Skocz do zawartości

Dyskusje o NS


Qbuś

Polecane posty

Heh, ja chcę być Pedro^^ Czyli argentyńskim robolem, który wyjechał do Japonii za pracą i kocha swoją seksowną żonkę i synka Sandorę^^ Ma dziwne kochanki i prorocze sny :D

A broń - rozwalanie psychiczne innych |(k666 obrażeń na korpus^^)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,1k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Heh widze że napięcie przed sesyjką Xsiędza sięga zenitu (xsiądz pewnie sie ze szczęscia rozpłynoł że jego sesja ma takie wzięcie :D )

No ale zanim zacznie sie jgo sesyjka wypadałoby dokońcyć juz ta fabułe, Cardi skrobnij ostatniego finałowego posta i bedzie git.

Cos w stylu ze zrobilismy ten eliksir i ze sie wszyscy rozeszli w swoje strony i bedzie po klopocie :D.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brytyjyk szlachcic, potrafi machnąć mieczem (ale samo machnięcie pewnie na dużo się w walce nie przyda :) ), ale woli trzymać się z daleka i strzelać z pistoletu. Jak na szlachcica przystało, większość ludzi uważa za gorszych od siebie :wink: .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ksiądz666

Dobra, widze, że chętnych jest dość dużo, wieć zorbię małe podsumowanie :D . Chętni:

Xan

Cardinal

Manieq

Radyan

Yelonek

Yager

darek91

Flakers

Niziołka

Coobeck

Pan Feanor

Jeżeli to są już wasze końcowe postacie to:

Xan - szlachic, ale pokroju polskiej gołoty :D .

Manieq - jeśli sołdat to conajwyżej szeregowy, ale już żeśmy się w związku z tym dogadali - tylko wiec wyjaśniam :D .

Pan_Feanor - Inkwizytor czy konkwistator, bo wiesz... Hinkwizytor jest nieco pomiędzy :D .

Dareq - alo intelignenty... np. myśliciel albo wybotny szermierz :D . Nie ma tak dobrze :D .

*****

Przykłądowa Karta postaci:

Imię: Stiepan*

Nazwisko: Żukow*

Kontynent: Europa (Rosję zaliczamy do Europy)

Ojczyzna: Ruś

Zawód: Chłop

Szczególne umiejętności**: Dobrze posługuje się nadziakiem (lata pracy w polu :D ).

Historia: Stiepan urodził się 11 czerwca 1410 roku. Jego ojciec był chłopem, matka - chłopką. Obydwoje niczym szczególnym się nie wyróżnili - pracowali przez całe życie dla matki Rosji. Podbnie stało się z ich synem. Z powodu braku innego zajęcia prowadzi żywot pokroju swoich rodziców.

* Sorry, ale nie wiem, jak tu się inne fonty robi ^^.

** Góra jedna dodatkowa umiejętność.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykłądowa Karta postaci:

Imię: Serquito

Nazwisko: Alwarez

Kontynent: Europa

Ojczyzna: Hiszpania

Zawód: Inkwizytor ^_^

Szczególne umiejętności**: Tortury, palenie heretyków.

Historia: Serquito był zwykłym maniakiem hiszpańskich trónków, ale pewnego dnia po ostrej libacjii zobaczył światło ! Bóg przekaza mu aby stał się młotem na czarownice i hereteków, wstąpił do kościoła i stał się najwiekszym inkwizytorów. Jego pierwszym sukcesem było wypędzenie szatana z właściciela baru w którym miał dług ^_^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Coobeck

Imię:Jacob

Nazwisko:Korf

Kontynent:Europa

Ojczyzna:Niemcy

Zawód:Przemytnik

Szczególne umiejętności:Przemycanie wszelkiego towaru

Historia:Jacob wychował się wśród Niemieckich przemytników towaru. Uczyli go jak się przemyca i chcieli wziąć go do swojej bandy, ale uciekł i zaczął działać na własną rękę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imię: Ethain

Nazwisko: Tochmarc ^-( nie pytajcie, co to znaczy :wink: )

Kontynent: Europa

Ojczyzna: Irlandia

Rysopis: niewysoka, długie jasne włosy, duże niebieskie włosy, ładna^^

Wiek: nieokreślony(choć z wyglądu dość młoda, oczy twierdzą inaczej)

Zawód: Czarownica, druidka, od czasu do czasu(podczas podrózy na przykład) bawi się w udawanie zakonnicy(to tak na wypadek takich fanatyczno-chrześcijańskich zapaleńców jak Serquito=])

