Skocz do zawartości

Czego Teraz Słuchacie IV-2


Cardinal

Polecane posty

  • Odpowiedzi 3,7k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź
Dark Tranquillity-Fiction

Zaiste, świetna płyta, którą również ostatnio odkurzyłem. :)

Terrorizer - World Downfall & Darker Days Ahead

Czyli nieszczególnie bogata dyskografia tej amerykańskiej legendy. Oczywiście debiut lepszy, ale płyta sprzed 3 lat też wcale niezła. Szkoda, że już raczej więcej niczego nie nagrają.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Killswitch Engage - As Daylight Dies

Swietne kawałki na całej płycie. Daylight Dies, My Curse, Be One, Let The Bridges Burn, This Fire.... żeby wymienić tylko kilka. Cała płyta świetna.

A odnośnie Dark Tranquillity- najlepsze ich płyty to Demage Done i Character. Fiction to już spadek formy. Może na następnej wymyślą coś lepszego?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radogost - Dwa Hektary Żywego Lasu

Wspaniały folk-pagan metal. Genialne teksty, klimatyczne kompozycje - aż na usta rwie się: Slava! Zawsze byłem przekonany, że nasze rodzime zespoły cholernie nie odstępują od twórczości zagranicznych, jednakowoż w tym wypadku na prawdę trzeba mieć wielu fanów-emigrantów, by wybić się tak jak Behemoth, czy Vader. Niektóre piosenki nie wzbudzają ogromnego podziwu, jednak są bardzo dobre. Ogólnie nie każdemu może przypaść do gustu, lecz polecam. Dla niektórych może to być smaczkiem, dla innych trzymającym wysoki poziom zespołem. Raz jeszcze polecam, szczególnie, że cały materiał można ściągnąć z lasta, lub też oficjalnej strony zespołu za darmo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Borknagar - Borknagar

Wow. Norweski all-star band (Infernus z Gorgoroth na basie, Grim z Immortala na perce i do tego Garm z Ulvera na wokalu) - jestem pod wrażeniem (no... pomijając ambientowe wstawki).

Carcass - This Mortal Coil

Kuźwa no! Panowie z Massive'u chyba sobie w ***** pogrywają! Skasowali festiwal z Carcassem i Mayhemem w rolach głównych i tłumaczą, że "to nie było na ich stronie potwierdzone"). No proszę - a na myspace'ach Carcass i Hail of Bullets jakoś było... Lepiej niech posmarują biuro ognioodpornym lakierem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Borknagar - Borknagar

Wow. Norweski all-star band (Infernus z Gorgoroth na basie, Grim z Immortala na perce i do tego Garm z Ulvera na wokalu) - jestem pod wrażeniem (no... pomijając ambientowe wstawki).

Posłuchałem Oceans Rise i muszę przyznać, że dość ciekawie, jednak spodziewałem się większej ekstremy po takim składzie. Wokal naprawdę ciekawy, nie słyszałem jeszcze Ulvera, dla tego muszę migiem sprawdzić o co tam się rozchodzi. Muszę jeszcze sprawdzić więcej kawałków Borkangar, może się okazać, że wcale tacy lajtowi nie są.

Stribog - ...

Zespół ów najprawdopodobniej nie wydał ani jednego albumu, a przynajmniej nic o nim nie wiem. Na Striboga trafiłem przypadkiem, słuchając Radogostów i innych podobnych. Już od pierwszej nuty zachwycili mnie. Porządny wokal, folkowe tło i wszystko to co w black metalu powinno się znaleźć. Mimo wszystko, nie zaznamy z nimi jakiś specjalnych radoch z mocy. Takie o średniawki, co zachwyciły mnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Deftones - Around The Fur

Od pewnego czasu Deftones jest moim zespołem nr 1. Mam ich 4 płyty (bez Adrenaline) i ta jest bezsprzecznie najcięższa. Może nie ma tak sentymentalnych utworów jak Deftones albo Saturday Night Wrist, ale mimo wszystko jest fantastyczna.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwie płyty będące kryształąmi w morzu pokręconego już black metalu.

:down: dosyć plastykowy kryształ... :]

Satyricon - The Shadowthrone

trve necro cvlt frostbidden viking pagan blasphemous grimm thorny putrid kross black metal.

