League of Legends v.3

[pablo666]

Witam. Dopiero co zacząłem grać w League Of Legends. Na razie gra mi się podoba. Ale mam parę pytań, a mianowicie:

- Jakich bohaterów polecacie na początek? (chodzi mi o rodzaj i ew. nazwę)

- Często mam tak że wybiegam przed stwory i lecę na bohatera i niestety ginę. Ileż razy ja już słyszałem - "Kryj się za stworami". Ok, ale gram bohaterem to mam stać z tyłu i czekać? Jaka według Was jest najlepsza taktyka?

- Co do czarów to zapewne Uleczenie jest jednym z ważniejszych, tylko dlaczego tak długo się ładuje?

PS. Mój nick bohatera to Le Mag White

PS.2 Raz mi się zdarzyło że mnie wywaliło z gry bo ktoś wyłączył routera... Dostałem ostrzeżenie... Co jeśli zdarzy mi się wyjść niechcący z meczu PvP z powodów technicznych? A z botami można wychodzić w dowolnej chwili?

[korrors123]

Grając z botami możesz wyjść w każdej chwili(oczywiście jeśli grasz tylko z botami) , a leczenie na póżniejszych levelach jest bardzo rzadko używane:P

[Professor]

- Jakich bohaterów polecacie na początek? (chodzi mi o rodzaj i ew. nazwę)

Najlepiej brac silne postacie, ktore moga 'duzo' brac na siebie lub maja skille pomagajace utrzymac sie przy zyciu np. Garen, Warwick, Poppy, Morgana, Amumu, Taric, Cho'Gath, Malphite, Ryze, Nunu. Wiekszosc z tych postaci zadnymi tankami nie jest, ale ma srednia do duzej ilosci HP i niezle mozliwosci regeneracji, co pomoze przezyc.

Często mam tak że wybiegam przed stwory i lecę na bohatera i niestety ginę. Ileż razy ja już słyszałem - "Kryj się za stworami". Ok, ale gram bohaterem to mam stać z tyłu i czekać? Jaka według Was jest najlepsza taktyka?

Najwazniejsza nie jest liczba killi, a jak najmniejsza liczba smierci. Mysl o tym w ten sposob, a staniesz sie lepszym graczem. Powinienes stac za swoimi minionami, a na innych championach uzywac skilli lub wykorzystywac sytuacje, kiedy maja na przyklad niskie HP. Nie gon slepo za przeciwnikiem, bo na 90% poskutkuje to Twoja smiercia, a nie przeciwnika. Inna wazna rzecz to to, ze za kazdego killa przeciwnik dostaje golda. Nie warto 'feedowac' (tzn. dawac im free fragi i w ten sposob dostarczac im zlota), bo w pozniejszych etapach rozgrywki beda znacznie silniejsi dzieki duzej liczbie itemow. Na czym powinienes sie skupic? Na utrzymywaniu wzglednie wysokiego HP i 'last hitowaniu' Czyli zabijaniu minionow. Za zabitego miniona (nie takiego, ktorego uderzyles, a takiego, ktorego wykonczyles) dostajesz zloto. Cala poczatkowa faza gry polega na last hitowaniu minionow w liczbie wiekszej od przeciwnika i pozostaniu przy zyciu, zeby potem kupic lepszego itema i sprac mu lanie, kiedy zaczna sie team fighty (a pod koniec kazdej gry beda co najmniej 3 wazne walki i to na nie powinienes sie przygotowac).

Pamietaj tez, zeby nie atakowac przeciwnika po wiezami (szczegolnie wazne na pierwszych 10 levelach). Dzialo zacznie z miejsca walic w Ciebie, a nie miniony i najprawdpodobniej nie zdarzysz nawet sie wycofac nie mowiac juz zabojaniu kogokolwiek.

- Co do czarów to zapewne Uleczenie jest jednym z ważniejszych, tylko dlaczego tak długo się ładuje?

Leczenie wcale nie jest takie wazne, jesli wiesz, jak grac. Widac, ze masz problemy z pozostaniem przy zyciu, wiec taki czar moze sie przydac i warto go miec w zapasie. W miare, jak stajesz sie lepszy, moze sie okazac on zbedny zaleznie od strategii. Cooldown jest duzy, bo inaczej nie oplacaloby sie brac innych czarow. Poza tym, grajac w odpowiedni sposob, nie powinienes byc zmuszony do uzywania tego czaru czesciej niz trwa jego zaladowanie.

