kong Napisano Styczeń 11, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 11, 2009 InDespair Słucham wszystko po kolei co na myspace leci i powiem, że zespół niezły. Solówki genialne, tylko wokal taki dziwny (ale da się strawić). EDIT: dobra muszę stwierdzić, że wokal po Polsku to wokal jaki kocham w heavy/power. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
!Gacek! Napisano Styczeń 11, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 11, 2009 Poza tym Trivium - "Maiden Heaven" coverek utworu IM. W miarę ciekawy choć wolę oryginał. Kolejny fail. Trivium coverowało utwór Iron Maiden - Iron Maiden, a został on zamieszczony na Maiden Heaven i limitowanej edycji Shoguna. >>Upps... wielkie dzięki za korektę. Źle skopiowałem ze stronki tytuł i sie nie zorientowałem. Oczywiście jest to Trvium - Iron Maiden, czyli cover tegoż kawałka grupy Iron Maiden Poza tym niezrozumiała jest dla mnie Twoja awersja do znaków interpunkcyjnych. Od roku 1811 przecinki nie gryzą. A dla mnie niezrozumiałe jest to, że się czepiasz. Nie lubie jak wytyka mi się błędy w czymś, co robię lepiej od, na oko, 50% Polaków. Nie sądze by brak 2 przecinków tak bardzo przeszkadzał w czytaniu mojego posta. Często zdarza mi się po prostu olewać przecinki, gdy piszę coś na szybko. Wybacz, nie jestem polonistą i nie mam zasad interpunkcji w małym paluszku. btw. Właśnie słucham kawałka grupy In Flames pt. Condemned. Naprawdę wpada w ucho i musze napisać, że album A Sense Of Purpose naprawdę nie jest zły. I niech będzie że stare IF było lepsze, dla mnie liczy się to że można posłuchać czegoś na poziomie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Massacre Napisano Styczeń 11, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 11, 2009 ja od jakiegos pol roku slucham prawie tylko Bullet for My Valentine, od pierwszej piosenki mi sie spodobali. Nie ma w ich kawalkach w ogole nudnych momentow;] pozdro Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kong Napisano Styczeń 11, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 11, 2009 @UP: Słuchałem ich trochę. Moim skromnym zdaniem - bez zachwytu. I niech będzie że stare IF było lepsze Stare IF było lepsze i każdy to powinien potwierdzić. Nie zaprzecza to, że nowa płyta ma kilka perełek. Iron Maiden - Fear of the Dark Kawał porządnej muzyki. Podoba mi się to przejście z "ballady" na heavy metal (które występuje w piosence). Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yennefer Napisano Styczeń 11, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 11, 2009 Stare IF było lepsze i każdy to powinien potwierdzić. Bo co, będzie fatality pod tytułem "klaps" albo "kids, laugh at him/her"? ;] Zresztą, zdefiniuj, czym w tej chwili jest "stare IF"... Marduk - Accuser/Opposer Aye, ja też chylę czółka, klękam i przebieram nogami przy partii Averilla. Tak posiekać potrafi mnie jeszcze tylko To Dream of Ur i Paschendale. Nile - To Dream of Ur SPIIIIIIIIIIIIIRIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIITS... i tyle. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kong Napisano Styczeń 11, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 11, 2009 Nie mogłem uformować logicznego zdania. Autor miał na myśli - i każdy raczej to przyzna. FINNTROLL - Trollhammeren Zespół raczej znany. Mogę jedynie powiedzieć, że kto nie zapoznał się, ten musowo musi to zrobić. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DeadMen Napisano Styczeń 11, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 11, 2009 Ja aktualnie słucham najnowszej płyty RMF Zima 2008\9 soundtracku z Kane & Lynch Dead Men i z Mafii. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kong Napisano Styczeń 11, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 11, 2009 Atakujecie ten soundtrack z Kane & Lynch jak by to było jakoweś arcydzieło. Oczywiście zapoznałem się z zespołem, a metalu na nim nie widu, nie słychu. Mafia też nie oferowała mocnych brzmień, więc pytam się: what the hell? Dark Tranquillity - Damage Done Ogólnie to słucham dopiero drugiej ich piosenki, ale zespół wywarł na mnie pozytywne wrażenia. Wokal jest zdecydowanie lepszy od tego In Flamesowego. Dark Tranquillity można porównać do starych Flejmsów. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
