Gothic (seria) v.2

[suprax]

Macie jakiś sposób na zabicie na 7lvl czarnych goblinów? Wykonałem wszystkie q poboczne raczej. A pół godziny mobów bić nie będę.

[Gość lisu125]

Wydaje mi się że jest w tym też wina wydawcy czyli JoWooD który oddał zrobienie części czwartej Spellbound.

[Phortis]

To na pewno, aczkolwiek panowie ze Spellbound powinni dołożyć starań, aby utrzymać dobrą formę serii. Nie ma co się rozwodzić. Teraz pozostaje tylko czekać na dalsze informacje.

[suprax]

Poczytajcie, warto. http://www.gothic.phx.pl/gothic/news.php?id=2009

[edwin20]

Spellbound pierwszy raz robił taką grę. No i im nie wyszło. Choć ja powiem, o Arcani tyle, że to nie najgorsza gra, ale to nie gothic. Także, dla fanów gothica szukających starych rązwiazań, przyzwyczajeń z poprzednich części to będzie porażka. Gdyby nosiła inny tytuł i wywalić z niej ślady gothica (bezi, bogowie itp.) to gra pewnie by uzyskała oceny wyższe o jeden stopień. Choć ta gra i tak wypada słabo na tle dzisiejszych gier, rozwiazań.

[Phortis]

Konsolowy Gothic? Niezbyt dobry pomysł według mnie. Zatwardziali konsolowcy woleliby pograć w takie Modern Warfare 3 czy też Arkham City, aniżeli w "jakiegoś tam" Gothica, o którym prawdopodobnie pierwszy raz by usłyszeli. Jeśli już to faktycznie drogą Xbox Live Arcade, lecz szczerze powątpiewam w sukces.

[[Ekspert] antros22]

Macie jakiś sposób na zabicie na 7lvl czarnych goblinów? Wykonałem wszystkie q poboczne raczej. A pół godziny mobów bić nie będę.

A potrafisz, poradzić sobie z jednym?

Jeśli tak, to nie widzę problemu, po prostu "wyciągaj" gobliny pojedynczo. Co prawda, atakują "stadem", ale jak będziesz - po pierwsze - odpowiednio je prowokował, a - po drugie - uciekał wystarczająco długo (trzeba najpierw oczyścić kawałek terenu, żeby się nie nadziać na jakąś inną bestyję), to spotkanie sam na sam jest pewne.

Tyle że, taka walka może Ci zająć więcej niż pół godziny.

P.S. Nie wiem, jakie posiadasz staty, więc radzę tylko ogólnie.

[suprax]

Ogólnie chodzi o odzyskanie almanachu. Spróbuję z łuku ale mam takiego skilla, że wrzód lepiej strzela. Swoją drogą obraził się na mnie, po tym jak bo trochę bardziej dotknąłem.

Edytowano Luty 15, 2012 przez suprax

[[Ekspert] antros22]

Ogólnie chodzi o odzyskanie almanachu.

O tym, to ja dobrze wiem (gdybym nie wiedział, niczego bym nie radził).

Spróbuję z łuku ale mam takiego skilla, że wrzód lepiej strzela.

Generalnie, najłatwiej i najszybciej jest je wystrzelać, ale jeżeli nie masz odpowiedniej zręczności, to raczej sobie daruj (raz, że będzie Ci trudno trafić, dwa - zmarnujesz kupę strzał, a trzy - walka potrwa długo). Edytowano Luty 15, 2012 przez antros22

[suprax]

Jak by ktoś chciał to znalazłem sposób na łatwe wzbogaccenie się. W kuźni w starym obozie jest skrzynia. Jest tam z tego, co pamiętam 40 sztuk surowej stali. Przychodzimy o północy do kuźni. Otwieramy skrzynię tym kodem:prawo prawo lewo prawo lewo lewo. Przerabiamy na miecze i wychodzi 50 bryłek za sztukę, czyli 2000bryłek. W gospodzie nad jeziorem w nowym obozie jest Ball. Porozmawiajmy z nim. Dajmy mu piwo. Pobijmy go i zabierzmy zioło. Sprzedajmy w normalnym handlu. Potem idziemy do Ball`a koło wejścia do domu Laresa i bierzemy questa aby powiedzieć temu w gospodzie, że go wyleją, jeśli nic nie sprzeda. Zioło będzie warte 400 bryłek. On da nam 200.

[konio52]

Konsolowcy jedynie co by zrobili, to zgnoili Gothica za grafikę jeżeli by jej nie poprawili, a poprawiając ją, pozbawiono by tej gry klimatu.

Edytowano Luty 16, 2012 przez konio52

[Phortis]

Mała korekta grafiki, jeśli chodzi o wersję konsolową na pewno nie popsułaby klimatu. Bo i w jaki sposób? Ale co do kwestii oprawy to zgadzam się. Konsolowiec z krwi i kości nie tknąłby Gothica. Taka jest niestety prawda.

