Skocz do zawartości

Dla miłośników RPG


Camilo

Polecane posty

Gość Ksiądz666

Eh, mało kumaty jestem :D . powiedziałeś, że grasz w starego dobrego DII... więc pomyślałem o czymś totalnie sarym, pokroju TES: Areny. Inna sprawa, że z Diablo kojarzy mi się bardziej skrót LoD... i tego mi to brakowało :D .

Żebym ja tej twojej assasinki nekrofilem zgładzić nie musiał :D .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź
Gość the_Stranger

Ee... Ksiendzu jaka jest według ciebie definicja dark fantasy? Bo ja D1 zaliczyłbym właśnie do heroic fantasy *__* Dark rozumiem mniej więcej tak: nie jesteś żadnym mego kuul wypas napakowanym po żeby tytanem, tylko zwykłym szaraczkiem, który (na początku) musi włazić w rzyć każdemu kto jest choć troche wyżej od niego (czyli... wszyscy :P ), jest okradany, poniewierany, nie jest żadnym Bogiem który w pojedynkę poruszy ziemię i niebo. Zaś świat- ludzie kłamią, mordują, narzekają na swoje życie, żyją w nędzy itd. Zaś heroic to dla mnie takie, w ktorym jakis mega bonzo pokonuje Arcyzłego Władce Najczerniejszej Czerni Hrabię von Vohrimthrasatha Który Wygląda Tak Jak Się Nazywa, jest Wybrańcem skazanym na zbawienie świata, wszyscy w okolicy otaczają go czcią itd. nigdy nie ejst okradany, nikt mu nie podskoczy itd.

Czyli różnica- w dark po prostu nie ratujemy swiata bo mamy wystarczajaco swoich spraw na... głowie. W heroic jest odwrotnie.

Właściwie o tym podziale dowiedziałem się od Cardiego, więc może on wyjaśni sprawę?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jakieś kłopoty to do profesora Cardiego, hmm?^^ No problem. Mogę się trochę poprodukować.

Heroic Fantasy - smoki, księżniczki, ratowanie świata. Baśniowa kraina, brak problemów moralnych, błędni rycerze, cukiereczki, kwiatuszki, symfoniczna muzyka podczas wyrzynania tałatajstwa - wiadomo. Wszystko czarno-białe, papierowe postaci. Bleee^^

Dark Fantasy - tutaj na główny plan wysuwa się samo przeżycie w nieprzyjaznym, pełnym odcieni szarości świecie. Bohater nie jest postacią krystaliczną, lecz takze podejmuje moralnie dwuznaczne decyzje. Intencje rzadko są czyste, a tym bardziej charaktery NPC. Przemoc, seks i brak litości widoczne w każdym miejscu. Za bramą stoi tymczasem potężny, ZŁY wróg.

Tyle w mocnym skrócie 8)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość the_Stranger

Uh. Czyli moje rozumowanie było, hm, neico błędne :D Fenkju za sprostowanie... :wink: rzeczywiscie, diablo sie nie kwalifikuje do heroicycka, ale do dark tez jakos nie za bardzo teges.... a zreszta, wierz w co chcesz, you are what you eat (oo sChIzA)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jakieś kłopoty to do profesora Cardiego, hmm?^^

Profesora! Patrzcie go! :D Maturę pokaż mądralo! :wink:

Bleee^^

Biorąc pod uwagę, że do gatunku heroic należy twój ulubiony BG, ten komentarz jest mocno zastanawiający :wink:

Dark Fantasy - tutaj na główny plan wysuwa się samo przeżycie w nieprzyjaznym, pełnym odcieni szarości świecie. Bohater nie jest postacią krystaliczną, lecz takze podejmuje moralnie dwuznaczne decyzje. Intencje rzadko są czyste, a tym bardziej charaktery NPC. Przemoc, seks i brak litości widoczne w każdym miejscu. Za bramą stoi tymczasem potężny, ZŁY wróg.
W zasadzie bardzo dobra definicja. Ale w imieniu organizacji sympatyków Warhammerowskich smoków czuję się obrażony, że gatunek draco został zaszufladkowany wyłącznie do "heroic"! No i nawet w DF zdarzają się litościwe jednostki :wink:

