Skocz do zawartości

Wiedźmin/Witcher (seria)


Cardinal

Polecane posty

Naprawde zakladasz ze bedzie az tak zle?
Nie, celowo przerysowałem, żeby pokazać o co mi chodzi.

Myślę, że prawdziwym wymiar będzie taki, jeśli możemy trzymać się paraleli samochodowej: wsiadasz, a tu kierownica z lewej strony, p.edały (nosz lol - autokorekta mi to poprawiła... chwała politycznej poprawności) przestawione, wycieraczki włącza się za pomocą drążka skrzyni biegów, a fotele są z ceraty. Niby można się przyzwyczaić, ale nie tego spodziewałeś się po nowym Rollsie, neh?

Ja bardzo chcę wierzyć, że nowy Fall będzie wspaniałą grą i jednocześnie kontynuatorem wszystkiego, co w poprzednikach najlepsze - niestety, im więcej wiem, tym bardziej zmniejsza się moja naiwność i nadzieja. Ignorancja naprawdę jest błogosławieństwem, ale tym razem nie została mi dana.

Ja też uważam, że Wiedźmin jest o wiele lepszy od ME
A grałeś chociaż w ME? Czy to tylko zdolności profetyczne?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Untrue. Od dawna wiadomo bardzo dużo, bo panom z Bethesdy się mordki nie zamykają. Polecam przestudiowanie topiku od tej strony do chwili aż się zrobiła zadyma.

lil' edit: uch, i w ten sposób zeszliśmy na oftopa. Odpowiedz co o tym sądzisz i na tym skończymy ten wątek.

Wiesz co, studiuje sobie przy sniadanku caly development diary z

oficjalnej strony sporo tego i jak skoncze to w temacie o Falloucie wydale z siebie jakies obszerniejsze wnioski :twisted:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

klik Co na to powiecie? 600 tys. sztuk- niby nieźle, ale do planowanego miliona sporo jednak brakuje. A tak poza tym, w Polsce sprzedano ok. 100 tys. tak więc na pozostałe rynki, te 500 tys. nie szokuje, ale imo to bardzo dobry wynik. Mam nadzieję, że uda się osiągnąć milion i że niebawem dostaniemy addona. :) a są na to spore szanse:
na późną wiosnę szykujemy również sporą niespodziankę, o której poinformujemy na naszej konferencji prasowej już niedługo, bo 18 lutego!
. Mam nadzieję, że ma dzień przed premierą nowego CDA, doweimy się o planowanym dodatku. Oby! Czego sobie i Wam życzę.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Założę się, że gdyby to ME wygrało, to wtedy borxx by s*ał z radości i powiedział, że teraz mamy dowód wielkości konsol. :lol:

W tym momencie to Ty, za przeproszeniem, srasz niczym niemowlak, podając ten argument jako "przewagę i dowód wielkości PC nad konsole"... Śmiejesz się z samego siebie, co jest szczytem ironii i sarkazmu, podziwiam i zazdroszczę tak bezkrytycznego podejścia, a podobno jesteś "zakompleksiony"... ;]

Pomijając już wypowiedź Cardinala. To, zresztą pisałem o tym już wcześniej, jak mówi pewne przysłowie, na bezrybiu i rak ryba, nic ciekawego na rynku PC w 2007 roku, w kategorii RPG, nie pojawiło, więc szczytem idiotyzmu byłoby oddanie tego miejsca czemuś innemu niż Wiedźmin...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijając już wypowiedź Cardinala. To, zresztą pisałem o tym już wcześniej, jak mówi pewne przysłowie, na bezrybiu i rak ryba, nic ciekawego na rynku PC w 2007 roku, w kategorii RPG, nie pojawiło, więc szczytem idiotyzmu byłoby oddanie tego miejsca czemuś innemu niż Wiedźmin...
Czy ja wiem? Pomijając dodatki do TES i NWN, mieliśmy porządnego Jade. Poza tym, konkursów na H&S roku się chyba nie organizuje, więc naturalną koleją rzeczy są podpinane do plebiscytów na RPGa roku. Choć niestety muszę to przyznać- faktycznie za wielkiej konkurencji Wiedźmak nie miał. Jednak bd się czym na pudełku do dodatku, czy drugiej części pochwalić :) A poza tym sprzedaż 600 tys. sztuk to również nie w kij dmuchał.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja wiem? Pomijając dodatki do TES i NWN, mieliśmy porządnego Jade. Poza tym, konkursów na H&S roku się chyba nie organizuje, więc naturalną koleją rzeczy są podpinane do plebiscytów na RPGa roku.

Moim zdaniem, patrząc na tendencję rynku, to zwykle nie nagradza się starych tytułów [patrz Jade] i dodatków. Dochodzi do tego niewątpliwy fakt, iż "Wiedźmin" nie jest grą złą, więc zestawienie dodatek [wielokrotnie nagradzanej podstawki, ale prezentujący wtórność, niezależnie od jakości produktu] i zupełnie nowy, pełny tytuł [czyli "Wiedźmin"], to sytuacja raczej działa na korzyść "pełniaka".

Choć niestety muszę to przyznać- faktycznie za wielkiej konkurencji Wiedźmak nie miał. Jednak bd się czym na pudełku do dodatku, czy drugiej części pochwalić :) A poza tym sprzedaż 600 tys. sztuk to również nie w kij dmuchał.

Oby dobili do planowanego miliona...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak twórcy chwalą się wynikiem sprzedaży, niebawem pojawi się edytor, a zaplanowana na 18. konferencja oraz słowa A.Kicińskiego nastrajają mnie optymistycznie na dodatek. Postanowiłem więc jeszcze raz zainstalować podstawkę i pograć w wersję z patchem 1.2

Faktycznie, czas zapisywania uległ dużemu skróceniu, ale nie zauważyłem by gra szybciej się wczytywała. No, ale dopiero zaczynam, może dalej bd lepiej.

Ech, czas przejść Wiedźmaka nie olewając większości pobocznych questów :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja powiem wam tak:

Mam 35 lat i dosyć długo siedzę już w komputerkach, za równo pod względem grania jak i użytkowania ich nieco inaczej ;) i żadnymi końmi byście mnie nie zaciągnęli do RPGa. Ale "Wiedźminowi" się to udało.

Przekonało mnie do tego zaangażowanie ludzi, wkład jaki od siebie w to dali. Poczytałem sobie trochę o zapleczu całej tej machiny, jaką jest stworzenie takiej gry, o jej złożoności, zaletach i wadach, o tym jak się ludzie denerwowali, jak się cieszyli... słowem, ile to wszystko trwało i jaki efekt w końcu przyniosło. Również dlatego, że to chyba pierwsza - tak wielka i czasochłonna produkcja w Polsce. I niewątpliwie kosztowna.

Wiedźmin... jaką grą jest - każdy to sam sobie ocenia i dyskusje na ten temat sprowadzają się do założenia:

Czy kot skoczy z dachu bloku, to zrobi sobie krzywdę czy nie, zakładając, że na wysokości między 3 a 7 piętrem ma najmniejsze szanse na powodzenie.
Jałowość takich dysput mnie trochę osłabia.

Komentarze o grach zwykle powinny skupiać się na grach samych w sobie, a nie na tym, czy się komuś bardziej czy mniej podobają. Od "podobania się czy nie" są rankingi i powinno się to jakoś separować.

Wniosek - gra jest świetna. Bez dwóch zdań.

Ma kilka niedociągnięć, ale jeśli komuś marzy się gra idealna, proponuję zagrać w Tetrisa. Tam trudno o błąd.

Złożoność zagadnienia zawsze wiąże się i wiązać się będzie z błędami. Tego jeszcze nikomu się nie udało przeskoczyć... ten, kto wymyślił robotę, pewnie z początku się cieszył jak cholera, tylko potem dopiero się zaczął zastanawiać, co z tego dalej wynikło :evil:

Billu G. ma za sobą całą armię specjalistów, a i tak wypuścił masę poprawek do swoich tworów.