[edwin20]

Na pewno lekko by podrasowano grafkikę, tekstury itp. Ale gdyby grafike porpawili do tego stopnia, że nie wyglądałaby jak z gothic, czy choć trochę go nie przypominałą to gra straciłaby swój klimat. Po prostu, bo np. gdyby zmienili grafe w Mario, to ja bym wolał zagrać w starej szacie graficznej. Oczywiście mam na myśli żeby zostało troche kwadratowości. Bo na tym to polega, że nie zachwycamy się grafiką a fabułą, a konsolowcy to tylko dobra grafa i efekty specjalne.

[konio52]

No mam dokładnie jak wyżej. Grafika w Gothicu, akurat stwarza niesamowity klimat, ponura, kwadratowa, złowroga, nie mogę sobie wyobrazić G1 z dzisiejszą grafiką, to nie ta sama gra by była, a konsolowocy to wiadomo...telewizory HD, kable HD, i te inne różne HDMI nie HDMI, kij wie co jeszcze.

[Phortis]

Nie napisałem nic o zmianie szaty graficznej w takim stopniu, aby przypominała chociażby tę ze Skyrima. No dobra, przykład zły. Jednakże tak jak już napisaliście, dla typowego użytkownika konsoli grafika ma największe znaczenie. Lecz to też nie w każdym przypadku. Sam jestem posiadaczem konsol, lecz wiadomo, Gears of War czy też Alan Wake(już niedługo) wręcz zachęcają do posiadania takowego urządzenia. Dlatego też, jak już zresztą wcześniej wspomniałem, wersja na konsole w przypadku Gothica nie ma najmniejszego sensu.

[Pipes]

Gothic na konsole się stanowczo nie nadaje. Ba, granie w niego teraz na komputerze jest na początku katorgą ( "intuicyjne" sterowanie z "wykorzystaniem" myszy). Właśnie cały klimat gier, w które niegdyś graliśmy opiera się na tym, że są jakie są. Jakakolwiek zmiana w grafice byłaby tak samo istotna jak zmiana w fabule czy ścieżce dźwiękowej. Jeśli ktoś wejdzie do kodu gry z nadzieją, że ją poprawi to cała jej magia uleci Dobra gra nie potrzebuje grafiki, obroni się grywalnością. Mój przyjaciel niedawno zainwestował w nowy sprzęt i pierwszą grą, jaką na nim przeszedł jest Gothic, a teraz pyka w II NK Grafika tu nie ma nic do rzeczy.

[lubro]

Poziom bezmyślnego podążania za stereotypami w ostatnich paru wypowiedziach przebija wszelkie normy.

Konsolowcy jedynie co by zrobili, to zgnoili Gothica za grafikę

Ale co do kwestii oprawy to zgadzam się. Konsolowiec z krwi i kości nie tknąłby Gothica. Taka jest niestety prawda.

Bo na tym to polega, że nie zachwycamy się grafiką a fabułą, a konsolowcy to tylko dobra grafa i efekty specjalne.

a konsolowocy to wiadomo...telewizory HD, kable HD, i te inne różne HDMI nie HDMI, kij wie co jeszcze.

Oh nagle to konsole są rajem dla teksturowych fetyszystów. Wszystko to brzmi niezwykle i pokazuje, że nie mieliście kontaktu ze społecznością konsolową moi drodzy. Zwłaszcza jeśli wezmę pod uwagę fakt, że to gracze PCtowi przyglądają się teksturom z lupą w dłoni, wyśmiewają 30fps i winią konsole za ''technologiczny przestój''. Rozumiem, że w dyskusji konsole vs PC dobieranie argumentów w zależności od sytuacji jest na porządku dziennych po obu stronach, ale miejmy odrobinę przyzwoitości i stosunek do oprawy graficznej, czyli jedyną kwestię, która pozostaje poza wszelką dyskusją zostawmy w spokoju. Również stwierdzenie, że starsze gry na konsolach nie są mile widziane jest pozbawione sensu. Reedycje gier z podciągniętą rozdziałką sprzedają się jak świeże bułeczki, wśród najczęściej pobieranych gier z PSN wymienia się masę gier z PSone, po usunięciu z XBL pierwszego Dooma powstawały petycje i listy otwarte do wydawców i MS o ponowne udostępnienie gry, wyłączenie XBL dla gier z pierwszego Xbox'a takich jak Halo 2 również przyniosło masę niezadowolenia i protestów. Tworzycie sztuczny podział w oparciu o błędne założenia. Nie róbcie tego.

Gothic na konsole nie wyjdzie nigdy i jest to zbędne ''gdybanie''. Wymagana by była przebudowa całego modelu sterowania, a to mogło by się wiązać z przebudową wielu elementów gry. Bardziej prawdopodobne byłoby przeniesienie drugiego Gothica, w którym sterowanie padem działa bez zarzutu (sam kilkanaście miesięcy temu przeszedłem G2 właśnie w ten sposób).

