Oceń utwór poprzednika

[Sevard]

Jeden z nielicznych polskich zespołów, których nie musimy się wstydzić. Utwór jest OK, ale Riverside ma parę lepszych. 9/10

To teraz nieco politycznie:

EV - Imagine (John Lennon cover, Live in Portugal)

Imagine that... I'm still Anti-War

Edytowano Lipiec 20, 2014 przez Sevard

[kiceg]

Nie znoszę wykonań live, bo często są złej jakości, tutaj nie było wiele lepiej. Ale pomimo tego wykonanie super, piosenka super 9/10

Barefoot Jerry - Smokies:

[KlaudiuszDruzus]

@Kiicek - nie moje klimaty, ale utwór sam w sobie ciekawy: 7/10

Moja propozycja:

[anok98]

10/10 Meat Loaf, nic dodać, nic ująć.

[Accoun]

8/10 - Joan Jett na propsie.

[Stillborn]

Jako ciekawostka, to nawet bardzo. Z 8/10. Jednakże nie biorąc pod uwagę faktu, że to hydraulika i mechanika gra, to jakieś 4/10, bo to nic więcej, niż instrumentalny onanizm. Albo z wizją, albo nuda na dłuższą metę.

Uwielbiam ten thrashujący rock'n'roll w wykonaniu Volbeat. Już nawet przywykłem, że z czasem coraz bardziej mięciutko grają. A tu taki strzał w ryj . Volbeat spotkał Napalm Death (legenda death/grind core). Piosenka na swój sposób piękna. I straszna :3.

[Deathroll2097]

9/10 bardzo przyzwoity motyw rytmiczny, no i z ciekawym wokalem. Szkoda, że zabraknie mnie na tegorocznym Woodstocku, gdzie Volbeat wystąpi na głównej.

https://www.youtube.com/watch?v=hWoHVYD-O44

[anok98]

Dosyć ciekawe połączenie, podobało mi się, mimo że nie trawię wszelkiej elektroniki. Pierwszy tego typu utwór, który przesłuchałem od początku do końca, dlatego 8/10

[KlaudiuszDruzus]

@Deathroll2097

Bardzo miły dla ucha utwór skrzypcowy i dlatego ocena: 9/10.

@anok98

Ciekawy soundtrack: 7,5/10.

Moja propozycja - coś (w sam raz) na czas wakacji:

Edytowano Lipiec 23, 2014 przez KlaudiuszDruzus

[Thergor]

Takie naprawdę niezłe, przyjemnie się słucha, 8/10.

[dzidziusio]

Dam 7/10

[deffik]

Totalnie nie moje klimaty. 2/10.

A teraz na spokojnie:

Edytowano Lipiec 24, 2014 przez deffik

[kiceg]

Takie... lounge'owe? Ale świetnie się słucha, bardzo przyjemne, łagodny głos, język, 9/10

Najbardziej wpadająca w ucho rzecz, jaką RJD2 wykombinował, serdecznie polecam.

[Sevard]

Piosenka wydana w 1988 roku, która naprawdę wyprzedzała swoją epokę. To jest trochę zaskakujące, że zespół, który miał taki wpływ na współczesny rock, jest tak słabo znany. 9/10

A skoro jesteśmy przy klasyce:

Edytowano Lipiec 25, 2014 przez Sevard

[Sermaciej]

Lubię, nawet bardzo. 9-/10

[Deathroll2097]

Całkiem miłe dla ucha dźwięki, ale wokal mnie trochę drażni 7+/10

[Sevard]

Growl wypada słabo (choć mało który wypada znośnie, bo przeważnie wokaliści całkowicie tracą wtedy kontrolę nad głosem), części łagodniejsze nawet znośnie. Perkusja też trochę za bardzo zagłusza resztę utworu. Ogólnie 6/10.

To teraz nieco zaskakujący cover:

Na koncertach wychodzi lepiej niż na płycie, ale jeśli ktoś chce wersję płytową to

[Heavy666]

Utwór całkiem spoko, lecz nie słucham Punku. 6/10

Wrzucam coś dla koneserów Black Metalu:

[Stillborn]

Dobry utwór, jednak śmiem twierdzić, że Behemoth jest lepszy od momentu, gdy zwrócili się ku death metalowi. Przynajmniej nie są tak okropnie wtórni, a wokal tak wkurzający (jak na starych nagraniach Immortal - uwielbiam, ale ciężko mi z wokalem). Tak z 6+/10.

Od siebie zapodam moje niedawne odkrycie (hmm... to już w sumie z rok minął), które w metalem (a nawet rockiem) nie ma kompletnie nic wspólnego. Sama muzyka, to mieszanka popu, dark ambient (i czegoś jeszcze, ale się nie znam) i wiolonczeli. Plus tona niesamowitego klimatu:

Youtube Video -> Oryginalne wideo

[[Ekspert] 47]

Takie se 5/10

Lepsze niż oryginał.

[Heavy666]

A ja uważam, że to właśnie Depeche Mode zrealizowało to lepiej niż Rammstein, aczkolwiek lubię posłuchać od czasu, do czasu tego zespołu. 7/10

-Leci moja ukochana Luxtorpeda!

[Kindziol]

6/10 nawet fajnie grają, ale wokal mi się nie podoba.

[Heavy666]

Nikt nie ocenia, to i ja znowu ocenię!

Utwór 7/10, strasznie kojarzy się z westernami. Nie wiem, czy nie był użyty w jakimś filmie za soundtrack.

-Do tego utworu, nie potrzeba komentarza.

[Deathroll2097]

Jeden z moich ulubionych kawałków ever. Od tego intra dostaję dreszczy (pozytywnych) - 10/10

[Sevard]

Niby w utworze o coś chodzi, ale zaśpiewane zupełnie bez uczucia. Muzyka in plus. Razem: 7.5/10

To nieco bardziej klasycznie: