Wiedźmin/Witcher (seria)

[Alberich]

Nie przesadzajmy. Sam gry nie widziałem, ale w recenzjach było wymienionych parę bugów, które na pewno nie wynikały z widzimisię autora. Martwią mnie m.in. crashe, powtarzalność kwestii NPC, zdarzające się kłopoty z lip sync, czy możliwość restartowania dialogów aż do uzyskania pożądanego rezultatu. Ktoś tam narzekał także na nieintuicyjność interfejsu w przypadku tworzenia mikstur czy głupotę komputerowego gracza w partyjkach kart (czy może kości?).

Ogólnie rzecz biorąc już wiem, że kupię, ale z otwarciem szampana jeszcze poczekamy. Czekam na reckę PC Gamera.

Co do wymienianych bugów:

- crasha nie zaliczyłem (gram od 6 dni w każdej wolnej chwili, no pomijając problemy z czytaniem płytki przez mój napęd);

- powtarzalność kwestii NPC, po pierwsze dotyczy jedynie postaci tzw. tła, a po drugie pokaż mi grę w której kwestie nie powtarzają się;

- lip sync, to faktycznie problem, ale nie demonizujmy. Można to nie tylko przeżyć, ale nawet nie zauważać;

- restartowania dialogów: przyznam, że nie wiem, nie próbowałem;

- nieintuicyjność tworzenia eliksirów? Że co? Powiem tak - prościej się nie da, zarzut wysnuty z palca;

- głupota w pokerze: to zależy - są różni gracze, na początku grasz z nowicjuszami, potem poziom trudności rośnie.

Osobiście nie czytałbym zagranicznych recenzji. Głąby nie potrafią docenić ambitnej gry "znikąd"

[borxx]

Osobiście nie czytałbym zagranicznych recenzji. Głąby nie potrafią docenić ambitnej gry "znikąd"

No jak na razie Wiedzmina doceniaja. 8+ to bardzo dobra ocena. Bez przesady.

- nieintuicyjność tworzenia eliksirów? Że co? Powiem tak - prościej się nie da, zarzut wysnuty z palca

Tworzenie eliksirow i zielarstwo sa zrobione beznadziejnie. Za duzo pierniczenia sie ze skladnikami, klikania po zupelnie nieintuicyjnym inventory itp. Wszystko to moznabylo uproscic i bardziej z autmatyzowac a tak tylko sztucznie wydluza czas gry.

[Draagnipur]

Uważam, że nie można nie mieć gry, która dostała 8 lub wiecej, a zwłaszcza RPGa.

Dla mnie Wiedźmin nalezy do tych gier, które liczne bugi rekompensuje grywalnością i klimatem. Pamięta ktoś Severance? To była zajechana gierka, w którą grałem non-stop 12 godzin, bez jedzenia i picia, i myszkę nawet zajechałem. A ładowanie poziomów to dopiero udręka była - facet na screenie dobrze to oddawał (z 5 min czekania jak nic).

Po tych kilku dniach z W mogę powidzieć, że to będzie najlepsza polska gra przez długo długo. CDPR to taki polski Bioware. Na świecie pewnie będzie za Gotickiem, Oblivionem i NWN, ale pewno tuż za podium.

Niektórzy narzekają na minigierki i robienie eliksirów. Jak to mówia, nie ważne co się pije, ale z kim się pije. Dla mnie najwazniejsze jest to, że jak realu mam mozliwość iść się napić, iść pograć lub na dz....wczyny.

Tworzenie eliksirów to najbanalniejsza rzecz jaka może byc, a więc w czym problem? Wystarczy, że masz przepis i tyle. Bardzo fajny aspekt gry swoją drogą.

Jedyny duży minus, to brak kupy zbroi i narzędzi mordu, ale akurat tu jest to w pełni uzasadnione, bo Wiedźmak w płytówce, to byłaby profanacja.

