Skocz do zawartości

Dla miłośników RPG


Camilo

Polecane posty

Gość Ksiądz666

Na LARP'a przyjeździe do Łodzi! wiecie, ile u nas jest starych, zburzonych budynków (jeszcze stare fabryki). Np. taka anilana - około 2 km.2 starych, zburzonych budynków, obrośniętych trawą itd. Już od dłuższego czasu noszę się z zamirem (z strangerem :D ) na zrobienie tam sesji... wstęp jest chyba wolny, a jak nie - można tam wejść od tyłu i raczej nikt nas tam nie zajdzie, bo tam prawie nikt już nie zagląda (szczególnie w niedz. na przykład). Zapraszam! :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź
Na LARP'a przyjeździe do Łodzi! wiecie, ile u nas jest starych, zburzonych budynków (jeszcze stare fabryki). Np. taka anilana - około 2 km.2 starych, zburzonych budynków, obrośniętych trawą itd. Już od dłuższego czasu noszę się z zamirem (z strangerem :D ) na zrobienie tam sesji... wstęp jest chyba wolny, a jak nie - można tam wejść od tyłu i raczej nikt nas tam nie zajdzie, bo tam prawie nikt już nie zagląda (szczególnie w niedz. na przykład). Zapraszam! :wink:

heh tylko w tych starych obiektach musicie uważać na idiotów (w tym na mnie) z karabinkami paintballowymi :D bo strzelanie do "cywilów" to jest super zabawa zwłaszcza jak wejdzie się na jakiś dach na który jest jedno (sic) wejście pilnowane przez idiotę z takim karabinkiem - zapora nie do przebycia :D a raczej drabinka nie do przebycia heh so be carefull

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Garwin

Umhmm... LARPik się szykuje. Chętnie wezmę udział, jeśli oczywiście mnie na zjazd zaproszą (w co jakoś wątpie). Rozumiem, że Larp nie będzie w jakimś konkretnym systemie, tylko w realiach świata wymyślonego przez chorą wyobraźnie :twisted:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobry pomysł z tym LARPem na zjeździe. Ale skoro padł już pomysł może byśmy spróbowali jakieś szczegóły dopracować? No chyba, że stawiamy na pełny żywioł. Tego chyba na zjeździe nie zabraknie :twisted:

A co do Morro i jego wad... Te wymienione aż tak bardzo mi nie przeszkadzały - jakoś mnie obeszły :) Ale najbardziej mnie wkurzał dziennik, no i częste problemy ze znalezieniem jakiegoś ustrojstwa/kopalni. Szału czasem szło dostać :evil:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie trzeba przygotowywać, LARP łączony z obozem survivalu będzie podczas szturmowania redakcji CDA. Wyobraź sobie tylko te latające nisko klawiatury, nalot bombowy Iwana z używkami, bluzgający Eld podnoszący morale redakcji, a z drugiej strony rozentuzjazmowany tłum konwentowiczów, chcących zerwać z ciał redaktorów ostatnią szmatkę i wyssać ich do ostatniej kropli tuszu w długopisach podpisujących autografy. To będzie masakra, LARP który będzie się pamiętać aż do śmierci (rychłej ;])

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe... Tym postem chyba przesądziłeś fakt, że na czas zjazdu w redakcji nastąpi nagła fala urlopów, a przywita nas tylko pani sekretarka :P Już atak przez zaskoczenie nam nie wyjdzie. Zacznie się seek&destroy w wydaniu wrocławskim. Roześlemy ekipy śledczo-gończe :twisted: Buahahaha :twisted: Ale ciiiiii... Ja nic nie mówiłem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Garwin

Mam pytanie: Widział już ktoś ten nowy polski system, chyba zwał się "Monarsyt". Jeśli tak, to jaki on jest?

Wiadomość dla Fea: Z tego co wiem i widząc twą działalność w T-RPG sądze, że kręci Cię D&D. Ostatnio rozmawiałem z facetami z ISA i mówili mi, że następny "świat" wydany przez nich po polsku to Dragon Lance. Powinien ukazać się w okresie lato-jesień.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uuuu no to Fexy ^^.... ja miałem zrobiony już włąsny kontynet (80 stron) i go wcieło..... nirmalnie staciłęm serce do robienia śwaitów :(...... buuuuuuuu buuuuuuuuuuabuuuuuuuuuuuuuu......