[Pipes]

Ja do konsolowców nic nie mam i nie sugeruję, że cenią tylko grafikę. W końcu to rzesza fanów blaszaków wymienia co x czasu gpu Sam z resztą miałem ( nadal mam, ale już niesprawnego niestety) dreamcasta i playstation 2. Do tego gameboy color i advance. Grafika nie jest najważniejsza, o czym pisałem, ale niemożnością byłoby przeniesienie Gothika na konsole, bo to naprawdę opornie toporna gra nawet na pc i w tym tkwi jej urok. Słusznie zauważyłeś- to tylko gdybanie.

Koniec ot: Czy jak wyjdzie Arcania kiedyś w Cd- Action przejdziecie ją?

[Szyshak]

Jak dla mnie cała "zabawa w wojnę" między konsolowcami, a piecuchami jest śmiechu warta. Po kiego grzyba się żreć i w imię czego, a ostatecznie jaki jest cel, który każda ze stron chce osiągnąć? Udowodnienie wyższości jednych nad drugimi? Nie wiem, nie znam się, nie orientuje się, zarobiony jestem. Każdy ma swoje preferencje i gusta. To tak jakby wmawiać komuś, żeby zapatrywał się na blondynki, podczas gdy osobiście lubi rude, a skoro nadal będzie obstawiał przy swoim to jest "be". Ludzie, szanujmy się nawzajem.

Co do Gothica i sterowania padem - na obecną chwilę raczej bym nie podołał i nie wyobrażam sobie tego. Na PS2 grałem tylko kilka razy w MoH i soczyście łacinowałem podczas próby namierzenia headshot'a

Koniec ot: Czy jak wyjdzie Arcania kiedyś w Cd- Action przejdziecie ją?

Mam Arcanie i widziałem jak moja luba pogrywa. Oboje po przejściu G1, G2/NK, G3 stwierdziliśmy jednoznacznie, że Arcania to... yyy... pomyłka? Ale może znajdą się entuzjaści Arcanii

Edytowano Luty 16, 2012 przez Szyshak

[konio52]

Jeżeli byłaby, zagrałbym, kupuję CDA żeby poczytać, co dzieję sie w branży gier, gry sa dodatkiem, i jeżeli byłaby na coverku, odpaliłbym, kwestia tego czy by mnie wciągnęła, w co wątpię, natomiast kasy na samą grę nie wydałem, i wydać nie zamierzam.

[suprax]

Sam mam ps2 i psp, tę pierwszą kupiłem w wakacje dla gry DevilMayCry,ale mniejsza z tym. Moim zdaniem tylko fan takiej serii mógłby zagrać w pierwszą część mimo grafiki. Ale przejdźmy do konkretów: moim zdaniem to by się sprzedało, gdyby zrobili wszystkie części gothica pod konsolę, ale w jednym pudle. Czyli kupujesz wszystkie, albo nic. Konsolowcy zagraliby najpierw w Arcanię, G3 a w końcu może G2 i G1 z powodu wcześniejszych wydarzeń(a właściwie ich braku). Ale to tylko moja myśl.

[Phortis]

@lubro

Czy myślisz, że gracz PCtowy, który "przygląda się teksturom z lupą w dłoni, wyśmiewa 30fps i wini konsole za technologiczny przestój" do dnia dzisiejszego grałby w jakże cudownego Tormenta czy też Diablo? Tak się składa, że opisałem Ci właśnie mój przypadek. Wiec, że uogólnianie nie zawsze jest najlepszym wyjściem. Ja nie posiłkuję się jakimikolwiek stereotypami, gdyż wiem, że wiele z nich jest błędnych. Ja tylko przedstawiam wynik moich obserwacji. Codziennie rozmawiam właśnie z tego typu osobami, które to podejmują się wszelkiej krytyki PCtów jak i gier nań tworzonych. Pisałem o "hardkorowych", że się tak wyrażę konsolowcach. Jako, że niczego nie można nadmiernie generalizować, nie zrobiłem tego.

PS. Przepraszam za wszelkie błędy, lecz w tym momencie jestem zmuszony pisać z dość nietypowego do takich spraw urządzenia.

Edytowano Luty 16, 2012 przez Phortis

[Darmad]

Ja to ciągle mażę o Gothicu ( nie pięć (tylko taki odzielny)), który będzie strategią, a my jako Rhobar (Bo w końcu Bezimienny został królem Myrtany) będziemy walczyć o Myrtanę którą atakują Orkowie i Assasyni. Za to my, mamy równie potężnego sojusznika jak Orkowie Assasynów, my mamy Nordmar! Wyobrażacie sobie to? Musimy odbijać miasta, bronić je (Na pewno każdemu przypadło by do gustu, odbijanie Mora Sul, albo obrona Faring, czy Vengardu) rekrutować paladynów, buntowników, lub zniewolonych przez nas Orków, Trolle bojowe, jeźdźców gargulców i innych.

[suprax]

UP:

To to mógłby być mod do Mount&Blade najwyżej dla mnie.

[Sowa69]

A ja chciałbym zobaczyć historię Bezimiennego lub innej postaci ze Świata Gothica w formie książki. Z wielką chęcią bym taką przeczytał.

Mogłaby opisywać np. początek wojny z Orkami, lub np. życie Diega przed zrzucieniem go do Kolonii.