Umiejętności: zielarstwo, podstawy medycyny, wiedza o mitach i legendach, głowologia(vide: "Równoumagicznienie" i inne książki T. Pratchetta o czarownicach), znajomość kilku modlitw chrześcijańskich(na wypadek natknięcia się na fanatyków), magia biała(ochronna i lecznicza)

Języki: Angielski, celtycki, łacina(wykształocna bestia)

Historia: Jest córką angielskiej kobiety-miejscowej wiedźmy i irlandczyka z celtyckim rodowodem-druida. W jego rodzinie tradycją było przekazywanie sobie umiejętności, wiedzy i profesji druida z pokolenia na pokolenie, a matka chciała mieć uczennicę- ona właśnie jest wynikiem. W młodym wieku została sierotką, ale potrafiła juz dość, by sama zająć się swoją wioską. Po pewnym czasie, widząc, że mało kto wierzy już w starą wiarę, wyruszyła by odszukać innych wyznawców religii celtyckiej(i namieszać troche w szykach chrześcijanom, ponieważ ich oskarża o wytępienie prawdziwej wiary).

Sorki, że się tak rospisałam, ale ta postać już od dosyć dawna tłucze sie mojej głowie=]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Radyan

Karta postaci

Imię: Kakalolu

Nazwisko: Limbabuko

Kontynent: Afryka

Ojczyzna: stepy nie znają granic ;)

Rysopis: wysoki, szczupły, ale bardzo zręczny i wytrzymały, krótkie kręcone włosy, skóra jakiegoś lwa na plecach

Zawód: łowca

Umiejętności: przetrwanie, zioła, wiedza o zwierzętach, walka dzidą, rzut dzidą itp.

Historia: ja mieszkać z moja lud na trawie i łowić mnóstwo wiele zwierzęta a potem jeść aż brzuch Kakalolu puchnąć jak bęben i spac az wielka jasna twarz znowu sie nie pojawi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Flakers

Karta postaci :

Imie: Zbigniew

Nazwisko: Moczymorda

Kontynent: Europa

Ojczyzna: Rzeczypospolita Szlachecka

Rysopis: młody, jasne krótko ostrzyżone włosy, jakieś 180cm wzrostu, niewielki zarost, silny i wytrzymały

Zawód: chłop

Umiejętności: opanowana do perfekcji umiejętność posługiwania się toporem,potraf posługiwać się sierpem i kosą, posiada wiedze o roślinach polnych, podstawowa wiedza o roślinach i zwierzętach spotykanych w lesie, umie mówić po polsku(biegle),zna się na miarach i wagach(ale kupiec z neigo kiepski), potrafi pić do upadłego.

Historia: Zbigniew Moczymorda urodzony w 1402 był synem chłopów. W 1413 rozpoczął naukę podstawowych umiejętności przydatnych chłopu. W 1415 za przywzwoleniem swego pana rycerza Władysława Debila-Kretyna rozpoczął kształcenie, które zakończył 5 lat później osiągnąwszy wybitne wyniki w nauce. Opanował biegłe posługiwanie sie językiem polskim, oraz podstawowe wiadomości z arytmetyki i handlu. Jest gorliwym katolikiem i gorącym patriotą.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karat postaci :

Imię: Vladimir

Nazwisko: Dobrovski

Kontynent: Ełropa :D

Ojczyzna: Matuszka Rasija

Rysopis: wysoki, szczupły, wąsaty, włosy do ramion, futrzana czapka na łowie, ubrany w mundur.

Zawód: Szeregowy w armii Rosyjskiej

Umiejętności: broń palna ( jeśli takowa bedzie ),całkiem niezle włada szablą, potrafi obsługiwać armaty.

Język: Rosyjski

Historia: Vladimir pochodzi z jednej z bardzo biednych prowincji. W wieku 19 lat został wezwany do służby wojskowej, po odbyciu służby obowiązkowej zaciąga sie na stałe do wojska z powodu braku pracy.

Brał udział w wojnie na której został cięzko ranny, do dzisiaj na ciele ma liczne blizny a u lewej nogi nie ma dwóch palców.

Oto typowy poczciwy rosjanin :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

And heereee comeees...

Imię: Basil

Nazwisko: Kreuzschildt

Kontynent: Stara, dobra Europa

Ojczyzna: Szwajcaria/Helwecja

Jezyki: niemiecki, włoski, łacina

Zawód: jeszcze nie posiada - student prawa i ekonomii na Uniwerku w Mediolanie

Szczególne umiejętności: ucieczka z największego nawet zamieszania...

Rysopis: Czytali "Narrenturm"? No, to taki mniej-więcej Reynevan ;).

