snoopher Napisano Styczeń 12, 2011 Zgłoś Share Napisano Styczeń 12, 2011 Witam, Nie wiem za bardzo jak to odczytywać, ale HD Tune podświetlił mi na żółto kilka wierszy i nie wiem czy mam się martwić na zapas: Zaznaczę, że nic się nie dzieje tylko tak z ciekawości to obadałem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adrian1911 Napisano Styczeń 12, 2011 Zgłoś Share Napisano Styczeń 12, 2011 Zasilacz nie jest tragiczny ale możesz sprawdzić napięcia miernikiem. Z tego co wiem to pierwszy wygląda raczej dobrze. W drugim 3 ponowne próby rozkręcenia talerzy, a w trzecim 256 realokowanych sektorów. Poczekaj np. na Sevard-a. On Ci powie więcej i dokładnie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sevard Napisano Styczeń 12, 2011 Zgłoś Share Napisano Styczeń 12, 2011 Nie widać części atrybutów na screenach, więc proszę o uzupełnienie informacji. Na podstawie tego co widać mamy coś takiego: Pierwszy dysk jest w jak najlepszym porządku. Drugi dysk jest podejrzany. Daj screena z zakładką Info z HD Tune dla tego dysku. Trzeci dysk wygląda nie najlepiej. Zgraj z niego istotne dane, bo nie wiadomo, czy mu się nie pogorszy. Tu również daj screena z zakładką Info. Do tego dysk należy sprawdzić narzędziem diagnostycznym producenta (SeaTools). Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
snoopher Napisano Styczeń 12, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 12, 2011 Screeny z info. http://clip2net.com/clip/m43075/1294833907-clip-41kb.png http://clip2net.com/clip/m43075/1294834059-clip-54kb.png Teraz skanuje SeaTools. EDIT: Testy przeszły pomyślnie, na wszystkie testy i wszystkie dyski wychodzi "PASS" Co do brakujących informacji to w CrystalDiskInfo one są i wygląda to tak: http://clip2net.com/clip/m43075/1294834997-clip-120kb.png http://clip2net.com/clip/m43075/1294834972-clip-120kb.png Nie wiem czemu HDTune wszystkich parametrów nie wyłapuje. PS: Czy zmiana firmware dysku czyści go czy odbywa się to "bezinwazyjnie"? Pytam, bo SeaTools wykrył update firmware dysku ST3500320AS i nie wiem czy to koniecznie żeby zrobić. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sevard Napisano Styczeń 12, 2011 Zgłoś Share Napisano Styczeń 12, 2011 Dobra. Pierwszy dysk (ten 500GB) wymaga uaktualnienia firmware. Obecny firmware najprawdopodobniej jest przyczyną tych błędów w S.M.A.R.T. Koniecznie zgraj z tego dysku istotne dane, bo dyski z tym firmware potrafią dosyć nagle paść i dane stają się niedostępne. Następnie wgraj nowy firmware i to powinno rozwiązać problem. Jeśli procedura aktualizacji nie zakończy się powodzeniem, to dysk stanie się zupełnie niedostępny, więc bardzo istotne jest zrobienie wcześniej backupu. Firmware wraz z dokładnymi instrukcjami znajdziesz tu. Bardzo uważnie wszystko przeczytaj, bo błąd w nieodpowiednim momencie może zakończyć się śmiercią dysku. Jeśli chodzi o drugi dysk, to możesz spróbować odesłać dysk na gwarancję z kodem SeaTools: 659DC7AE oraz wyjaśnieniem, ale Seagate może tu nie uznać gwarancji. Najlepiej będzie, jeśli skontaktujesz się z ich pomocą techniczną. [edit] Czy zmiana firmware dysku czyści go czy odbywa się to "bezinwazyjnie"? Jeśli wszystko pójdzie jak należy, to dane nie zostaną ruszone. Ale lepiej dmuchać na zimne. Pytam, bo SeaTools wykrył update firmware dysku ST3500320AS i nie wiem czy to koniecznie żeby zrobić. Tak, w przypadku dysków z tej serii jest to konieczne. I należy to zrobić możliwie jak najszybciej. Każdy cykl wyłączania i włączania dysku niesie ze sobą ryzyko, że dysk stanie się niedostępny, o ile nie uaktualnisz firmware. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
snoopher Napisano Styczeń 12, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 12, 2011 I tak, jeśli chodzi o update firmware no to nie ma problemu. Czytałem, że Seagate dał d... i wypuszczali dodatkowy FW w celu usunięcia jakiś usterek. No i zapewne potem trzeba wykonać zerowanie (MHDD), czy nie koniecznie (pytam, bo i tak zabezpieczę dane)? Już nim kiedyś naprawiałem jakiś dysk 40GB w celu "usunięcia" bad sectorów. Zaś jeżeli chodzi o ten drugi to za bardzo nie wiem czy mam jakieś podstawy co do reklamacji tego dysku. Mogą go podłączyć, sprawdzić - działa - OK, odsyłamy... Tym bardziej, że nie ma bad sectorów. Nie łatwo będzie 1TB dysk backupnąć Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sevard Napisano Styczeń 12, 2011 Zgłoś Share Napisano Styczeń 12, 2011 No i zapewne potem trzeba wykonać zerowanie (MHDD), czy nie koniecznie (pytam, bo i tak zabezpieczę dane)? Nie, zerowanie w tym przypadku jest całkowicie zbędne. Tu nie chodzi o bady, tylko o obsługę głowic. Zaś jeżeli chodzi o ten drugi to za bardzo nie wiem czy mam jakieś podstawy co do reklamacji tego dysku. Mogą go podłączyć, sprawdzić - działa - OK, odsyłamy... Tym bardziej, że nie ma bad sectorów. Bad sectory są, tylko, że są już realokowane, więc nie stanowią problemu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
snoopher Napisano Styczeń 12, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 12, 2011 OK, czyli za jakiś czas mogę się spodziewać jakiś spadków wydajności i/lub psucia się dysku? Reasumując: tamten 500GB - update FW 1TB - backup + wysłanie do producenta dysku Tylko za bardzo nie wiem jak mam sprecyzować jakieś info dlaczego odsyłam itd. Mam dać info, że zauważyłem za dużo realokowanych sektorów i z tego powodu chciałbym żeby mi wymienili/naprawili? No i kwestia tego jak mógłbym wyczyścić ten dysk aby nikt niepowołany nie dostał się do moich danych, które bym chciał zachować dla siebie? Raczej format "X:" nie zdziała sprawy... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sevard Napisano Styczeń 12, 2011 Zgłoś Share Napisano Styczeń 12, 2011 Tylko za bardzo nie wiem jak mam sprecyzować jakieś info dlaczego odsyłam itd. Mam dać info, że zauważyłem za dużo realokowanych sektorów i z tego powodu chciałbym żeby mi wymienili/naprawili? Skontaktuj się najpierw mailowo, lub telefonicznie z pomocą techniczną Seagate i spytaj się, czy to jest dla nich podstawa do gwarancji. Jeśli będziesz wysyłał maila, to wyślij jako załącznik raport z Crystal Disk Info. Jest jeszcze możliwe, że jest to jakiś błąd programów przy odczytywaniu S.M.A.R.T., który spowodowany jest nieco inną implementacją S.M.A.R.T. w tym konkretnym dysku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
snoopher Napisano Styczeń 17, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 17, 2011 No więc, skontaktowałem się z Seagate'em, załączyłem screeny itd w odpowiedzi dostałem info żeby przeskanować dysk (ten 1TB) SeaTools - Short i Long skanem i jeżeli nic nie wykryje, a testy przejdą pomyślnie (PASS) to na razie nic nie robić. W innym przypadku gdyby któryś z testów wyszedł z jakimś błędem to im odesłać. Na szczęście nic nie wykryło także myślę, że temat/problem rozwiązany. Co do tego 500GB ze starym firmware, zrobiłem update FW i dalej podświetla HDTune na żółto 2 linijki: Spin Retry Count i End-to-End Error. Testy porobione SeaTools'em, ale bez błędu więc sądzę, że też można go na razie zostawić w spokoju. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sevard Napisano Styczeń 17, 2011 Zgłoś Share Napisano Styczeń 17, 2011 To jest normalne. Te wartości w HD Tune są zaznaczone na żółto nawet, jeśli są w porządku. Update firmware'u powinien trwale rozwiązać ten problem z dyskiem. Ten najnowszy dysk miej przez jakiś czas na oku, tak w razie czego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
snoopher Napisano Luty 15, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Luty 15, 2011 Od założenia tematu realokowane sektory na dysku 1TB skoczyły mi do 271, wiadoma jest maksymalna wartość tego błędu czy jak się walnie to się wtedy dowiem? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sevard Napisano Luty 15, 2011 Zgłoś Share Napisano Luty 15, 2011 Nie, taka wartość nie jest znana. Jest tajemnicą producenta. Skoro realokowanych sektorów przybywa, to nie jest to dobry znak. Spróbuj raz jeszcze użyć narzędzia diagnostycznego producenta. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
