Skocz do zawartości

Czego Teraz Słuchacie IV-2


Cardinal

Polecane posty

Dillinger Escape Plan - Ire Works

Od tygodnia się nie moge odkleić =] Na tej płycie jest wszystko - lajtowe elektroniczne utwory cholernie przypominające wyczyny Pain'a, srogie zgrindziałe kawałki, hardkory, metalkory, blablabla... KLIMAT! Czuję się skopany, na tej płycie jest kompletnie wszystko.

No i Greg udowadnia, że jest w tej chwili jednym z lepszych wokalistów, to co koleś wyczynia ze swoim głosem to przechodzi ludzkie pojęcie =]

Huhu, dawno sie niczym tak nie jarałem^^

I kolejny plusik - na płytce jest masa hitowych utworów, które doskonale wchodzą od pierwszych 2-3 przesłuchań i zostają we łbie na długo.

Mnie na początku nie przekonała, ale teraz wchodzi jak w masełko 8)

The Dillinger Escape Plan - Ire Works

PS. "Black Bubblegum" to killer na tej płycie KILLER, wspaniałe nagranie

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,7k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź
tylko, damn, jakiś joincik by sie przydał (albo chociaż dobry fajek)

Przeca dżojnty są zue i nielegalne! Za to z fajuchów to polecam Sporty, Klubowe, a dla największych mastah hardkorowców Męskie Mocne Bez Filtra. Smacznego! :faja:

Paradise Lost - Gothic

Pyszne. I klimatyczne! :cyclops:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Shiny Toy Guns - Le Disko

Kawałek tego utworu można znaleźć na stronkach netowych, w reklamie nowej motoroli - razr2. Imho konkretny rozpieprz w kategoriach electro/pop - świetny beat, elektryzujący wokal, a na dodatek jeszcze klip z jajcami (chociaż bardzo feministyczny, podobnie jak tekst ;] ). Polecam, niezłe wietrzenie mózgu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ektomorf - Outcast.

Czyli jak zwykle - Soulfly'owych zżynek ciąg dalszy ;] Sam klip do tytułowego wałka jest niemalże kalką Sepulturowego "Roots Bloody Roots". Brakuje tylko tej specyficznej kolorystyki i capoeiry :]

Ale jednak dobrze się tego słucha. Etniczne - romskie - wstawki nie przeszkadzają, stoją na pewnym poziomie. Bębny brzmią naprawdę potężnie, słychać też niski strój. Powtórzę - dobrze się tego słucha...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powtórzę - dobrze się tego słucha...

Trza przytaknąć... :P p.s dla mnie Instinct jednak lepszy od Outcasta...

Spiritual Beggars- Angel Of Betrayal

Świetna grupa, świetne utwory... Dla lubujących sie w hard rocku lat '70 i ogólnie oldschoolowym metalem jazda obowiązkowa... 8) należy jeszcze wspomnieć o doskonałych umiejętnościach technicznych muzykantów... :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trza przytaknąć... :P p.s dla mnie Instinct jednak lepszy od Outcasta...

Taaa, Outcast jest zbytnio "jednokopytowy". Generalnie najlepszy jest chyba "Destroy" - najcięższy i najbardziej zróżnicowany.

No i ta solóweczka w "I know them" :) Nawiasem mówiąc uczę się jej w tej sekundzie grać :P

Ektomorf - "I know them"

EDIT - E poszła w cholerę :D No, to pograłem na dzisiaj ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

First Blood - Killafornia

Full Blown Chaos - Heavy Lies The Crown

Porządne napierdzielanie przed snem nie jest złe, tak samo jak jednoosobowy moshpit w pokoju :faja:

Hałaśliwie 8)

Ktoś tu chce mnie miło połechtać po torebce, nay ? :D - SCP

Jasne :> Trzeba skorzystać z okazji, że wujo scp jest na forumie :>

Chciałbym być częściej, w lepszej formie i w ogóle, ale ostatnio życie nie traktuje mnie najlepiej. Co zresztą widać po mojej absencji... Czuję, że niedługo stracę uprawnienia moderatorskie. Najgorsze, że całkiem zasłużenie ;/ - SCP

:/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przeważnie słucham: Queen, System Of A Down i Metallica. Jest to szalenie melodyjna muzyka. Ktoś może powiedzieć że System to zwykłe darcie ryja, ale jak już tu ktoś napisał "drzeć ryja też trzeba umieć"(czy jakoś tak). Teraz taka ciekawostka: perkusista zespołu Metallica powiedział -podczas koncertu poświęconego pamięci Freddiego Mercury- że Queen jest jednym z zespołów na których Metallica się opiera i czerpie garściami.:) (nie żeby to kogoś interesowało, ale postanowiłem się podzielić tą "nowiną").

