Skocz do zawartości

Na Luzie II


Chimaira

Polecane posty

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Małżeństwo wybrało się na wycieczkę. Nagle w trakcie lotu odzywa się pilot i mówi:

- mamy problemy z silnikiem, zerwała się łączność z lotniskiem, prawdopodobnie się rozbijemy, a jeżeli przeżyjemy to mało prawdopodobne jest, że ktoś nas znajdzie zanim nie umrzemy z głodu.

Na tą wieść mąż zaczyna przepytywać żonę:

-zapłaciłaś wszystkie rachunki?

-oczywiście, ze tak

-na pewno? prąd zapłaciłaś?

-tak

-gaz?

-oczywiście

-a składki dla ZUSu zapłaciłaś?

-o cholera! zapomniałam, dowalą nam taką karę, nasze biedne dzieci będą musiały ją spłacać do końca życia...

Mąż zaczyna jednak ze łzami w oczach tulić i całować żonę:

-dziękuję kochanie, jesteśmy uratowani, znajdą nas, te sk***syny znajdą nas nawet na końcu świata!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam serię "Neurotically Yours". Jest to zbiór różnorakich opowieści z udziałem dziewczyny, która "wyznaje" gotyk i jej małym koleszce, wiewiórce o imieniu Foamy. Mały nawija jakby miał karabin maszynowy zamiast ust (właściwie, to on ich nie ma 8)).

Dla przykładu daję dwa linki:

http://www.freaknfunny.com/index.cfm?actio...&main_id=33

http://www.freaknfunny.com/index.cfm?actio...&main_id=33

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa autentyki (niestety własne) i w dodatku z dzisiejszej nocy...

1)

Tak się złożyło, że pracowałem dzisiejszej nocy (dla wyjaśnienia : pracuję w Bosh'u i składam suszarki do prania) na stanowisku BACKPANEL. Ten stand ma na wyposarzeniu kilka pólmetrowej długości wąskich blaszek z założonymi nań "Pierścieniami zabezpieczającymi". I tak przekomażałem się z kolegą ze stanowiska obok, że wziął jedną z nich, zamachnął się na mnie i zapytał "a dostałeś kiedyś tym...". zapomniał niestety, że ten sprzęt lekko sprężynuje i sam przywalił sobie tym dokładnie między oczy... Śmiechu było co niemiara, niestety po 2h zmieniłem stanowisko na "ściankę boczną" - wyjąłem sciankę ze stojaka i jak zwykle podniosłem lekko do góry, żeby sprawdzić, czy nie ma rys - niestety zapomniałem odsunąć głowę....... efekt : rozcięty nos i zarysowane prawe szkło w okularach..................

2)

Siedzimy przy stole na długiej (20 min. - tak zwana "obiadowa") przerwie i szamamy kanapki. Nagle przy stole siada nasz koordynator, z racji wyglądu, brzucha i pożerania wsazystkiego, co choć trochę przypomina jedzenie nazywany przez nas Obelixem. Tak wyglądała rozmowa.

Obelix : Zjadłbym coś jeszcze.

Ja : (cichutko) MOże jeszcze jednego dzika??

Obelix : Jak się nie przestaniesz ze mnie naśmiewać, to cię wypi**dole!

Cisza zapadła jakaś dziwna.... A ja z głupia frant zapytałem : masz na myśli, że z pracy??? W zasadzie dopiero paru minutach załapałem, ż czego ci wszyscy ludzie dookoła się tak zlewają.....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mnie rozwaliło... Lepsze od Wielkiego Pora i lamy... Bezsensowna, głupia pioseneczka, na widok której nie sposób rotflnąć. Pamiętacie Macarenę?

http://www.nowa_era.republika.pl/macarena.swf

I dwie kolejne produkcje z tej samej stajni, nie dorównujące IMO pierwszemu, ale również działające na zasadzie "takie głupie, że aż śmieszne".

http://www.nowa_era.republika.pl/alfabet.swf

http://www.nowa_era.republika.pl/AngryGTNRDZ.swf

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przychodzi nastolatek do domu, a z racji późnej pory ojciec czeka w dużym pokoju

- Gdzieś ty był?