Lat 21, w miarę przystojny, średniego wzrostu, czarne, gładko zaczesane włosy.

Historia: Jako syn genewskiego radcy prawnego Basil nie miał zbytniego problemu z wyborem kierunku studiów - miał przecież przejąć w przyszłości interes ojca. Rozpoczął więc nauki na uczelni w Mediolanie. Tam zaprzyjaźnił się z paroma potomkami koronowanych głów, również korzystającymi z dobrodziejstw zdobywania wiedzy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imię: Pedro

Nazwisko: Alvarez del Viggomortensen vel Pankejk alla MAcabra della Pepperoni mit Granaten.

Kontynent: Japonia

Ojczyzna: Argentyna

Jezyki: Japoński, Argentyński, Chilijski, Aramejski

Zawód: Robol fizyczny

Szczególne umiejętności: Poprzez znajomość z pewną galaktyką z ręcamy - nieśmiertelność

Rysopis: Z deczka niewyraźny... Poza tym można sobie oglądnąć Excel Sagę^^

Historia: Z rodzinnego kraju wyjechał za pracą, zostawiając seksowną żonę i synka Sandorę pod opieką najlepszego przyjaciela. Po przyjeździe do Japonii zdążył zginąć parę razy, ale dziwnym trafem zawsze powracał do życia. Nie wierzy w UFO i galaktyki z ręcamy^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojczyzna: Rzeczypospolita Szlachecka

Cuś mi się widzi, że to "y" można wstawiać jedynie przy odmianie przez przypadki - a tu mamy mianownik

A ja Ci mówię, że za bardzo się czepiasz=]

Księdzu- czy będę mogła używać tej magii, czy nie? Bo rada byłabym się tego dowiedzieć=]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Flakers

Ojczyzna: Rzeczypospolita Szlachecka

Cuś mi się widzi, że to "y" można wstawiać jedynie przy odmianie przez przypadki - a tu mamy mianownik

?? coś ty taki dokładny?? przeszkadza ci to ?? to poproś jakiegoś moderatora żeby to poprawił :):)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"duże niebieskie .... włosy" Hmmmm Niziołko twa druidka raczej w oczy niebędzie się żucać (teletubisiom) a wiesz ze neibieskie włosy to HEREZJA !

Eee Flakers a Rzeczpospolita szlachedzką mamy od roku 1400 ? no to musze przyznać że niewiedziałem, pomyliłes się o jakieś 200 lat..... ale co to błąd niewielki jaednak członkowie bractw maja zboczenia na takim punkcie ^^'

A wyczulony to ja jestem ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość yelonek

Imię: Aleksandr

Nazwisko: Garcotouc

Kontynent: Europa

Ojczyzna: Francja

Języki: Francuski, niemiecki, migowy :)

Zawód: Kucharz

Szczególne umiejętności: gotowanie (ale nie jakieś zwykłe, tylko z możliwością wyrabiania jakiś potraw leczniczych i trujących :) ), walka bronią improwizowaną

Rysopis: Wysoki, noszący ciuchy podkreślajace jego chudość. Jak każdy francuz posiada kręcony i długi wąsik. Oczy młode, pełne entuzjazmu. Włosy czarne, stojące "kogucikami" :) (większego pedałka nie mogłem wymyslić :wink: )

Historia: Aleksandr urodził się i wychował w wojskowej wsi, niedaleko nowo powstającego Paryża. Wychowywany od dziecka na żołnierza, skończył w wojskowej kuchni. Jako że jego ojciec był niemcem, nie zachowuje się jak typowy legionista francuski i broni się, dopóki ma to sens. Dla armii zasłużył się ratunkiem fortu przed niemieckimi maruderami. Ich atak zakończył się porazką, gdyż zakładali że wszyscy francuzi, jak zawsze zresztą, poddadzą się bez słowa :). Aleksandr poprowadził obronę fortu wraz z innymi, używając wszelkiego wyposażenia. Poczynając od garnków, na drogocennych obrazach kończąc. Po wyjściu z "wojska", zatrudnił się w restaracji na niecały miesiąc. Klienci niebyli zadowoleni z posiłków, którymi rozkoszowali się koledzy z armii. W ten sposób stał się wedrowcem, który raz na jakiś czas przyłącza się do jakieś grupy podróżników, gotując im i zbierając różne pamiątki, które być może będą kiedyś bezcenne i wyciągną go z ubóstwa.