Chyba najmroczniejsza płyta Satyrcia i Frościka. No i ten norweski. <3

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Behemoth - Ezkaton

Właśnie przyleciałem z Empiku z nowym nabytkiem. Miałem nadzieję kupić coś z pełnych albumów, jednak znalazłem na miejscu jedynie dwa starego Behemotha, dwa Koncertowe i Ezkaton. Wybór był prosty. Ogólnie demo porządne, tylko czekać na nową płytkę, która przez chłopaków z zespołu została ładnie zapowiedziana.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temnozor - Where the Lazure Skies Tear the Hearts Apart

Bardzo dobry muzycznie rosyjski pagan/folk/black. Tylko kurde szkoda, że panowie są nazi-srazi, to odrobinkę psuje wrażenie. Nastrojowo i niestety łyso i białosznurówkowo. :/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trve necro cvlt frostbidden viking pagan blasphemous grimm thorny putrid kross black metal.

Powtarzasz się, Pawełku. :)

Behemoth - Ezkaton

Imho trochę strata pieniędzy. Epka nie pokazuje niczego odkrywczego, Qadosh średni, covery tak samo, od livów jest At The Arena Ov Aion. Jedyne, co może się podobać to odnowiona wersja Chanta, która miażdży.

Psycroptic - The Scepter Of The Ancients

Nie ma to, jak odrobinę technicznego grania o poranku. [:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imho trochę strata pieniędzy. Epka nie pokazuje niczego odkrywczego, Qadosh średni, covery tak samo, od livów jest At The Arena Ov Aion. Jedyne, co może się podobać to odnowiona wersja Chanta, która miażdży.

Aj pozwolę się nie zgodzić. Fakt, zespół nie pokazał niczego świeżego, ale to tylko demo, a jak na demo bardzo dobrze się prezentuje. Nie jest to może wielki wyczyn wszechświata, nie równa się nawet z innymi płytami Behemotha, jednak świadomość tego, że Behemoth nie stracił powera, tak jak to widzimy w przypadku Mety, jest na tyle wielka, że można wydać te 20-ileś zł.

A, zapomniał bym, wielkim plusem jest to, że na Ezkatonie znajduje się epicka piosenka, znana pod zacnym tytułem: Kaka demona. Niestety przez wersje alternatywną, mogę jedynie słuchać nagrania na żywo. Papa, Protos, Kaka demona!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posłuchałem Oceans Rise i muszę przyznać, że dość ciekawie, jednak spodziewałem się większej ekstremy po takim składzie.
Ojoj, bo The Archaic Course to już mid-era Borka jest. Posłuchaj dwóch pierwszych płyt jeśli chcesz czegoś cięższego. Kopią wory.

Tymczasem by nieco rozładować atmosferę Shania Twain - Ka-Ching. Ostatnio i tak się nie nadaję do słuchania czegokolwiek mocniejszego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

metallica to dla mnie grupa podstarzałych facetów którzy mają swoich fanów.

i tak rządzi: Bullet for my valentine, A day to remember, Alesana, Saosin I escape the fate. cóż, być może to tylko kwestia gustu, jednak te zespoły są dosyć znane i lubiane. może pod względem fanów nie dorównują metallice to trzymają poziom i warto posłuchać chociaż kilku utworków.

;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

Posłuchałem kilku utworów ww. zespołów (na YT) i muszę stwierdzić że była to strata czasu. Kolejne "kapelki" którym udało się na chwilę wybić korzystając z ataku nowej fali emo/screamo (pomijając już fakt że taki BfmV ma z emo tyle wspólnego co Iron Maiden z Hip-Hop'em. Cóż, z falą się nie walczy...). Nie chcę tu kwestionować twojego gustu, ale dla mnie jakiekolwiek zestawianie takich zespołów z klasykami pokroju Metallica jest co najmniej obraźliwe dla tej drugiej.

Metallica - S&M

Jak dla mnie jedna z najlepszych koncertówek jakie słyszałem, a już na pewno najlepsza jaką mam w swojej kolekcji. Połączenie utworów Mety z rewelacyjną muzyką symfoniczną dało mieszankę której mogę słuchać w kółko :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

metallica to dla mnie grupa podstarzałych facetów którzy mają swoich fanów.

Całe sedno polega na tym, iż grupa podstarzałych facetów, po niecałych 30 latach grania ma ogromną grupę fanów. Życzę takiemu A Day to Remember przetrwać choćby te 10 lat i aby ktokolwiek jeszcze o nich remember ;)

AC/DC - Girls Got Rhythm

Grupa emerytów z gigantyczną ilością fanów ;)

You know she moves like sin

And when she lets me in

It's like liquid love

No doubt about it can't live without it

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

pomijając już fakt że taki BfmV ma z emo tyle wspólnego co Iron Maiden z Hip-Hop'em.

nie powiedziałem że BFMV to emo, czytaj uważniej i myśl więcej, albo najlepiej kup okulary :P

BFMV to metalcore, no cóż niektórzy nieodróżniają screamo od metalcoru.... a szkoda

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...