Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Spriggs

Kuchenne Rewolucje.

Polecane posty

Zakończenie nie zawsze kończy sie dobrze widziałem odcinki z nieudaną rewolką.

Powinni zamiast niej dać kolesia od "oddaj fartucha ".

Jeszcze jej to wypluwanie jedzenia na talerz wszystko pod publikę i te jej " mrożonki " a widzieliście jak sie ostatnio wyglebała .

Jeszcze jak je same wspaniałości to dlaczego jest taka gruba. Jak to mówią na początku odcinka " kreatorka smaku " chyba kreatura tłuszczu. Albo " ma być smacznie jak u mamy " Ja nie po to chodzę do restauracji żeby jeść domowe jedzenie. To co ona nieraz wypluwala sam bym chętnie zjadł. Albo jak sie wyklucała o tluszczyk z golonki. Żenua.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym że w wersji oryginalnej z Gordonem Ramseyem jego zachowanie było jakieś 1000 razy naturalniejsze niż to co pokazuję Gessler. O tym że jest on wybuchowy wiedzą wszyscy i nawet jeśli było to podkolorowane to wypadało bardzo dobrze. W polskiej wersji wygląda to tak że ona chce na siłę pobudzić tych kucharzy i wypada to bardzo słabo.

Nie da się jednak ukryć że wiele restauracji odratowała, a co do "jedzenia jak u mamy" chodzi o styl i smak dań które mają kojarzyć się z rodzinny domem, a nie o domowe jedzeniewink_prosty.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem oglądam Gordona na BBC, muszę stwierdzić że odcinki w wersji brytyjskiej są znacznie lepsze niż Magdy Gessler.

Gordon jest znacznie lepszy w tym co robi. Bywa on czasem bardzo kontrowersyjny, ale w porównaniu z Gessler- wypada wręcz znakomicie

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość sagitarius587

Najlepsze dwa odcinki to ten w którym się przewróciła i ten w którym bała się zejść po schodach oczko2.GIF Moim zdaniem te reakcje były prawdziwe, ale mogę się mylić icon_wink.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ło Jezu! Przecież to dno. A za porównywanie Gessler do Ramsey'a powinno się dostawać baniaka. Można by powiedzieć, że jaki kraj, tacy kuchenni celebryci. Sam program przyrównałbym do innej świetnej produkcji TVN, jaką był 'Detektyw' z Rutkowskim. To jest kreowanie miernot. Tak jak Rutkowski jest wyrzuconym z ZOMO kierowcą nyski, tak Magda Gessler nazwisko nabyła dzięki małżeństwu, a oboje zostali wykreowani przez telewizję. I tak samo jak Rutkowski zna się na pracy detektywa, tak samo Gessler zna się na kuchni. A na prowadzeniu restauracji to już w ogóle. Ładnie napisał o tym Wojciech Amaro (szef pierwszej polskiej restauracji, która dostała gwiazdkę Micheline'a). Jak mozna bredzić, że w knajpie jako flagowe danie powinien być zawsze świeży pieczony indyk? Amaro kpił, że gość, który zamawia indyka powinien od razu dostać leżak i zestaw krzyżówek na czas oczekiwania. No to musiałby dostać dużo tych krzyżówek. Standardowy czas pieczenia to godzina na kilogram mięsa. Biorąc pod uwagę, że średnio indyczka (nie indyk) ma ok. 3 kg, łatwo obliczyć czas oczekiwania. A jeszcze farsz trzeba przygotować, skoro ma być świeży. Ze swojego doświadczenia wiem, a piekłem parę razy indyka, wychodzi około pięciu godzin.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuchenne Rewolucje są głupie, więc próbowałem obejrzeć oryginał. Trafiło akurat na wersję US, też z Ramsayem, którego osobiście uwielbiam. Przesiedziałem jeden odcinek, w którym ratował rodzinną włoską restauracyjkę i stwierdziłem, że oglądać nie ma sensu. Wszystko aż bije po oczach sztucznością - kłótnie Ramsaya z obowiązkowym "winnym" stanu restauracji (w tym przypadku bodajże bratem właścicielki), odwiedziny komorników, wielkie dramaty i płacze. Nie przeczę, że te restauracje rzeczywiście mogą być w tak opłakanym stanie, jednak trochę za dużo w tym typowego wyolbrzymiania i reżyserowania wymyślonych scenek. Cóż, pozostaje mi poczekać na 4 edycję MasterChef, tam jakoś nie czuję aż tak tej całej sztuczności, a i popatrzeć mogę na gotowanie kulinarnych cudeniek, a nie karaluchy biegające stadami przez kuchnię.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oni specjalnie robia burdę w restauracji, a biedni ludzie ktorzy podpisuja umowy nie maja wyboru, bo jak w trakcie zrezygnuja to ponosza niesamowite straty i to nie pieniezne... z burdy potem robia super restauracje i voila, naiwni lapia sie ;p ludzie ktorzy sie znaja na tym calym biznesie nawet nie chca slyszec o tej osobie ;p pogarda na maksa ;p

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Program oceniałem pozytywnie. Nie oglądałem go w telewizji, widziałem w Internecie i łyknąłem cały sezon w jeden dzień. Później kolejne odcinki (drugiej, trzeciej i chyba leci obecnie 4 sezon) już mnie tak nie interesowały. Chyba formuła programu się wyczerpała a no i sama prowadząca się zmieniła (in minus).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...