Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

marianoss

Nexus The Jupiter Incident

Polecane posty

Te statki które cie atakuja zwyczajnie olej (bo tylko 3 nie sa w stanie przebic twoich osłon ), zacznij sie martwic dopiero jak ta reszta zacznie cie tłuc. Sam zobaczysz że jak przejdziesz ta misje to dalej jest o wiele ciekawiej i juz NORMALNIEJ, a nie z takimi przegięciami jak były w tej misji.

Przeszedłem tą misje, olałem całkowicie konwój skupiając sie na zniszczeniu tej 3 co mnie atakuje wspierany przez jakiś niszczyciel... udało się, ale niestety dalej nie było wcale normalniej, było tak samo a nawet gorzej, kolejna misja to była niemal powtórka z rozrywki, z tą różnicą że jest się samemu na 3 takie statki, gdyby moja jednostka potrafiła sama walczyć w miare rozsądnie to po zatrzymaniu transportowca mógłbym iść na obiad bo moja obecność nie miała żadnego wpływu na przebieg walki, misja wręcz mnie doprowadziła do szału zachowaniem jednego npca na końcu, byłem w niebowzięty jak kolesiowi się zeszło 2 misje później.

Niestety gra jako taka jest nudna, autorzy najpewniej bez jakiegokolwiek przygotowania wzięli się za stworzenie gry w klimatach military sci-fi, JEŚLI raczyli przeczytać jakieś książki to chyba były to powieści w stylu: mega bohater rzuca się w wir walki bez jakiegokolwiek planu i wygrywa przez zwykły przypadek. Nie chce mi się nawet pisać o bzdurach w taktyce, projektach okrętów czy uzbrojeniu. Gdyby jakimś cudem ta gra dotrwała do czasów w których ludzkość prowadzić będzie wojny w kosmosie i zobaczyłby ją jakiś admirał godny tego miana to z marszu zszedłby na zawał serca. Dlatego życze sobie i wszystkim by ta gra uległa zapomnieniu zanim zaczniemy walczyć w kosmosie, pisze to w trosce o naszych przyszłych dowódców flagowych.

PS co jest z tym forum? zaraz po napisaniu postu każe mi się ponownie logować, gdyby nie to że treść została w pamięci musiałbym pisać to ponownie

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a zainstalowales gre z CD keyem na Multi czy na Singla ? bo jak na singla to na multi nie pograsz ;]. CD keya na multi dostaniesz na głownej stronie CDA. potem instalujesz tylko i wyłacznie Multi player patcha którego znajdziesz pod tym linkiem http://www.3dgamers.com/news/more/1096482072/ i.. tyle, grasz ile chcesz pod warunkiem ze jest ktos jeszcze kto chcialby zagrac :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiesz, co kto lubi, gra może nie jest idealna ale moim zdaniem jest 10x lepsza od HW2, tam to nudy dopiero były xD

Przynajmniej w HW2 jak coś nazywało się Krążownik to było duże, wytrzymałe i miało poważną siłe ognia, tu jak coś nazywa się "krążownik" to jest niewiele większe od niszczyciela, z siłą ognia 3 fregat, a w starciu z 5 nie ma żadnych szans i zostanie spopielone nie przebijając nawet osłon.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz. Żadna gra nie jest doskonała ;] a w HW2 nie oplacalo sie nic budowac prócz BC :D n multi BC + pare eskadr korwet = gg i to dopiero bylo nudne mozolne i wogóle takie jakies "zbyt szybkie" jak dla mnie bo do BC dochodzilo sie w 5 minut ;]

I oto właśnie chodzi, nie bawisz się w przegląd floty tylko budujesz najsilniejsze jednostki z jakimś wsparciem przeciwko myśliwcom i walczysz. Gdyby w tej grze dało się budować statki to albo latałoby się z setkami malutkich fregat i zajeżdzało wroga ilością, albo najcięższe pancerniki i zajeżdzało wroga siłą ognia i tyle. Zarówno w HW2 jak i to nie dają miejsca na jakąkolwiek finezje, liczy się tylko brutalna siła.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc moja rada. Szybko rozwal bombowce, i odrazu jak rozwalisz jeden statek atakujacy konwój odlec swoim statkiem jak najdalej od tego konwoju dzieki czemu zyskasz na czasie gdyż wróg wpierw bedzie musiał doleciec do ciebie, dopiero wtedy zacznie strzelac ;] a do tego czasu juz 10 min. minie i wygrasz.