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaa, Outcast jest zbytnio "jednokopytowy". Generalnie najlepszy jest chyba "Destroy" - najcięższy i najbardziej zróżnicowany.

Taaa...jak dotąd nie dane mi było przesłuchać całego Destroy... :?

No i ta solóweczka w "I know them" :) Nawiasem mówiąc uczę się jej w tej sekundzie grać :P

Ektomorf - "I know them"

EDIT - E poszła w cholerę :D No, to pograłem na dzisiaj ;]

Heh...akurat I know them słyszałem... :P Hmm...grasz to solo z wahem?? :P

Gorefest- Babylons Whores

Dłuuugi utwór ale nie powoduje znużenia... Jedna z najlepszych kompozycji na nowym (świetnym, moim zdaniem) albumie... No i to solo w środku :D

#Mateusz Łupanow---> mozesz sobie włączyć myspace'a tego bandu co napisałem powyżej...zobaczysz co to darcie mordy... :]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym być częściej, w lepszej formie i w ogóle, ale ostatnio życie nie traktuje mnie najlepiej. Co zresztą widać po mojej absencji... Czuję, że niedługo stracę uprawnienia moderatorskie. Najgorsze, że całkiem zasłużenie ;/ - SCP

:/

180px-Rasierklinge.jpg

: - )

Red Sparowes - Every Red Heart blablabla

Odpoczywam sobie po kole z mikroekonomii, które doszczętnie położyłem :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaa...jak dotąd nie dane mi było przesłuchać całego Destroy... :?
W sumie kolejna kalka każdego patentu jaki wyszedł spod palców Maxa, ale jednak nie czuć bólu uszu przy słuchaniu?
Heh...akurat I know them słyszałem... :P Hmm...grasz to solo z wahem?? :P

Łiwałt :) ale w oryginale jest kaczuszka ;]

..........................................

To miała być jakaś sugestia Zapciu? Jeśli tak, to troszeczkę niewypałem może być. Niemniej jednak doceniam inwencję ...

Down - Over The Under

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie kolejna kalka każdego patentu jaki wyszedł spod palców Maxa, ale jednak nie czuć bólu uszu przy słuchaniu?

Hmm...to już jest jakaś rekomendacja... :P

Łiwałt :) ale w oryginale jest kaczuszka ;]

No właśnie z tą kaczuszką miałem problem... :P nie mogłem jej wyczuć...tzn. jak jest uzywana...know what i mean :P

apropos nowego Down... im dłuzej go słucham tym jest coraz lepszy :)

The Last Of The Mohicans

Paraliżuje mnie ten twór... Chwyta za gardło i nie puszcza... (przed chwilą usiadłem do chemii ale nawet 2 zdań nie przeczytałem...nie polecam tego jako podkład do nauki :P )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manowar - Gods of War

Co można powiedzieć o najnowszym koncepcyjnym albumie epic metalowych wojowników? Ano, fajny jest. Już sama okładka zachęca do sięgnięcia po nią za sprawą nagich dziewoj, ale mimo wszystko należy skupić się na tym, jak płytka brzmi. A brzmi tak, jak nas do tego Manowar przyzwyczaił - jest podniośle, patetycznie, słychać szczęk oręża (dosłownie), głosy nordyckich bogów, bojowe hymny, okrzyki wojowników i tego typu inne drażetki. Mimo to wyraźnie słychać taką jakąś świeżość wydobywającą się z głośników, Manowar gra w sumie to, co zawsze, ale jakoś tak jeszcze fajniej się tego słucha, sam nie wiem, czy to tylko złudzenie, czy też tak jest w istocie. W każdym razie krążek to kawał porządnego epic metalu, dla fanów naturalnie rzecz obowiązkowa, dla innych ciekawostka. No i szacun dla samej kapeli, bo niby ciągle grają o tym samym, o walce, drzwiach Walhalli, bogach i tak dalej, a nadal słucha się tego z przyjemnością, o ile lubimy choć trochę takie klimaty. I jeszcze jedno na koniec: klimat! Może te wszystkie bojowe hymny są podniosłe do przesady, napuszone i aż śmieszne, ale kurde - przy takiej muzyce to tylko chwycić toporzysko w dłoń i do boju, bracia! Albo coś w tym stylu... ;]

