bielik42 Napisano Czerwiec 17, 2014 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 17, 2014 W tym temacie możecie chwalić się swoimi najdziwniejszymi zajęciami, za które dostaliście pieniądze (tzw. praca). A więc: Czyściłem szmatką awokado z kurzuPolerowałem arbuzyWysyłałem w pudłach crocsy na całą EuropęRobiłem korektę tekstów od wędkarza, który nie potrafił pisać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
[Ekspert] 47 Napisano Czerwiec 17, 2014 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 17, 2014 Hm... Raczej imam się normalnych zajęć, dlatego też w moim przypadku najdziwniejszym zarobkiem było ustawianie krzeseł w domu kultury. Było to jakoś na początku liceum. Krzesła ustawiało się w 4-5 osób: na łebka dawali 4 dychy. Takie płatne ustawianie krzeseł organizowane było ze trzy razy w miesiącu.EDIT: byłbym zapomniał! Kiedyś przez trzy dni pracowałem w hurtowni węgla, jako obsługa telefoniczna niemieckojęzycznych klientów. xD Zastępowałem znajomego mojej matki, któremu nagle wypadło coś ważnego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arturzyn Napisano Czerwiec 17, 2014 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 17, 2014 Polerowałem arbuzyTen dwuznaczny wydźwięk... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nerf0 Napisano Czerwiec 17, 2014 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 17, 2014 Miałem kiedyś staż w urzędzie miejskim w wydziale rozwoju gospodarczego. Pracował z nami (czy raczej wpadał raz na tydzień) taki stary dziadzio, który opiniował różnego rodzaju wnioski o zabudowę, przebudowę i takie tam pierdoły. Nie był niestety zbytnio into komputer, więc wszystko spisywał na kartce. Na mnie spadło zajęcie przepisywania tego wszystkiego. A bazgrał tak, że szkoda gadać. W tym samym wydziale zdarzało mi się też nanosić na plany działek różne oznaczenia i takie tam pierdoły.Najlepszy był jednak moment kiedy koleżanka stażystka z sąsiedniego biura powiedziała, że potrzeba kogoś do liczenia drzewek na termach i zapytała, czy bym z nią nie poszedł. Jak tak teraz myślę, to chyba wybuchnięcie śmiechem mogło nie zostać odebrane jako zbyt miłe...Ta sama praca i wycieczka do archiwum w budynku starego urzędu. Trzeba było przenieść stare akta. Prawie jak podróż w Zonę. Budynek niszczejący, zaszczurzony, z zalaną piwnicą. Tak, archiwum mieściło się właśnie tam. A dokumentów chyba ze dwie tony. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Konuga Napisano Czerwiec 17, 2014 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 17, 2014 Nigdy nie pracowałem#szlachtaniepracuje Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nerf0 Napisano Czerwiec 17, 2014 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 17, 2014 @upChyba gimba... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Konuga Napisano Czerwiec 17, 2014 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 17, 2014 #dzieciniepracuja Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stillborn Napisano Czerwiec 18, 2014 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 18, 2014 Dziwna praca?Pracowałem w 4 fabrykach. Przyłożyłem rękę do stworzenia kilku tysięcy aut :].Przy normie 300 aut na zmianę, to w sumie żaden wyczyn...Pracowałem na stolarni, gdzie składałem ule. Od cięcia materiału, do klepania młotkiem, by to jakoś wyglądało. Pachnąca, choć brudna praca.Pracowałem w oczyszczalni ścieków, gdzie jeździłem beczką asenizacyjną. "Pachnąca", choć brudna praca. Ale szło dość szybko przywyknąć. Poletzam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tesu Napisano Czerwiec 18, 2014 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 18, 2014 Hmm...1. Pakowalem plyty z oprogramowaniem antywirusowym, instrukcje i ulotki do pudelek albo pakowalem juz zlozone pudelka do kartonowych boksow, ktore nastepnie byly wysylane do praktycznie wszystkich panstw (poza tymi, ktore sa objete embargiem, czyli Kuba, Polnocna Korea itp);2. Bylem glownym zmywajacym w stolowce domu starosci dla ksiezy;3. W Seulu pracowalem jako tlumacz i konsultant dla jednej z glownych poludniowokoreanskich stacji telewizyjnych;4. Prowadzilem autorska audycje radiowa w jednej z irlandzkich rozglosni;5. Wykonuje prace o charakterze quasi-prawniczym pomimo tego, ze zaden z trzech kierunkow studiow z prawem nie mial praktycznie zadnego zwiazku;6. Najwiekszy hardkor: przez rok udzielalem korkow z angielskiego 8-latkowi z chronicznym ADHD... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Konuga Napisano Czerwiec 18, 2014 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 18, 2014 Łap TesuŁł óÓ żŻ ę ą ś Ś ź Ź ć Ć ń Ń Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tesu Napisano Czerwiec 18, 2014 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 18, 2014 @UPPolskie znaki diakrytyczne sa passe... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Konuga Napisano Czerwiec 18, 2014 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 18, 2014 Ty masz chyba kryzys wieku średniego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stillborn Napisano Czerwiec 18, 2014 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 18, 2014 Nie, ma OS bez PL :]. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tesu Napisano Czerwiec 18, 2014 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 18, 2014 @StillbornNo nie do konca... Win w wersji PL, takoz iOS z ktorego teraz korzystam.@KonugaObys mial taki kryzys jak ja, kiedy juz Ci stuknie 30-tka. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Zarchiwizowany
Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.