Skocz do zawartości

Dla miłośników RPG


Camilo

Polecane posty

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź
Pigus ,a nie lepiej sie pytac w dziale komentarze :arrow: Diablo ?

Właściwie to nie wiem co za różnica...Kiedyś toczono tu zacięte dyskusje o umiejętnościach postaci. Lepiej mówić o tym niż po raz kolejny przekonywać niewiernych o wyższości Baldurów nad Falloutem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość the_Stranger

Nie no ludzie, jak wy możecie twierdzić że grafika w BG2 jest ladniejsza od tej z Fallouta, i wogole jak chcecie powiedziec ze gra ma niecka grafke, to od razu porownujecie do Fallouta :? Ja was nie rozumiem- przeciez te sprajty są cudne :!: A dobór barw? BG było definytywnie przekoloroawne, tutaj mimoże mamy różne odcienie żółtego, to wcale to nie przeszkadz! A jak sie zobaczy zieleń jest już po prostu radość ciesząca oko. TO się nazywa klimatyczna grafika!!

A glupszego AI pomagierów to jakem żywy nie widział. Kilkakrotnie zdarzalo mi sie ze bohaterowie ZAPOMINALI co mieli wogole zrobic (najczesciej byl to atak) i tracili cztery tury stojąc jak jakieś skończone pajace, zanim sie zorientuja ze jest walka! Dżizas, w Fallu moze NPC nie należeli do najgenialniejszych, ale oni przynajmniej WALCZYLI jak byla walka, a nie stali jak stado bucefałów!

A side-questy? Śmiechu warte. W Fallu mamy dziesiątki questów wpływających na cały świat (słyszymy różne, inne plotki, w sklepach pojawiaja sie specjalne przedmioty, ogolnie wplywaja na swiat!)

No i kompletnie zabraklo midonosci z walki! Rajuu, to byl niezly pain in the azz w BG jak musialem sie meczycz z kretynskim AI, i patrzec jak te durnie wymachują (bez żadnej techniki zresztą) bronią, aż któryś padnie! W Fallu jest o niebo lepiej- tutaj ubolewamy, jak walka się KOŃCZY! Zabijanie jednym ciosem odrywając końcvyny rządzi! Poza tym w F jest mnóstwo sposbów śmierci, zależnych od używanego typu broni- w BG mamy tylko pad na miejscu i kompletne rozkubśtykanie się na kawałeczki!

AARRRGHHHHHHH, ja chce kolejna wojne!!!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ksiądz666

... wyluzuj. I tak nikt nie zmieni zdania, tylko znowu będziecie/będziemy maglować te same argumenty. Jak lubisz F-ka to pokaż to w jakiś inny sposób, no nie wiem...

Wracająć do Morrowinda - która według Was rasa jest najlepsza?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość El Gosso

A co sądzicie o Vampire: Masqarade-Bloodlines. Jeśli o mnie chodzi to niepotrzebie dawali tą całą supergrafikę. Prawdziwi RPG-owcy tego nie potrzebują.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu nie potrebują? Może konieczna do dobrej zabawy rzeczywiście nie jest, ale na pewno umila rozgrywkę. Na przykład taki Morrowind grafiką przyciągnął wielu ludzi nawet za bardzo za RPG nie przepadających.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra grafika nie jest zła, jak to mawiają. Czemu chodzi takie głupie przeświadczenie, że erpegowcy i stratedzy cierpią na brak witaminy A? Że do szczęścia wystarcza im excel? (nie o to mi chodzi, Feo^^) Każdy lubi jak jego gra jest przyjemna dla oka.

Stranger - hehehe^^ Zagraj w całego BG2 i wtedy pogadamy :)

Sir, skoro masz lepsze rzeczy do roboty... No to ile mamy czekać na tę stronkę :P:wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hieh, jak coś od ciebie chcę to od razu per 'sir' :P

No cardi, wtajemniczyłeś już innych forumowiczów w swoją (popapraną - jak zwykle^^) inicjatywę? ;) - ja ci proponuję honorowe miejsce na mojej stronce, ze wszystkimi bajerami jakie sobie tylko możesz życzyć^^

A grafika jest bardzo ważna - nawet w crpgach. Chociaż jako rpgowcy przyzwyczailiśmy się do patrzenia oczami naszej wyobraźni, to jednak grafika potrafi cieszyć oczy i motywować człowieka do grania (vide ja & morrowind ^^)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ksiądz666

Heh, dokładnie. Ale z drugiej strony.. gdyby taki Morowin miał gorszą grafikę to o wiele więcej rpgowców mogłoby sobie w niego pograć (bo w końcu nie każdy ma mocny sprzęt). Jakby nie było - ładna graficzka cieszy oko, ale i bez niej może się obyć (Tibia :lol: ).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hieh, jak coś od ciebie chcę to od razu per 'sir'
Przeczytaj dokładnie swoje zdanie^^ Zgadzam się, kiedy coś ode mnie chcesz, masz mówić SIR^^ Pomyślałem, że można to wykorzystać w obie strony :D
No cardi, wtajemniczyłeś już innych forumowiczów w swoją (popapraną - jak zwykle^^) inicjatywę? -
Na razie nie, no bo gdzie miałbym ich wykierować? :wink:
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, dokładnie. Ale z drugiej strony.. gdyby taki Morowin miał gorszą grafikę to o wiele więcej rpgowców mogłoby sobie w niego pograć (bo w końcu nie każdy ma mocny sprzęt). Jakby nie było - ładna graficzka cieszy oko, ale i bez niej może się obyć (Tibia :lol: ).