Jesli chodzi o wywalanie z gry to sie zdarza. W praktyce musi Ciebie wywalic bardzo duzo razy i musisz byc raportowany przez innych uzytkownikow, zeby zaowocowalo to jakimis konsekwencjami. Natomiast, uwazam, ze nie powinienes grac PvP na tym etapie. Jesli pytasz sie o to, czy powinienes sie trzymac za swoii minionami to najlepszy dowod na to, ze powinienes grac przeciwko botom, zeby miec przynajmniej teoretyczna strategie i wiedziec, jak sie zabrac do meczu, zanim sie zacznie. Wtedy zaczynaj PvP.

[CrixDoomsday]

Łojojoj - co to się dzieje ostatnio....

RIOT zapomniał o optymalizacji - jeszcze przed talonem i Shyvaną grałem na High spokojnie... Potem odstawiłem Xfire'a, bo jakoś z nim nie miałem spadków... Teraz gram na Medium i nadal są spadki wydajności... Antywirus mam, defragmentuję dysk, "ccleanuję"... A skoro na necie nawet czytam podobne odczucia graczy i podczas zwijania LoL'a na pasek wskaźnik zużycia RAMu wskazuje 91 % (z dostępnych 2 GB !!!), a taki AC II weźmie sobie góra 78 %... No - ciekaw jestem do którego patcha się z tym ogarną...

Ap ropo problemów z FPS. Tylko ja mam tak że widząc Fizza to płynność radykalnie spada ?

Tak samo z lodowym Nokturnem.

No i proszę. A tak się ze mnie śmialiście jak pisałem że po patchu z Gravesem mam pełno spadków płynności... Nie chodzi mi o to że KMyL czy Ike się śmiali ale było kilka osób które twierdziły że to problem z moim kompem. A tu proszę - nie tylko ja mam problemy z płynnością. Może niektórzy mają kompy za 5k zł i nie doświadczają takich problemów. Ciekawe że Skyrim czy B3 chodzi spokojnie bez problemów a LOL już nie...

Po za tym coraz częściej czytam że Fizz jest za silny. Ktoś mi to wyjaśni, bo dawno nie grałem...? Ostatnio rozmawiałem z kuzynem i też mi o tym opowiadał. Ja na razie z graniem czekam na lisiego bohatera

[Elfhelm]

Fizz ma 3.15 AP ratio i invluln a la Vlad; z drugiej strony, nie spotkałem ANI JEDNEGO, który by okazywał oznaki OPności.

A co do płynności gry - PBE ma chyba lepiej zoptymalizowany klient, dużo wyższe fps wyciągam niż na live

[igorigor500]

Wg mnie kolejną postacią dobrą do wychodzenia z tzw. elo hell jest nidalee, całkiem porządny dmg, do tego sprawdza się w każdej roli oprócz junglera, jej uniwersalnośc jest sporym atutem wśród ludzi, którzy pickują champa nie patrząc czy team potrzebuje supporta czy ap carry. Ostatnio gościu picknął branda i nie byłoby w tym nic dziwnego , gdyby nie to, że stwierdził, że "idzie na bota, bo on gra ad brandem". Na szczęście jest już coraz lepiej i z każdym meczem trafiam na lepszych graczy, albo przynajmniej na takich co bardziej się starają ^^

[Qrowsky]

PS.2 Raz mi się zdarzyło że mnie wywaliło z gry bo ktoś wyłączył routera... Dostałem ostrzeżenie... Co jeśli zdarzy mi się wyjść niechcący z meczu PvP z powodów technicznych? A z botami można wychodzić w dowolnej chwili?

Ja dostałem pierwsze ostrzeżenie po 30 leavie.

Co do bohaterów - testuj darmowych oraz kupuj tych najtańszych. Nie ma sensu na początku ciułać dużo IP na jedną postać, która może się nie spodobać. Wśród tanich znajdą się wszystkie typy herosów.

[Rennard]

No i mamy nową rotację bohaterów, a w niej Orianna. Zagrałem sobie nią dwa mecze przeciwko SI i muszę powiedzieć że jeszcze tak dziko mi się nie grało:P Dziwna postać, trzeba uważać i na siebie i na to gdzie znajduje się kula. Póki co to chyba najtrudniejszy champ jakim próbowałem grać. Co o niej sądzicie? Osobiście do tej pory widziałem chyba tylko ją podczas dwóch meczy z czego ani razu nie powalała.