Uciekać? Z pola bitwy? :)

Ale faktycznie misja jest frustrująca. Mnie się na niej zatrzymała na profesionalu bo miałem ambicję ocalić wszystkie :) Ale niedługo wrócę do tematu bo gra warta tego by ją powtórzyć.

Przeszedłem tą misje,

udało się, ale niestety dalej nie było wcale normalniej, było tak samo a nawet gorzej,

>>> Ustaw mniejszy poziom trudności jak sobie nie radziesz :P

Niestety gra jako taka jest nudna, autorzy najpewniej bez jakiegokolwiek przygotowania wzięli się za stworzenie gry w klimatach military sci-fi, JEŚLI raczyli przeczytać jakieś książki to chyba były to powieści w stylu: mega bohater rzuca się w wir walki bez jakiegokolwiek planu i wygrywa przez zwykły przypadek.

>>>Pzypadek? Jeśli grasz przypadkowo to i musisz na przyapdki liczyć.

Nie chce mi się nawet pisać o bzdurach w taktyce, projektach okrętów czy uzbrojeniu.

>>>Ale dlaczego by nie? Wtedy będzie można polemizować - bo z Twoim przkonaniem to ja dyskutować nie będę

PS co jest z tym forum? zaraz po napisaniu postu każe mi się ponownie logować, gdyby nie to że treść została w pamięci musiałbym pisać to ponownie

>>>Tak już jest. Przed wysłaniem posta rób ctrl+A+C. A jak przegapisz to wstecz i napraw niedopatrzenie.

Przynajmniej w HW2 jak coś nazywało się Krążownik to było duże, wytrzymałe i miało poważną siłe ognia, tu jak coś nazywa się "krążownik" to jest niewiele większe od niszczyciela, z siłą ognia 3 fregat, a w starciu z 5 nie ma żadnych szans i zostanie spopielone nie przebijając nawet osłon.

>>>Błęden myślenie. Krążownik ma dużą przewagę. (Co sam potwierdzasz pisząc że ma siłę ognia 3 fregat.) Ta przewaga to ilość slotów na uzbrojenie i wyposarzenie. To czy potrafisz je zestroić i odpowiednio używać zależy tylko od Ciebie. Nie polega to na tym by wpakować najbardziej mocernej broni i liczyć że sama rozwali wroga. Autorzy wyraźnie piszą że na najwyższym poziomie ważne jest dobranie odpowiednigo ekwipunku i odpowiednie nim ręczne zarządzanie.

I oto właśnie chodzi, nie bawisz się w przegląd floty tylko budujesz najsilniejsze jednostki z jakimś wsparciem przeciwko myśliwcom i walczysz.

>>>Ale co to ma wspólnego z taktyką i rzeczywistością? W praktycze wielkie statki są drogie i kłopotliwe w budowie. To tak jakbyś wyobrażal sobie że US Navy tylko same lotniskowce powinna buować.

Gdyby w tej grze dało się budować statki to albo latałoby się z setkami malutkich fregat i zajeżdzało wroga ilością, albo najcięższe pancerniki i zajeżdzało wroga siłą ognia i tyle.

>>>Ale się nie da.. właśnie dlatego że to nie RTS a gra taktyczna. Masz ograniczone zasoby a przeciwnik jest zazwyczaj silniejszy - wszystko polega na odpowiednim dobraniu narzędzi do zadania i odpowiednim nim zarządzaniu.

Zarówno w HW2 jak i to nie dają miejsca na jakąkolwiek finezje, liczy się tylko brutalna siła.

