Pytania do CormaCa

[CormaC]

Właśnie dzisiaj miała miejsce premiera The Final Frontier. Czy zdobyłeś już swój egzemplarz, czy wcale nie masz w planie tego albumu nabywać?

Jasne, że mam swój egzemplarz - wychowałem się przecież na tym zespole. I utwierdziłem się w przekonaniu, że tamto Iron Maiden nie istnieje od lat i już nie wróci.

CormaC, jeśli nie lubisz ballad Metalliki

Można pomyśleć, że trudno Ci zrozumieć niechęć do ballad Metalliki.

podaj trzy, jakie wpadły Ci w ucho.

A masz nawet więcej niż 3 (lista zrobiona na szybko na podstawie tego, co natychmiast przyszło mi do głowy):

W.A.S.P. - "Forever Free" i "Evermore"

Zakk Wylde - "Way Beyond Empty" i w zasadzie cały album "Book of Shadows"

Annihilator - "Phoenix Rising"

Di'Anno - "The Living Dead"

Grave Digger - "The Silence"

Bruce Dickinson - "Man of Sorrows" i "Tears of the Dragon"

Iron Maiden - "Wasting Love"

[DonRomano]

A czy podoba ci się jakikolwiek utwór na tym albumie?

[Iskier]

Jak czułeś się pzed waszym pierwszym koncertem? I jak oceniasz go z perspektywy czasu?

[CormaC]

A czy podoba ci się jakikolwiek utwór na tym albumie?

Na "The Final Frontier"? "Coming Home" jest niezłe, bo nieprzekombinowane i bardziej w stylu Dickinsona solo. "Where The Wild Wind Blows" też w zasadzie może być, ale ten kawałek jest za długi. To samo tyczy się "Starblind".

Jak czułeś się pzed waszym pierwszym koncertem?

Tragicznie, bo grałem go chory, z gorączką 39 stopni. Tak po prawdzie to chciałem tylko zagrać, skończyć, zleźć ze sceny i usiąść. Na szczęście graliśmy tylko 3 numery na przeglądzie.

I jak oceniasz go z perspektywy czasu?

To musiała być bieda z nędzą.

[Pinkel]

Nie wiem, czy moje pytania pojawiły się gdzieś w tym temacie, ale po prostu nie chce mi się sprawdzać .

Lubisz Black Sabbath?

Co sądzisz o ich płycie "Sabbath Bloody Sabbath" (wielu jej nie lubi, ja uważam ją za genialną)?

Jakie jest Twoje zdanie o wokalistach BS - Ozzym i Dio?

[CormaC]

Lubisz Black Sabbath?

Po raz setny, więc w skrócie: nie, nie lubię.

Co sądzisz o ich płycie "Sabbath Bloody Sabbath" (wielu jej nie lubi, ja uważam ją za genialną)?

Sprawdziłem, co na tej płycie w ogóle było, bo nie słuchałem jej chyba od czasu liceum. Połowy tych numerów już w ogóle nie pamiętam, a tytułowy zdecydowanie wolę w wykonaniu Dickinsona. Zresztą tyczy się to wszystkich numerów BS, które lubię - wolę słuchać je w cudzych wersjach.

Jakie jest Twoje zdanie o wokalistach BS - Ozzym i Dio?

Ozzy'ego nie lubię ani jako wokalisty (bo ma zero techniki, a jego głos działa mi na nerwy), ani jako człowieka (za pajacowanie i wywlekanie swojego syfu w reality show). Dio był fantastycznym wokalistą o niezwykłym głosie, ale jakoś nigdy nie grał muzyki, która by do mnie trafiała - ani z BS, ani z Elfem, Rainbow, Heaven and Hell czy solo.

[Elesshar]

Interesujesz się boksem?

[Kojotek1996]

Znasz jakieś ciekawe utwory na gitarę akustyczną ? Dopiero zaczynam naukę ,a nie wiem za jaką piosenkę mam się zabrać.

[CormaC]

Interesujesz się boksem?

Nie.

Znasz jakieś ciekawe utwory na gitarę akustyczną ? Dopiero zaczynam naukę ,a nie wiem za jaką piosenkę mam się zabrać.

Znam sporo ciekawych kawałków akustycznych, ale Ty powinieneś grać to, co ciekawe jest dla Ciebie, a nie dla mnie. Wybierz kawałek, który Ci się podoba, ściągnij tabulaturę i próbuj.

[Iskier]

Może to i głupie pytanie, ale czy i Tobie riff zaczynający się w 47 sekundzie When the Wild Wind Blows nie wydaje się dziwnie znajomy...?

[CormaC]

Musiałbym sprawdzić, ale powiem szczerze, że mi się nie chce. Nie przypominam sobie, żebym odniósł takie wrażenie.