Strange, Twój licznik postów osiągnął bardzo ciekawą wartość :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W grach się co prawde parę przykładów na Dark Fantasy znajdzie, ale ogólnie nie jest aż tak wesoło. Jak i w każdym gatunku preferowany jest świat niemalże idealny z jasnymi podziałami i nieskazitelnym bohaterem. Dlatego tym bardziej ceni się te perełki, które odchodzą od podobnych rozwiązań. Dużo łatwiej wtedy się wczuć, a i nauczyć czegoś się można. Bo przecież każdy z nas stanął lub stanie przed wyborem, który nie będzie tak moralnie jasny. Wiem, że trochę tu wyolbrzymiam, ale ciut prawdy w tym jest. Poza tym łatwiej znaleźć Dark Fantasy w książkach, ale o tym lepiej powie już Cardi :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ksiądz666

Jak dla m,nie dark fantasy to własnie świacik diablo. Ciemny, ponury, zniszczony i notorycznie nawiedzany przez zło, z którym nawet anioły sobie nie radzą. Heroic to coś w stylu BG - ładna, słoneczna kraina, spokojni ludzie i tylko jednostki znające prawdziwą, czarną prawdę. A GI nazwałbym raczej dirty fantasy, czyli działem fantasy który teraz wymy ś.iłem na jego potrzeby :D .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz coś z zupełnie innej beczki...

Ostatnio jadąc autobusem spotkałem starego znajomego (kolegą go nie nazwę :? ). Prawdę mówiąc on nigdy nie błyskał inteligencją. Nie mówię że ja jestem geniuszem czy coś w tym stylu, ale jak się go słuchało, to człowiek mógł się dowartościować nieźle :D Koleś jest maniakiem komputerowym. Głównie gra w gry które nie wymagają zbyt dużo myślenia (GTA, czy ulubiony przez większość SOF). Toteż szczytem było jego spotkanie z cRPG. Siedzimy u innego kumpla i cośtam gramy na kompie, a on nagle wyskakuje że zagrałby w coś ciekawego. No to właściciel cpu włączył mu TORMENTA. Jakie były pierwsze słowa świeżego erpegowca? : - Czym tu się napier****? :roll:

Ten post nie ma służyć jakimś wyższym celom - po prostu przypomniał mi się "dowcip" :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ksiądz666

Pigus - takich ludzi jest niestety dużo, dużo więcej... osoboście w naszej klasie znam takiego jednego "maniaka komputerowego". Nie dość, że z internetu korzysta tylko po to, żeby w CSa po necie pograć, to jeszcze jak mu stranger Morrowinda pożyczył to po dóch dniach oddał z oceną "a bo tam się nie szczala" (czy jakoś tak, w każdym razie tpowa, lamerska odzywka :D ). Na mikołajki go wylosowałem i miałem mu jakąś grę wybrać. 20 zł... całkiem nieźle, jest w czym wybierać już za taką cenę. Zapronponowałem Gothica I, poeniważ sam nie wiedział, co wybrać. Na następny dzień przychodzi i mówi, że się doczytał, że tagra jest już stara i woli Skoki narciarskie 2004... ręce opadają.

Niestety, większość osób nie potrafo docenić febuły i innych walorów (jak choćby muzyka, klimat itepe). Oni widzą tylko GTA:VC, Fifa 2004 itp. Dasz im baldura - co to za szajs, jakieś g...! nie szczela sie, grafika słaba, nawet nie trójwymiarowa!

Nic tylko za dwuręczny topór obusieczny chwycić i skosić takiemu łeb (żeby pokazać mu moc broni białej :D ).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla m,nie dark fantasy to własnie świacik diablo. Ciemny, ponury, zniszczony i notorycznie nawiedzany przez zło, z którym nawet anioły sobie nie radzą.
Diablo z pewnością jest najbardziej zbliżone do Dark Fantasy niż jakiegokolwiek innego rodzaju RPG, ale tak naprawdę ciężko je w jakikolwiek sposób zakwalifikować. Świat Diaboła jest dla mnie zbyt sterylny jak na darka, zbyt ponury jak na heroica i zbyt mało rozbudowany jak na cokolwiek innego :)
Profesora! Patrzcie go! Maturę pokaż mądralo!
Wiesz, hehe... To była taka licencia poetica^^
Biorąc pod uwagę, że do gatunku heroic należy twój ulubiony BG, ten komentarz jest mocno zastanawiający
A to niezły LOL :D Nigdy nie twierdziłem, że Bee-Gees jest moją ulubioną grą. Ale że jest lepszy od Falla - jak najbardziej :twisted: Tak na marginesie to mój ranking cRPG w światach fantasy przedstawia się następująco.

