Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

CormaC

Crysis (seria)

Polecane posty

Bawiłem się o wiele lepiej w COD4, ale Crysisa pod względem grywalności pobija także Far Cry czy seria GTA. Jak już exkudlaty mówił- beznadziejna fabuła, bezwyraziste postaci(jak mam się zżyć z teamem, skoro po około 2 minutach gry(nawet w demku) ginie już jeden gość? Dla porównania, w Mafii [No i naciągany nieco wątek z "zaginięciem" głównego dowodzącego.

1. Jeżeli w CoD4 jest lepsza fabuła niż w Crysisie to ja jestem "małą dziewczynką" :D . Dałeś się nabrać na tanie chwyty, na super dobrych amerykańskich marines, którzy to nikogo ze swoich nie zostawiają na polu bitwy itd... Tja... a mnie w tej grze strasznie drażniło to zakłamane słodzenie...

2. W GTA masz tylko wybór kolejności misji a nie spodobu ich wykonania.

3. Mi się bardziej podobał Crysis od FarCry'a... i co z tego?

W Crysisie KAŻDA stacja benzynowa, którą rozwalisz wybucha dokładnie tak samo.

No i...? Pokaż mi w takim razie grę, w której każda jedna eksplozja wygląda inaczej. W CoD4 jakoś wybuchy też są identyczne a w Crysisie są na pewno efektowniejsze.

Akurat CoD4 ponownie stworzyło niesamowity klimat, np. misja z przeszłości kapitana Price'a to cudo! A wysoka sprzedaż CoD4 a nie Crysisa jest winą Cryteka- niezoptymalizowany silnik, szwankująca fizyka, zerowa inteligencja wrogów(na najwyższym poziomie trudnośći przy niewidzialnym cloaku wybiłem całą wioskę bez zadraśnięcia). A CoD4? Bardzo dobre AI, świetnie zoptymalizowany silnik, o wiele większa ilość broni.

Podobał mi się CoD4 - to fakt ale pod koniec miałem już mocno ochotę żeby już się skończyła bo zaczął mnie mocno nużyć ten monotonny sposób prowadzenia akcji, na którą mam bardzo ograniczony wpływ.

Natomiast w Crysisie, chociaż jest dwa razy dłuższy nie poczułem takiego znużenia ani przez chwilę. Poza tym gra Cryteca jest bardzo dobrze zoptymalizowana- tutaj ten głód na hardware jest uzasadniony - CoD4 pod względem grafiki wygląda przy nim (jak zresztą duża większość gier) jak jakaś kreskówka :)

Po prostu, Crytek strzelił sobie w stopę.

Tak, masz rację - zamiast Crysisa powinien zrobić prostą, liniową grę z tanimi ale chwytnymi motywami i wtedy na pewno by się lepiej sprzedała... :(

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taa tylko, ze jak ktoś ma taki sprzęt, który dźwiga coda na maxa, a crysisa na medium to crysis nie wyglada rewelacyjnie. Więc "piękno" Crysisa widzą zamożni gracze, a tym niezamoznym pozostaje, no coż, dosc taka grafa i gameplay, który jest naprawde rewelacyjny. Crytek postawił na ambitny tytuł, a nie jakąś masówke, zeby wszystkim szło, by zyskać se dodatkowych nabywców. Crysis jest po częsci prezentacją technologii stąd te wymagania. Crytek nie uląkł sie, ze wymagania beda niektórych zniechecac, zrobił gre i to naprawde porządną. Komuś sie nie podoba, niech nie kupuje, a i tak za pare lat kupi z ciekawości, co ta g#$%^o, które kiedyś tak bardzo chwalili.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze najbardziej w tych "graficznie cudownych" grach śmieszy mnie to że są takie ładne tylko na maksymalnych (no w większości przypadków) no bo czy np. w przypadku crisisa, jeżeli komuś ruszył FarCry na maksymalnych (co nie jest wielkim osiągnięciem biorąc pod uwagę jego genialną optymalizację) to teoretycznie Crisis na minimalnych powinien wyglądać równie dobrze i równie dobrze działać :P a wygląda gorzej i działa... szkoda gadać...

