Skocz do zawartości

Fantasy Premier League


raveno

Polecane posty

@ up

Ratujesz mi tym sumienie Face bo normalnie mam ochotę pojechać do Manchesteru i zabić obu menadżerów. Mancini już jest trupem, a SAF jak ustawi taktykę pod moje preferencje ocaleje :D

Liczyć na czyste konto Evertonu i asystę Baines'a to jak liczyć na cud, ale te się zdarzają :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,5k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź
Liczyć na czyste konto Evertonu i asystę Baines'a to jak liczyć na cud, ale te się zdarzają

Na czyste konto tak, ale na Bainesa i jego asysty można czekać ze spokojem.

Dla mnie to też dobra informacja, bo prawdopodobnie Nani będzie moim kapitanem. W sumie wolałbym Berbatowa, ale ten kosztuje aż o 0.6 mln mniej od Portugalczyka. Dobry mecz Manchesteru ustawiłby mnie w bardzo korzystnej sytuacji w tabeli. Mam też nadzieję, że Fabregas nie zacznie wykręcać takich kosmicznych statystyk jak w poprzednim sezonie. Wtedy jeśli się go nie miało, to wypadało się z gry. Liczę na to głównie dlatego, że mam Nasriego a na Hiszpana najzwyczajniej w świecie mnie nie stać.

Patrząc na wygraną Arsenalu nad Chelsea dziwie się, że akurat Nasri nie mógł strzelić brmaki, asystować lub dostać jakiś bonus,

To wszystko przez Cecha! Przy stanie 0:0 Nasri popisał się kapitalnym lobem sprzed pola karnego, ale bramkarz Chelsea zdołał wybić lecącą w stronę okienka piłkę na korner.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nani miał grać, ale nie ma go nawet na ławce. Widocznie Ferguson chce chuchać na zimne. Cóż, cała nadzieja teraz w Berbatowie. Zobaczymy jak zaprezentuje się dzisiaj w ataku Diabłów. Everton niestety znowu tragicznie. Ledwie remisik ze słabym West Hamem...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak ja mogłem liczyć na około 60 punktów... Ostatnio było 86, teraz będzie pewnie 30 i wszystko się ładnie wyrówna. Nie mam nawet pełnego składu, bo Tevez, Nani i Jagielka nie grali, a Brunt jest zawieszony. Do punktowania został Ferdinand (oby czyste konto) i jutro Nasri + Elmander. I liczę, że Birmingham straci kilka goli, bo Alexiej ma Ridgewella na ławce, a gram z nim w h2h :P A mogło być tak pięknie gdyby Tevez zagrał. Wziąłby 2 karne i nie wierzę, że przeciw słabej Aston Villi nie strzeliłby chociaż jednego z gry. Hattrick na kapitanie i byłbym w domu, a tak niestety - kupa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak... Najpierw się ucieszyłem, bo Szarl zaliczył asystę przy pierwszym golu dla Wigan. Pomyślałem sobie "Oho! Szarl się dobrze spisał. Można na nim polegać." Co się stało później? Najpierw nie wykorzystał chyba dwóch sytuacji bramkowych, przy czym jedna to była setka. Później zarobił bezmyślną czerwoną kartkę. W dodatku Wenger ławkował Nasriego i wpuścił go dopiero w 83 minucie, gdy obudził się z ręką w nocniku. Arsenal szybko i dość głupio roztrwonił praktycznie cały kapitał jaki zyskał nad Chelsea. Ta kolejka na pewno należała do drużyny ze Stamford Bridge, Manchesteru City i Tottenhamu, które odrobiłty po dwa punkty do MU i Arsenalu. Na szczęście za tydzień do rotacji wraca Brunt. Oby kontuzja Onuohy nie okazała się poważna. Chociaż już wkrótce okienko i będzie można wykorzystać drugi wildcard.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym w tym miejscu podziękować serdecznie wszystkim menedżerom Premierleague, którzy zamiast słuchać rozsądku, woleli trochę pogrywać wariata. Odpadam z Fantasy Cup, no cóż, zdarza się, ale w tak głupich okolicznościach... Kto nie zagrał ? Tevez, Nani (dmuchanie na zimne), Brunt (wiadomo), Jagielka, Nasri - parę minut, dodam jeszcze do tego żółte kartki Vidica, Carrolla, Hutha i czerwoną N'Zogbi i obraz nędzy i rozpaczy gotowy. Zakładając brak bonusów, ta kolejka przynosi mi najniższy wynik w historii (tej kolejki z 3 meczami nie liczę, bo to była parodia, a nie kolejka ligowa)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na razie szykuje się najgorsza kolejka w tym sezonie. Wszyscy moi obrońcy potracili już przynajmniej po jednej bramce. Onuoha i Nani nie zagrali z powodu kontuzji, a Szarl pauzuje za czerwoną kartkę. Oprócz tego Zabaleta zaczął mecz na ławce rezerwowych, więc nawet jak wejdzie to też nie dostanie za czyste konto. Berbatow niczym się nie wyróżnił i zszedł w 59 minucie z 1 punktem, a Tevez jako kapitan zmarnował rzut karny. Jedynie VDV zaliczył asystę, ale przy trafieniu Bale'a, który jak na złość zaczął strzelać gdy tylko go sprzedałem. Brunt dzisiaj był aktywny, ale w annałach sędziowiskich zapisał się wyłącznie żółtą kartką. Bardzo prawdopodobne, że jutro z powodu urazu nie zagra Andy Carroll. Jedyna nadzieja w tym, że w drugiej połowie kilka bramek sieknie Tevez i dobry mecz z Birmingham będzie miał Nasri. Dobrze, że będzie można już wkrótce wykorzystać wildcard, bo dopadła mnie prawdziwa plaga kontuzji.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten gameweek był mocno średni, zaledwie 41 punktów. Bywało gorzej, ale ciężko być zadowolonym z 2 punktów kapitana Teveza. W dodatku teraz nie wiem co zrobić, bo mam całkiem sporo kontuzji. Robinsona pal licho bo i tak kiedyś go sprzedam patrząc na fanaberie szefostwa Blackburn, a w drużynie mam też Gordona. Ale Carroll w każdym meczu potrafił strzelić gola, a Nani nie tak dawno był moim motorem napędowym. Sam nie wiem co zrobić z Portugalczykiem, bo jego cena będzie teraz spadać, a szczególnie jeśli nie zagra ze Stoke. Mógłbym obu sprzedać i kupić Adama oraz Torresa, którzy grają po dwa mecze. Pieniędzy by starczyło, ale jeśli jednak napastnik Newcastle i pomocnik MU by jednak wystąpili, to pewnie też trochę punktów by to przyniosło. Poza tym patrząc długoterminowo to jednak Nani + Carroll to lepszy zestaw niż Adam + Torres.

