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.