Wiem że to nie takie proste... ale czy świat nie był by piękniejszy gdyby ktoś znalazł na to sposób. (może najjaśniejszy geniusz Cormack :P)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MadeinHell, alez oczywiscie ze jest na to sposob, wystarczy kupic sobie sprzet bedacy architektura zamknieta i cieszyc ze tego jak developerzy wyciskaja z twojej maszyny osme poty i daja ci grafe i wizualne sztuczki oraz efekty jakich w zyciu bys sie na takim sprzecie nie spodziewal :twisted:
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz pytanie czy to co widzimy na sprzecie jaki mamy jest szczytem możliwosci? Technologia software tak ucieka, że sprzęt nie nadąża? Mi sie wydaje, ze jednak software jest w tyle i to on nie wykorzystuje na odpowiednim poziomie sprzętu. Gdyby panowie z Crytek, przyłożyli sie "lepiej", bądź dłużej pracowali nad optymalizacją.... Kurde, czuje sie cały czas oszukiwany, wiem o tym, a nic na to nie poradze. Albo sie na to godze i kupuje karte, by pograc w Crysisa na max detalach albo mam wszystko tam gdzie słońce nie dociera.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz pytanie czy to co widzimy na sprzecie jaki mamy jest szczytem możliwosci?

No wlasnie jesli chodzi o PC to nie. Zobacz na konsole. Xbox ma 512 ramu. Zobacz jak wygladaja i jak dzialalaja!!! takie gry jak Bioshock, Assassin czy CoD4 a teraz wyobraz sobie te gry na PC i 512 ramu :shock:

Zamknieta struktura konsol wymaga od developero wyciskania osmych potow z tego co maja, tymczasem pecetowi developerzy maja to co chca. "1 GB ramu za malo na teksturki, a co tam dawaj jescze 1 GB..."

To samo bylo na poprzedniej generacji. Spojrz jak wygladaly gry na PS2 u sczytu jej swietnosci ( np: Black, MGS3 ) i wyobraz sobie taka sama grafike i plynnosc na kompie o podobnej konfiguracji:shock:

Technologia software tak ucieka, że sprzęt nie nadąża? Mi sie wydaje, ze jednak software jest w tyle i to on nie wykorzystuje na odpowiednim poziomie sprzętu.

Tak wlasnie jest na rynku PC

Kurde, czuje sie cały czas oszukiwany

Luz, zdjaesz sobie z tego sprawe wiec jestes na dobrej drodze:)

Albo sie na to godze i kupuje karte, by pograc w Crysisa na max detalach albo mam wszystko tam gdzie słońce nie dociera.

Albo kupujesz konsole i masz sprzet ktory z pomoca coraz lepszych i nowoczesniejszych nazedzi developerskich zapewni Ci rozrywke na najwyzszym poziomie jescze przez ladne 3 lata na bank.