>>>Każdy gra jak potrafi. Dziwne że zarzucasz że nie można budować mas statków i zarówno zarzucasz że nie ma miejsca na finezję. Co więc rozumiesz przez finzję?

PS ten post pójdzie też w komentarzach i tam też czekam na odpowiedź.

http://www.cdaction.pl/agora/viewtopic.php?t=21393

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie czy osoba która nigdy wcześniej nie grała w tego typu gry ma jakieś szanse grając w Nexusa??

Zawsze ma. Nauczysz się grać. Ustaw najniższy poziom trudniości i zanurz się w przepięknym Nexusie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle że w tej misji tarcz NIE MA. To jest ta misja, gdzie trzeba zamykać bramy Mechanoidów w tej "podprzestrzeni", a po zamknięciu pierwszej pojawia się statek i wysyła Pretorianów(te myśliwce) a one kończą mi zabawę... Na dodatek przed tą misją nie da się nic kupić... :cry:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam problem z misją, w której za pomocą Angelwinga muszę zatrzymać transportowiec Bessy (poziom trudności: experienced), rozwalam złomowi silniki, oficer gada cośtam, że się udało, sprawdzam cele misji, a tu: "Wait for Reinforcements". No i co? Kiedy te posiłki przyjdą? Mam 50% shielda i jestem bez szans. :(

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zwykle posiłki przychodza w odpowiednim momencie czyli jak rozwalisz wszystkich :D. Na szczescie ta misja jest prosta wiec jak troche pokombinujesz to uwież mi że na 100% ci sie uda ;] wystarczy ciagle leciec do przodu i kazdemu atakujacemu rozwalac silniki, w pewnym momencie atakuje cie juz tylk jeden, wtedy go wykańczasz i wracasz sie pojedyńczo wykanczajac kazdego (bo rozwalanie silników troche trwa i zanim je rozwalisz już jesteś poza zasięgiem poprzedniego unieruchomionego ciula.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam poważny problem, po rozpoczeciu misji Kissaki Raid po kilku sekundach pojawia mi sie przykry widok tzn. znany BSOD i mój komputer sie resetuje.

To nie ma nic spólnego ze sprzętem który posiadasz. Tym bardziej że nie wiesza się wiesza w żadnym szczególnym momencie (poza tym, że uruchomiły sie wieżyczki) Proponuję lekturę:

http://www.nexusthegame.com/forum/viewtopi...ht=kissaki+raid

W skrócie: Nie niszcz samych devices nie niszcząc wieżyczki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem jest następujący: podczas misji obrony konwoju jako Angelwing mój statek kosmiczny nie za bardzo chciał strzelać. Raz mu się tylko odwidziało i przez jakieś 5 sekund posłał wiązki laserów w przeciwnika, póxniej znowu to samo... Misję przeszedłem, ale było to beznadziejne, latałem przez 10 minut jak sierota a mój kompan rozwalał statki... Myślałem, że to jakiś przypadkowy błąd, ale w nastepnej misji, gdzie mam obić handlowca znów jest to samo. Angelwing nie reaguje na żadne moje komendy ataku, jedynie posłusznie lata tam, gdzie mu każę. Żeby nie było, uzbrojenie mam (wybierałem przed misją), tryb agresywny też jest włączony więc nie jest to kwestia jakiegoś głupiego ustawienia... Pomoże ktoś? Może coś trzeba pokombinować z energią? Ale wcześniej wszystko grało, a Angelwing strzelał, teraz mu się odzwidziało...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BTW czytałem troszke co tu piszecie i mam jedno male pytanie.

Czy ktoś ma widoczne jakiekolwiek servery na MP ??

Bo mam key na MP i pacha ze stroki ale niewidzi mi serverów.....

Mało osób gra na multi. Też myślałem, że mam coś nie tak, ale z jakimś Angolem raz pograłem, po prostu mało ludzi jest chętnych. Umawiać się w dziale GwS

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...