[Eoven]

No bo Oriana nie zachwyca. Zreszta żadna postac nie jest OP jak sie nie potrafi nia grać. Każda postac nawet w rekach mistrza da się skontrować i do tego trzeba dażyć. Wczoraj Ranked Shaco 16:1 ( skradli mi penta killa- znowu ^^ ). Ostatnio sie na elo 1,2-1,3k elo zrobil wysyp beznadziejnych ad carry. No i z nowosci znowu zaczalem grac shaco ( support bez survi, ad carry , ap mid na dwa hity padaja). Jak ktos biega solo ma pewny zgon chyba ze ma ghosta i flasha i jest twitchem , eve , vaine itd. Gankowanie nim to jest poezja, a jak jeszcze ktos nie ma flasha to jest moim pierwszym celem co daje dodatkowy sprzet do kolejnych gankow. Shaco jest niezly :]

[Professor]

Wlasnie okolo godzinny mecz przegralem o... ulamek sekundy. Juz napierdzielalismy Nexusa, kiedy wroga Vayne 'pojawila' sie u nas pod baza i dobila naszego (atakowanego 15 sekund wczesniej) Nexusa konczac gre. Przez dwie sekundy myslalem nawet, ze to my wygralismy, bo przeciwnemu Nexusowi zostalo tyle HP, ze kazdy z nas (a bylismy tam wszyscy, oprocz teemo, ktory sobie poszedl) mogl zakonczyc to jednym hitem i nie zdarzylismy... Nie wiem, czy mam sie smiac, czy plakac.

[NoiTuLove]

jaki tam jest poziom na rankedach w przedziale 1200/1300? mniej troli ?

Ostatnio sie na elo 1,2-1,3k elo zrobil wysyp beznadziejnych ad carry.

uwierz mi że na 1400 też trafiają się trole co biorą ad carry i nie potrafią nawet last hitować ;x

jako że gram supportem to z ręką na sercu mogę powiedzieć że bardzo mało ludzi potrafi grać ad carry

wyznacznikiem wg mnie to 1. czy ktoś potrafi grać to chociażby lasthitowanie, do 10 minuty da się ubić 100 cs (raz grałem z taką mf - ranked wygrany)

a 2. to pozycjonowanie w tf... bez tego w ad carry schodzi w kilka sekund

[Elfhelm]

@UP - to musiał być najnudniejszy laning ever, farma, farma, farma.

@Nadchodzący hero - jak pewnie widzieliście, jako kolejnego czempiona community wyprosiło opancerzonego niedźwiedzia. Zasadniczo pojawia się pytanie - co można z takim zrobić poza tankiem/tanky dpsem (i to drugie jest bardziej prawdopodobne)?

[Professor]

@NoiTuLove - niestety, na to pytanie nie moge odpowiedziec. Mam dopiero 18lvl i na rankach nie gralem.

[NoiTuLove]

@elfhelm, właśnie nie, ja na sonie miałem 0/1/4, mf 3/0 i nocturne (kumpel z premade) miał chyba 2/0 w momencie kiedy padł ich turret. Nie wiem jak mam Ci to wyjaśnić koleś nie wiem jak ale tak ogarniał że harrasował przeciwnego carry i przy okazji zabijał miniony, z takim ad carry aż chce się grac

tak z ciekawości, co myślicie o urgocie jako ad carry z supportem ?

[Eoven]

Urgotem nie gralem nigdy na powaznie jako ad carry wiec nie wiele moge powiedziec. W zasadzie na high elo jest czesto pickowany i dobrze się sposuje jako ad carry. Trutka + spam tego rogu czy co to jest jest ciekawe i przy dobrym ogarnieciu mysle że fajne rzeczy można z tym tworzyc. Ulti jak Ulti przydaje sie , ale czesto mozna sie raczej samemu wkopac niz coś zrobic. Mysle że jak ktoś go ogarnie nie bedzie żalowal bo postac ciekawa, ale wydaje mi sie ze do najlatwiejszych nie nalezy.

[Professor]

@NoiTuLove - sam ostatnio kupilem Urgota i to dosc silna postac. Osobiscie mysle, ze nie spisuje sie dobrze, jako support w zadnym wypadku, nawet taki 'lekki' z nastawieniem na AD carry. Jest bardzo silny na linii na midzie. Po prostu walisz z E, a pozniej dwa razy Q. Taki system zadaje sporo dmg i trzyma Ciebie w dalekim dystansie, bo E niedosc, ze naprowadza pocisk, to jeszcze wydluza (sporo) jego zasieg. Sa jednak dwa zasadnicze problemy. Pierwszy - Q nie namierza przeciwnika i zatrzyma sie na byle minionie. Oczywiscie, mozna uzywac E, zeby zrobic autonamierzanie, ale w team fightach czesto nie ma na to czasu, a wtedy Urgot staje sie zupelnie niegrozny, bo ma tragicznie krotki zasieg. Drugi - ulti w rozgarnietych team fightach sie nie przydaje. Nie jest tak, ze wejdziesz we wroga i cos zrobisz samym ulti jednoczesnie pomagajac teamowi. W praktyce trzeba czekac, az jakis wrog wychyli sie przed szereg, a to sie nie dzieje, jesli grmy przeciwko ogarnietym graczom. Natomiast to ulti swietnie sie spisuje we wczesnej fazie gry, gankach i doganianiu zbiegow z team fightow.