Tyle że przy całej płycie mam wielkie deja vu, bo dla mnie jest to po prostu "A Matter of Life and Death 2" z domieszką "Dance of Death", "X-Factora" i jakichś odrzutów z "Brave New World". Nie ma na niej zupełnie nic świeżego - męczenie i pitolenie bez polotu, energii, pomysłu i przebojowości. A melodie gitarowe to już chyba w ogóle wyszły z Generatora Progresywnych Melodyjek Maidenowych, któremu kończą się kombinacje dźwięków, więc przy większości niepotrzebnego pitolenia mam wrażenie, że słyszałem je już na poprzednich płytach. A, i jeszcze solówki, z których po kilkunastu przesłuchaniach nie pamiętam ŻADNEJ... Strasznie nijaki jest ten album. A najbardziej bolesne jest to, że na dodatek jest słabawo zaśpiewany. Miałem nadzieje, że przynajmniej solowo Dickinson nagra jeszcze coś fajnego, ale to już nie ta forma wokalna co kiedyś.

[kujawa]

Czy zgodziłbyś się na to żeby śpiewała z wami kobieta?

[CormaC]

Nie. Jednym z powodów, dla których straciliśmy masę czasu w początkowej fazie działalności było to, że szukaliśmy wokalisty, a ja nie dopuszczałem możliwości zatrudnienia na wokal laski. Wokalistka nie pasuje mi zupełnie do koncepcji InDespair. W dodatku sam nie słucham ani jednego zespołu z wokalistką.

[waw1233]

Jakie płyty Iron Maiden mógłbyś mi polecić ?

[panoramiczny]

Jakie płyty Iron Maiden mógłbyś mi polecić ?

Jak naprawdę chciałbyś się dowiedzieć, to poszukałbyś parę stron wcześniej. Takie pytania bardzo często się przewijają.

Teraz moja kolej na pytanko.

Czy wszyscy w zespole słuchają tych samych kapel?

Czy może jest rozbieżność gustów?

Czy jest tak, że jak znajdziesz jakąś perełkę, to od razu dzielisz się odkryciem z chłopakami z zespołu?

[Foonkone]

Masz jakis tatuaz? Co sodzisz o dziaraniu sie?

[CormaC]

Jakie płyty Iron Maiden mógłbyś mi polecić ?

W zasadzie wszystkie oprócz X-Factora, Virtual XI, Dance of Death, A Matter of Life and Death i The Final Frontier (najnowsza). Z poprawką na to, że na dwóch pierwszych albumach IM śpiewa nie Dickinson, a Di'Anno. A gdybym miał wskazać jeden album na początek, to byłby to Seventh Son of a Seventh Son. Choć ja akurat zacząłem od Fear of the Dark.

Czy wszyscy w zespole słuchają tych samych kapel?

Jasne, że nie.

Czy może jest rozbieżność gustów?

Do pewnego stopnia jest. Najbardziej odstaje wokalista, który słucha jakichś progresywnych nudów.

Czy jest tak, że jak znajdziesz jakąś perełkę, to od razu dzielisz się odkryciem z chłopakami z zespołu?

Często tak robię.

[panoramiczny]

Jasne, że nie.

To chyba dobrze, bo więcej inspiracji, czyż nie?

Do pewnego stopnia jest. Najbardziej odstaje wokalista, który słucha jakichś progresywnych nudów.

Nigdy nie ciągnęło Cię, aby zobaczyć czy jest się czym ekscytować?

Czy jesteś typem człowieka upartego(zaciekle broniącego swoich racji), czy raczej szybko zmieniasz swoje poglądy, przekonania itp.?

[CormaC]

To chyba dobrze, bo więcej inspiracji, czyż nie?

Muzykę w zdecydowanej większości i tak piszę ja i drugi gitarzysta, a gusta mamy raczej zbliżone.

Nigdy nie ciągnęło Cię, aby zobaczyć czy jest się czym ekscytować?

No przecież wiem, czego on słucha. I wiem, że kompletnie mi taka muzyka nie pasuje, bo po prostu śmiertelnie mnie nudzi progresywne granie.

Czy jesteś typem człowieka upartego(zaciekle broniącego swoich racji), czy raczej szybko zmieniasz swoje poglądy, przekonania itp.?

Jeżeli ktoś co chwilę zmienia poglądy i przekonania, to znaczy, że nie ma własnych poglądów i przekonań. I przy okazji charakteru ani osobowości.

[Kamillosos]

Co sądzisz o Killing is My Business?

[CormaC]

Słuchałem tej płyty bardzo dawno temu i nie podeszła mi.

[miszkazgrodna]

Co sądzisz o płycie Somewhere in Time Iron Maiden? Jakie masz zdanie, na temat zastosowanych podczas jej nagrywania syntezatorów gitarowych?

Edytowano Sierpień 18, 2010 przez miszkazgrodna

[CormaC]

Album jest bardzo dobry - sporo go ostatnio słucham w ramach odtrutki po "The Final Frontier". A skoro nagrano na nim świetną muzykę, to co z tego, że wykorzystano w niej syntezatory gitarowe?

[Gość Iskandiar]

Masz profil na last.fm?

[CormaC]

Prywatnego nie mam, bo do niczego nie jest mi taki profil potrzebny.