UFO, zjawiska paranormalne, sny

[szalass]

dokladnie, bzdury tam takie pisza, ze bajka. tak jak niedawno wiadomosc, ze niby odnaleziono rozbite ufo gdzies w chinach czy korei... jasne.... ale zdjecie z przed 50`ciu lat musieli dac. No ... chyba ,ze wspolczesne aparaty tak reaguja na obca cywilazcje heh...

a co do tego trojkata.. jesli chodzi o te gazy to sprawa znana. Ale raczej przyczynilyby sie tylko do tajemniczych zgonow (znane sa przypadkich takich gazow na jeziorach, gdzie bez powodu padalo bydlo czy cale wioski). Predzej stawialbym na jakas anomalie pola magnetycznego ziemi.

[Noktis]

A wy jakie macie hipotezy? Najlepiej to tam jechać i to zbadać ;p

[readerCDA]

Mnie zagadka Trójkąta bermudzkiego od zawsze zastanawiała, dlatego już dawno temu wysnułem sobie taką moją małą hipotezę o tym, że w okolicach trójkąta, głęboko pod ziemią, może znajdować się coś w rodzaju gigantycznego magnezu. Ale to tylko moje przemyślenia

[Belutek]

Tylko, że wtedy taki magnez powinien działać na wszystkich równo, a w trójkącie raz anomalie są a raz ich nie ma...

[Kronos]

A propos tej stronki "niewiarygodne.pl" to ja bym uważał bo większość (jeśli nie wszystkie) informacji tam zawartych to według mnie bujda.

dokladnie, bzdury tam takie pisza, ze bajka.

Ta stronka przypomina mi magazyn "Żongler" z Harrego Pottera (Ci co oglądali/czytali wiedzą o co chodzi, Ci co nie to niech żałują ).

Jeśliby w rejonie trójkąta faktycznie był magnes, to jak wyjaśnić czemu nie ma tam żadnych szczątków żadnego statku, bądź samolotu?

[DarkCrusader]

Moim zdaniem te teoria z magnesem nawet w teorii nie jest możliwa, bo to by mniej więcej oznaczało, że mamy na Ziemii 3 bieguny, a tak nie jest A na wyjaśnienie braku szczątków opracowałem 2 teorie:

1. Szczątków nikt nie znajduje dlatego, bo może w okolicy bermudów występują jakieś specyficzne prądy, które przenoszą szczątki poza teren trójkąta

2. Nikt tak na prawdę porządnie szczątków nie szukał

I coś mi się wydaje, że ta druga opcja jest prawdziwa...

[Belutek]

Jak to nie znajdują? Co żeś waść pleciesz. :]

Nie słyszeliście o dryfującym statku bez żywej duszy na statku? O przepraszam jedna żywa dusza się tam znajdowała była to papuga...

Z tego co wiem szczątki w większości wypadków są znajdowane, zresztą nigdy przenigdy nie da rady odnaleźć wszystkiego, prostym przykładem może być katastrofa airbusa długo szczątków znaleźć nie mogli.

[Kronos]

Zmiana tematu. Słyszeliście o przeklętych obrazach? Np słynny portret płaczącego chłopca. Kumpel ustawił sobie taki jako avatar, mam nadzieję że to mi nie spali kompa A tak na poważnie to co sądzicie o tych obrazach?

[szalass]

nie slyszalem o tym... nawiedzone? opetane? jak to sie objawia?

[[Ekspert] 47]

Mit, jakich wiele. Najsłynniejszym tego typu obrazem jest chyba The Hands Resist Him, który przedstawia po prostu dwie brzydkie postacie na tle ultraprzerażających drzwi, za którymi kryją się krwiożercze dłonie. IMO wszelkie podobne historie można o kant rzyci rozbić, do czasu sprawdzenia ich autentyczności na własnej skórze. ;] Osobiście chętnie bym sobie powiesił owe dzieło nad łózkiem, następnie odprawiłbym rytuał przyzwania duchów, po czym rozbiłbym jakieś lustro otwartym czarnym parasolem.

[szalass]

a co sadzicie o projekcji astralnej? podobno mozna sie tego nauczyc, tyle ,ze trwa to miesiacami/latami... mozliwe? w snie robilem podobne rzeczy, ale to byl sen... mozliwe jest to na jawie? pod kontrola? ktos probowal? pytam z ciekawosci

[daniel0313]

Hmm... czy są jakieś sprawdzone sposoby kontrolowania tego co się dzieje w snach?

Ktoś mi bliski od kilku lat cierpi z powodu koszmarów wywołanych traumą z dzieciństwa. Za każdym razem gdy zbliża się pora snu zanim zaśnie, czeka ja "pokaz slajdów" obrazujący coś bardzo nieprzyjemnego, co się jej przytrafiło.

Jest jakiś sposób by nad tym zapanować?