Inny problem to srednia ciekawosc gry. Mnie jego schematycznosc (walnij z E i dwa razy z Q, powtarzac do smierci). szybko znudzila. Byc moze bardziej doswiadczeni gracze znajda bardziej wyrafinowane taktyki. Cos, w czym Urgot byl naprawde dobry to pushowanie. Podczas, gdy na midzie jest team fight, Urgot moze pojsc na bot lub top i pchac lane'y bardzo efektywnie (Q robi swoje). W team fighte ze wzgledu na ograniczony zasieg i trudnosc trafienia z E jestes mniej przydatny, wiec - zakladajac, ze macie innego carry - mozesz pomagac pchajac inne linie. Co nie zmienia faktu, ze teraz jako AD ranged carry uzywam Ashe i gra mi sie nia ciekawiej i wydaje mi sie, ze strzaly sa przydatniejsze dla teamu niz zamiana miejsc Urgota. Przynajmniej w team fightach.

Urgotem nie gralem nigdy na powaznie jako ad carry wiec nie wiele moge powiedziec. W zasadzie na high elo jest czesto pickowany i dobrze się sposuje jako ad carry. Trutka + spam tego rogu czy co to jest jest ciekawe i przy dobrym ogarnieciu mysle że fajne rzeczy można z tym tworzyc. Ulti jak Ulti przydaje sie , ale czesto mozna sie raczej samemu wkopac niz coś zrobic. Mysle że jak ktoś go ogarnie nie bedzie żalowal bo postac ciekawa, ale wydaje mi sie ze do najlatwiejszych nie nalezy.

Na poczatku rzeczywiscie, trzeba ja ogarnac. Najtrudniejsze jest bycie 'przydatnym' dla teamu, a nie samo granie z przyzwoitymi statami. Bo staty mozna nabic we wczsnej fazie meczu (gdzie Urgot jest bardzo silny), a potem nie robic nic w team fightach. Warto zaznaczyc, ze sam gram na nisko levelowych normalach (18lvl), wiec moje pojecie gry Urgotem moze byc mocno wypaczone.

[NoiTuLove]

@up

chyba złe się wyraziłem mialem na myśli że grałem już urgotem dość często i gęsto na midzie, ale po przeczytaniu jakiegoś guide na tsm z urgota mógłby być kox

nie, nie chodzi mi o role supporta a jak najbardziej role ad carry, zasięg może i ma słaby ale e+q nadrabia na odpychanie enemy ad carry od creepów, w TF jest ulti jest prze kox, przykład: wyciągnie enemy ap/ad carry z TF przez co on jest w dupie a ty jestes w środku TF, jego ulti nie służy do initiate ale do uszkodliwienia na 1-2 sekundy danego picka

[Echelon]

Yay! Wreszcie wprowadzili ranked teams.Ciekawie się to zapowiada.Może założę team z kolegą Zastanawia mnie jedno-czy jak ktoś zostanie wykopany z teamu to traci całe elo? Wtedy to jest trochę dziwne.

[Wosq]

Jak na razie po założeniu teamu nie działa nic, ciągły status loading po wejściu w zakładkę u mnie. Podobnie jest u znajomej a jak wybiorę cancel to kompletnie teamem się nie da zarządzać...

Wracając do tematu to nowy champ kompletnie mi się nie widzi. Kojarzy mi się z druidem w formie niedźwiedzia, czyli nuda. W takim tempie to na lisicę przyjdzie czekać jeszcze sporo czasu skoro wciskają kolejnych championów przed nią. Zamiast zbierać na niegio kupię sobie kolejnych championów za 1350 lub 3150. Ostatnio dołożyłem Sion, Morgane i Nasusa.