b3rt Napisano Styczeń 11, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 11, 2009 Moonspell - Irreligous Jak dla mnie najlepszy album tego jakże rewelacyjnego zespołu. Nie żeby inne były słabe (może poza Night Eternal...). Po prostu ten krążek w moim prywatnym rankingu ociera się o geniusz Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Żniwiarz Umysłów Napisano Styczeń 11, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 11, 2009 Bo co, będzie fatality pod tytułem "klaps" albo "kids, laugh at him/her"? ;] Zresztą, zdefiniuj, czym w tej chwili jest "stare IF"...Stare IF w tym momencie fika w grobie na myśl o tej dziwnej formacji co nosi taką samą nazwę... Danzig - Devil's Plaything Woooooaaaah-oooohhh ooooooooaaahhh-oooh \m/ Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Massacre Napisano Styczeń 11, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 11, 2009 @kong mi sie bardzo podoba ten styl. Swoja droga nie rozumiem jak takie kawalki jak Scream aim fire czy hand of blood moga sie niepodobac, po za tym na myspace mozna sobie za darmo odsluchac pare lepszych kawalkow Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PRIVAT Napisano Styczeń 11, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 11, 2009 Marduk - Accuser/Opposer Aye, ja też chylę czółka, klękam i przebieram nogami przy partii Averilla. Tak posiekać potrafi mnie jeszcze tylko To Dream of Ur i Paschendale. Fanboyowe zachwyty moje i Pawełka w końcu przyniosły skutek. Jeden z najlepszych kawałków w historii blacku. Alan odwalił nieziemską robotę na spółkę z Mortuusem. Zniszczenie. Superstar Destroyer - Hatestomp Ten kawałek to czysta energia! Przez niego mało nie rozbiłem wazonu, walnąłem się nogą o łóżko, a głową wyrżnąłem w blat stołu. Ach to pogo w pokojowych warunkach... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kong Napisano Styczeń 12, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 12, 2009 Stare IF w tym momencie fika w grobie na myśl o tej dziwnej formacji co nosi taką samą nazwę... O! Pięknie zostało to określone. Jednak nie za bardzo się zgodzę. IF straciło swoją moc, ale wciąż jest to IF. Sabaton - Panzerkampf Słuchać tej muzyki i "wspominać" wygrane dla nas i naszych sojuszników bitwy. Jest bosko, a co najważniejsze wokalista nie piszczy jak jakieś podlątko, a śpiewa jak facet. Jedyne co nasuwa mi się teraz na myśl, to to, iż muszę mieć ich płytę! @Massacre: Dla mnie to oni ranią niektórymi piosenkami pojęcie metalcore. Prawdę mówiąc prawdziwy metalkor jest 100-razy lepszy, już nie wspominając, że mocniejszy. Brakedown - to jest to czego im brakuje. Posłuchaj Parkway Drive, a zobaczysz jaką moc ma rzecz, która chowa się pod tą dziwną nazwą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Accoun Napisano Styczeń 13, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 13, 2009 Misfits - Scream PS: Na dole strony jest napisane, że urodziny dziś ma niejaki X-plorer. Wszystkiego najlepszego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kong Napisano Styczeń 13, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 13, 2009 Mmm... Misfits. Zajedobrze grają. Cradle of Filth - Nemesis (live Peace Through Superior Firepower Paris 2005) Zacznę może od tego, że wiele osób ich nie lubi, za wokal - nawet na nonsenso o tym napisali. Ja jednak szanuje zespoły, które nie brzmią jak inne. Tutaj taka mieszanka black metalu z gotykiem, a więc mocno i "klawiszowo". Czemu akurat nagranie live? Otóż zaczynam przygotowania przed obejrzeniem "Lavy Left Handed & Candid". Oczywiście przyszły one pomyślnie, a zespół zyskał dużego plusa, bo live brzmi o wiele lepiej. X-plorer: Wesołego! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chaciu90 Napisano Styczeń 13, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 13, 2009 Również Cradle of Filth, ale tym razem całej płyty Thornography. Uważam, że jest ona najlepsza, ale Godspeed on the Devil's Thunder też złe nie jest (drobny powrót do korzeni). Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