Zatem fight & die! Za Walhallę!!!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To miała być jakaś sugestia Zapciu? Jeśli tak, to troszeczkę niewypałem może być. Niemniej jednak doceniam inwencję ...

Bo twoje uwagi odnośnie mojej orientacji seksualnej (nomen omen, od ponad roku ciągle te same - zieew) to są rzeczywiście po maksie smieszne i na miejscu =] Dlaczego mialbym być gorszy :idea:

No ale luziq, nie ma co spinać pośladów o bzdety

Lengsel - The Kiss The Hope

Mmmm, świetne =] Muzycznie jest post-rockowo, czy jak kto woli troche progresywnie. Do tego dodajmy wyjątkowo pasujący wokal i mamy mały sukcesik. Przytłacza klimatem, doskonałe granie na jesień, bądź do porannego coffe & smoke^^.

Mozna obadać:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uhh.. dawno mnie tu nie było :) pewno nikt nie tęskni..

no ale u mnie za to..:

Johny Cash - Hurt

Fajne granie w klimatach dzikiego zachodu , tym razem jednak nie jako typowe kowbojskie brzdąkanie ;) ale i tak posłuchać warto.

I Jeścio..

Johny Cash - I shot a man in Reno

Że też sobie palcy nie pociął na wstępie :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Abysmal Torment - Lurid Iniquity

Bardzo dobry wysoki poziom slamowego Brutal Death Metalu ... Dają niezle popalić swoją muzyką aż cięzko oddech złapać jak ich się słucha !!

No Abysmal Torment to świetny brutal death metal, ale raczej to nie jest slam, i don't think so ; )

:arrow: Sleep - Sleep's Holy Mountain klasyka już stoner/sludge/doom'u, świetna płyta.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo twoje uwagi odnośnie mojej orientacji seksualnej (nomen omen, od ponad roku ciągle te same - zieew)

Nomen omen chyba nie zauważyłeś, że ostatnio dałem se spokój, bo najzwyczajniej w świecie nie mam nawet na to siły...

to są rzeczywiście po maksie smieszne

Prawda zazwyczaj jest najmniej śmieszna ;] "Nic nie boli tak jak życie", jak to mawiał Pan Z Budki Szulera ;]

Down - Nola - do dziś świeżusieńka mimo upływu tylu lat...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Abysmal Torment to świetny brutal death metal, ale raczej to nie jest slam, i don't think so ; )

slam tam słychać na wokalu choć troszke tego tam jest no nie mówie jak russian brutal death metal bo tam to wszystko jest slamowate ale abysmal jest troszke smalowaty ... :)

:shock: Matko i córko, o co w ogóle chodzi... :] - SCP

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Retch - Coitus Mongoloidus

Bardzo dobry zespół pokazujący jeszcze większą klase w Brutal Death Metal niż Abysmal Torment !! Retch Jest straszliwie mocnym zespołem zahaczającym nawet o goregrind :) Polecam Retch wszystkim miłośnikom latającego mięsa po pokoju wydobywającego sie z głośników :)

Sorki za dopisywanie się, ale z łaski swojej nie mógłbyś edytować swoich postów? - sHChypp

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nomen omen chyba nie zauważyłeś, że ostatnio dałem se spokój, bo najzwyczajniej w świecie nie mam nawet na to siły...

hmm

"sHChypp said:

blablabla

14 days ago"

Czyli częstotliwość dość standardowa, przypomina ci to coś, czy od spożywania samych warzywek pamięć szwankuje? : - )

Disturb - The Worst is to Come

Taki tam hardkor francuski, z ładnym powerem i strasznie beznadziejnymi chórkami =] Ale dobrze się słucha na dłuższą metę

http://www.myspace.com/disturb

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...