1. P:T

2. G1

3. BG2

No i nawet w DF zdarzają się litościwe jednostki
Przypadek potwierdzający regułę... znakomitym przykładem DF w grach jest Myth, tam panuje prawdziwy klimacior 'dark deep winter forest' :twisted:
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Wolv
Wiesz, hehe... To była taka licencia poetica^^

Chyba "licentia"! <czy już mówiłem, że z natury jestem czepialski? :P >

Ale że jest lepszy od Falla - jak najbardziej

Ehh... niektóre jednostki są po prostu nieuleczalnie niepoprawne. Może oczyszczająca seria z Pancora nawróciłaby Cię na właściwą ścieżkę... :twisted:

A co do G1 i P:T w okolicach szczytu listy ulubionych: w pełni popieram

Przypadek potwierdzający regułę... znakomitym przykładem DF w grach jest Myth, tam panuje prawdziwy klimacior 'dark deep winter forest' :twisted:

Czyli: "I'm cold and there are wolves after me." ? :wink: <konkurs błyskawiczny: Skąd pochodzi ten cytat?>

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ksiądz666
Diablo z pewnością jest najbardziej zbliżone do Dark Fantasy niż jakiegokolwiek innego rodzaju RPG, ale tak naprawdę ciężko je w jakikolwiek sposób zakwalifikować. Świat Diaboła jest dla mnie zbyt sterylny jak na darka, zbyt ponury jak na heroica i zbyt mało rozbudowany jak na cokolwiek innego

To fakt, świat Diablo jakiś nijaki jest :D . Niemniej jednak fajny. mam tylko żal do Blizzarda, że potrakkował swoje dziełko tak po macoszemu - ani nie rozbudował świata (wykonano go tylko i wyłącznie na potrzeby diablo, przez co mamy tutaj tylko miejsca pokazane w grze i ponadto zaznaczoną zachodnią marchię). Nie podba mi się również, że bazuje na tym świecie Diablo - i że zostało skończone przy II. Gdyby tak wypuścić jakiegoś RTSa w Sankturium, kilka Diablów i kilak innych gierek... szkoda, bo zamknięto kopalnię złota. W Fearun cały czas pompuje się kasę, a tu chce się ją wyzyskać tanim kosztem. Oj nieładnie, nieładnie :D .

W ogóle - czy wy również jestećie zwolennikami ropzbudowanych światów, szczegołówowo opsanych, przedstawionych itd.?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie świat diablo jest przede wszystkim za mało rozbudowany, żeby zajmować jakieś stanowisko i podłączać go pod jakiś schemat fantasy. No bo cóż, w Diablo świat jest tylko tłem dla radosnej rzezi... gdyby w tym świecie powstał rasowy crpg to już inna sprawa :D

Wiesz, księdzu, to zależy, czy mówimy o prawdziwym rpg. Bo jeśli tak, to oczywiście podstawy świata i różne regiony powinny być pobierznie opisane zawsze, ale czasem trochę wolności dla MG byłoby wręcz wskazane... żeby gracze nie spodziewali się co ich czeka :twisted: Z drugiej strony dobre opisanie świata pozwala graczom jakoś zidentyfikować się z daną krainą i umieścić ją w czasie i przestrzeni... co wpływa dodatnio na klimat gry ;) Jednym słowem: zdanie serowe jest podzielone ^_^

Btw, zupełnie nie na temat (chociaż może troszkę z pogranicza^^):

Ostatnio z kumplem idąc korytarzem miejsca udręki i rozpaczy wszelakiej (liceum), zobaczyliśmy pewne dziewczę. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że była ona niepospolitej urody i nosiła... koszulkę TORMENTA! (żaden z nas niestety takowej koszulki - obiektu porządania nie posiadał) Obaj szybko doszliśmy do wniosku że chętnie zerwalibyśmy z niej tę koszulkę :lol:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hahaha, ja mam koszulkę Tormenta a wy nie! :twisted: Jeżeli nawet teraz mnie znienawidzicie, to przeżyję to. A dlaczego? Bo mam koszulkę Tormenta :D (Co prawda teraz o dwa rozmiary za małą, ale co tam^^)

Chyba "licentia"! <czy już mówiłem, że z natury jestem czepialski? >
A wypchaj się^^ :wink: W ciągu ostatnich 72h spałem 11 godzin, więc mogę popełniać błędy! :D
Czyli: "I'm cold and there are wolves after me." ? <konkurs błyskawiczny: Skąd pochodzi ten cytat?>
Dziadunio Simpson! :D Jego teksty zawsze zwalają z nóg... A tak poza tym to jeden z isterów z Falla :wink:

Co do świata Diablo - myślę, że Blizzard dobrze zrobił, zostawiając świat takim jaki jest. Prawdopodobnie teraz z powodzeniem mógłby sprzedać prawa do jakichś WotC i zgarnąć niezłą kasę, a ci już profesjonalnie by się nim zajęli. Zresztą - po co nam wiedzieć więcej, skoro rzeźnia jest taka miła?^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Wolv
Hahaha, ja mam koszulkę Tormenta a wy nie! :twisted: Jeżeli nawet teraz mnie znienawidzicie, to przeżyję to. A dlaczego? Bo mam koszulkę Tormenta :D (Co prawda teraz o dwa rozmiary za małą, ale co tam^^)

A za co miałbym Cię nienawidzić? Wręcz przeciwnie, chętnie obejrzałbym twoje zmagania z nią przy próbie założenia, aby pochwalić się nam, że naprawdę ją masz <"Uff.... Pufff... No głowę już wcisnąłem.... -RRRIIPPP!- Aaaa! hm... może rękawy wcale nie są potrzebne...-SHRIPP!!!- O nie! hm... no to teraz będę mógł poszpanować brzuszkiem... "> :P

A wypchaj się^^ :wink: W ciągu ostatnich 72h spałem 11 godzin, więc mogę popełniać błędy! :D

Naskocz mi wafelku! :wink: A ja mam sesję ! <i nie jest najlepiej :? >. Chcesz się zamienić? :wink:

Dziadunio Simpson! :D Jego teksty zawsze zwalają z nóg... A tak poza tym to jeden z isterów z Falla :wink:

Brawo! Dokładnie tak! W nagrodę otrzymujesz sztuczną szczękę wyżej wzmiankowanego! :wink:

Co do świata Diablo - myślę, że Blizzard dobrze zrobił, zostawiając świat takim jaki jest. Prawdopodobnie teraz z powodzeniem mógłby sprzedać prawa do jakichś WotC i zgarnąć niezłą kasę, a ci już profesjonalnie by się nim zajęli. Zresztą - po co nam wiedzieć więcej, skoro rzeźnia jest taka miła?^^

Hmmm.... w sumie można stworzyć całą linię produktów: RPG, bitewniaki <w DII mieliśmy przecież nawet grupki przeciwników z przywódcami, którzy mieli wpływ na swoich podwładnych. Aż prosi się o przeniesienie w realia figurkowe>, karcianki <Najpotężniejszy atut: "Pacha lorda terroru" ;)> Można jesze sporo wyciągnąc z tego pomysłu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Zresztą - po co nam wiedzieć więcej, skoro rzeźnia jest taka miła?^^

Oj, taaaak. Rzeźnia jest bardzo miła. Po 3 latach z okładem przerwy stwierdzam, że gra na uroku dużo nie straciła. Cały czas milutko wyżyna się hordy niemilców :twisted: Co prawda nie gram już po 4h dziennie, więc idzie dość wolno, ale idzie :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ksiądz666
... Zresztą - po co nam wiedzieć więcej, skoro rzeźnia jest taka miła?^^

Oj, taaaak. Rzeźnia jest bardzo miła. Po 3 latach z okładem przerwy stwierdzam, że gra na uroku dużo nie straciła. Cały czas milutko wyżyna się hordy niemilców :twisted: Co prawda nie gram już po 4h dziennie, więc idzie dość wolno, ale idzie :wink:

heh. A ja tam w światku Diablo widze coś więcej niż tło do totalnej rzeźni. Przeczytajcie sobie przypowieści w instrukcji, to zobaczycie, o co mi chodzi :D .

Ale inaczej - pograjcie sobie w Diablo jeden to dopiero WTEDY poczujecie ten klimat. Innymi slowy - najpierw I potem II. Bo sequel dużo na klimacie stracił.

Nekromanta rulez!!! ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ten znów o nekromancie... ach te dzieci ^^

To prawda, pierwsza część diablo była znacznie klimatyczniejsza. Ale Diablo 2 jest znacznie bardziej rozbudowane, więc dla grającego już raczej powrotu do jedynki nie ma :wink: - świat diaboła mógłby być bardziej popularny gdyby Blizzard zakasał rękawy i wydał w nim coś a'la World of Worcraft (mniam :D ).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ksiądz666
A ten znów o nekromancie... ach te dzieci ^^

Dorosły się odezwał :D . No dobra, to ze cię rodzice kilka lat wcześniej spłodzili (im to zawdzieczaj :D ) to nie znaczy, żebyś mnie od razu dzieckiem zwał :D . ZiOmM.