No są, ale problem. ktory poruszasz nie dzieje się przecież we śnie. Najłatwiejszy sposob, przynajmniej dla mnie to jest,hmm jak to napisać, uświadamianie sobie w czasie codziennych czynności, że właśnie się nie śni, można to robić na przykład po przez powtarzanie sobie podczas rutynowych czynności wiele razy słow "nie śnię" i uświadamianie tego sobie zarazem lub organoleptyczne świadome doznawanie boźcow, doznań. Dla mnie to najszybszy sposob, mi poskutkował po kilku dosłownie dniach ćwiczenia. A teraz jestem na początku zajmowania się OBE to już takie łatwe nie jest.

[szalass]

o prosze "bawilem sie" w to kiedys... i szczerze, to chyba brak mi cierpliwosci najlepsze jest to, ze jak bylem maly, to w snach wylatywalem przez okno i lecialem np. do sasiada i widzialem co sie dzieje u niego w domu. i procz latania i przenikania przez sciany, nie bylo w tym nic z sci-fi... ciekwe czy to byl wymysl mojej podswiadomosci czy w snie naprawde tam bylem heh... (?) daniel0313 jakies osiagniecia w tej dziedzinie?

[daniel0313]

W LD to już potrafię w pełni wszystko kontrolować ale niestety to się dzieje tylko w mojej głowie, właśnie tym rożni się od OBE, że OBE "podobno" dzieje się na żywo. Moim osiągnięciem jak na razie jest wyciszanie mojego cholerycznego umysłu narazie zaczynam dopiero autowyciszanie, medytacje itp ale mam zamiar sprobować może 4+1. Może forumowicze podzielą się swoimi technikami i wrażeniami ze stosowania OBE?

[LIZARD2012team]

Z jednej strony "Podróże astralne" wydają się być rzeczą możliwą , ale z drugiej strony ciężko w to uwierzyć . Moim zdaniem : Organizm człowieka jest jeszcze dla ludzi , wielką zagadką To , że nie którzy opowiadają jak to oni chodzą sobie po okolicy przesuwają rzeczy itd. Gdzieś czytałem , że każdy z nas w każdą noc wędruję po domu , ulicy , innych mieszkaniach ... tylko , że to wszystko dzieje się bez udziału naszej świadomości . I to , że ktoś potrafi wejść w stan OOBE to znaczy , że podczas snu "włącza" mu się świadomość, ma to wyćwiczone przez proste ćwiczenia. Niektórzy twierdzą , żę w stan OBBE można wbić się xD podczas wyobrażania sobie , że ciało astralne oddziela się od ciała fizycznego... . Sam w to za bardzo nie wierzę ale watro próbować

[NewHunter7]

Witam, niedawno byłem na cmentarzu z rodziną odwiedzić grób babci. Miałem przy sobie aparat fotograficzny (nie najlepszy), więc postanowiłem strzelić fotę. Często słyszałem w tv o duchach, które pojawiały się na zdjęciach, na początku myślałem że to zwykłe bajki, a zdjęcia pokazane były edytowane w jakimś programie graficznym. Otóż na moim zdjęciu pojawiły się jakieś dziwne niebieski postacie, lecz do końca nie jestem przekonany czy to aby napewno są duchy.. Co o tym sądzicie??

Tytaj jest zdjęcie: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...ad81dd31b2.html, lecz dopiero po zbliżeniu widać sylwetki, radze zapisać zdjęcie na dysku i przyjrzeć się bliżej:)

Edytowano Lipiec 14, 2009 przez NewHunter7

[[Ekspert] 47]

Zdjęcie jakich pełno. Tak naprawdę w ogóle nie widać co to jest, bo wszystko jest niewyraźne. Jak zwykle. Poza tym co to niby za dziwna jasna buźka przed zjawą po prawej? ;/ Nie znam się, ale widać, że majstrowałeś przy zdjęciu.

[NewHunter7]

Dodałem tylko strzałki, nic więcej. A ta dziwna świecąca buźka wygląda jak dynia z halloween, też sie zastanawiałem co to jest..

Jeśli chodzi o kręgi w zbożu, powinniście rzucić okiem na to http://www.nautilus.org.pl/?i=921 dość kontrowersyjny temat..

http://www.youtube.com/watch?v=9wypWtNPTrU&hl=pl

Edytowano Lipiec 14, 2009 przez NewHunter7

[DarkShadowMW]

Zastanawiam się trochę, bo znalazłem na YT coś takiego:

Nie wiem czy w to wierzyć, ale to mi wygląda na w miarę wiarygodny camshot ducha. Historia jest taka, że co noc otwierały się tam drzwi do wnęki. Ale gdy się przyjrzycie uważniej, dostrzeżecie zarys i twarz postaci w szybie.

PS. Podobno mieszkańcy sprzedali ten dom, a następni lokatorzy też narzekali na "ciągle otwarte drzwi do wnęki".

Ale po tylu fake'ach trudno w coś uwierzyć.

Edytowano Lipiec 23, 2009 przez DarkShadowMW

[[Ekspert] 47]

Mocne, mocne. Ale to jest imo lepsze:

Normalnie jak w horrorze. Niestety nie ma sposobu, żeby zweryfikować, czy to jest fake. Pozostaje jedynie jechać tam i zobaczyć to zjawisko na własne oczy. ;]

PS Osobiście nie wierzę w życie pozagrobowe, duchy i inne przejawy tego, że ktoś mógłby przeżyć własną śmierć, ale mimo wszystko powyższy filmik jest naprawdę świetny.