snoopher Napisano Grudzień 22, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Grudzień 22, 2011 Witam po dłuższym czasie, opisując szybko moją sytuację od ostatniego posta to dysk ten ST31000528AS "dobił" niecałe 500 realokowanych sektorów i niestety szlag go zaczął trafiać, sypał błędami i miał freezy. Odesłałem go do Seagate'a i w sumie po 9 dniach dostałem ten sam model na wymianę. Moim pierwszym wrażeniem było to, że pracuje dość głośno, ale tłumaczę to sobie tak, że poprzedni też buczał drugie wrażenie spowodowało moje dalsze przygody z tym dyskiem, otóż przy rozpakowywaniu na niego kilku plików strasznie długo to trwało i miał lekkie zcinki, mało tego po włączeniu HDTune ku mojemu zdziwieniu okazało się, że mam 116 realokowanych sektorów. W tym momencie od razu wyłączyłem rozpakowywanie i przeprowadziłem mały test. Zaznaczyłem około 50GB różnych danych i chciałem je skopiować na ten dysk i tak, gdzie średni przesył był 30MB/s czasami z 50MB/s tak pokazało się ~6MB/s, zostawiłem go tak do kopiowania razem z włączonym HDTune (aby logi się zapisywały) i poszedłem do pracy Po powrocie miałem BSOD'a "9c" oczywiście restart i od razu sprawdzam HDTune, zdziwiłem się mocno ponieważ tych sektorów zrobiło się... TYLE ... i tak zmierzając do mojego pytania, ale to za chwilę... pomyślałem, może coś jest nie tak z jego montażem, (buczy i gdzieś mi przemknęło przez oczy coś o polach elektromagnetycznych) dość mocno się zdziwiłem jak po położeniu go w obudowie na gąbce zrobił się "normalny". Normalnie się na niego kopiuje i czyta, buczeć nie buczy bo ma wyciszenie. Teraz tylko denerwuje mnie ta ilość realok. sektorów. Czy to rzeczywiście mogło mieć wpływ? Do Seagate'a oczywiście napisałem, dostałem odpowiedź o Seatools'ie, odpisałem, że wszystkie testy przeszedł tylko ilość sektorów wzrasta, a prędkość dysku zostawia wiele do życzenia, to dostałem odpowiedź, że dysk jest ok, bo przeszedł test Seatools Trochę tego naskrobałem, ale mam nadzieję że ktoś kto wie OCB się wypowie Pzdr Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yojc Napisano Grudzień 22, 2011 Zgłoś Share Napisano Grudzień 22, 2011 Hmmm... a sprawdzałeś na innym kablu oraz porcie SATA? Być może z nimi jest coś nie tak. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
helmud7543 Napisano Grudzień 22, 2011 Zgłoś Share Napisano Grudzień 22, 2011 Daj SMART. Prawdopodobnie zostałeś nabity w butelkę (pocieszaniem niech będzie że nie Ty jeden...). Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
snoopher Napisano Grudzień 23, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Grudzień 23, 2011 Hmmm... a sprawdzałeś na innym kablu oraz porcie SATA? Być może z nimi jest coś nie tak. Jeszcze nie sprawdzałem, ale nie mam więcej kabli, a też niechciałbym uszkodzić (zakładając, że to to) innych dysków. Daj SMART. Prawdopodobnie zostałeś nabity w butelkę (pocieszaniem niech będzie że nie Ty jeden...). Z kąd podać ten SMART? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
helmud7543 Napisano Grudzień 23, 2011 Zgłoś Share Napisano Grudzień 23, 2011 Screen z CrystalDiskInfo albo z zakładki Health w HD Tune. Masz w podwieszonych tematach obszerny artykuł napisany przez Sevarda. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
snoopher Napisano Grudzień 23, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Grudzień 23, 2011 Screen z CrystalDiskInfo albo z zakładki Health w HD Tune. Masz w podwieszonych tematach obszerny artykuł napisany przez Sevarda. No to jest podałem tutaj: (...) Po powrocie miałem BSOD'a "9c" oczywiście restart i od razu sprawdzam HDTune, zdziwiłem się mocno ponieważ tych sektorów zrobiło się... TYLE (...) Z tym, że już nieaktualne i przedstawia się to teraz tak: Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
helmud7543 Napisano Grudzień 23, 2011 Zgłoś Share Napisano Grudzień 23, 2011 Zaraz, chodzi mi o aktualny (sprawdzony teraz) SMART z dysku, z którym masz problem (który Ci podesłali). To ten czy nie? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
snoopher Napisano Grudzień 23, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Grudzień 23, 2011 Tak to screen z wczoraj: I z dzisiaj z przed kilku minut: PS: To jest już wymieniony dysk ( zwróć uwagę na punkt (09) ) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
helmud7543 Napisano Grudzień 23, 2011 Zgłoś Share Napisano Grudzień 23, 2011 Dysk nadaje się tylko do wymiany. Albo ma uszkodzoną powierzchnię, albo skopane firmware. Tak czy tak - jego używanie to proszenie się o utratę danych. Zadzwoń do dziadów i zapytaj, czy wezmą odpowiedzialność za utratę bezcennych danych z tego dysku oraz sfinansują odzyskiwanie w specjalistycznym laboratorium, gdyby całkiem wysiadł. Rozmowę możesz nagrać - jeśli mieli dać Ci sprawny dysk to masz ewidentnie do czynienia z oszustwem (w najlepszym wypadku z brakiem kompetencji - to mogę jeszcze zrozumieć - ale jeśli byli świadomi co wciskają i czym to grozi - no cóż....). Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...