Tym ostanim gra się z tej 3 póki co najlepiej. Dziś dzięki niemu wygrałem 2 rankedy. Póżniej ktoś mi go zbanował i że byłem na szarym końcu to został mi support więc wybrałem Alistara. Niestety trafiłem na przemądrzałków w teamie, którzy wiedzą lepiej jak grać a sami jedynie wyzywają. Żadnego SS i przychodzi później na bota gość z mida i przy okazji junglujący Nocturne. Fizz jak się później okazało wyzywał mnie i znajomą od [beeep]... polish noobs a sam też PL... Bo oczywiscie naszą winą było, że pomimo wardów mieliśmy 2 vs 4 na linii co chwila. Z resztą frustrat wyzywał każdego, gdy coś nie wyszło a sam nie ruszył d... żeby pomóc, tylko podobijać jak było po wszystkim

[Wardi]

Mi nowy champion przypomina Norna z Guild Wars - super! Czekam na coś bardziej szczegółowego, mam nadzieję, że nie będzie miał tak udziwnionej mechaniki jak Riven i Shyvana.

[Kaiwan]

mam pytanie kto lepszy na 1vs1 Trynda czy Jax?

a tak na koniec to czy ktoś ma ochotę partyjkę 1vs1 ?

lub współpracę 5vs5 nick: Rager

[laress]

@up

Jeśli masz na myśli duel Jax vs Tryndamere - Tryndą złożysz SoTD to przy dobrej farmie powinien wygrać z Jaxem, w przeciwnym przypadku Jax będzie sporo dodgował i może być ciężko.

Jax ma stuna, a Trynda aoe slowa i ad debuff. Tryndamere ma też przydatne ulti (y u no die?), które w większości przypadków pomoże ci zdobyć killa. Imo na 1v1 jest lepszy od Jaxa, jeśli przeciwnik nie ma mocnego CC.

[Elfhelm]

sword of divine - i tyle jaxa widzieli

Czyli złote myśli forum CDA. Jasne, przeciwnik nie będzie unikał twoich ataków. A miniony? A Twoi sojusznicy? I co to w ogóle za dziwny pomysł na porównywanie postaci w systemie 1v1, kiedy gry w większości przypadków sprowadzają się do tego która drużyna wygra teamfight i zniszczy inhiby+nexus zanim przeciwnik powróci.

Edit. zanim ktoś mądrze napisze, że w top/mid lane się liczy - nie, bo to farm fest, a kille (chyba, że mamy do czynienia z super silnym lanerem, ale to inna kwestia, w większości przypadków irrelewantna) pojawiają się dopiero w trakcie ingerencji junglera.

W zasadzie na high elo jest czesto pickowany

Gdzie, kiedy? Od ostatnich nerfów wybieranie tej postaci nie ma sensu, bo po 5 poziomie traci swoje momentum i właściwie dalej jest tylko coraz gorzej. Ani ranged carry, ani ad caster.

[mou]

Mam runki pod offtanka konkretnie Renektona, 20 lvl, 5,5k pz

Pytanie co by było dobrego na rankedy i wbicie 30 lvla.

Ktoś wspomniał o Nidalee, zastanawiam się nad nią.

[latas]

Nie jestem pewien czy w tym temacie była już dyskusja o tym jak nowe mastery zmieniły junglowanie. Kto wg Was najwięcej zyskał? Pojawiły się jakieś nowe viable picki do dżungli?

Z tego co widziałem u Stonewalla to najszybszy jest Udyr na feniksa i Shyvana(3:15). Za nimi Rammus i Olaf(3:20), Skarner(3:25), Nocturne(3:30), Trundle, Malphite i Amumu(3:35), Xin, Fiddle i Cho(3:45). Nie zrobił jeszcze filmiku z Lee Sinem, ale z tego co wiem to robi się nim w jakieś 3:40.

O ile Shyvana jest jedną z najszybszych to IMO brakuje jej w kwestii ganków. 0 CC sprawia, że w moim mniemaniu stoi pod tym względem gdzieś koło Warwicka, który nie ma ulti.

Dzisiaj testowo sprawdziłem też na coopie jak sprawuje się teraz Renekton jako jungler. O ile sama idea posyłania całkiem dobrego solo lanera do dżungli może nie być zbyt dobra, to mimo wszystko skończyłem trasę w 3:40 czyszcząc wszystko(wilki, blue, wraithy, golemiki, lizard). To szybciej niż np. wymieniony Xin czy Fiddle. W kwestii ganków też na papierze wygląda to całkiem znośnie. Jest dash(potencjalnie podwójny) i jest stun. Co prawda problemem może być furia, bez której jego skillom trochę brakuje. Nie ma za bardzo możliwości żeby przed gankiem ją naładować. Nawet jeśliby zrobić przed gankiem na bot golemiki to i tak zanim wyczekamy w ten moment, w którym opłaca się rzucić na wroga to furia zdąży dawno już spaść.

Próbował ktoś robić junglę jakimś rzadziej spotykanym do tego czempionem i wyszedł z tego z pozytywnym skutkiem?