EDIT: To ten sam człowiek. Koleś nakręcił miniserię swoich przygód z duchami. ;]

Edytowano Lipiec 23, 2009 przez 47

[DarkShadowMW]

Ej, to jest ten sam właściciel domu co z mojego filmiku, czy to już nowi lokatorzy zaprosili tego Johna? BTW. Filmik niezły i mocny.

Edytowano Lipiec 23, 2009 przez DarkShadowMW

[Legendary]

Okej,ja tam szczerze w to nie wierzę (hyy,ale się fajnie rymło ^^)

Kręgi w zbożu-to może bez problemu zrobić człowiek.A raczej grupa ludzi.

Duchy zza szyb-easy,wystarczy,no nie wiem,dołożyć folijkę z powiedzmy rozmazanym odrysem twarzy do szyby i teoretycznie powinno się udać.

Skrzypienie i niepokojące dźwięki-człowiek czasem sam wymyśla sobie hałasy,i potem uparcie wierzy,że słyszał naprawdę te dźwięki.

Zjawy chodzące po różnych miejscach-człowiek to jest w stanie zrobić,czasem wystarczy odrobina pary i bujna wyobraźnia obserwatora,i proszę,mamy zjawę!A czasem to po prostu odbicia światła.

Widziałem kilka programów o rzekomym UFO i innych takich.Kręgi w zbożu zrobiła grupa ludzi za pomocą kołków i sznurów,i to wyrobili się w noc.

UFO-próbowali z wodą i kuleczkami,gdyż było to takie zdjęcie jakby z helikoptera,i na nim ponoć ufo było.I jak z tą wodą i kulkami pokombinowali to efekt wyszedł bardzo podobny.

Także historie o domu,w którym straszy-Troje ludzi zrobiło ze zwykłej chałupki dom strachów,i nikt ich nie nakrył (prócz jednej osoby,ale ją akurat mieli zobaczyć).

I tyle ode mnie.

[MrocznyLord]

Nie wiem czy to podchodzi pod paranormalność ale ostatnio zacząłem się zastanawiać na tym że jak mamy jakieś koszmary, to pod sam koniec gdy załóżmy ktoś nas goni (jakiś psychopata) i nas dopada i chce zabić to tuż przed zadaniem tego ostatecznego ciosu zawsze człowiek budzi się, cały przestraszony itp. Przeczytałem ostatnio że mózg człowieka odbiera te snu jako rzeczywistość i gdy ktoś zabije nas we śnie lub sami zginiemy to zginiemy również w rzeczywistości. Spotkaliście się z infoamcjami na ten temat lub wiecie coś o tym?

[[Ekspert] 47]

Przeczytałem ostatnio że mózg człowieka odbiera te snu jako rzeczywistość i gdy ktoś zabije nas we śnie lub sami zginiemy to zginiemy również w rzeczywistości.

Ja za to ostatnio przeczytałem o pewnym bibliotekarzu, który na skutek magicznego wypadku zamienił się w orangutana.

Proponuję nie brać wszystkiego, co się przeczyta poważnie. Mimo wszystko na twoim miejscu jednak bym uważał. Pal licho jak przyśni ci się własna śmierć, gorzej jak podczas marzeń sennych zamienisz się w krewetkę na wrotkach. I weź potem wyjdź do ludzi, masakra normalnie.

A już całkiem serio - większej bzdury w życiu nie słyszałem. Gdzie to przeczytałeś? W Bravo?

[Piccolo]

Nie wiem czy to podchodzi pod paranormalność ale ostatnio zacząłem się zastanawiać na tym że jak mamy jakieś koszmary, to pod sam koniec gdy załóżmy ktoś nas goni (jakiś psychopata) i nas dopada i chce zabić to tuż przed zadaniem tego ostatecznego ciosu zawsze człowiek budzi się, cały przestraszony itp. Przeczytałem ostatnio że mózg człowieka odbiera te snu jako rzeczywistość i gdy ktoś zabije nas we śnie lub sami zginiemy to zginiemy również w rzeczywistości. Spotkaliście się z infoamcjami na ten temat lub wiecie coś o tym?

Nie do końca tak to wygląda. Zawsze budzimy się przed takowym atakiem dlatego bo bardzo tego chcemy lub bardzo się boimy. Jedno i drugie to silne emocje a takowe właśnie wybijają nas ze snu. Swoją drogą nie wierzę w takie rzeczy jak przewidywanie przyszłych zdarzeń przez sny, czy w to, że nas o czymś ostrzegają. Owszem sny mogą być odzwierciedleniem jakichś ukrytych pragnień czyli tymi Jungowskimi symbolami ale to dlatego bo sen dzieje się w naszej głowie za sprawą naszej jaźni, nic poza tym... dlatego też jest możliwość kontrolowania snów, trzeba tylko wprawy i możliwości długiego spania xD.