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio rozmawiałem z facetami z ISA i mówili mi, że następny "świat" wydany przez nich po polsku to Dragon Lance. Powinien ukazać się w okresie lato-jesień.

Czemu cie na forum ISA nie widuje, co? Juz nawet na metalli spotykam kolesi z tamtego forum /z tego tez ;]/.. co do Dragonlance, to wydaje mi sie, ze zostanie rownie dobrze spaprany co swiat Forgotten Realms, hueh.. choc nie ejst tak zle, sledzac z tych kawalkow, co przeczytalem jak bylismy z analnym wujkiem w Empiku ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli planujecie LARP'a w redakcji to chyba będą to klimaty iście postapokaliptyczne :twisted: Żaden red. nam nie ucieknie, jak już kiedyś pisałem, mamy swoje sztuczne szczęki w miejscach, o jakich im się nawet nie śniło :twisted:

No nie wiem Wojtku, czy FR został aż tak strasznie spaprany... wprawdzie, ja nie mam co gadać bo wszystkie podręczniki mam w wydaniu zachodnim (są tego plusy: jakiś oporny gracz pyta 'a co tu jest napisane?' - odpowiadam: 'trza się uczyć, chłopczyku' :P ), ale słyszałem że np. polskie wydanie FR:CS jest nader przyjemne, choć i tak pewnie byków się nie ustrzeżono...

Btw, jeśli już jesteśmy przy ISA... jak dla mnie to straszna posucha teraz panuje jeśli chodzi o nowo wydawane książki. JA osobiście czekam teraz na sporo pozycji, np. 'Servant of the Shard' (ponoć znacznie lepszy od poprzedniej, beznadziejnej książki cyklu), a tu proszę, ciągle na forum informacja że wydane będzie w pierwszym kwartale 2004 :] Shieeesh...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajeli by sie lepiej swiatem Planescape, a nie tym Forgottenem, hehe.. tzn o ksiazkach teraz mowie :). Nie chodzi mi o to, ze nie jarzy sie o co chodzi w podrecznikach, po prostu smieszne dla mnie sa niektore tlumaczenie. Choc w sumie duzo lepsi tlumacze z CD Projektu, tez przetlumaczyli dridera jako kosarzy ;-/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Garwin
Ostatnio rozmawiałem z facetami z ISA i mówili mi, że następny "świat" wydany przez nich po polsku to Dragon Lance. Powinien ukazać się w okresie lato-jesień.

Czemu cie na forum ISA nie widuje, co? Juz nawet na metalli spotykam kolesi z tamtego forum /z tego tez ;]/.. co do Dragonlance, to wydaje mi sie, ze zostanie rownie dobrze spaprany co swiat Forgotten Realms, hueh.. choc nie ejst tak zle, sledzac z tych kawalkow, co przeczytalem jak bylismy z analnym wujkiem w Empiku ;]

Z ludźmi z ISA (m.in. z Marcelem) gadałem w real-life podczas Game Arena Poznań. Forgottena nabyłem i nie jest wcale taki zły. Choć rzeczywiście trochę byków jest. Tłumacze (chyba, tak mi się zdaje) pomylili słowo worm z wurm. Wurm to po germańsku smok. W podręczniku niektóre smoki są zwane właśnie robalami, dlatego też sądze że tłumacze się kopsneli. Musiał bym zresztą sprawdzić jak jest w angielskiej wersji.

EDIT: A na forum ISA jestem zalogowany, lecz nie udzielam się. Na modemie ledwie wyrabiam na forum CDA, więc na inne fora nie mam czasu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno jest coś takiego jak Glaze Wurm i bynajmniej nie jest to Przeźroczysty Robal :P Czy coś tam... W sumie i tak jak na taki nawał roboty podręcznik jest całkiem nieźle przetłumaczony. Jak ktoś chce zobaczyć jak nie powinno się tłumaczyć to niech się wyposaży w papierowego Hellsinga...