[MadeinHell]

- nieintuicyjność tworzenia eliksirów? Że co? Powiem tak - prościej się nie da, zarzut wysnuty z palca

Tworzenie eliksirow i zielarstwo sa zrobione beznadziejnie. Za duzo pierniczenia sie ze skladnikami, klikania po zupelnie nieintuicyjnym inventory itp. Wszystko to moznabylo uproscic i bardziej z autmatyzowac a tak tylko sztucznie wydluza czas gry.

Moim skromnym zdaniem bredzisz (wybacz ostre słowo ale jednak...) chcesz to jeszcze bardziej zautomatyzować? Spoko! Nikt od ciebie eksperymentowania ze składnikami nie wymaga, możesz po postu kupić wódkę, zebrać składniki (które wcale takie skomplikowane nie są i wypadają praktycznie ze wszystkiego) kliknąć na nazwę eliksiru jaki jest ci w danej chwili potrzebny i voila! Nie wiem jakiej jeszcze automatyzacji wymagasz... no tak "naczelny konsolowiec" hiehie

Bądźmy szczerzy, owszem system eliksirów mógł by być lepszy, chodzi mi tu głównie o ilość eliksirów (eksperymentowanie jest troszkę nużące kiedy co chwila wychodzą "nieudane" eliksiry) ale jeżeli był by jeszcze prostszy to pojawiły by się zarzuty typu "eliksiry dla idiotów".

Nie rozumiem też argumentu o tym jakoby "ekwipunek" (nie nazwę go inventory a co!) był nieintuicyjny. masz 4 sakwy w których mieści się tyle a tyle rzeczy, czytelne? Czytelne!

[Cardinal]

Co do wymienianych bugów:

- crasha nie zaliczyłem (gram od 6 dni w każdej wolnej chwili' date=' no pomijając problemy z czytaniem płytki przez mój napęd);

>>> Popełniasz błąd indukcji. "Nigdy nie widziałem hipopotama - oznacza to, że takie stworzenia nie istnieją!"

- powtarzalność kwestii NPC, po pierwsze dotyczy jedynie postaci tzw. tła, a po drugie pokaż mi grę w której kwestie nie powtarzają się;

>>> Właśnie o postaci tła mi chodzi. Gram teraz w BG2 i tutaj każda postać ma przynajmniej 4-5 różnych odzywek. A Baldurek Cwaj wyszedł wszak 7 lat temu. Anyway, krok w tył.

- lip sync, to faktycznie problem, ale nie demonizujmy. Można to nie tylko przeżyć, ale nawet nie zauważać;

>>>'Nie widzę problemu' - jak to powiedział ślepy kulawemu.

- restartowania dialogów: przyznam, że nie wiem, nie próbowałem;

>>> Chodzi o to, że podczas gadania z potencjalnym quest-giverem czy VINPC można go wkurzyć. I wtedy nie daje questa/nie popycha go do przodu. Problem w tym, że wystarczy przejść się na inny obszar, by koleś nie tylko zapomniał, że się wnerwił, ale także, że w ogóle z Geraltem rozmawiał! Aj waj.

- nieintuicyjność tworzenia eliksirów? Że co? Powiem tak - prościej się nie da, zarzut wysnuty z palca;

>>> Tu już odpowiedział borxx. Jeśli chodzi o inventory, to wydaje mi się, że brakuje przycisku układającego wszystko w sakwie(jak to było chociażby w Dungeon Siege 2)

- głupota w pokerze: to zależy - są różni gracze, na początku grasz z nowicjuszami, potem poziom trudności rośnie.

Mhm. No cóż, rozumiem, że na początku kolesie siadają do pokera właściwie nie znając jego zasad. No ok, ok...

Osobiście nie czytałbym zagranicznych recenzji. Głąby nie potrafią docenić ambitnej gry "znikąd"

Bo mają do gry chłodny stosunek, a nie idą na fali lokalnego patriotyzmu i hurrauwielbienia dla prozy Sapkowskiego? Hmm, jak mawiają, ignorancja jest błogosławieństwem.[/quote']

Jedyny duży minus' date=' to brak kupy zbroi i narzędzi mordu[/quote']A tam. W Plejnskejpie Bezimienny nie znajdował ani jednej zbroi i nikt nie narzekał.

