Pytania do Smugglera

[Civril]

Pocytasz w 02/2011.

Tak pozno? czemu nie w 01\11? Zawsze podsumowanie jest w lutym? 

[Kampor]

Jaki jest twój stosunek do tego, iż jesteś najpopularniejszą osobą w redakcji?

[sioka]

Twoim zdaniem co będzie lepsze: Dragon Age 2, czy Wiedzmin 2?

[piotrass007]

Co studiowałeś?

[portew]

1. Masz net w domu?

Lojalnie uprzedzam Smugger bardzo nielubi tego pytania lepiej to usuń.

Napierdalam na tamtamach za pomoca alfabetu Morse'a.

To slowo oddaje ekpresyjnosc mego walenia w tamtamy... co przy 3465657687987098 pytaniu "to ty masz internet w domu" chyba jest zrozumiale...

Chyba to czy masz neta w domu powinieneś dodać do FAQ Smugger.

Edytowano Grudzień 16, 2010 przez portew

[therock]

...zeby moc krasc kolejne gry, zeby miec na nim w co grac... A zgodnie z ta logika - nie miej pretensji jak cie dres skroi z komorki, on zbiera na BMW.

Jak opatentujesz sposob na sklonowanie przedmiotu, to daj znac

Dalej Smuggler nie odroznia piracenia od kradziezy?

[Smuggler]

1.Robicie "imprezy redakcyjne"?

Robicie

2.Jak kiedyś komuś wyjawiłeś w tajemnicy kim jesteś to nieówieżył?

Ta a potem ómar z wrarzenia

Ps: Przechodziś na czerwonym? Jeśli tak co ty mi piszesz o łamaniu prawa.

Jak bardzo chcesz bana, to po prostu powiedz.

Co sądzisz o ekranizacji powieści Kinga "1408"?

Nie widzialem. Ale dzieki, ze mi przypomniales o tym filmie, nadrobie zaleglosci.

1. Masz net w domu?

2. Jaką książke Stephena Kinga byś polecił?

Swietny dowcip.

Ja ci opowiem lepszy: 3 dni wakacji od forum.

Buuahahahahaha!

PS. Tylko, ze ja nie zartowalem.

Bawiłeś się może kiedyś tworzeniem HDRów?

Jakie poleciłbyś wrocławskie knajpki?

Owszem, mam bardzo dobry polski program -> http://www.sns-hdr.com/

Ale HDRy to raczej rzadko, to nie moje klimaty sa. Raczej po to zeby zwiekszyc rozpietosc tonalna fotki (troche) a nie jakies cuda uzyskiwac.

Pocytasz w 02/2011.

Tak pozno? czemu nie w 01\11? Zawsze podsumowanie jest w lutym? 

w 01/xx sa zwykle "na co czekamy" a w 2/xx podsumowanie poprzedniego roku, gdyz dopiero wtedy - gdy sie rok skonczy - mozna go podsumowac.

Jaki jest twój stosunek do tego, iż jesteś najpopularniejszą osobą w redakcji?

A jestem?

Tak czy siak mam to gdzies.

Twoim zdaniem co będzie lepsze: Dragon Age 2, czy Wiedzmin 2?

Twoim zdaniem 15.03.2011 bedzie lepsza pogoda niz 16?

Skad ja mam wiedziec?

No i "lepszosc" jest tu calkowicie SUBIEKTYWNA, wiec jak to oceniac?

W kazdym razie JA bardziej czekam na Wieska.

Co studiowałeś?

Skok w bok i spychologie stosowana.

Dalej Smuggler nie odroznia piracenia od kradziezy?

Dalej nie usprawiedliwia zlodziei, bioracych co niech ich i wbrew woli wlasciciela, ze to "alternatywna dystrybucja" czy "tylko powielanie". Kurestwo to kurestwo i kurestwem zostanie, chocby nie wiem jak ladnie dawanie d... za pieniadze nazwac i twierdzic, ze to nie to samo. Kapiszczi?

[therock]

Dalej nie usprawiedliwia zlodziei, bioracych co niech ich i wbrew woli wlasciciela, ze to "alternatywna dystrybucja" czy "tylko powielanie". [beeep] to [beeep] i kurestwem zostanie, chocby nie wiem jak ladnie dawanie d... za pieniadze nazwac i twierdzic, ze to nie to samo. Kapiszczi?

