Skocz do zawartości

League of Legends v.3


Bethezer

Polecane posty

Master Yi jest postacia bardzo dobra na nooby.:D Zabija wszystko w kilka sekund. Nie jest tylko dobra postacia do uczenia sie last hitowania zas gra nim jest bardzo prosta tzn. prawy przycisk na wrogu, az padnie on lub Ty. Annie uczy last hitowac, zarzadzac mana, jak wazne jest stunowanie wroga, a takze spelle obszarowe.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,8k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź
Na początek włącz wszystkie możliwe smertcasty, jeśli na niech nie grasz (esc, key biddings, v smart cast spell 1, 2, 3... zmień z shift + q, shift + w... na q, w, e, r). W ogóle Lee sin na smartcastach to MIOTA NIM JAK SZATAN :P W teamfightach nie staraj się użyć ulti by kogoś zabić, ale celuj w kogoś tak, by przeleciał przez cały swój team ;)

Dzięki za poradę. Sporo z nich już staram się wykorzystywać ;) Ulti używam tak, żeby trafiło jak najwięcej wrogów, ew. uratowało towarzyszy (niechciany gank lub coś takiego). Gram na smart cast'ach od dwóch gier, więc jeszcze trochę mi nie idzie (ale mam nadzieję, że już niedługo je opanuję). Im dłużej gram tym bardziej wiem, że nie ma co dżunglować... Dlatego wracam do grania solo top (Lee), na midzie i supportami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez ostatnio mam duze problemy z junglowaniem. Niby na nowa jungla miala pomoc ludziom takim, jak ja, ktorzy nie maja 30lvl i super-drogich setow runek. i co? I teraz bez 30lvl i super-drogich runek w ogole nie umiem junglowac, bo po prostu mam za wolna jungle. O ile wczesniej mialem taki sam level, co mid lub top to teraz mam problemy z utrzymaniem tego, co ma bot. Do tego mniej golda i rysuje sie obraz gry, w ktorej junglowac nie moge. A wczesniej udawalo mi sie to Udyrem niemal bez zadnych run na ok. 22 levelu...

Ciekawe, co na to Riot. Mialo byc latwiej dla nowych junglerow, a okazuje sie, ze bez naprawde dobrego ogarniania jungli nie ma po co tam isc.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat jungla to chyba najlepszy sposób na wygranie gry. Sami wybieramy, której lini pomóc, kontrolujemy gre i przeciwnego junglera. Dobry jungler zwiększa szanse na wygraną dużo bardziej niż dobry mid/top/bot. Szczególnie taki jak Shaco, Lee sin, czy inny posiadający dobre ganki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek polecam np. Tristanę. Kiedyś nią wymiatałem, ale potem nie grałem nią przez bardzo długi czas i straciłem nieco skilla. Co do Viktora - damage ma przyzwoity. Nie wiem czemu się tego czepiacie. Jedynie zasięg Q i W jest słaby bo już z tego lasera można w sumie strzelać na niezłą odległość jak się dobrze wymierzy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@HaXiiT

Tylko, ze musisz mieć duuuuuuuużo cierpliwości ;) Ja coraz częściej mam tak, że powiedzmy top pcha linię pod turret przeciwnika a potem płaczę, że "omg reterded, no ganks". Oczywiście co z tego, że zgankowałem 3 razy bota i skończyło się to zawsze przynajmniej 1 kill+ zużycie ss i tak jestem reterded, BO NIE POTRAFIĘ BYĆ NA 3 LINIACH W TYM SAMYM CZASIE... tacy ludzie zdarzają mi się coraz częściej. Więc stwierdziłem dosyć tego. Mam już po dziurki w nosie płączącego pr0 high el0 owned Xeratha czy innej Morgany ze statami 2/6/1, która płacze, ze ja mimo stat ~2/2/10 jestem "fcking feeder and reterded noob" podziękuję. Wrócę chyba do Talona i Lee na solo top oraz Morgany, Xeratha i Kennena na midzie no i Tarica/Alistara na bocie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

choć... ten passiv... Nah

Zawsze ulepszaj Augument: Power - z 40% cdr masz perma ghost i jeżeli dorzucić do tego Rylaia, to nikt bez masywnych blinków nie zwieje przed Viktorem.