Bo w zachodnich recenzjach widac troche marudzenia w stylu "eh' date=' jakas nieznana firma, co oni dobrego mogli zrobic?".[/quote']Where? Proszę o cytaty wraz z linkami. I niech nie będą to 'reader's reviews', muszę dodać.

[[Ekspert] Mormegil]

Jak na razie wychodzi na to, ze mamy hit. Bo w zachodnich recenzjach widac troche marudzenia w stylu "eh, jakas nieznana firma, co oni dobrego mogli zrobic?". Tylko wychodzi na to, ze nie maja sie do czego przyczepic (procz dlugiego ladowania ) wiec szukaja na sile. Dlatego dobrze, ze do gry dolaczono opowiadanie, ktore swietnie dopelnia produkt i rozjasnia scisniete zachodnie umysly

Gralem, w to co nieco, nie za duzo, ale swoje widzialem.

:arrow: Oprawa audio wizualna gry jest perfekcyjna (chociaz Geralt czasem dziwnie mowi, ale to juz moje widzimisie sa).

:arrow: Fabula wydaje sie byc ciekawa. Widzialem sam poczatek, wiec nie wiem jak to sie dalej rozwija. Niemniej co zdazylem zauwazyc, nie ma zadnego wprowadzenia dla takich co Sapkowskiego nie czytali.

:arrow: Fizyka. Kuleja. Widzialem Geralta zachowujacego sie jakby walczyl mieczem, choc ten znajdowal sie na plecach w pochwie. Widzialem rowniez strzale wbijajaca sie w "powietrze" w jakas niewidzialna sciane.

:arrow: "Unikalny" system walki. Wielkie zapowiedzi, a wyszedl hack'n'slash. Od diablo rozni sie tylko tym, ze zamiast wcisniety klawisz trzeba klikac. W praktyce walka sprowadza sie do wyboru stylu, a potem mechanicznego klikania w regularnych odstepach czasu. W tloku Geralt glupieje i atakuje inna postac niz wskazana kursorem

:arrow: Gra ma problemy ze stabilnoscia. Im dluzej sie gra, tym wolniej dziala, dluzej sie laduje, dluzej sie zapisuje, tnie sie... Czasy ladowania i zapisywania sa poprostu absurdalne. Nic tego nie uzasadnia. Poprostu zabraklo czasu i/lub funduszy na porzadne testowanie i optymalizacje.

Dla mnie Wiedźmin nalezy do tych gier, które liczne bugi rekompensuje grywalnością i klimatem.

No zwlaszcza te przerwy na kawe przy przechodzeniu pomiedzy lokacjami poteguja grywalnosc

Sprzecik na ktorym to widzialem: Pentium D 2x3.0 Ghz, 1 GB ram, Galaxy GeForce 7600 256 MB, dysk sata.

Gra upatchowana.

Czyli moim zdaniem gra miala wszelkie podstawy, zeby dzialac ladnie i bez zaciachow.

Podsumowujac, waham sie czy ja kupic. Dobrze, ze jej nie zamowilem przed premiera.

[dekameron]

>>> Popełniasz błąd indukcji. "Nigdy nie widziałem hipopotama - oznacza to, że takie stworzenia nie istnieją!"

tylko co np. ja mam powiedziec jak gram juz ładnych kilkanascie godzin lub wiecej i ANI RAZU mi gra sie nie wywalila na pulpit ani nic w tym stylu?

co mnie obchodzi ze innym sie wywala. mi nie. moze to wina ich sprzetu.

loadingi plansz co prawda trwają kilka sekund ale nie są jakoś BARDZO uciążliwe. nie dziwne ze jak ktos startuje na wiedzmina z 1GB ramu to marudzi.

sory misie, to ze macie sredniej klasy sprzet nie znaczy ze gra jest zła.

ja rozumiem ze mogli to troche zoptymalizowac ale bez przesady ..