Wtedy nie jestes nabity w zadna butelke.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz Borxx, prawda że nie trzeba dokupować ramu do konsoli, ale żeby mieć samą konsole trzeba wydać sporo(nie mówię tu już o takim telewizorze, bo wątpię żebym mógł do mojego nadwornego 15-calowca podłączyć takiego potworka:D, chociaż do drugiego może i tak). Poza tym gra konsolowa kosztuje dwa razy tyle ile taka sama na pieca, czyli około 200. A za sto złotych to ja sobie dokupię ten brakujący giga ramu:P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sant, No fajnie ale nie o tym byla mowa. Licytacje co jest drozsze to w temacie o konsolach ( jesli w ogole chce ktos jeszcze o tym gadac bo ja np juz zygam tematem) tu mowilismy o potenciale sprzetowym i wykozystaniu nazedzi developerskich a nie o cenach gier na konsole.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu w tym wspaniałym kapitalizmie jest symbioza między producentami sprzętu i softu. Nawet podpisują ze sobą jakieś nieformalne umowy. Rynek softu napędza rynek hardware'u. Jakby państwo to kontrolowało, to by się też przyłożyli i nie cwaniakowali.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktem jest to że rzeczywiście przyrost hardware'u nie jest wprost proporcjonalny do rozwoju grafiki w grach. Ale tą tendencje da się zauważyć równierz na konsolach - przy porównywaniu gier z poprzedniej generacji a obecnej to da się zauważyć że nie ma takiego znowu dużego skoku w grafice, są tylko trochę podpicowane a ponoć postęp w sprzęcie jest gigantyczny. Sony się chwaliło ponad 30krotnie większą mocą obliczeniową PS3 w stosunku do PS2 i teraz pytanie: w jakiej grze to widać? mi nic do głowy nie przychodzi...

Sądze że to kwestia trudniejszej optymalizacji coraz to bardziej skomplikowanych gier.

Borxx oczywiście jak zwykle przesadza psiocząc na PCty.

PCty może i są bardziej sprzętożerne ale dzięki temu to my mamy czasem gry wyglądające jak np. Crysis. A oszczędzone z różnicy cen gier PCtowych a konsolowych pieniądze można przeznaczyć na upgrade sprzętu. Chociaż trzeba przyznać że już takiego dużego wyboru dobrych tytułów nie mamy, ale niektórym to wystarcza :D .

Swoją drogą Borxx jeżeli nie zauważyłeś to to jest forum czasopisma o grach dla PC - powtórzę: P-C więc może jednak daruj sobie z tym udowadnianiem każdemu i na każdym kroku wyższości konsol nad PCtami bo to nie jest odpowiednie do tego miejsce, czyż nie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy porównywaniu gier z poprzedniej generacji a obecnej to da się zauważyć że nie ma takiego znowu dużego skoku w grafice, są tylko trochę podpicowane a ponoć postęp w sprzęcie jest gigantyczny. Sony się chwaliło ponad 30krotnie większą mocą obliczeniową PS3 w stosunku do PS2 i teraz pytanie: w jakiej grze to widać? mi nic do głowy nie przychodzi...

Nikt o zdrowych zmyslach nigdy nie traktowal powaznie slow Kutaragiego. Tobie tez nie radze bo skonczysz na szukaniu chipów w jogurtach.

Natomiast postep jako taki jest i to wielki. Trzeba byc slepym zeby nie widziec GIGANTYCZNEGO skoku jakosciowego miedzy grami na PS2 a takim np Uncharted. A przeciez najlepsze gry dopiero nadejda. Najpiekniejsze gry na PS2 wychodzily po 4-5 latach istnienia tej konsoli.

PCty może i są bardziej sprzętożerne ale dzięki temu to my mamy czasem gry wyglądające jak np. Crysis.

No jak narazie tylko i wylacznie Crysis:)

A oszczędzone z różnicy cen gier PCtowych a konsolowych pieniądze można przeznaczyć na upgrade sprzętu.

jakze potrzebny do grania we wszystkie opoznione konsolowe konwersje i piec exclusivow na krzyz :roll:

Swoją drogą Borxx jeżeli nie zauważyłeś to to jest forum czasopisma o grach dla PC - powtórzę: P-C więc może jednak daruj sobie z tym udowadnianiem każdemu i na każdym kroku wyższości konsol nad PCtami bo to nie jest odpowiednie do tego miejsce, czyż nie?