Jak mozna kogos nazwac ZLODZIEJEM skoro wlasciciel dana rzecz dalej posiada?

[Smuggler]

Dalej nie usprawiedliwia zlodziei, bioracych co niech ich i wbrew woli wlasciciela, ze to "alternatywna dystrybucja" czy "tylko powielanie". [beeep] to [beeep] i kurestwem zostanie, chocby nie wiem jak ladnie dawanie d... za pieniadze nazwac i twierdzic, ze to nie to samo. Kapiszczi?

Jak mozna kogos nazwac ZLODZIEJEM skoro wlasciciel dana rzecz dalej posiada?

Skradne cnote twej dziewczynie (przelece ja, mowiac brutalnie). Ona nadal jest twoja. Bedziesz mial do mnie pretensje, czy nie?

I inny przyklad, ktorego nie chcialo ci sie czytac pare postow wiecej, wiec powtorze:

Piszesz caly weekend wypracowanie, a ja imprezuje w tym czasie, zlewajac z "kujonow". Ja je potem - gdy pojdziesz np. do kibelka w szkole - odpisuje od ciebie i dostaje 6, ty zas dostajesz 1 "za plagiat wypracowania Smugglera". Nadal masz to wypracownie w zeszycie, nadal jest twoje. Nie czujesz sie okradziony, prawda?

Wezme sobie twoj samochod bez twej wiedzy i zgody na weekend, pojezdze i oddam (nawet zatankuje spalona benzyne), wiec nadal go masz. Jest to w porzadku?

[therock]

Skradne cnote twej dziewczynie (przelece ja, mowiac brutalnie). Ona nadal jest twoja. Bedziesz mial do mnie pretensje, czy nie?

Jesli przelecisz moja dziewczyne, to jak ona zachowa cnote?

Wezme sobie twoj samochod bez twej wiedzy i zgody na weekend, pojezdze i oddam (nawet zatankuje spalona benzyne), wiec nadal go masz. Jest to w porzadku?

Jesli go sobie SKOPIUJESZ- to czemu nie?

[Lew1s]

Ok stary - kupiłeś brykę za 300 000$. Pierwszy w Polsce. Ja sobie ją od ciebie odkupiłem, bo nie mam tyle kasy. Wszyscy wyzywamy cię od frajerów - bo oczywiście dałem kopię kolegom, oni dali innym kolegom itp. Potem "nagle" producent upada. Czemu? Bo na produkcję wydał, powiedzmy, 12 milionów i przypuszczał, że sprzeda jakieś 50 000 i wyjdzie na plus o grubo ponad 10 miliardów (mówimy o premierach, a nie o późniejszej sprzedaży). Bardzo odważne plany, bo i samochód perełka. Ale niestety zamiast upragnionych miliardów otrzymuje... 300 000$. Bankrutuje szybciej niż możesz powiedzieć "ale".

Że co, że nigdy się tak nie zdarzyło w świecie gier? Ano nie zdarzyło się, bo posłużyłem się ogromnymi przykładami. Poza tym, większość kasy producent zbiera na konsolach, a nie na PC. Smutna prawda, ale to NASZA wina.

[Smuggler]

Jesli przelecisz moja dziewczyne, to jak ona zachowa cnote?

Sa rozne metody i techniki, nie wdajmy sie w szczegoly ale jak nie wierzysz, to moge zademonstrowac twej dziewczynie A poza tym z cnota czy bez - nadal jest twoja dziewczyna, nie?

Wezme sobie twoj samochod bez twej wiedzy i zgody na weekend, pojezdze i oddam (nawet zatankuje spalona benzyne), wiec nadal go masz. Jest to w porzadku?

Jesli go sobie SKOPIUJESZ- to czemu nie?

A po co mam SKOPIOWAC? CHodzi przeciez o to, ze wezme i uzyje, a ty go nadal masz, wiec to nie kradziez...

A przykladu z wypracowaniem nie skomentujesz? Braklo argumentow?