grafika jest bardzo ładna, chyba tylko oblivion deklasuje Wiedzmina, i to tez TYLKO niektorymi aspektami, bo np. postacie są o niebo lepsze w Wiedzmaku.

na AMD Athlon 3000+, 2GB RAM, GF 7900Gt chodzi u mnie bez zająknięcia na full ustawieniach, cut, scenki także, więc te całe marudzenie że coś skacze do mnie nie trafia. upgradeujcie sprzęt albo trzymajcie porządek w systemie.

jedyne co mi sie nie podoba to troche mało funkcjonalne zapisywanie stanu gry oraz to że Geralt jak mówi to takim studyjnym głosem, prosto z dzwiękoszczelnego studia, jakby mi szeptał prosto do ucha. troche to się odróżna na tle postaci których głosy 'wpasowuja' się w tło ootoczenia trochę bardziej ...

[[Ekspert] Mormegil]

loadingi plansz co prawda trwają kilka sekund ale nie są jakoś BARDZO uciążliwe. nie dziwne ze jak ktos startuje na wiedzmina z 1GB ramu to marudzi.

sory misie, to ze macie sredniej klasy sprzet nie znaczy ze gra jest zła.

ja rozumiem ze mogli to troche zoptymalizowac ale bez przesady ..

No wiesz Windows XP sie szybciej hibernuje, niz ta gra save'uje. Wlacza sie tez chyba szybciej (po restarcie, o hibernacji nawet nie wspominam). A jak legenda glosi panowie z MS raczej zabardzo sie optymalizacja nie przejmuja.

na AMD Athlon 3000+, 2GB RAM, GF 7900Gt chodzi u mnie bez zająknięcia na full ustawieniach, cut, scenki także, więc te całe marudzenie że coś skacze do mnie nie trafia. upgradeujcie sprzęt albo trzymajcie porządek w systemie.

Mowisz, ze na moim Core2Duo 2 GB ramu i GeForcie 8600 bedzie chodzilo bez problemow :?:

jedyne co mi sie nie podoba to troche mało funkcjonalne zapisywanie stanu gry oraz to że Geralt jak mówi to takim studyjnym głosem, prosto z dzwiękoszczelnego studia, jakby mi szeptał prosto do ucha. troche to się odróżna na tle postaci których głosy 'wpasowuja' się w tło ootoczenia trochę bardziej ...

Mam dokladnie takie samo odczucie. No i to jego "Bywaj" brzmi tak jakos kompletnie nie namiejscu.

EDIT:

Sorry, za podwojny post. Jeden jest oczywiscie do wywalenia. Niestety nie zdazylem sam tego zrobic, poniewaz, pojawila sie juz kolejna wypowiedz

bartold666 >> istnieje taka idealna gra. Transport Tycoon Kompletny de'besciak juz od trzynastu lat.

[bartold666]

No cóż... Mam wiedźmina od tygodnia i co mogę powiedzieć - 9/10 z miejsca! Klimat, muzyka, fabuła, dialogi, walka, questy, projekty lokacji, interfejs (pierwszy raz nie przestawiałem nic ze sterowania - intuicyjne jak cholera) etc. Crashe zdarzają się rzadko (zwłaszcza że i tak robie save co 5 minut...) i nie uważam, by wybitnie przeszkadzały... Owszem, mogłoby ich nie być, ale czy jest gra idealna?...

[dekameron]

-->Mormegil

co się pytasz jak grę masz i pewnie wiesz, że na tym konfigu smiga jak szalone

no chyba ze 'znasz' ją (te 'bywaj' itp) od kumpla/z opisow/ trailerow

skoro u mnie nie ma zadnych problemów to tym bardziej u Ciebie

serio .. dziwie się ze wam się tak wysypuje..

po instalacji gry, od razu spatchowałem (bo w patchu jest napisane ze aby niektore elementy patcha dzialaly trzeba zacząc grę od nowa) i od tamtej ZERO problemow. a gram od dnia premiery.

raczej nie uwierze ze to wina gry bo jakby była wina gry to sypałoby się i mi ...