CDA jest "czasopismem dla graczy" kropka. Zreszta niewazne. Kazde forum musi miec widac swoja czarna owce ewentualnie maskotke :twisted: Zajmij sie swoimi postami a nie moimi. Chyba ze masz cos konkretnego do powiedzenia w zwiazku z jakims moim postem ale jak narazie to raczej denne odbijanie pileczki niz konkretna argumentacja 8) :twisted:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą Borxx jeżeli nie zauważyłeś to to jest forum czasopisma o grach dla PC - powtórzę: P-C

Jednocześnie nad każdym wstępniakiem jest mowa o graczach :) A i dość często o konsolach w CDA się wspomina... nie tarktowałbym więc tej kwestii zbyt dogmatycznie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt o zdrowych zmyslach nigdy nie traktowal powaznie slow Kutaragiego. Tobie tez nie radze bo skonczysz na szukaniu chipów w jogurtach.

Lol... a dopiero co pisałeś że to PCtowców "się oszukuje"...

Natomiast postep jako taki jest i to wielki. Trzeba byc slepym zeby nie widziec GIGANTYCZNEGO skoku jakosciowego miedzy grami na PS2 a takim np Uncharted. A przeciez najlepsze gry dopiero nadejda. Najpiekniejsze gry na PS2 wychodzily po 4-5 latach istnienia tej konsoli.

Wzrok mam dobry (Twój bym zbadał :lol: ) i ja takiego GIGANTYCZNEGO!!! skoku nie zauważyłem.

jakze potrzebny do grania we wszystkie opoznione konsolowe konwersje i piec exclusivow na krzyz :roll:

Mi to w zupełności wystarcza.

CDA jest "czasopismem dla graczy" kropka. Zreszta niewazne. Kazde forum musi miec widac swoja czarna owce wiec zajmij sie swoimi postami a nie moimi. Chyba ze masz cos konkretnego do powiedzenia w zwiazku z jakims moim postem ale jak narazie to raczej denne odbijanie pileczki niz konkretna argumentacja8

A jaki to ma sens? Ludzie tacy jak Ty są ślepo skierowani w jednym kierunku i próbują całą resztę pociągnąć za sobą, dla nich bezsensowne są jakiekolwiek inne argumenty...

Poza tym ja nie mówię że PCty są lepsze niż konsole(zdaję sobie sprawę że tak nie jest) i nie mam ochoty się tu sprzeczać, nienawidzę tylko jak ktoś mi coś na siłę wpycha i próbuje wmówić że to jest dla mnie lepsze.

A co do CDA to miałeś rację - masz w takim razie moje pełne przyzwolenie na dalsze, nie mające końca wojenki z brzydkimi PCtowcami...lol

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą Borxx jeżeli nie zauważyłeś to to jest forum czasopisma o grach dla PC - powtórzę: P-C

Jednocześnie nad każdym wstępniakiem jest mowa o graczach :) A i dość często o konsolach w CDA się wspomina... nie tarktowałbym więc tej kwestii zbyt dogmatycznie.

Ok, biję się teraz w pierś, przesadziłem ale niech niektórzy te swoje wywody na temat wyższości tej czy innej platformy realizują w innym, przeznaczonym do tego temacie - ja nawet tam nie zaglądne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sant, No fajnie ale nie o tym byla mowa. Licytacje co jest drozsze to w temacie o konsolach ( jesli w ogole chce ktos jeszcze o tym gadac bo ja np juz zygam tematem) tu mowilismy o potenciale sprzetowym i wykozystaniu nazedzi developerskich a nie o cenach gier na konsole.

Cóż nie miałem zamiaru się licytować (choć pieniądz ważna rzecz, szczególnie gdy mowa o sprzęcie tego typu i jako takiego nie można go w żaden sposób pominąć). Zaletą PieCyka jest to, że jego potencjał jest nieskończony (no przyjmijmy - duży) i sam nie jest tak ograniczony jak konsol (z których jak sam mówisz twórcy muszą wyciągać siódme poty żeby cosik stworzyć). Nie wiem czy jakaś konsolka mogłaby dać radę Crysisowi, ale klawisze+mysz to jest to:D Że trzeba czekać na wersje pecetowe? Jak mają być takie jak np GoW to proszę bardzo:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt o zdrowych zmyslach nigdy nie traktowal powaznie slow Kutaragiego. Tobie tez nie radze bo skonczysz na szukaniu chipów w jogurtach.