U Viktora chciałbym tylko, aby Death Ray miał nieco większego kopa - ogółem jednak postać jest nawet solidna i nie narzekam specjalnie.

@Tazzar - wbrew temu co pisze Professor, Master Yi jest dobrą postacią do nauki last hitowania - czysta, dobra animacja ataków, +15 AD z Wuju Style zaś tylko ułatwi sprawę. Grając na EU na nowym acc miałem sporo zabawy grając tą prostą, ale przyjemną postacią.

Btw, zarządzanie maną na Annie z darmowym last-hitowaniem z Q? Not really :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Master Yi - Mój main :P. Jak to się mówi easy to learn, hard to master(:D).Na początek dobra postać - na lini powinien dać radę (jungla jest dla niego lepsza ale bez doświadczenia lepiej nie junglować). Wbrew pozorom uczy oszczędzania many, lasthity dobre, AS jak nam linie puszneli, meditate do heala i żyć nie umierać :P. Szczerze go polecam.

Btw. Tristane dostaje się za lajkowanie Riotu na facebooku, a Alistara za subskrypcje YT (o ile nie na odwrót :P)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekhem, nie powinno się IMO nastawiać, że jeśli idę na danego lane to biorę TĄ i tylko TĄ postać. Proponuję wam grać jak największą ilością postaci, ponieważ na rankach przyda wam się to, jeśli trzeba będzie kogoś skontrować. Jeśli przeciwnik wybrał jakąś postać przypisaną do danego lane, wtedy wybieracie kontrę na tę postać i linię macie zawsze wygraną! tada! Jeśli na siłę będziesz wybierał talona, to kiedyś trafi Ci się trynda i Cię zniszczy.

Idąc dalej, można wywnioskować że najlepiej jest na 2 pierwsze picki na ranka brać support + jungle, bo tego się zazwyczaj nie kontruje, a gdy przeciwnik wybierze swoje picki to wam zostaje tylko konsekwentnie skontrować go (przewagę ma ten kto wybiera postać na danego lane jako drugi :]).

ADD1: Zaprzeczam, jakoby master Yi na poziomie 1400+ był useless. Zależy od gracza, ponieważ dobry master to wcale nie "lej go i abo on padnie albo ty padniesz". Dobry master Yi to nie kamikadze. Czasami wystarczy tylko straszyć lany swoją obecnością a już tworzy się swojemu teamowi przewagę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yi jest dobry, ale jego brak cc bardzo daje się we znaki. No ale na niższe poziomy w zupełności wystarczy. Jednak warto by było nauczyć się grać Anką, bo jest ona przydatna nawet na Rankedach, a Yi staje się useless pickiem.