[Smutny Wędrowiec]

Where? Proszę o cytaty wraz z linkami. I niech nie będą to 'reader's reviews', muszę dodać.

W pierwszej podanej przez kogos tutaj recenzji najwazniejszy zarzut wobec gry to to, ze nie mozna stworzyc sobie postaci. I dlatego malo w Wiedzminie RPG Szczerze, czytajac niektore opinie mam rwazenie, ze na szybko recenzje byly robione ewentualnie niezbyt przychylne nastawienie wystapilo.

Dodam, ze z gra obcowalem dosc dlugo i przeszedlem cala. Zamierzam teraz grac jeszcze raz. Tylko trzy gry potrafily u mnie wzbudzic taki zachwyt bym wracal do nich... Planescape: Torment, KOTOR, Baldurs Gate 2.

A co do walki (ktos tam pisal, ze to H&S zwykle)... poznaj lepiej system i wszystkie style i zobaczysz co mozna tam robic. Jak juz pisalem, owszem mozna klikac bezmyslnie i tez zapewne wygra sie walke. Ale glupio jest grac w gre i nie umiec z niej korzystac. Glupio tez by bylo jakby tworcy zrobili system z ktorego (jak widac) spora czesc nie umialaby korzystac. A tak mamy polaczenie prostoty (dla tych co wolniej sie ucza obslugi) i swietnej akcji (jak sie zna skroty na pamiec i sprawnie nimi operuje).

[Gacu666]

"arrow Fizyka. Kuleja. Widzialem Geralta zachowujacego sie jakby walczyl mieczem, choc ten znajdowal sie na plecach w pochwie. Widzialem rowniez strzale wbijajaca sie w "powietrze" w jakas niewidzialna sciane. "

To nie fizyka a raczej animacja -_-'.

Fizyki tu prawie nie ma oprócz ragdollu i gdy wyrzucamy przedmioty na podłogę, no i jak czasem jakaś beczka się posypie. Mało, ale nie nazwałbym tego kiepskim.

Mnie po dłuższym graniu najbardziej zaczęły dobijać dwie kwestie:

- Kamera... wolniej obracać się nie może (nawet ustawiona na najbardziej czułą) w trybie izo... jak chcesz uciekać od wroga to częstym przypadkiem jest, że klikam na jakieś drzewo i Geralt po prostu nie reaguje.

- "Pusto... Pusto... ooo w morde jeża zaraz zginę!" czyli kupą mości panowie na Geralta . Moim zdaniem potworki mogłyby rzadziej występować lub przynajmniej bardziej rozproszone... Taktyka ściągnij jedną wywernę na bok, bo trzy cie zerżną na śmierć troche mnie już nudzi .

Ale co jak co, oderwać się od gry nie można, 4 rano ja dopiero postanowiłem przestać grać.

[dekameron]

"

- Kamera... wolniej obracać się nie może (nawet ustawiona na najbardziej czułą) w trybie izo... jak chcesz uciekać od wroga to częstym przypadkiem jest, że klikam na jakieś drzewo i Geralt po prostu nie reaguje.

no stary .. a kto obraca kamerę na krawędziach

klikasz srodkowy przycisk myszy i kręcisz do woli jak szybko tylko chcesz.

- "Pusto... Pusto... ooo w morde jeża zaraz zginę!" czyli kupą mości panowie na Geralta . Moim zdaniem potworki mogłyby rzadziej występować lub przynajmniej bardziej rozproszone... Taktyka ściągnij jedną wywernę na bok, bo trzy cie zerżną na śmierć troche mnie już nudzi .

od tego masz styl grupowy zeby go rozwijać talentami i z niego efektywnie korzystac ...