- Tato, miałem dzisiaj swój pierwszy raz!

- A, to rozumiem! Siadaj, napijemy się whisky, zapalimy cygaro, opowiesz jak było...

- Whisky chętnie, cygaro też, ale usiąść, nie usiąde...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj przypomniał mi się pewien joke, gdy koleżka na Gadu napisał mi, że idzie pod prysznic.

- Dlaczego blondynka, gdy myje włosy, chodzi w miejscu?

- ?

- Bo na szamponie jest napisane: "Wash & Go".

A teraz inne dowcipy:

Rozprawa w sadzie. Pewnego mężczyznę oskarżono o zabicie teściowej.

- Co oskarżony ma na swoją obronę?

- Wysoki Sądzie, jestem niewinny. Powiem co się stało: siedziałem w kuchni i obierałem banana, gdy w przez przypadek wyślizgnęła mi się z ręki skórka. Potem wypadł mi nóż, a pech chciał, że właśnie wtedy weszła teściowa, poślizgnęła się na skórce i upadla na nóż... i tak siedem razy...

Dwaj koledzy w barze pijąc piwko dumają:

- Moja teściowa to okropna piła!

- Moja nie - piły mają zęby...

Biznesmen do żony:

- Skarbie, podpisuję z nim umowę na trzy lata. On daje pieniądze, a ja mam doświadczenie. - tłumaczy.

- No, a co będzie za trzy lata? - pyta żona.

- On będzie miał doświadczenie, a ja pieniądze...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

The Half Life and death of Gordon Frohman

http://www.hlcomic.com/index.php?date=2005-05-01

Całkiem porządny komiks, 206 pasków. Mam nadzieję, że nikt tego nie wrzucił przede mną.

Programista rozmawia ze swoimi przyjaciółmi po fachu:

-Wczoraj w nocnym klubie poznałem świetna blondynkę!

-Och ty szczęściarzu!

-Zaprosiłem ja do siebie,wypiliśmy troche,zacząłem ją dotykać...

-I co?i co?

-No a ona mówi: "Rozbierz mnie!".

-Opowiadaj szczegółowo!

-Zdjąłem z niej spódniczkę,potem majteczki, położyłem na stole tuż obok laptopa...

-Nie gadaj!Kupiłes laptopa?!Jaki procesor??

---------------------------

-Ma pan raka-obwieszcza lekarz pacjentowi.

-Ile czasu mi jeszcze zostało?-chce wiedzieć przerażony człowiek.

-10..

-10?Dziesięć czego?

-9...8...7...

---------------------------

-Panie doktorze - mówi facet - wydaje mi sie ,że powinienem nosić okulary.

-Na pewno, prosze pana, bo tutaj jest bank.

---------------------------

Baba i chłop jada furmanką po autostradzie.

Nagle wyprzedza ich motocyklista bez głowy, chłop zdziwił się lecz nie

zareagował. Nagle wyprzedził ich drugi motocykista, także bez głowy....

Po kilku następnych podobnych przypadkach, zdziwienie chłopa sięgneło zenitu i

z wielkim trudem zaczął się zastanawiać nad zaistniałą sytuacją. Po chwili

kontenplacji klepnął się w głowę i krzyczy do baby:

- Ej, stara! Rzuć no tę kosę gdzieś wyżej!!

---------------------------

Panienka zaprosiła drecha do swojego samochodu na tylnie siedzenie. Zaczyna go rozbieać , ale drech jej przerywa i mówi:

-Wiesz... ja nigdy wcześniej tego nie robiłem, powiedz jak się zachować?

-Spokojnie, badz soba!

Drech chwilę pomyslał, zwinął radio i poszedł.

---------------------------

<krystek> poszedlem z nudow na wyklad a tam kolokwium

---------------------------

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba jeszcze tego nie było...