[Diex]

Podziwiam twoją wytrwałość w przekonywaniu piratów o szkodliwości piracenia. Niestety, z tego co widzę, przeceniasz ich inteligencję - chyba żadne porównanie do samochodu, czy dziewczyn nie poskutkuje, oni chyba nie potrafią zrozumieć, że twórcy nie dostają pieniędzy za efekt swojej pracy, co skutkuje tym, że interes się nie kręci. Myśli, że nic nie kradnie, bo gra "dalej jest na półce sklepowej". Ale właśnie chodzi o to, że dalej jest na półce sklepowej, an nie półce z grami pirata. A w budżecie firmy produkującej grę jest mniej pieniążków. Jest to "zysk" dla pirata, ale strata dla wydawcy, czy kto tam zbiera zyski ze sprzedaży gier. Ale co to takiego pirata obchodzi...

PS: Argument z czerwonym światłem był po prostu niesamowity. Dla takich okazji do śmiechu warto żyć.

Edytowano Grudzień 16, 2010 przez Diex

[inercin]

Zastanawia mnie jeden fakt, a mianowicie dlaczego traktujesz ludzi tak przedmiotowo, obrażając ich, (w najlepszym przypadku ignorując jakimś emotem) za to, że mają inne przekonania od ciebie.

Skoro prawdziwego "geja z powołania" nie namówisz, żeby - cytując cię - przeleciał czyjąś dziewczynę, to i złodzieja nie namówisz, żeby przestał kraść. To jest nałóg - zakodowane w mózgu i wymaga specjalistycznego leczenia, a nie jakiejś terapii grupowej. Facet po x0-tce (?, ale chyba masz dużo wiosen - NIE WNIKAM - nie chce bana:P) powinien coś sobą prezentować - a Ty - jesteś trochę dwulicowy - umiesz postrzegać piękno (robisz genialne zdjęcia), a z drugiej strony takie odpowiedzi...

Dlaczego??? (tylko nie tłumacz się frustracją i zniechęceniem).

[portew]

Czemu znienawidziłeś piratów?

[kafarek15]

Hahaa dobre pytanie Najprostszą przyczyną jest to, że odbierają mu chleb - ktoś nie kupi CDA bo sobie gierkę z torrentów ściągnął, albo pobrał cały magazyn w pdfie..

[Smuggler]

Nie chce sie tutaj kłócić ale jak skopiuje gre to autor gry nie dostaje jedynki

Lojalnie ostrzegam, ze jesli przyby;les tutaj by "rznac glupa" to twa kariera forumowicza moze byc krotka.

Swoją drogą jakim cudem w internecie dostępne są gry których premiera dopiero ma się odbyć? Czy to znaczy, że ktoś kto pracował przy tym udostępnił ją w internecie? Czy wszyscy zostawili włączone komputery i poszli do domu, a pirat przyszedł, zgrał wszystko na dyskietke i zrobił torrenta? Jak zamknę swój samochód to raczej jest mała szansa że ktoś połasi się go ukraść, co innego gdyby został otwarty.

Wyciekaja nawet tajne dokumentrzy rzadowe w USA, a co dopiero gra - ktos ja testuje, ktos dostal do recenzji przed premiera, ktos ja musi wytloczyc itd. Zawsze sie trafi jakis Robin Hood.

A zgodnie z twa logika to winien wlamania do domu jest wlasciciel, bo nie zadbal o pancerne drzwi i 3 patentowane zamki, a nie zlodziej, ktory wywalil drzwi lomem...

[portew]

Zastanawia mnie jeden fakt, a mianowicie dlaczego traktujesz ludzi tak przedmiotowo, obrażając ich, (w najlepszym przypadku ignorując jakimś emotem) za to, że mają inne przekonania od ciebie.

Skoro prawdziwego "geja z powołania" nie namówisz, żeby - cytując cię - przeleciał czyjąś dziewczynę, to i złodzieja nie namówisz, żeby przestał kraść. To jest nałóg - zakodowane w mózgu i wymaga specjalistycznego leczenia, a nie jakiejś terapii grupowej. Facet po x0-tce (?, ale chyba masz dużo wiosen - NIE WNIKAM - nie chce bana:P) powinien coś sobą prezentować - a Ty - jesteś trochę dwulicowy - umiesz postrzegać piękno (robisz genialne zdjęcia), a z drugiej strony takie odpowiedzi...