Karty na razie nie wykorzystuję. Teraz są tylko 2 dni na transfery i nie miałbym czasu na zastanowienie. Poczekam aż sytuacja się trochę uspokoi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecna kolejka wyszła mi całkiem fajnie, mam 65 pkt a dojdzie jeszcze 9 za Dempsey'a który na pewno wejdzie za Cahilla, poza napastnikami: Tevez + Welbeck, którzy zrobili po 2 punkty i Nasrim z Jaaskalainenem którzy zdobyli po 3 pkt, reszta zdobywała od 5 do 12 punktów, świetnie zagrał Hangeland i Nani, nieźle Baines, Vaart, Samba i Dempsey, generalnie nie trafiłem najlepiej z kapitanem ( Vaart) i bramkarzem ale obawiałem się, że Hart wpuści jakąś bramkę...no ale wskoczyłem na 4 miejsce i to jest zdecydowanie pozytyw. Ostatnie kolejki były pasmami niepowodzeń bo nie patrzyłem na daty kolejnych kolejek a te były co 2 dni i czasami skład wychodził jak wychodził....ale ta kolejka już zdecydowanie lepiej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Kolejka średnio udana. Najbardziej zadowolony jestem z Teveza na kapitanie, Nolana, który zdobył 10 pkt i Vidic'a (8pkt)

Przed nową kolejką zrobiłem dwa transfery:

Sprzedałem Fabregasa i kupiłem za niego Walcott'a. Sporo na tym zaoszczędziłem.

Drugi transfer to wymiana Caroll'a za Van Persie'go, który notuje bardzo dobre występy od kiedy wrócił po kontuzji.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobry gameweek za mną, zdobyłem 94 punkty. Szkoda tylko, że dałem kapitana Naniemu zamiast Berbatowowi :< Jednak i tak jestem bardzo zadowolony, bo i to daje mi duży awans w tabeli ;)

Postanowiłem dziś zużyć dziką kartę, bo już zostały tylko 2 tygodnie, a teraz jest chyba najlepszy czas na zmiany. I tak - do ataku przychodzi Robin van Persie, który w końcu się rozkręcił i wydaje mi się, że dalej pozostanie świetnym egzekutorem. W pomocy za Bale'a na razie jest Kevin Nolan. Uznałem, że po transferze Pienaara Walijczyk może znowu być częściej cofany do obrony i mieć mniej zadań ofensywnych. Nie jestem jeszcze pewny co do piłkarza Newcastle, w grę wchodzi jeszcze Henderson i Etherington. W obronie za wiecznie kontuzjowanego Ferdinanda zawitał Coleman.