X-plorer Napisano Styczeń 14, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 14, 2009 Accoun i kong...dzięki chłopaki Acrimony- Tumuli Shroomaroom Hipnotyczna muzyka... ogólnie fani stonera powinni znać... B) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kong Napisano Styczeń 14, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 14, 2009 Machine Head - Battery Nieźle zcoverowany kawałek mety, jednak to już nie to samo. Za mało trashu imo. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_Szafa Napisano Styczeń 14, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 14, 2009 Za mało thrashu imo. Za dużo spamu imo. Misery Index - Traitors Jedna z przyjemniejszych w odbiorze płytek zeszłego roku. Strasznie chwytliwe i równe granie. Mimo, że to takie typowe death/grindowe łojenie, to momentami jest nawet jakby lżej Co tylko fajnie urozmaica płytkę. Z albumu na album panowie grają coraz lepiej, tak trzymać! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kong Napisano Styczeń 14, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 14, 2009 Slayer - Christ Illusion Płyta świetna, jednak nie mogę się zgodzić z tym, że jest to jedna z najlepszych płyt od jakiegoś tam czasu. Slayer zawsze grał dobrze i dalej dobrze gra. Co najważniejsze, w czasach "mtv" Slayer dalej idzie swoją drogą nie patrząc się na Metallicę, która bądź co bądź już nie jest tym zespołem, którym była kiedyś. Ogólnie - kawał porządnej muzyki. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dunvael Napisano Styczeń 14, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 14, 2009 Czas spać, zatem coś na rozluźnienie: Godsmack- Voodooo... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
POLIPOLIK Napisano Styczeń 14, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 14, 2009 Czas spać, zatem coś na rozluźnienie: Godsmack- Voodooo... Też mnie jakoś dzisiaj naszła chęć, by odurzyć stareńkiego Godsmacka, ale akustycznego, czyli The Other Side. Całkiem zacny, lajtowy album, w sam raz na wieczór. A potem: Heaven Shall Burn - Iconoclast Moc! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yennefer Napisano Styczeń 15, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 15, 2009 Fanboyowe zachwyty moje i Pawełka w końcu przyniosły skutek. Ekhem. Zachwyty zachwytami, a z moim lenistwem w namawianiu mnie do posłuchania czegoś nowego skutkuje raczej tak zwana br00tal force... rozumiem, że Paweł się tym nie chwali na prawo i lewo. ;] Howard Shore - Lothlorien Czyli to, co tygryski lubią najbardziej, LotR mógł się niektórym pod pewnymi względami nie podobać, ale genialnej muzyki nie da się mu odmówić. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Paulie Napisano Styczeń 15, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 15, 2009 Ekhem. Zachwyty zachwytami, a moim lenistwem w namawianiu mnie do posłuchania czegoś nowego skutkuje raczej tak zwana br00tal force... rozumiem, że Paweł się tym nie chwali na prawo i lewo. ;] Mam zacząć, Anno? ;] Satyricon - The Wolfpack i Black Crow on a Tombstone Dwa najlepsze kawałki z ostatniego albumu Satyra i Frosta, ZDECYDOWANIE. Chyba nawet lepsze od K.R.Ó.L.A i 'Pentegram Płonie'. A potem może jakiś Accuser? <3 <loff> =* \m/ Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kong Napisano Styczeń 15, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 15, 2009 Isengard - Neslepaks Genialne rytmy, genialny tekst, który mało kto rozumie. Pozostaje żałować, że dzisiejszy power metal tak nie brzmi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Zarchiwizowany
Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.