NEKROMANTA! NEKROMANTA! DO BOOOOOOJU!!!!!!! :D

To prawda, pierwsza część diablo była znacznie klimatyczniejsza. Ale Diablo 2 jest znacznie bardziej rozbudowane, więc dla grającego już raczej powrotu do jedynki nie ma

Dlatego czekam wciąż ( choć wiem, że to nie ma żadnego sensu) na diablo III - połączenie grywalności i świata Diablo II i klimatu oraz muzyki (która była GENIALNA) z Diablo I. łapiecie fuzję? To byłoby coś.

świat diaboła mógłby być bardziej popularny gdyby Blizzard zakasał rękawy i wydał w nim coś a'la World of Worcraft (mniam ).

Eh, dokładnie. Tego do dziś Blizzardowi wybaczyć nie mogę :D .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Gość m6a6t6i

muzyka w diablo 2 jest tego samego autora co diablo 1. co więcej wiele motywów jest wprost przeniesiony z jedynki, co najwyzej lekko poprawionych. dlatego nie rozumiem rozwazan o wyzszosci muzyki z diablo 1. przeciez nawet slynny motyw z jedynkowego tristram wystepuje w drugiej czesci. wiec gdzie tutaj jest lepsza muzyka?

podobnie nie zgadzam sie z wami z tym tajemniczym stwierdzeniem "jedynka ma lepszy klimat". w obu grach klimat jest taki sam. mozliwe, ze to jest spowodowane tym, iz najpierw graliscie w jedynke. gdybyscie najpierw zagrali w dwojke to by dla was ona miala lepszy klimat. cos takiego podobnego wystepuje w przypadku icewind dale i baldurs gate. zauwazylem, ze ktos kto najpierw zagral w baldurs gate twierdzi o jego wyzszosci nad iwd. i na odwrot. ktos kto zagral najpierw w iwd stawia go wyzej od baldurs gate. oczywiscie to nie zawsze wystepuje, zawsze sa wyjatki. ale tak to jakos sie uklada.

no to tyle chcialem napisac, hehe.

po za tym diablo jest cool ! z tym sie kazdy zgodzi. dla mnie tylko w multiplayer diablo jest cool i nie do pobicia. w singlu wole divine divinity.

a tak w ogole zapraszam do mojej sygnaturki ;)

howgh

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podobnie nie zgadzam sie z wami z tym tajemniczym stwierdzeniem "jedynka ma lepszy klimat". w obu grach klimat jest taki sam. mozliwe, ze to jest spowodowane tym, iz najpierw graliscie w jedynke. gdybyscie najpierw zagrali w dwojke to by dla was ona miala lepszy klimat. cos takiego podobnego wystepuje w przypadku icewind dale i baldurs gate. zauwazylem, ze ktos kto najpierw zagral w baldurs gate twierdzi o jego wyzszosci nad iwd. i na odwrot. ktos kto zagral najpierw w iwd stawia go wyzej od baldurs gate. oczywiscie to nie zawsze wystepuje, zawsze sa wyjatki. ale tak to jakos sie uklada.
Co prawda to prawda - zazwyczaj właśnie pierwsze gry z serii darzy się największym szacunkiem, ale to efekt nostalgii. Mimo to ten efekt występuje tylko w wypadku gier dość zbliżonych jakością (BG - IWD, D1 - D2) Gdy koło siebie postawi się BG i P:T wybór jest oczywisty, choćby grało się najsampierw^^ w Baldka :)

Co do Diaboła 1 i 2 - dla mnie te gierki są bardzo mało klimatyczne, takie wyrzynanie stworków mnie nie wciąga. Po prostu giercując w Diaboła nie zapominałem, że istnieje coś poza tym światem, jak było w przypadku P:T czy BG2.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość the_Stranger

Boshe, wy znowu o diablo nawijacie? Nie no ja wymiękam^^ Żeby przynajmniej tremat byl inny, ale nie, wy caly czas ze jedynka lepsza od dwojki etc... raju

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Radyan

No to proszę nowy temat, a mianowicie Gothic.

Co sądzicie o tych grach?

To, co najbardziej z nich zapamiętałem, to ewolucja bohatera od zera dosłownie. Pamiętam, że zabijali mnie pierwsi przeciwnicy - dwa gobliny, a ja musiałem brać nogi za pas. Ale wraz z rozwojem postaci coraz łatwiej, ale i tak to było świetne rozwiązanie - to cRPG, gdzie najbardziej bałem się śmierci...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość the_Stranger

A ja kocham Gothica za niesamowity realizm świata... a co z tym idzie- klimat, fabula, grafika etc. etc.

z drugim Gothem jest juz troche gorzej, ale wciaz wspanialy klimat (inny niz w jedynce, ale nadal niesamowity)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...