Zajeli by sie lepiej swiatem Planescape, a nie tym Forgottenem, hehe.. tzn o ksiazkach teraz mowie
Słyszałem, że na zachodzie jest sporo książek z tego uniwersum, ale ISie się nie pali, żeby je wydać... Na razie jest tylko jedna dobra książka z Planescape na polskim rynku ;]
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem, że na zachodzie jest sporo książek z tego uniwersum, ale ISie się nie pali, żeby je wydać... Na razie jest tylko jedna dobra książka z Planescape na polskim rynku ;]

Z Planescape bylo chyba z 15 podrecznikow i moze z 10 ksiazek. W tlumaczeniu ponoc jest trylogia Wojny Krwi, wiec na polskim rynku bedize juz 5 ksiazek o Planescape. Wszakze jednak Torment raczej byl przecietny, a Strony Bolu juz calkiem, calkiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Planescape bylo chyba z 15 podrecznikow i moze z 10 ksiazek. W tlumaczeniu ponoc jest trylogia Wojny Krwi, wiec na polskim rynku bedize juz 5 ksiazek o Planescape. Wszakze jednak Torment raczej byl przecietny, a Strony Bolu juz calkiem, calkiem.
Ja słyszałem o ponad 20 książkach, więc nie jest tak źle... Ale prawdą jest, że to trudny świat do pisania książek - trzeba się wykazać niezłą wprawą w tworzeniu klimatu... A co do Tormenta i Stron Bólu - jak pierwsza była beznadziejna (zwłaszcza w porównaniu do gry) tak druga była rewelacyjna. Chciałbym tylko wiedzieć, jak przedtem Troy mógł popełniać takie śmieszki jak np. Waterdeep pod pseudonimem Richard Awlinson... No, ale to na coś wskazuje ;]
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Morrowinda, to faktycznie dziennik był bardzo nieprzyjazny dla otoczenia. Nie mogłem w nim znaleźć prawie niczego. Jeżeli o jakiejś misji zapomniałem, to po prostu leżała sobie ona odłogiem, tak długa jak długo nie natknąłem się na zleceniodawcę.

Kolejnym błędem gry jest wszechwiedza strażników świątynnych w Vivek. Otóż 'znalazłem' w ich kwaterach mieszkalnych zbroję, taką jak oni nosili. Nieważne, czy miałem ją na sobie, czy nie, i tak zaraz po wyjściu z ich mieszkań, każdy strażnik, który nie miał wartości dla fabuły rzucał się na mnie. I tak przy każdym powrocie do miasta.

Poza tym zawsze jak wyniosłem coś z domu jakiegoś handlarza, to kiedy chciałem mu sprzedać taką samą rzecz później, on mówił, że to należy do niego i odbierał mi towar.

Lubię cRPG, w prawdziwe RPG nie miałem okazji zagrać. Nie mam zielonego pojęcia, co to jest (nie bijcie :) ) ten LARP. Mógłby mi to ktoś prosto wytłumaczyć :?:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Live Action RPG czyli Feanor biega pomalowany na zielono udając goblina a dużyna złożona z innych ludzi musi wykonać zlecone im zadania... trezba takie coś zorganizowac na Zlocie ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Feo.

Feanor biega pomalowany na zielono :?: Jak widzę, już się do tego przygotowujesz (włosy :twisted: ). To faktycznie ciekawie wygląda. Problem zacznie się kiedy ktoś wymknie się spod kontroli, na przykład jak taki Feo zapomni, że miał TYLKO UDAWAĆ, że zamierza zjeść jakiegoś bohatera :lol:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh ciebie to raczej nie zje tylko wypije :twisted: ale co się przejmować :?: taniej na żarle będzie a to je podstawa :D a jak coś to ja bym sie pisał na Chrystusa (ale tylko picie i przetwórstwo wodno-winne bez krzyżowania) :D a w morrku dziennik jest fajny ale dopiero po dograniu któregokolwiek z dodatków :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym dziennikiem w dodtakach to możliwe, nie grałem w żaden z dodatków. Jak już przy tym jesteśmy, czy dodatki są lepsze od podstawki :?:

Z tym przetwórstwem wina w wodę, to się zbuduje, ale zamówienia powinny zostać złożone parę tygodni wcześniej (chyba, że ktoś jest bardzo mało wybredny i lubi smak zapałek :) ), w końcu na cud trzeba troszkę poczekać 8)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakie poczekać ?? moja rodzinka to ma w genach i robi sobie od tak w chwilę :D słyszeliście o "cudzie nad wisłą" ? po prostu polacy się tak upili że myśleli że było ich kilka razy więcej, bo mój przodek wszedł do wisły niedaleko źródeł i przez przypadek to załatwił :D a tamci się napili z rzeczki :D a i teraz na imprezach się przydaje :D (Placebo RLZ)

i dodatki czy lepsze ? to zależy, jesli masz słabego kompa który nie ma Pixel Shadera to podstawka rządzi, ale jak masz jakąś maszynkę na której możesz grać choćby na medium to już dodatki rządzą :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...