Nic nie jest doskonałe. I nie będzie. Trzeba się z tym pogodzić.

A porównywanie samochodu z wozem zaprzęgowym, tylko dlatego, że oba mają cztery koła, to pętla bez wyjścia.

borxx, Cardinal, ©Onan... nie dogadacie się.

:?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż się poczułem wywołany do tablicy.

Przekonało mnie do tego zaangażowanie ludzi, wkład jaki od siebie w to dali. Poczytałem sobie trochę o zapleczu całej tej machiny [...]
Znaczy, że dział marketingu odwalił kawałek świetnej roboty. Ale powiedz szczerze, cóż też się stało, że akurat O TEJ grze zechciałeś poczytać? Lokalny patriotyzm? Łatwość dostępu do tychże informacji?
Jałowość takich dysput mnie trochę osłabia.
A znowu mnie jałowość takich stwierdzeń. Ktokolwiek myśli, że przez internet da się *kogokolwiek* do *czegokolwiek* przekonać jest a) naiwny B) zbyt pewny siebie c) niedoświadczony. Siedzę w światku actionforumowym już nieco czasu i ilość dyskusji, w których jedna strona przyznała drugiej rację mogę policzyć na palcach jednej ręki. Dyskusje są prowadzone dla czystej przyjemności prowadzenia.
Komentarze o grach zwykle powinny skupiać się na grach samych w sobie, a nie na tym, czy się komuś bardziej czy mniej podobają. Od "podobania się czy nie" są rankingi i powinno się to jakoś separować.

Wniosek - gra jest świetna.

(kolorki moje). Powalająca logika. Z przesłanek wynika wniosek - bez dwóch zdań 8)
Komentarze o grach zwykle powinny skupiać się na grach samych w sobie
Tylko co by z tego wynikało?

- 'W grze Wiedźmin można walczyć trzema stylami.'

- 'Zgadza się, silnym, szybkim i grupowym.'

- 'Prawda.'

- 'Cieszę się, że doszliśmy do porozumienia.'

Ekstra, nie? Tyle, że chyba tak naprawdę nie o to chodzi.

borxx, Cardinal, ©Onan... nie dogadacie się.
No ja myślę. To by było nudne.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż... Ukończyłem Wiedźmina i uważam, że jest to jedna z najlepszych gierek w jakie zdarzyło mi się zagrać. Ale muszę parę słów powiedzieć o poziomie trudności(grałem na średnim) - w V akcie i epilogu gra jest banalnie prosta, nie wyciągając w ogóle miecza i używając jedynie znaku igni(który w czasie gry rozwinąłem najbardziej z pośród wszystkich znaków) potrafiłem pokonać większość wrogów. Zakończenie całkiem przyjemne ale trochę zbyt schematyczne jak dla mnie i w ogóle nie pasuje do twórczości Sapka(ale najwidoczniej jakiś pretekst do kontynuacji autorzy mieć musieli).

Dyskusje są prowadzone dla czystej przyjemności prowadzenia.

I dla satysfakcji gdy drugiej stronie kończą się argumenty 8) .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i stało się. Konferencja CDP dobiegła końca i szczerze powiedziawszy, mam mieszane uczucia. Swoją opinią dotyczącą przejęcia Metropolis podzieliłem się w odpowiedznim wątku tutaj zajmę się sprawą Wiedźmina.

Jak wspomniałem mam mieszane uczucia. Głównie dlatego, że bardzo liczyłem na to, że CDP zapowie dodatek do gry. Tak się jednak nie stało, wypuszczą Edycję Specjalną. Ja tam jej nie kupię, bo po co? Jako posiadacz gry nie widzę potrzeby, ponieważ na szczęści dodatki bd można pobrać ze strony CDP (niech żyją ultraszybkie serwery gram.pl ). Szczególnie interesuje mnie ten pierwszy, dziejący się przed tym co znamy z gry. Choć nie powiem, gra Jaskrem również powinna być przyjemna. W końcu to barwna postać z książek, w grze imo nieco słabiej zarysowana.