Co do ogarniania champów, najlepiej, jak będziesz ogarniał przynajmniej po 3 champy z danej klasy (supp, ad/ap carry, jungle, solo top), wtedy powinno ci wystarczyć. Aha, i przygotuj się, że nie zawsze będziesz grał swoją ulubioną klasą (na elo hell najgorzej z supportami) i że czasami będziesz musiał zagrać czymś innym niż zachciejką. Często zdarzają się noobki, które instant-lockują pickniętego champa bez wczesnego ustalenia, kto kim gra, co później kończy się zazwyczaj darmowym ELO dla przeciwników (ile razy ja w ten sposób straciłem ELO...).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Elfhelm - wlasnie to 'Q' jest jednym z dobrych czynnikow uczacych zarzadzac mana. Wiesz, ze musisz last hitowac z 'Q'. Caly czas monitorujesz ilosc swojej many i to, jak Ci idzie. Postacie wyjatkowo manozerne predzej nowych graczy zraza do siebie niz czegos naucza.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@laress Szczerze mówiąc wiem, Master w późniejszym etapie gry (Elo 1400+) staje się mało przydatny - gdyby miał jakiekolwiek cc byłby poprostu OP (lub bardzo silnym pickem). Ale tak jak powiedziałeś nie zawsze będzie grać postacią którą chce - więc posiadanie Annie i Mastera Yi nie zaszkodzi :P (a nuż ktoś Anke picknie). Jeśli mastera ogarnie się w stopniu ~średnim to na normalach spokojnie można ownić :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nowa rotacja? chyba najlepsza jaka dotąd była. maokai - świetna postać, jungler i solo top gra się wyśmienicie. pierwsza gra nim dzisiaj, solo top vs garen + kog, staty na koniec 0/1/7. kupiłem go od razu, bez zastanowienia. teraz się zastanawiam nad masterkami i runami. mogę go zrobić pod ap, ale jaki jest przelicznik? gdzieś/coś napisane jest, bo się nie orientuję. masterki to samo - robić pod full ap 21-0-9, czy 0-30-0?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postacie wyjatkowo manozerne predzej nowych graczy zraza do siebie niz czegos naucza.

Ależ nauczą, nauczą - nie spamować skilli :P

I z jednej strony mogę się zgodzić z laressem i potrzebą ogarniania po kilku postaci każdego typu, ale osobiście gram rankedy może ze 4 postaciami - Cho, Janna, Corki i ewentualnie Nid, choć obecnie za nią nie przepadam.

Imo lepiej już grać czymś, co ma się opanowane do perfekcji, niż tuzinem "tak sobie".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP

Też jestem zdania że lepiej mieć opanowane z 3 postaci niż 10 ledwo co.

Odnośnie manożernych postaci to też się zgadzam. Kiedyś potrzebowałem dużo many bo zawsze mi jej brakowało. Obecnie zacząłem oszczędzać i many prawie nigdy mi nie brakuje. Lepiej poczekać niż zużyć ją na niecelny strzał. Nauczyłem się też zmuszać przeciwników do marnowania many na mnie. Przy skillshotach jest to bardzo ułatwione :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja uwazam, ze najlepiej sie gra majac przynajmniej jedna postac do wypelnienia kazdej roli. Owszem, wymasterowanie jakiegos championa sprawia, ze stajemy sie bardzo silnym punktem teamu, ale rodzi tez wiele problemow. Czesto mi sie zdarza, ze musze wypelnic role jakiegos z graczy, ktory nagle zmienil picka w lobby nie konsultujac tego z teamem. A przeciez nie pojde na bota z Xerathem, na mida z Trundlem, albo do jungli z Vayne.;) To dosc ekstremalne przyklady, ale mniejsze pojawiaja sie na kazdym kroku, przynajmniej na normalach, gdzie sam gram. Majac opanowanych kilku champow po prostu lepiej jest zbalansowac team.

Obecnie gram 4 championami.

1. Xerath - moja postac na mida. Przy odrobinie praktyki Xerath stal sie w moich rekach bardzo mocna postacia. Jesli moi nie wyfeeduja wroga, to w team fightach pociagne caly team.

2. Vayne - moj ulubiony AD carry. Wielki damage i bardzo silny late game. W dodatku gram tylko na normalach, a tam ludzie nie wiedza, jak ja kontrowac.

3. Taric - bardzo udany support. Daje healtha i stuna, a sam jest bardzo wytrzymaly i w miare niezalezny od itemow. Dzieki temu buduje sie, jako chodzacy buff. Dodatkowo razem z 'W' i 'R' i jednym lub dwoma itemami na support oferuje naprawde duza pomoc w late game.