Pablo Francisco - Stand up Fix

Również ten gościu ale tym razem spektakl nosi tytuł "Bit & Pieces"

Łącznie to trochę więcej niż godzina. Trzeba znać trochę angielski aby zrozumieć żarty, ale ale jego mimika oraz ogólne ruchy... dla mnie mega ROFTL!!! :lol: :lol: :lol: :lol: Dla fanów komedii must see

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok! Wrzucam! (jeśli coś jest w "*" to patrz na koniec)

1.

*Jeszcze głupota w Polsce

nie zginęła póki wy żyjecie

czego obca przemoc nam

nie wzięła sami rozkradniecie.*

ref.

Marsz marsz złodziejski

z domu do *wiejskiej*

za twoim przewodem

złączym się z głodnym narodem

2.

Przejdziem okno

przejdziem alarm

będziem złodziejami

dał nam przykład

Andrzej Lepper

jak okradać mamy.

ref.

3.

*Jak Kaczyński do

władzy po trupach

dla ojczyzny okradania

zajął się rządzenim*

ref.

4.

*Mówi roman do swej Beger

cały zakłamany słuchaj jeno

bo to nasi biją się o łupy.*

Teraz wyjaśnienia:

Zwrotka pierwsza: SMG napisał to w pewnym AR.-Zainspirowany tym na początku wakacji zacząłem to tworzyć.

Refren: Sejm leży przy ul. Wiejskiej

Trzecia zwrotka: Orginalna brzmiała inaczej ale teraz to już nie jest zbyt śmiesze oto orginał: Jak Lepper do solarim po dziurawych drogach, dla ojczyzny ociemniania wszedł na trzy godziny.

Czwarta zwrotka: Niektórzy nie znają prawdziwej (na dodatek są różne wersje) ja znam tą: Mówi ojciec do swej Basi cały zapakany słuchaj jeno pono nasi biją w tarabany.

No to by było na tyle.

P.S.

Sory za błędy.

P.S.2.

Proszę o spejalną taryfę ulgową dla osób poniżej 13 roku życia. :D

P.S.3

Sam to stworzyłem. Można rozpowszechniać ale bez mówienia, że jest się autorem. Jeszcze raz sory za błędy.

P.S.4

Zachęcam do komentowania mojego "dzieła"!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

turek - With all do respect, ale nie podoba mi się, tzn. nie rozbawiło mnie to ani trochę, ale próbuj dalej.

Co mi się nie podoba:

Chodzi mi głównie o to, że jakoś ciężko by było to zaśpiewac zachowując rytm oryginalnego hymnu. Poza tym lepiej by było, gdybyś dał w tym coś bardziej "aktualnego politycznie", bo to jakieś "outdated" mi się wydaje. Próbuj jednak dalej, ale nie wrzucaj tego do "Twórczości własnej", bo tam byś dostał tak konstruktywną krytykę, że do końca życia by ci się odechciało pisac poezję i inne tego typu rzeczy :wink: .

Teraz coś ode mnie.

Autentyk, który opowiedział mi tata:

Rzecz się dzieje w jego pracy, bo trzeba było wymienic stare komórki na nowe telefony służbowe, rozmawia dwóch kolesi:

A: Dobra, to ty dostaniesz telefon z aparatem, MP3 i radiem.

B: ...a to radio to duże?

Cóż, jak widac nie wszyscy podążają za nowinkami technologicznymi :P .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze tu nie pisałem, ale przyszykowałem wam porcję śmiesznych zdjęć :)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/90b544bde9d3ebee.html - Papier toaletowy nie do zdarcia!

http://img237.imageshack.us/img237/2333/ru...jach17kkcm3.jpg - Rosyjscy gangsterzy na wakacjach xD

http://img47.imageshack.us/img47/2593/rusk...jach28lktq9.jpg - Ruscy 2

http://fotki.hoomor.pl/albums/in01/normal_1%20(52).jpg Ładny zeszyt od RELIGII ;) :lol: (ostrzegam - czarny humor)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...