Dlaczego??? (tylko nie tłumacz się frustracją i zniechęceniem).

No właśnie nie zdziwię się jak ktoś pozwie cię do sądu za obrazę. To że nie masz nikogo obrażać to znaczy że my ci po prostu piszemy takie jest prawo polskie.

Wyciekaja nawet tajne dokumentrzy rzadowe w USA, a co dopiero gra - ktos ja testuje, ktos dostal do recenzji przed premiera, ktos ja musi wytloczyc itd. Zawsze sie trafi jakis Robin Hood.

A zgodnie z twa logika to winien wlamania do domu jest wlasciciel, bo nie zadbal o pancerne drzwi i 3 patentowane zamki, a nie zlodziej, ktory wywalil drzwi lomem...

Akurat specjazizuje się w włamaniach do systemów i to wcale nie jest takie trudne wykraść grę wystarczy być 10-15 minut w studiu/wytwórni gry. Komputery mogą być wyłączone wystarczy włączyć komputer przez tryb awaryjny windows usunąć hasła. W dóżych sieciach komputerowych wszystkie mają jeden wspólny dysk twardy do którego można wejść z każdego komputera w sieci LAN.Po zalogowaniu się do systemu na kąto admin,wystarczy skopiować na Pendriva. Nie napisze jak bo jak ktoś nieodpowiedzialny pozna pratyki to OMG w jego np.szkole na lekcjach informatyki (tam stosuje się LAN).

Ps:Jeszcze nigdy nikomu się na kompa nie włamałem tylko na swoje własne by przetestować nowe metody.

Edytowano Grudzień 16, 2010 przez portew

[Smuggler]

Zastanawia mnie jeden fakt, a mianowicie dlaczego traktujesz ludzi tak przedmiotowo, obrażając ich, (w najlepszym przypadku ignorując jakimś emotem) za to, że mają inne przekonania od ciebie.

Zwalczam tylko tych, ktorzy uwazaja, ze okradanie jest OK - pod warunkiem, ze to on okrada, a nie jego i do tego uwazaja, ze to jest filozofia godna pochwaly. (Przy okazji nikogo do wymiany pogladow ze mna nie zmuszam...)

Skoro prawdziwego "geja z powołania" nie namówisz, żeby - cytując cię - przeleciał czyjąś dziewczynę, to i złodzieja nie namówisz, żeby przestał kraść. To jest nałóg - zakodowane w mózgu i wymaga specjalistycznego leczenia, a nie jakiejś terapii grupowej. Facet po x0-tce (?, ale chyba masz dużo wiosen - NIE WNIKAM - nie chce bana:P) powinien coś sobą prezentować - a Ty - jesteś trochę dwulicowy - umiesz postrzegać piękno (robisz genialne zdjęcia), a z drugiej strony takie odpowiedzi...

Dlaczego??? (tylko nie tłumacz się frustracją i zniechęceniem).

Sorry ale tego nie jestem w stanie nawet skomentowac, bo to jest logika typu "dlaczego jestes zdrajca, skoro masz nozke bardziej i uwazasz, ze porzeczki sa smaczne". Nie rozumiem na czym na polegac moja dwulicowosc - bo nie podoba mi sie, ze ktos uwaza iz moze sobie wziac cudza wlasnosc tylko dlatego, ze ma sie na to chec a jest okazja? Czyli mam temu przyklasnac, czy moze tylko udawac, ze nie widze jak ktos drugiemu wyciaga portfel z kieszeni?

Czemu znienawidziłeś piratów?

Kto powiedzial, ze ich nienawidze? Nie lubie tylko jak glosza swoja filozofie tonem pelnym zadowolenia. Jak juz kradniesz, to trudno ale chociaz sie tym nie chwal!

[portew]

Hahaa dobre pytanie Najprostszą przyczyną jest to, że odbierają mu chleb - ktoś nie kupi CDA bo sobie gierkę z torrentów ściągnął, albo pobrał cały magazyn w pdfie..

Ja cda kupię zawsze.

1.Z szacunku do Smuggera i innych redaktorów.

2.Dltego że co na papierze jednak bardziej fajne.

