fred w którym opłakuję windows xp

[LaserGhost]

bo to był naprawdę dobry system. Trudno nawet jest wytłumaczyć, z jaką sensacją podawano sobie fakt, że *jest* dobry. Millenium był praktycznym dowcipem na userach, XP był powiewem świeżości i przyszłości.

Po pierwsze, wygląd. Windows XP był ŁADNY. Przepadła zgrzebna brzydota szarości domyślnego wyglądu i tapeta w kolorze niezdecydowanym - teraz były 3 domyślne style (oczywiście używałem srebrnego bo jestem ucieleśnieniem bezguścia), w folderze z obrazkami były prawdziwe zdjęcia, literki pod ikonami miały kanał alfa i cienie - no cacucho. I ta tapetka z zielonymi, kalifornijskimi wzgórzami.

Nowe menu start było do d.py ale dało się zmienić na klasyczne.

Przywracanie systemu wielokrotnie uratowało zerżnięty przez trojany system, kiedy wywalało ikony z pulpitu i pokazywała się taka ładna tapeta z napisem "POLICE COMPUTER UNDER ARREST", bo wszedłem o jeden zagnieżdżony link na portalu z, eee. pokemonami. Good times.

Windows Media Player i jego biblioteka - kiedy już doszedłem "z czym to się je", to właśnie w ten sposób organizowałem swoją skromną kolekcję muzyczną.

Możliwość nagrywania płyt prosto z systemu była też niezłą nowinką.

Bywaj, ikspeku. Miałeś wiele zadań do zrobienia, i choć nie zawsze, ale dawałeś radę.

[grz]

Dobrze wspominam XP. Jednak czas idzie do przodu.

Żegnaj XP

[DarthMetalus]

A ja wciąż na XP.

[HammerHead]

RIP, ja dziś oficjalnie aktywowałem siódemkę na laptopie.

[[Ekspert] 47]

@DarthMetalus: piona! XP ponad wszystko

[Arturzyn]

XP rządziło. Żegnaj.

[*]

Nadal rządzi, systemu nie zmienię.

[Anticitizen]

Vista była lepsza! Czekam na hejty

[[Ekspert] 47]

Vista była lepsza! Czekam na hejty

Po poprawkach rzeczywiście jest lepsza. Ale i tak - XP ponad wszystko.

[PrincessNue]

oczywiście używałem srebrnego

masteh race

Pamiętam, jak człowiek się przesiadł ze starego kompa z DOS+Win95 o śmiesznej rozdziałce, do nowiuśkiego kompa z XPkiem. Much option, so modern, such wow. Feels good.

[Stillborn]

I ta tapetka z zielonymi, kalifornijskimi wzgórzami.

Jakoś po wakacjach łońskiego roku nabawiłem się nowego PC, już z preinstalowanym Win8. Jednakże wcześniej, przez kilka lat (od 2007) miałem (i wciąż mam, zdarza się, że korzystam) kompa z XPkiem. I z tą tapetką. Której nigdy nie zmieniłem :].

[Turambar]

A ja używałem zawsze stylu Classic Windows.

[nerf0]

Gdy tylko pojawiła się możliwość z niekłamaną radością zmieniłem XPeka na 7. Nie żeby XPkowi czegoś szczególnie brakowało. Był po prostu brzydki.

[yojc]

xp nie rzyje, wienc jurz z niego nie kozystam

@nerv0: jak był brzydki to trzeba było sobie porządny VS wrzucić, np. http://petermac.deviantart.com/art/Novus-Black-138908920 - szczerze, to nie pogardziłbym gdyby ktoś go przeportował do 8.1. Ogółem fajnych VS do XP było na pęczki, do 7 już znacznie mniej, a na 8 znalazłem tylko jeden sensowny.

[Flashi3]

Dużo bardziej mi pasował XP niż siódemka, której używam. Albo mi się wydaje, albo jakiś dziwnie szybszy był. Ale to pewnie zwidy. Łonczmy siem w bulu i rzalu [*]

[LaserGhost]

A ja używałem zawsze stylu Classic Windows.

To potem, gdy odkryłem że classic ma o wiele większe możliwości przerabiania (bałem się używać Talismanów i podobnych alternatywnych powłok bo to był ofc komputer domowy i użycie czegoś takiego groziło "ZNOWU COŚ NAPIERDOLYLESZ W KOMPUTRZE GNOYU JEDEN"), to na swoim profilu pokolorowałem wszystkie kolory interfejsu na czerń/jaskrawą zieleń, bo to było moje ~hackstation~ (nie miałem netu wtedy btw i tylko parę przestarzałych książek o bezpieczeństwie w sieci, z których rozumiałem mniej niż połowę).

[Anticitizen]

A ja używałem zawsze stylu Classic Windows.

Piątka Tur!

[Sermaciej]

7 best

[org]

Windows Media Player i jego biblioteka - kiedy już doszedłem "z czym to się je", to właśnie w ten sposób organizowałem swoją skromną kolekcję muzyczną.

plebeian

[LaserGhost]

wskrzeszenie ponieważ