[[Ekspert] Mormegil]

co się pytasz jak grę masz i pewnie wiesz, że na tym konfigu smiga jak szalone Wink

no chyba ze 'znasz' ją (te 'bywaj' itp) od kumpla/z opisow/ trailerow

Bo gry nie mam, gralem w nia na nie swoim kompie, czyli u kolegi

A co do walki (ktos tam pisal, ze to H&S zwykle)... poznaj lepiej system i wszystkie style i zobaczysz co mozna tam robic. Jak juz pisalem, owszem mozna klikac bezmyslnie i tez zapewne wygra sie walke. Ale glupio jest grac w gre i nie umiec z niej korzystac. Glupio tez by bylo jakby tworcy zrobili system z ktorego (jak widac) spora czesc nie umialaby korzystac. A tak mamy polaczenie prostoty (dla tych co wolniej sie ucza obslugi) i swietnej akcji (jak sie zna skroty na pamiec i sprawnie nimi operuje).

Tak jak napisalem, gralem tylko troszke. Jakies 2-3 godziny. To co zobaczylem nie wygladalo zbyt optymistycznie. Oprocz wyboru stylu nie ma sie praktycznie zadnego wplywu na przebieg walki. Oczywiscie mozna odskakiwac i korzystac ze znakow, niemniej machanie mieczem sprowadza sie tylko do klikania. Nie widze w tym niczego unikatowego, a bywa frustrujace, bo gra ma w zwyczaju ignorowac przeciwnika pod kursorem i wskazywac na innego. Oczywiscie rozwijanie danego stylu pozwoli jakos tam go wzmocnic i urozmaicic. Tylko, ze to nic unikatowego nie jest, ot zmiana animacji i parametrow.

To nie fizyka a raczej animacja -_-'.

Fizyki tu prawie nie ma oprócz ragdollu i gdy wyrzucamy przedmioty na podłogę, no i jak czasem jakaś beczka się posypie. Mało, ale nie nazwałbym tego kiepskim.

Wiedzialem, ze ktos sie doczepi tej fizyki. Moze w takim razie mechanika gry kuleje. Lepiej :?: Tak czy siak wychodzi na jedno. Gra prezentuje dziwne zachowania.

[Gacu666]

No stary, niektórzy lubią obracać kamerę na krawędziach . Szczególnie jak wciskając srodkowy przycisk kamera sie przybliza i obniza i szczególnie, że wtedy zapieprza jak szalona, bo w tym trybie jest za szybko.

Styl grupowy to styl grupowy, ale walka z trzema wywernami to walka z trzema wywernami , jest ich tam po prostu za gęsto. Jak jeszcze rozumiem, że utopce są stadne i łażą z topielcami tak rozumiem kilka ghuli i alghuli razem, ale wywerny to są samotniki. Ale nie narzekam, przynajmniej jest dużo walki ale też dużo gadania i jest równowaga w naturze .

Odkryłem jeszcze jeden mankament. Echinopsy. Często zdarza sie, że Geralt nie atakuje go, bo jest ciut za daleko, a sam nie podejdzie, trzeba się przeturlać bliżej i dopiero wtedy wchodzimy w zasięg.

Zastanawia mnie tylko jedna rzecz, jaki hardcore mnie spotka w ostatnich rozdziałach, skoro w drugim już na 14 tym levelu te elitarne echinopsy zabijają mnie jednym ciosem czasem (raz przebiegałem, potworek strzałem w plecy mnie zdjął w jednej sekundzie)?

[Eglab]

Dla normalnych graczy powinno być 7/10 za wspomniane bugi i długość ładowania. No i brak skakania, pływania :lol:

Dla miłośników komputerowego RPG 8 lub 9/10 za niektóre złe dialogi i niewielki (choć złożony) świat