Lol... a dopiero co pisałeś że to PCtowców "się oszukuje"...

Wszystkich sie sciemnia i oszukuje.

Wzrok mam dobry (Twój bym zbadał :lol: ) i ja takiego GIGANTYCZNEGO!!! skoku nie zauważyłem.

Nie bede sie tu spieral. Dla mnie jakosciowy skok jest ogromny.

jakze potrzebny do grania we wszystkie opoznione konsolowe konwersje i piec exclusivow na krzyz :roll:

Mi to w zupełności wystarcza.

I ok. nie czepiam sie ciebie przeciez o to:)

A jaki to ma sens? Ludzie tacy jak Ty są ślepo skierowani w jednym kierunku i próbują całą resztę pociągnąć za sobą, dla nich bezsensowne są jakiekolwiek inne argumenty...

Nie jestem wcale slepo ukierunkowany w jednym kierunku! Moge popykac na Pc i daje mi sporo frajdy. poprsotu czepiam sie gdy rynek gier pecetowych daje mi do tego powody a z roku na rok daje mi ich coraz wiecej.

nienawidzę tylko jak ktoś mi coś na siłę wpycha i próbuje wmówić że to jest dla mnie lepsze.

Nigdy nie pisalem co jest dla ciebie lepsze. maaan popadasz w jakas paranoje:)

A co do CDA to miałeś rację - masz w takim razie moje pełne przyzwolenie na dalsze, nie mające końca wojenki z brzydkimi PCtowcami...lol

Dziekuje. ulzylo mi bo juz sie balem ze nie bede mogl wiecej pisac na tym przebrzydlym pecetowym (tfu, tfu) forum :jupi:

BTW: Jestes stosunkowo swierzym uzytkownikiem wiec dam ci teraz ja dobra wskazowke a raczej "przyzwolenie"

Otoz pozwalam ci traktowac moje anty pecetowe wywody z lekkim przymrozeniem oka;) zobaczysz wtedy ze ze mnie wcale nie jest taki zaslepiony konsolowiec 8)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maaan popadasz w jakas paranoje:)

No popatrz, a ja sobie dokładnie to samo o Tobie pomyślałem...

Dziekuje. ulzylo mi bo juz sie balem ze nie bede mogl wiecej pisac na tym przebrzydlym pecetowym (tfu, tfu) forum

BTW: Jestes stosunkowo swierzym uzytkownikiem wiec dam ci teraz ja dobra wskazowke a raczej "przyzwolenie"

Otoz pozwalam ci traktowac moje anty pecetowe wywody z lekkim przymrozeniem oka;) zobaczysz wtedy ze ze mnie wcale nie jest taki zaslepiony konsolowiec

Nie? Naprawdę? To w takim razie ja Cię najmocniej przepraszam i wierzę Ci na słowo... ironizuje oczywiście - zaznaczam bo poprzednio, zdaje się nie zostało to zauważone.

Dziękuję za pouczenie i przyzwolenie wujku "dobra rada" :lol:

Przepraszam, nie mogłem się powstrzymać :D .

Dziwne jest to że piszesz te posty z takim przejęciem a później sugerujesz żebym nie odbierał ich całkiem poważnie. Ciekawe podejście...

Świerzy użytkownik...a to coś tutaj zmienia?

Dobra, koniec z tymi sarkazmami :) .

Mnie jeden taki w roku Crysis przekonał że póki co to jeszcze warto zostać przy PCtach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poprsotu czepiam sie gdy rynek gier pecetowych daje mi do tego powody a z roku na rok daje mi ich coraz wiecej.

No to znaczy, że nie popyt kształtuje podaż, ale wręcz odwrotnie.

z mikro i makro ekonomii jestem calkiem dobry ale za Chiny nie kumam jak twoja wypowiedz sie ma do mojego posta? :shock:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...