Neverwinter Nights (seria)

[Gość Avellach]

Jednak imo z NWN zrobilo sie za duzo hack'n'slash...

niema taktyki jak w BG/ID tylko idziesz i rozwalasz, a jak jestes za slaby giniesz... of coz sa jakies zagadki ale do najtrudniejszych nie naleza...

[Gość oviraptor]

To jest fakt - tworcy NWN wiekszy nacisk polozyli na grafike oraz walke a fabula oraz taktyka poszly na dalszy plan. Ale w tym wypadku moze to i lepiej...

[Gość BinkS]

Nie jest łatwa (weź na maksymalny poziom trudności)! Nawet na 20 poziomie postaci miałem problemy (szczególnie 2 smoki)!

[Gość Avellach]

Nie jest łatwa (weź na maksymalny poziom trudności)! Nawet na 20 poziomie postaci miałem problemy (szczególnie 2 smoki)!

a gdzie napisalem ze gra jest łatwa?

[Gość paya]

Pod względem grafiki Diablo II nie umywa sie do NWN, pod względem "klimat ologicznym/ycznym*" nie umywa się do Diablo II.[kropka]

*-niepotrzebne skreślić

[Gość no_way]

Już niedługo będę pogrywał w Shadows of Undrentide

[Gość Monster Siukur@]

Pod względem grafiki Diablo II nie umywa sie do NWN, pod względem "klimat ologicznym/ycznym*" nie umywa się do Diablo II.[kropka]

*-niepotrzebne skreślić

Wiesz jakby Diablo2 zrobili 3d jak NWN to myśle że NWN by sie nieumywało do Diablo2 a pod względem klimatu to ja wiem czy NWN tak sie do Diablo nieumywa??? moim zdaniem niewiem czy NWN nawet jest lepszy od Diablo pod względem klimatu.

[Gość Radyan]

paya napisał: Pod względem grafiki Diablo II nie umywa sie do NWN, pod względem "klimat ologicznym/ycznym*" nie umywa się do Diablo II.[kropka]

*-niepotrzebne skreślić

Wiesz jakby Diablo2 zrobili 3d jak NWN to myśle że NWN by sie nieumywało do Diablo2 a pod względem klimatu to ja wiem czy NWN tak sie do Diablo nieumywa??? moim zdaniem niewiem czy NWN nawet jest lepszy od Diablo pod względem klimatu.

Klimat Diablo a klimat NWN to dwa całkiem różne klimaty

Ale sądzę, że w NWN bardziej wierzysz w to że uczestniczysz w jakiejś przygodzie. Poza tym w Diablo po przejściu n apierwszym poziomie trudności grałem już tak tylko po to aby podbić staty a nie po to żeby coś nowego odkryć (bo zresztą już nie było co )

[krzyku]

faktycznie NWN jest naprawde niezla gra choc nie mialem jeszcze okazji pograc w multiplaya. a jesli prawdziwe sa pogloski ze mozna bedzie stworzyc mody do gry przenoszace lub rozwijajace fabuly z np. Baldurka badz IceWinda to tryb single zyska bardzo wiele na wartosci (pod warunkiem ze bedzie mozna sterowac DRUZYNA a nie pojedynczym polbogiem ktory rozwala tysiace potworkow). tylko czekam na pierwszy taki modzik...

[Gość Monster Siukur@]

Wsumie wielka szkoda że w NWN niema drużyny jak np.w Baldurs Gate czy Icewind Dale .Napewno gra NWN zyskała by więcej na wartości.Ale i tak pozatym była super Jednak i tak Baldurs Gate 2 + Tron Bhaala to najlepsza gra cRPG w jaką grałem i wogule najlepsza gra w jaką grałem kiedykolwiek i myśle że nietrzeba zmieniać grafik na niewiadomo jakie wystarczy dla mnie dobry klimat gry jak w BG i tyle i taka grafa jak w tej grze wystarczy

[Gość Monster Siukur@]

Klimat Diablo a klimat NWN to dwa całkiem różne klimaty

Ale sądzę, że w NWN bardziej wierzysz w to że uczestniczysz w jakiejś przygodzie. Poza tym w Diablo po przejściu n apierwszym poziomie trudności grałem już tak tylko po to aby podbić staty a nie po to żeby coś nowego odkryć (bo zresztą już nie było co )

Myśłe że masz racje że klimat tych gier się różni.Wsumie bardziej wierzyłem że jestem w jakiejś przygodzie w NWN niż w Diablo2 a w Diablo żeczywiście grałem chyba poto żeby nabić punkty doświadczenia i pozdobywać nowe i lepsze bronie. a pozatym chciałem potem pochawlić się kumplom jakiego mam bochatera.I myśle że Diablo niema zabardzo wciągającego klimatu.Tylko sie gra w tą gre żeby siekać i mieć coraz lepszego bochatera :?

[Gość seero]

Gra fajna.

