Metalmania

[Czajus]

Jak tam wasze odczucia?

Mnie koncert powalil na kolana

Poison The Well - zaspalem na niego

Inside You - o dziwo podobal mi sie.

Primordial - bardzo ciekawie grali z charyzmatycznym wokalista

Immolation- śniadanko jadlem

Flotsam& Jetsam - DOOMSDAY! 70 minut rozkoszy

Artillery - nie porwalo mnie

Marduk - hmmm

Vader- god is dead DEAD!

Satyricon - odpuscilem sobie go (zbierajac sily)

OVERKILL - We don't care what you say! [beeep] YOU !!!!

DILLINGER ESCAPE PLAN - kotrowersyjny zespol : nie dla mnie

MEGADETH - Nie ma co mowic. Rudzielec porwal widownie.

[Ramon]

Ja przyszedłem zaraz po Marduku i moje odczucia są takie:

Vader - fajnie grali, ale strasznie im wzmaki buczały

Satyricon - eee, nie podobało mi się

Overkill - zaraz po megadeth najlepszy zespół. W ogóle pierwszy raz ich słyszałem

Dillinger... - No nie wiem. Goście mieli powera niesamowitego, ale muzyka sama w sobie dziwna. Najlepsze było wtedy, jak wokalista wskoczył w tłum (akurat stałem w tamtym miejscu!), a potem tą samą drogą wrócił

Megadeth - no wiadomo .

A w ogóle to stałem w drugim rzędzie po prawej i od overkilla dzielnie trzymałem to miejsce. Możecie mi nie wierzyc, ale jeszcze mi szumi w uszach

[_Szafa]

Poison The Well - eee? wolałem postać na małej scenie. Pandemonium argh o/

Inside You - 10 razy uboższy Tiamat. Za parę lat może coś z nich będzie.

Primordial - M I A Z G A. Zdecydowanie najlepszy koncert na tej metalmanii. To co się działo pod samą sceną - ahhhh...

Immolation - jak wyżej, tylko paru hiciorów pokroju "I Feel Nothing", czy "Away From God" brakowało. No i mocno średnie nagłośnienie podczas pierwszych dwóch kawałków.

Flotsam & Jetsam- jadłem i podziwiałem na Małej Scenie australijskiego Mortal Sina.

Artillery - jak dla mnie grali trochę za długo. W młynie zabawa była przednia, zwłaszcza te 4 blondynki zadziwiały

Marduk - bez Legiona to juz nie to samo, ale kawałki z ostatniej płyty zabijały. Szkoda, że nie zagrali Warschau.

Vader - pierwszy raz ich widziałem na trzeźwo i mnie jakoś nie porwali. Szkoda, że na koniec nie zagrali jednego ze sztandarowych finiszerów ("Black Sabbath"/"Raining Blood")

Satyricon - średnio, gdy krzyknąłem by zagrali coś z DMT, to dostałem po mordzie od fana w koszulce Now, Diabolical

Overkill - masakra. We don't care what you say! kwak YOU !!!! Pozdrowienia dla ludzi z pod samej sceny

DEP - włóczyłem się po spodku. Zdecydowanie nie dla mnie.

Megadeth - uhhh jak zagrali Geras of War to straciłem w nich wiarę i sobie odpuściłem. Mają dość sporo killerów, a grali kawałki pokroju Sleepwalker...

Ogólnie: Primordial&Immo&Overkill > all na tym koncercie. Pojawie się za rok :thumright:

[_Szafa]

W tym roku MM odbędzie się 7 marca w... warszawskiej Stodole

Soulfly, Exodus, Heaven Shall Burn, Overkill + special guests (Heathen i Incite)

W cenie 135/150 zł...

Jako mieszkańcowi śląska zupełnie mi to nie pasuję. A dla samego Heathen nie będę się tłukł przez cała Polskę ;/

[AiRyahXa0S]

Z jednej strony, moglby byc to powod, zeby odwiedzic Wawe, ale z drugiej nie ma jeszcze zadnego zespolu, dla ktorego mialoby to jednak miec miejsce. Poczekamy na pelny set zespolow, ale po raz kolejny metalmind ma problemy z zaproszeniem rozsadnego skladu..

[Yennefer]

Pff. Gdyby nie to, że MM 09 będę mieć tuż pod nosem, nawet nie zastanawiałabym się, czy warto ruszyć zad. Zresztą... i tak musieliby uzupełnić skład na dzień dzisiejszy czymś naprawdę fajnym, bo jeden Sołlflaj, który i tak, jak sądzę, zagra 2 kawałki na krzyż z nowej płytki, nie jest wart nawet 1/10 ceny biletu. Szkoda, chociaż miło, że w tym roku MM odbywa się dokładnie w moje urodziny. ;]

[sHChypp]

Bilet ~ 135 pln

Pociąg ~ +- 100 pln

Liczba bluzgów przeze mnie użyta w czasie kalkulacji ~ niezliczona...

[Rkm]

Bilet ~ 135 pln

Pociąg ~ +- 100 pln

Liczba bluzgów przeze mnie użyta w czasie kalkulacji ~ niezliczona...

Chęć zabicia Dziuby i reszty BIIIIIP z Metalmindu - niezmierzona...

Niby grają Exo, Overkill i Heathen, ale tłuc się do Warszawy to mi się średnio chce... <_<

Chociaż zgadzam się z Tobą w 100% to jednak nie stosujemy tutaj takiego słownictwa. Pierwsze upomnienie. -scp

[_Szafa]

tłuc się do Warszawy to mi się średnio chce... <_<

Jeszcze pozostaje możliwość by wybrać się na MM do Zlinu w Czechach Skład zapowiada się lepiej, no i znacznie bliżej ;]

[Rkm]

Chociaż zgadzam się z Tobą w 100% to jednak nie stosujemy tutaj takiego słownictwa. Pierwsze upomnienie. -scp

Troszkę mnie poniosło, pardon.

Jeszcze pozostaje możliwość by wybrać się na MM do Zlinu w Czechach Skład zapowiada się lepiej, no i znacznie bliżej ;]

Szczerze mówiąc to też nad tym myślę, ale Heathen... AAARRRRGGGGGHHHHHHH <_<

[PRIVAT]

Stosunek atrakcyjności kapel to kosztów dojazdu i biletu jest co najmniej śmieszny. Kolejny polski fest się stacza. Dobrze, że blisko mamy bardziej ogarniętych sąsiadów. Do zobaczenia w Czechach!

[X-plorer]

Ojojojo...co wy z tymi kosztami tak się plujecie? A co mieli powiedzieć ludzie z Gdańska jak trzeba im było dojeżdżać do Katowic? I co 135 zł to tak ogromnie dużo? Down krzyczał sobie prawie tyle samo... i byle który większy zespół niżej niż po stówie nie bierze... A dla samego Exodusa i Soulfly jestem w stanie tyle zapłacić...

[fifax]

Dobrze mówi! Dolać mu!

Pomyślcie jakbyście musieli jeździć na każdy koncert z osobna i kupować bilety.