Natomiast wyniki sprzedaży nastrajają mnie trochę pesymistycznie. 200 tys. poszło w Rosji?? :shock: Dodając do tego 140 tys. w Polsce i niepodaną liczbę w innych krajach naszego regionu, gdzie proza ASa jest znana, wychodzi, że z 600 tys. całości w krajach zachodnich sprzedało się góra 200 tys. pudełek. Chyba niestety troszkę słabo. A szkoda. :/

Cóż, teraz czekam na info, kiedy to wszystko będzie do zassania :twisted:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczególnie interesuje mnie ten pierwszy, dziejący się przed tym co znamy z gry.

Faktycznie. Ostatnio nawet zacząłem się zastanawiać, czy kiedyś wytłumaczą co Geralt robi w swym milutkim świecie.

Choć nie powiem, gra Jaskrem również powinna być przyjemna.

Wiadomo trzy style walki lutnią, dodatkowo możliwość takiego przegadania wroga, że ten da sobie spokój i mini questy w zamtuzach. Na pewno będzie ciekawie. ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczysz zartowac? :shock: Blisko milion sprzedanych kopii gry pecetowej do tego polskiej! To jest rewelacyjny wynik! ( Jesli oczywiscie cyferki sie zgadzaja i dotycza gier sprzedanych a nie dostarczonych do sklepow)
Dziwna ta Twoja matematyka. Różnica między milionem, a 600 tys. jest jakby nie patrzeć, naprawdę duża. 400 tys. kopii gry to nie w kij dmuchał. Nie neguję tego, że 600 tys. sprzedanych Wiedźminów to świetny wynik. Jednak do krajów Europy Zachodniej oraz Ameryki Południowej poszło malutko, bo ok. 200 tys. Nie zapominajmy, że to są największe rynki gier.
Wiadomo trzy style walki lutnią, dodatkowo możliwość takiego przegadania wroga, że ten da sobie spokój i mini questy w zamtuzach. Na pewno będzie ciekawie. Wink
3 style walki, ale nie lutnią. Jeden słowem, drugi nogami (ucieczka), a trzeci pomocą Geralta :wink:
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takie pytanko dla wiedźmaniaków: W grze na początku jest mowa o tym, że w wyniku mutacji Gerald jest bezpłodny, w filmie(dobra wiem, że żal.pl, ale pytam, bo ciekawy jestem) jest nawiązanie, że ma córkę??? Jak jest w powieści Sapowskiego??? Na razie nie mam czasu na zgłębienie tych tajników, a sprawa mnie gryzie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filmu nie oglądałem, ale czytałem Sagę, więc chyba wiem o kogo Ci chodzi. Córka ma na imię Ciri, tak? Jeżeli tak, jest to tzw. dziecko niespodzianka, którą Geralt dostał w wyniku umowy. Jest to wnuczka Lwicy z Cintry. Geralt się do niej (Criri) bardzo przywiązał, była z nim w warowni, była w klasztorze Melitele, była z Yen.

Krótko mówiąc, coś jakby przybrana córka Geralta, on jej nie spłodził.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam jej nie kupię, bo po co? Jako posiadacz gry...

Jako posiadacz gry nie będziesz jej musiał kupować lecz będziesz mógł ściągnąć za darmo z netu.

Ewentualnie kupić specjalne pudełkowe wydanie zawierające, wszystko to co zawierać będzie Edycja Specjalna, a nie zawierała wersja premierowa :D Dla fanów (i osób nie posiadających dostępu do internetu/osób ze słabym łączem) IMHO ciekawsza propozycja :] Jeżeli takie coś kosztować będzie tak do 20zł to raczej dam sobie spokój z pobieraniem tych gigabajtów i zaopatrzę się w te dodatki w bardziej tradycyjny sposób ;]