3.Jak by nie dajboże cda upadło a ja bym wtedy w pdf ściągał to bym sobie do końca życia chyba nie wybaczył.

-Jedyne (według mnie) na świecie bezstronne czasopismo o grach.

-Jedyne (według mnie) na świecie czasopismo gdzie piszą anonimowi ludzie któżi są tacy jak my.

Według mnie Smugger i inni redaktorzi są tacy fajni ponieważ nie "zjadła" ich sława. Człowiek rozpoznawalny który ma wszystko, gra na scenie politycznej to zupełnie inny(gorszy) człowiek.

Edytowano Grudzień 16, 2010 przez portew

[inercin]

Sorry ale tego nie jestem w stanie nawet skomentowac, bo to jest logika typu "dlaczego jestes zdrajca, skoro masz nozke bardziej i uwazasz, ze porzeczki sa smaczne". Nie rozumiem na czym na polegac moja dwulicowosc - bo nie podoba mi sie, ze ktos uwaza iz moze sobie wziac cudza wlasnosc tylko dlatego, ze ma sie na to chec a jest okazja? Czyli mam temu przyklasnac, czy moze tylko udawac, ze nie widze jak ktos drugiemu wyciaga portfel z kieszeni?

Przepraszam, nie doprecyzowałem wypowiedzi. Powinienem ostatnie zdanie zacząć od nowego akapitu.

Nie chodzi mi tu o fakt samej kradzieży, czy piractwa - też to potępiam, bo jest to złe i ten temat został już tyle razy "wałkowany", a i tak nie przynosi żadnych skutków. Jak powiesz dziecku, że białe jest czarne, a czarne jest białe to uwierzy. Tak samo jest z piratami - być może oni zostali tak wychowani, że dla nich to właśnie kradzież jest "po tej dobrej stronie zła".

Chciałem się tylko dowiedzieć, czemu uzurpujesz sobie prawo do wywyższania się nad innymi (formą swojej wypowiedzi).

Jeżeli jednak uważasz, że tak nie robisz to uprawiasz jawną hipokryzję i tylko grasz osobę, którą nie jesteś (nie znam Cię, więc nie wiem czy jesteś osobą robiącą te zdjęcia, a w swoich wypowiedziach przelewającą swój stres na innych, czy może na odwrót). Chodzi mi tutaj o to, że styl Twoich zdjęć, nie pasuje do stylu Twoich wypowiedzi - owszem - jeżeli musisz odpowiadać po raz 2367329856093247569483147598732958 na to samo pytanie - to irytuje, ale nie upoważnia do poniżania osoby, która takie pytanie zadaje.

Proszę Cię więc Smuggler: czy mógłbyś się określić?

[portew]

Na własnym przykładzie mnie twoje pisanie po prostu nie obchodzi. I tak ściągam to GTA 4.

...I przy okazji żegnasz się z forum na 14 dni za piracką recydywę.-mateusz(stefan)

[tyu]

Diex zal mi cie niestety ;/.

Smugg - czemu nie rozrozniasz kradziezy i piractwa? Czy jednak uwazasz ze to cos innego?

[Diex]

Diex zal mi cie niestety ;/.

Czemu niestety? Uważasz, że powinno być inaczej? Jest Ci z tym źle? Bo mi to kompletnie zwisa...

I już abstrahując od tego, czy jest to etyczne, czy też nie, piractwo jest kradzieżą. Kradzieżą własności intelektualnej (czegoś niematerialnego), czy Ci się to podoba, czy też nie.

Edytowano Grudzień 16, 2010 przez Diex

[Bronex]

tyu tu nie ma czego rozróżniać, bo jeśli jeszcze tego nie pojąłeś piractwo = kradzież! Wyobraź sobie, że twórca gry to, dajmy na to garncarz, który swoje garnki (gry) wystawia na jakimś targu (sklep z grami/net). Strasznie chcesz mieć ten garnek ale nie chcesz tracić na niego kasy, więc go ukradniesz (lub ściągniesz z neta), a garncarz (twórca gry) będzie stratny bo tu użytkujesz jego wyrób a za niego nie zapłaciłeś. Na dokładkę masz jeszcze

i radzę Ci się w niego wsłuchać to może coś zrozumiesz.