Jednym słowem: co kto woli. Niemniej w Tormencie czy Fallaucie brak rzucającej na kolana grafiki nie przeszkadza. Ważniejsza jest muzyka! I tu pytanie - jakie klimaty w RPG prefrujecie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dark Fantasy Rulz^^ Tak jest - i dlatego Tormencik rządzi.

Card, cóż to za tajemna inicjatywa, o której się tu mówi? <żeby znowu nie było, że nie pytałem >
Przecież jak Ci powiem, to nie będzie już tajemnicą, nie?^^ Postawisz mi tego grzańca, to się dowiesz :wink:
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, cardi, uchyl im rąbka tajemnicy, bo nie wiem czy projekt zyska akceptację i czy opłaca mi się wogóle coś z tym zacząć robić ^^

Tja, Torment rządzi, ale czy jest takim podręcznikowym przykładem dark fantasy? No nie wiem. Pomyśl, czym nazwałbyś w tym momencie Vampira :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem znawcą RPG. W zwykłe, książkowe (czy jak tam się one zwią) gry fabularne nie grałem. Więc mam pytanie. Jaki podręcznik do gry będzie odpowiedni dla takiej osoby jak ja? Bardzo liczyłbym na sensowną odpowiedź, anie na wyśmiewanie się, bo po prostu się na tym nie znam, a chciałbym zacząć grać w RPG.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ksiądz666
Wzorowym przykładem dark fantasy jest pierwszy Gothic.

Gothic Dark fantasy! Muhahahahha :D . Jassne. a Morrowind to strategia :D . Ja bym Gothica dark fantasy nie nazwał.

wzorowy przykład? - Diablo I.

Ja teraz pociuam w KOTORa :D . Genialna giera, nie powiem

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, cardi, uchyl im rąbka tajemnicy, bo nie wiem czy projekt zyska akceptację i czy opłaca mi się wogóle coś z tym zacząć robić ^^
Tyyy... Ty masz to robić, a nie gadać^^ Dostałeś komendę, wykonać, raus! :twisted: :wink:

Tak naprawdę to chodzi o stronkę internetową, gdzie goście mogliby wpisywać najbardziej pokręcone bronie (no...^^ przedmioty eksterminacji bliźniego :D <ale nie tylko same weaponsy{nie, to nie seria FF[tak, ja też mam dość tych nawiasów^^]}>) do systemów RPG, jakie tylko mogliby wymyślić. Dodatkowo znalazłaby się tam opcja oceny na plus i minus, coś na wzór tego, co posiada stronka www.rockmetal.pl w recenzjach.

Gothic jest Dark Fantasy, co by tu nie mówić. Zwłaszcza Gothic1, gdy w starym obozie zaczynał padać deszcz, to można było poczuć się jak Łormłotku... Poza tym Torment jest dark fantasy, gdy Wampir to drink fantasy^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ksiądz666
Gothic jest Dark Fantasy, co by tu nie mówić. Zwłaszcza Gothic1, gdy w starym obozie zaczynał padać deszcz, to można było poczuć się jak Łormłotku... Poza tym Torment jest dark fantasy, gdy Wampir to drink fantasy^^

poszaleliście chyba :D . Się tam zbytnio na odnogach fantasy nie znam, ale w porównainiu z takim diabołkiem to GI blednie.

Kurcze... ruszliście moje serce. JA KCEM GI!!!

Jezuu... ja sobie przypomne stary obóz... pierwsze zadania... potem wewnętrzny pierścień... ta muzyka, ten klimat... chlip :cry: Dlaczego ja już Gothici przeszełem?!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stronka --> No, no, no. Całkiem ciekawa idea. Jak już ruszy to może wymóżdżę jakieś ciekawe cacko.

Gothic --> Kolejny ( po Falloucie ) z przejawów mojego dziwnego gustu. Gra mi zupełnie nie podeszła. Może przez to, że najpierw się tyle nagrałem w Morrowinda. Próbowałem zacząć trzy razy, ale nigdy nie zaszedłem za daleko. Góra tydzień i szła w odstawkę. I to bez widocznych przyczyn :?

Teraz sobie powoli pogrywam w DII :twisted: Jak miło sobie przypomnieć dawne czasy :roll:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ksiądz666

Qbuś - Ja tam grałem najpierw w Morrowinda, potem w GI i II :D . i to dłuuugo przed sięgnięciem po gothiczka... fakt jest faktem, że na początku mocno się zmusząłme myśląc, iż dostaje coś Morrowindopodobnego. Dość mocno zostałem zaskoczony małym kompleksem gry, którego nabawia się ona w zestawieniu z TESIII... mała mapa. Przeżyłem to i teraz tego nie żałuję.

DII? A cóże to? nie kojarzę skrótu :D .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...