Na oficjalnym forum wiedźmińskim (chyba) Dziadu powiedział, że rozważają taką opcję ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako posiadacz gry nie będziesz jej musiał kupować lecz będziesz mógł ściągnąć za darmo z netu.
O czym sam napisałem, dokładnie po zacytowanym przez Ciebie fragmencie :wink:
Jeżeli takie coś kosztować będzie tak do 20zł to raczej dam sobie spokój z pobieraniem tych gigabajtów i zaopatrzę się w te dodatki w bardziej tradycyjny sposób ;]
Jeżeli takie coś pojawiło by się na sklepowych pólkach w cenie do 20-30 zł również ja bym się skusił. I nawet nie dlatego, że nie musiałbym zasysać dodatków z netu- po prostu milej mieć to na tłoczonej płytce, w opakowaniu. A w razie chęci zagrania za lat kilka(naście?) nie musiałbym szukać tych dodatków po sieci.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewentualnie kupić specjalne pudełkowe wydanie zawierające, wszystko to co zawierać będzie Edycja Specjalna, a nie zawierała wersja premierowa :D

O! Oo! A nawet "ooo"! Genialny i wyśmienity pomysł na wyciągnięcie kasy od ludzi, którzy nie mają neta, bądź nie chce im się ściągać tych dodatków. Jeśli pliki będą warzyć dużo, z chęcią bym się w takie cudo zaopatrzył. Co ja gadam! Dla samego pudełka kupię! ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filmu nie oglądałem, ale czytałem Sagę, więc chyba wiem o kogo Ci chodzi. Córka ma na imię Ciri, tak? Jeżeli tak, jest to tzw. dziecko niespodzianka, którą Geralt dostał w wyniku umowy. Jest to wnuczka Lwicy z Cintry. Geralt się do niej (Criri) bardzo przywiązał, była z nim w warowni, była w klasztorze Melitele, była z Yen.

Krótko mówiąc, coś jakby przybrana córka Geralta, on jej nie spłodził.

Ta chyba o nią mi chodziło. Trochę mnie dziwiło, że bezpłodny, a ma córkę, ale jak widać nie jego xD . Ciekawy jestem, co napisałby Sapkowski opisując życie Geralta w wieku np.60 lat :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękna gra oczywiście jeszcze jej nie przeszedłem, ale same wrażenie, jakie zrobiła na mnie jest imponujące oczywiście mam wersje demo, ale już po tym zakupie sobie pełno wersje oczywiście oryginalną także i recenzja Cormaca mnie do tego zachęciła.

No i fakt, że Wiedzmin poszedł na moim kompie na normalnych detalach chodzi po prostu świetnie i nic się nie tnie jest ok.

A mój komp ma następujące konfiguracje procek Intel Celeron 2.20GHz RAM 1280 karta graficzna Asus Geforce 7600GS Vertax Shader 3.0 i Pixel Shadery 3.0 Wiedzmin chodzi mi na rozdzielczości 1024x768 detale jak już wspomniałem średnie to jest najważniejsze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy to jest odpowiednie miejsce na takie pytanie ale jak ulepszacie swoja postać ? Ja teraz przechodze gre ze wszystkim zadaniami pobocznymi staram sie poprostu zrobic jak najwiekszy poziom i poki co mam chyba 20 poziom a jestem w akcie III :( nie wiem czy to dobrze czy zle ale psotac ulepszam ciągle równolegle ze np jak mialem 3 brazowe talenty to albo ulepszalem wytrzymalosc i siłe a ostatni na znak albo to samo ze stylami walk.. :) czy to dobra strategia:PP i nie wiem czy dobrze robie bo wogole nie ulepszam znakow Yrden(?) i Axii.. moim zdaniem Aard Igni i Quen są najbardziej potrzebne... co o tym myslicie:P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rób taką postać jaka Ci się podoba - ja walczyłem głównie mieczami, a znaki stosowałem jak mi się o nich przypomniało :lol: Postać więc rozwijałem głównie pod miecze - siła i style walki, a znaki miałem tylko na brązowym levelu bo nie miałem juz co z tymi brązowymi talentami robić. Geralt pod koniec gry wymiatał, zwłaszcza jak jeszcze odpowiednich mikstur łyknął :)

PS. Grałem na tym średnim stopniu trudności

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...