Tym samym mam bajeczny atak : Tevez, Berbatov, van Persie, i tylko trochę gorszą pomoc : Adam, Nolan, van der Vaart, Nani, Nasri. Najmniej jestem zadowolony z obrony, na którą niestety trochę brakuje pieniędzy. Ale i tak postarałem się zgromadzić jak najwięcej solidnych piłkarzy : Coleman, Skrtel, Hangeland, Evatt, Huth. Bramka mnie satysfakcjonuje, bo jest świetnie punktujący jak na taki klub Foster oraz solidnie zbierający punkty Craig Gordon :)

Mam jeszcze czas do poniedziałku na zmiany i nie wykluczam kolejnych transferów, ale patrząc na ten skład jestem bardzo zadowolony. Za te pieniądze chyba nie da się więcej wycisnąć. Jeśli kiedyś się dorobię, to chciałbym ściągnąć Fabregasa za Nasriego. Hiszpan jest zawsze gwarancją przynajmniej kilku punktów w tygodniu, a Francuz ostatnimi czasy obniżył loty.

Czekam na jakieś posty w tym temacie :P Tyle się dzieje w Anglii, a tu cisza. Miałem nadzieję, na jakieś gorętsze dyskusje w trakcie sezonu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gameweek jak najbardziej udany :) Całe 105 pkt.

Przede wszytkim zawdzięczam to fantastycznemu występowi Berbatova, który będąc kapitanem zdobył 58 pkt :cool:

Bardzo dobry wyśtęp Van Persie'ego, sprowadzonego przed tą kolejką. Można powiedzieć, że wymarzony debiut 15 pkt :D

Słaby występ zanotował Tevez, tylko 2 pkt. Podobnie słabo Van der Vaart, który zdobył tylko 2 pkt. Walcott całkiem przyzwoicie, 6 pkt. Można było się spodziewać, że Nani bardziej zapunktuje w dwóch meczach, skończyło się na 10 pkt, a Vidic 7 pkt.

Można powiedzieć, że to bardzo dobry wynik :)

Najważniejszą decyzją było ustalenie kapitanem Berbatova :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Napiszę coś, bo dawno już nie zaglądałem. Trochę frajersko przeszło mi koło nosa bardzo dobre miejsce w fpl-u. Musiałem zarzucić granie i przygotowywałem się do sesji, a w tym czasie mój zespół osiągał bardzo przeciętne wyniki. W konsekwencji wyżebrałem lokatę w dolnej połówce pierwszej dziesiątki. W zasadzie gra toczy się już tylko o drugie miejsce, bo do pierwszego to mam już ponad 100 punktów straty.

Berbatow nie jest chyba zawodnikiem dla mnie. Dwa razy jak strzelał po 5 bramek w gameweeku, to akurat go sprzedawałem. Zatrzymam Bułgara jeszcze na jedną kolejkę, ale sam myślę o transferze jakiegoś tańszego napastnika. Polećcie mi kogoś. Sam myślałem o kilku kandydatrach.

Asamoah Gyan - wraz z odejściem Benta będzie pierwszą strzelbą Sunderlandu. Bardzo równo grający, nie czaruje hattrickami, ale praktycznie co mecz zdobywa punkty.

Demba Ba - ten napastnik podobał mi, gdy oglądałem jego grę w Hoffenheim. Teraz w swoim drugim meczu w barwach West Hamu (a pierwszym, gdy gra trochę więcej minut) strzelił dwie bramki. Kosztuje ledwie 5 mln, a może być świetną inwestycją.

Louis Saha - w ostatnich meczach Evertonu gra bardzo dobrze. Chociaż obawiać mogą jego częste kontuzje.

Jeszcze jakieś pomysły?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z proponowanej przez Ciebie trójki zdecydowanie skłaniałbym się ku Gyanowi. Ghańczyk rzeczywiście jest bardzo regularny, a od napastnika za 7 mln nie trzeba wymagać więcej. Saha już teraz złapał ponoć coś poważnego (udo) i nie wiadomo kiedy wróci do gry, więc IMO nie warto ryzykować. Największą zaletą Demba Ba jest oczywiście cena ale nie wiem, czy po jednym bardzo dobrym meczu od razu można mu zaufać. Szczególnie, że konkurencja w ataku Młotów jest duża i hat-trick Obinny w pucharze oraz późniejsze dwie bramki w lidze nie dały mu stałego miejsca w jedenastce. Jeśli jednak czekasz z transferem jeszcze kolejkę, to będziesz mógł mieć trochę lepszy obraz sytuacji.