Zaczne jednak w nią grać dopiero jak nasycę się MORROWINDEM. :lol:

[Gość Ubique]

Hmm.... Gra jest boska. Moze nie lepsza niz Morrowind ale chodzi na moim sprzecie

BTW Czy wie ktos skad wytrzasnac taka Aribeth jaka jest na kartce z kalendarza Actiona ?? (czerwcowej)

[Gość Radyan]

No właśnie, ajednak wielu ludzi znajduje tym dziką przyjemność...

[sir lukas]

Cóż, tutaj troche CDA strzeliło gafe, bo w kalendarzu jest znacznie powiększony portret Driady, z podpisem Aribeth de Tylmarande. Ale mi tam pasuje

Ja uważam że Neverwinter rządzi, może jest trochę słabszy/krótszy od BG2 , ale dla maniaka FR jest to bez znaczenia. Wybaczcie, ale w swojej opinii mogę być troche mało obiektywny

[Gość tlatla]

Ja się na NWN potwornie zawiodłem. Powoli dochodzę do wniosku, że ta gra jest tylko dla tych co grają on-line. Mój kumpel gra tylko przeez sieć (tez jest Łukasz) i jest zachwycony

[Gość Radyan]

Ja się na NWN potwornie zawiodłem. Powoli dochodzę do wniosku, że ta gra jest tylko dla tych co grają on-line. Mój kumpel gra tylko przeez sieć (tez jest Łukasz) i jest zachwycony

Pozwolę sie tu nie zgodzić. Ja gram tylko w singlu i jestem bardzo zadowolony z mozliwości jakie daje. Byle więcej takich gier!

[Gość tlatla]

a ja sobie pozwolę na kłótnie. Mi ta gra tak nie pasuje, że muszę to wykrzyczeć. JEDEN WIELKI ZAWÓD!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

[sir lukas]

no, może nie totalny zawód, bez przesady. Wprawdzie może jest troche za krótka (to jednak nie to co 300h w BG2 ) ale fabuła jest całkiem solidna i spójna. Poza tym gra w singla daje naprawdę sporo przyjemności.

cóż, teraz (niestety) większość gier skłania się ku multiplay'u, a tylko polskie realia nie pozwalają wszystkim w pełni z tego korzystać.

Dla mnie i tak NWN jest świetną grą, przechodzę 2 raz i nie widzę niczego co mogłoby sprawić, że mam już dość

[Gość Dante]

no, może nie totalny zawód, bez przesady. Wprawdzie może jest troche za krótka (to jednak nie to co 300h w BG2 ) ale fabuła jest całkiem solidna i spójna. Poza tym gra w singla daje naprawdę sporo przyjemności.

cóż, teraz (niestety) większość gier skłania się ku multiplay'u, a tylko polskie realia nie pozwalają wszystkim w pełni z tego korzystać.

Dla mnie i tak NWN jest świetną grą, przechodzę 2 raz i nie widzę niczego co mogłoby sprawić, że mam już dość

Dla mnie RPG powinno być nastawione na singla, jak chcemy pograć z kumplami to lepiej pograjmy w papierowe rpg.

A komputerowe rpg z 30 h na singlu to kompletna klapa, a po tym jak zobaczyłem Morrowinda to nwn poszedł w odstawke (teraz nawet nie wiem gdzie jest )

[sir lukas]

to prawda, ja także stawiam głównie na singla, a w Morrowinda nie grałem, ale z tego co widzę najwyższy czas zagrać

[Cardinal]

Ja też okrutnie zawiodłem się na NWN

- grafika nieprzyjemna (brak tego "ciepła", które emanowało z Infinity)

- Niemożność utworzenia licznej drużyny (to było straszne, gdy się o tym przekonałem!)

- brak klimatu - naprawdę! Szkoda słów - dostajemy zlecenie w punkcie a, by wysiekać wszystkich w punktach b,c..., z. Może za dużo Tormenta, ale to mi się nie podobało.

Jak dla mnie takie gry powinny mieć dobry single player. Dla multiplayerowców są MMoRGi

[sir lukas]

Może za dużo Tormenta, ale to mi się nie podobało.

Ta gra ma na wszystkich negatywny wpływ Po niej żaden crpg nie jest już tak dobry jak kiedyś. Może dlatego, że to ideał nie do doścignięcia?

Moderatorze! Tu potrzebny jest topic Tormenta!

[Gość Dante]

Moderatorze słuchaj mojego przedmówcy bo dobrze gada...chcemy topic pt. TORMENT tzn. bardzo byśmy byli radzi gdyby takowy powstał

[Gość Radyan]

Moderatorze słuchaj mojego przedmówcy bo dobrze gada...chcemy topic pt. TORMENT tzn. bardzo byśmy byli radzi gdyby takowy powstał

Z tego co widzę o Tormencie można rozmawiać w każdym właściwie temacie o grze RPG, np. przy Baldurze.