PS. Cardinal, Japonia to nie kontynent.....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Yager

Zawód: Łowca

Umiejętności: walka tomahawkami (łukiem i oszczepem gorzej), tropienie wszystkiego i wszystkich, (czyli typowy Indianin)

Szczególne umiejętności: zadziwiająca wręcz zdolność rozumienia swego orła o imieniu Szybująca Strzała i na odwrót, Strzała potrafi zrozumieć jego proste polecenia np. atakowanie, patrolowanie okolicy (kołuje nad najbliższym człowiekiem), itp.

Wygląd: Typowy czerwonoskóry

Historia: Zostało przepowiedziane że w roku Śpiącego Wilka na świat zostanie wydane dziecię pobłogosławione przez Najświętszego Przodka Wielkiego Orła. Tak też się stało, Wielki Orzeł przybył na świat właśnie w roku Śpiącego Wilka. Gdy jego matka wyniosła go z tipi z nieba zleciał piękny orzeł przykucnął na tipi jego matki, wyrwał sobie jedno pióro które zleciało dokładnie na czoło nowonarodzonego. Wszyscy uznali to za znak Najświętszego Przodka Wielkiego Orła i nazwali niemowlę właśnie Wielki Orzeł. Owy orzeł który przykucnął na tipi już nigdy nie opuścił Wielkiego Orła. Między nimi zrodziła się dziwna więź jakby jeden rozumiał drugiego. Gdy Wielki Orzeł dorósł zdradzał sporą biegłość w walce tomahawkami oraz tropieniu zwierząt (w czym bardzo pomagał mu orzeł nazwany przez Wielkiego Orła, Szybującą Strzałą).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ksiądz666

Yager - może powiesz, jak się ta Twoja postać nzywa? :wink: .

Cardinal - Argentyna w kontynencie Japonii!?

A tak to nie mam zastrzeżeń :D . Zaczynamy jutro? Wszyscy już dali karty, możnaby ruszać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Yager

Yipes! Musiało mi się nie wszystko zaznaczyć podczas kopiowania, lecz teraz naprawiam swój błąd...oto CAŁA karta postaci

Imię: Wielki Orzeł

Kontynent: Ameryka Północna

Ojczyzna: Terytorium swego plemienia

Zawód: Łowca

Umiejętności: walka tomahawkami (łukiem i oszczepem gorzej), tropienie wszystkiego i wszystkich, (czyli typowy Indianin)

Szczególne umiejętności: zadziwiająca wręcz zdolność rozumienia swego orła o imieniu Szybująca Strzała i na odwrót, Strzała potrafi zrozumieć jego proste polecenia np. atakowanie, patrolowanie okolicy (kołuje nad najbliższym człowiekiem), itp.

Wygląd: Typowy czerwonoskóry

Historia: Zostało przepowiedziane że w roku Śpiącego Wilka na świat zostanie wydane dziecię pobłogosławione przez Najświętszego Przodka Wielkiego Orła. Tak też się stało, Wielki Orzeł przybył na świat właśnie w roku Śpiącego Wilka. Gdy jego matka wyniosła go z tipi z nieba zleciał piękny orzeł przykucnął na tipi jego matki, wyrwał sobie jedno pióro które zleciało dokładnie na czoło nowonarodzonego. Wszyscy uznali to za znak Najświętszego Przodka Wielkiego Orła i nazwali niemowlę właśnie Wielki Orzeł. Owy orzeł który przykucnął na tipi już nigdy nie opuścił Wielkiego Orła. Między nimi zrodziła się dziwna więź jakby jeden rozumiał drugiego. Gdy Wielki Orzeł dorósł zdradzał sporą biegłość w walce tomahawkami oraz tropieniu zwierząt (w czym bardzo pomagał mu orzeł nazwany przez Wielkiego Orła, Szybującą Strzałą).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cardinal - Argentyna w kontynencie Japonii!?
To chyba jasne, nie?^^
Jeszcze ostatnie pytanie: Sesja będzie rozgrywana w klimacie NS czy bardziej na poważnie?
Powiedz mi jak wyobrażasz sobie na poważnie?^^ Zrzucą na nas nuclear BARNS i tyle :twisted:
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"duże niebieskie .... włosy" Hmmmm Niziołko twa druidka raczej w oczy niebędzie się żucać (teletubisiom) a wiesz ze neibieskie włosy to HEREZJA !

No każdy sie w końcu może pomylić(Błądzić jest rzeczą ludz...eee...niziołczą)

Wznawiam pytanko o MAGIĘ!!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a wy wyruszacie znaleźć jakąś karczmę, coby wypićza powodzenie misji.

Co prawda Eloe w karczmie wypije tylko mleko lub soczek marchewkowy, jeśli tam mają, ale wypije tego dużo, żeby zapomnieć o bezpowrotnej stracie nagrody-księcia :cry:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...