Moi kandydaci to:

Bent/Agbonlahor-pierwszy świetnie wprowadził się do zespołu, a drugi nareszcie przebudził, zdobywając w ostatnim czasie pierwsze dwie bramki w tym sezonie. Do tego Villa ma łatwy terminarz i grzechem byłoby tego nie wykorzystać. Jeśli Bent ustrzeże się kontuzji, to w mojej drużynie do maja nie zazna odpoczynku i nie siądzie ani na moment na ławce. :wink:

Zigic-zawodnik wprost stworzony do stylu gry Birmingham. W ostatnich trzech meczach trafiał do siatki, a w G28 gra aż dwa mecze.

Odemwingie-co prawda West Brom ostatnio słabuje, ale akurat do niego nie można mieć ogromnych pretensji. Być może po przyjściu Hodgsona karta się odwróci, a wtedy Odemwingie będzie solidnie punktował. No i, co nie bez znaczenia, tylko Ba jest od niego tańszy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Saha podobno out na 6 tygodni. Korzystając z dzikiej karty, po zakończeniu okienka transferowego, zrobiłem spory remanent w składzie. Postawiłem na drogą pomoc i atak - Van Persie i Rooney + Odemwingie. Pomoc to niezmiennie Van der Vaart, kupiony Cahill - przyznam, że to ryzyko, ale wierzę, że wróci do formy sprzed wyjazdu na Asian Cup, Nani, Albrighton i nzogbia, a obrona : evatt, ridgewell, huth, vidic i hutton (jego jednak muszę sprzedać, ze względu na utratę miejsca w składzie). Poza tym by mieć pieniądze, sprzedałem Fostera kupując Al-Habsiego.

Potwierdza się to co zawsze mówiłem, jak kolejka idzie normalnie, bez przekładania meczów, zdobywam przyzwoitą liczbę punktów, w tej już 66 a będzie więcej ze względu na kolejne mecze moich zawodników, liczone do tej kolejki.

Z tanich napastników polecałbym Wellbecka, szkoda tylko, że ma kontuzję... Sam mam Odemwingiego, grającego teraz 2 mecze i już całkiem nieźle zaczął. Możesz też zaryzykować z Robbie Keane'm, West Ham ma sporo graczy w ataku, ale broniąc się przed spadkiem będą walczyć jak lwy, przykładem ich mecz z tej kolejki z WBA

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się wstrzymuję z transferami w tym tygodniu. Za dwa skorzysta i dokonam dwóch darmowych. Priorytetowo muszę się zająć obroną. Prawdopodobnie zasilę ją Rogerem Johnsonem, którego Birmingham ostatnio znów nie traci bramek, a do tego ktoś z Arsenalu, który też poprawił grę obronną. Być może Djourou, który jest tani jak barszcz a gra w podstawowym składzie. Przydałby się też Huth, który jest najskuteczniejszym obrońcą i nawet zaczął bonusy łapać. Jeśli Berbatow nie "zatrybi" to się go wymieni na Gyana i do przodu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...

O. Tak mi się ostanio wydawało, że o czymś zapomniałem. No i rzeczywiście - ostatnio do FPL zaglądałem ze 2 miesiące temu. Wynik o ok 4000 punktów gorszy, niż w zeszłym roku, ale wtedy grałem do samego końca.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie zakończyliśmy całkiem udany dla mnie sezon FPL. Udało mi się nawet wygrać obie ligi Forum Actionum smile_prosty.gif

Dzięki wszystkim za grę!

Gratulacje, bo to wspaniały wynik. Z tego co widziałem, to 2 kolejki przed końcem byłeś na 2. miejscu w całej Polsce. Nie wiem jak ostatecznie się to skończyło, ale i tak to świetne osiągnięcie :)

Ja tymczasem zająłem 2. miejsce w zwykłej lidze i 3. w h2h. Też jestem zadowolony, bo jak na debiutanta wyszło nieźle. Marzyłem jeszcze o przeskoczeniu 2100 punktów, ale piłkarze nie okazali się dla mnie pomocni i skończyło się na 2071.

Kluczowe decyzje to trzymanie Teveza przez cały sezon, bo odpłacił się wieloma punktami i zakup Naniego i van Persiego tuż przed wybuchem formy. Jeśli tylko wszyscy będą grali w Anglii w przyszłym sezonie, to na pewno znajdą się ponownie w mojej drużynie.

Również wszystkim dziękuję za grę. Nie wiem jak wytrzymam 3 miesiące bez oglądania Premierleague :(

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm. Chyba jednak bardziej opłacała mi się szalona strategia i transfery w każdej kolejce, bo mam wynik gorszy o ponad 100 punktów niż rok temu. W zasadzie od ostatniej sesji, kiedy przez jakiś czas uczyłem się do egzaminów, poniosłem zbyt duże straty punktowe i zniechęciłem się do gry. Później to już tylko jeden wielki slump w dół i wyżebranie ledwie 12 miejsca nie powinno dziwić. Z drugiej strony liga była w tym sezonie wyjątkowo mocna i poziom podniósł się zdecydowanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...