4. Trundle - jungler i solo top. Pasyw daje sustain na linii, a 'E' swietne ganki z dzungli.

Do tego Annie, Tristana, Nunu i Udyr, jesli przeciwnik wybral ktoregos z powyzszych championow. Wydaje mi sie, ze lepiej miec dosc silne postacie na kazda role niz jedna jedyna, ktora w wielu sytucjach sie po prostu nie sprawdzi bez wzgledu na to, jak ja ogarniamy.

Swoja droga najprawdopodobniej jutro dozbieram do Olafa. To dla mnie dosc wazne, bo choc bardzo lubie Trundla to brak skilla z jakims zasiegiem bardzo przezkadza na solo top. Olaf powinien wypelnic ta luke. Bralbym GP, ale ostatnio czesto go banuja lub chca wybrac w moim/przeciwnym teamie. Z Olafem nie bede mial takiego problemu, bo ostatni raz widzialem go we free weeku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@laress - najprawdpodobniej wiaze sie to z bardzo duzym team utility. Sciana, ktora spowalnia i redukuje resisty o dosc znaczna czesc. Pomaranczka, ktora mozna spamowac, a ktora ma dosc daleki zasieg przez co wprowadza spore zamieszanie podczas team fightow. Spory damage per sec z 'E', ktory znacznie pomaga w wykonczeniu wroga, ktory zle sie ustawil. No i na koniec ulti - po jego zdobyciu dajesz bardzo duzy support na kazda lane i w jungli. Dzieki temu czesto ratujesz kompana lub pomagasz zabic przeciwnika nie ruszajac sie z wlasnego lane. Czego jeszcze chciec?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, chyba za bardzo się "przejąłem" jego wadami, jak 0 escape mechanism (jeśli tą ściankę ma na CD) czy niezbyt dobry na 1v1 jeśli gra przeciwko bardzo ruchliwemu champowi. No i brak rzekomego comba (chyba że tą otaczającą chmurkę + kulkę można uznać za owe combo, jednak i tak polegnie np. przeciwko Brandowi, który telepnie nam się na łeb).

ELO Hell welcome to. Od świąt spadłem o 130 w ELO (z 1370 na 1240)...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, chyba za bardzo się "przejąłem" jego wadami, jak 0 escape mechanism (jeśli tą ściankę ma na CD) czy niezbyt dobry na 1v1 jeśli gra przeciwko bardzo ruchliwemu champowi.

To wada wiekszosci Ap casterow. Gram obecnie Xerathem, ktorego wielu uwaza za OP i co? Nie mam zadnego escape mechanizmu. Od tego mam flasha. 1v1? Wiekszosc champow mnie w takiej sytuacji miazdzy, jesli chodzi o tych bardziej ruchliwych. Mniej ruchliwi czesto rowniez.

No i brak rzekomego comba

Karthus nie potrzebuje komba, zeby byc efektywnym. On nie opiera swojej sily na kombo, jak to jest w przypadku Annie. Poza tym za kombo, troche na sile, ale zawsze, mozna uznac spamowanie 'Q', ktore ma bardzo krotki CD i podczas chase'a dziala paktycznie, jak rozlozone w czasie kombo.

Brand zas jest championem troche innego rodzaju. To typowy nuker, jak Annie, Xerath, czy LeBlanc. Do niego po prostu nie powinno sie podchodzic grajac Karthusem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ktore drzewko masteries isc dla Swaina? Wydaje mi sie, ze Offensive, ale na intenecie wiele poradnikow daje utility, a ja sam nie mam doswiadczenia, bo poraz pierwszy gram postacia AP (jakos w ogole magow nie lubie- nie tylko w LoLu ^^).

Jakies itemki 'must have' dla Swaina? Czytalem poradnik:

click!

Podoba mi sie koncept, oraz taktyka prezentowana w tekscie, ale co wy o tym sadzicie? Czy moje ulti dzialaloby podczas uzywania hourglass (tekst jakos tego nie wyjasnia, chociaz wnioskuje, ze tak)?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...