Dla fanów Sapka- noż kurna- 10/10

Dla mnie osobiście to nawet nie 11/10 ale 12/10!!! Że jestem bezkrytyczny? Nie! Widzę słabości tej gry, ale poprostu nie mogę się od niej oderwać i nie przysłaniają mi one geniuszu Wiedźmina. Fabuła, postacie, muzyka i bliska memu sercu atmosfera gry sprawia, że poprostu się zakochałem. Ta gra to dla mnie istotnie drugi PlaneScape/BG2! Zapewne wielu powie, że Polacy tylko chwalą, a reszta recenzji umiarkowanie pozytywna. NIE!! Prawdziwi hardkorowcy z rpgcodex.net zgodnie twierdzą, że to jeden z najleprzych RPG od lat, to samo na RPG Watch. Gracze (ZACHODNI!!!) atakują recenzentów, którzy odważyli się dać jej poniżej 8ki, czego najleprzym przykładem jest niemiecki Gamestar (na innym serwisie recenzent dał grze 6 i...100% negatywnych rekomendacji jego artykułu + 4 negatywne komentarze pod jego recenzją http://www.gamedaily.com/games/the-witcher...iew/3106/1830/). Na większości serwisów ocena graczy jest wyższa od oceny recenzentów (bardzo nieczęste zjawisko!!!) IGN dał nagrodę Editors Choice. Ta gra naprawdę zapowiada się na klasyka gatunku!

[Draagnipur]

Co racja to racja, grasze na świecie zachwycają się grą jakby to był sam BG3!!

Jako przykład, opinie na Gamespot i ankieta - 90% uważa, że W. jest "great" lub "superb".

http://www.gamespot.com/pc/rpg/thewitcher/players.html

Niektórzy tak wychwalają grę, że aż miło. Żeby tylko Sapek poszedł za ciosem i wydał segę in English. Moim marzeniem jest "The Witcher" nakręcony przez Petera Jacksona (6 części po 3 godziny!!!), byłoby fajnie.

[dekameron]

No stary, niektórzy lubią obracać kamerę na krawędziach . Szczególnie jak wciskając srodkowy przycisk kamera sie przybliza i obniza i szczególnie, że wtedy zapieprza jak szalona, bo w tym trybie jest za szybko.

jest tak szybko jak szybko 'kręcisz' myszą'

sprawdza się świetnie, chociaz wszystko to kwestia przyzwyczajenia. ja np. nie umiałem graćw pierwszej godzinie w trybie TPP, ale teraz nie wyobrażam sobie powrotu do izo

a tak wogole to od czego w opcjach ustawienie predkosci obrotu ekranu

[Gacu666]

No stary, niektórzy lubią obracać kamerę na krawędziach . Szczególnie jak wciskając srodkowy przycisk kamera sie przybliza i obniza i szczególnie, że wtedy zapieprza jak szalona, bo w tym trybie jest za szybko.

jest tak szybko jak szybko 'kręcisz' myszą'

sprawdza się świetnie, chociaz wszystko to kwestia przyzwyczajenia. ja np. nie umiałem graćw pierwszej godzinie w trybie TPP, ale teraz nie wyobrażam sobie powrotu do izo

a tak wogole to od czego w opcjach ustawienie predkosci obrotu ekranu

No toć przecież wyżej napisałem mości Panie iż musiałem ustawić czułość na najwyższą, ponieważ w rzucie izometrycznym za wolno, jednak gdy czułość jest tak ustawiona to wtedy wciskając środkowy przycisk jest za szybko. Przecie nie będę ustawiał czułości za każdym razem prawda?

Ale cicho, zaraz napiszę do kumpla z CDP i podsunę mu problem .

[...AAA...]

najleprzym

Jeszcze na oczy nie widziałem ale sądząc po komentarzach... Nie pamiętam gry nad którą gracze się tak rozpływali w ostatnich latach =). Niepokoi mnie "tylko" długie wczytywanie i wymagania. Przepraszam bardzo ale jak czytam że ktoś potrzebuje 2 GB ramu bo 1 to mało... Oblivion, Far Cry czy ostatnio Lost Planet na moim 1GB śmigają aż miło na full detalach więc albo Wiedźmin ma jakąś przełomową oprawę albo po prostu to wina kiepskiej optymalizacji. Widać że tej dziedziny programowania jeszcze Słowianie nie opanowali - Stalker, Call of Juarez, także nie powinny mieć prawa rwać na GB ramu a jest jak jest. Tak czy siak muszę zobaczyć (dwóch znajomych już zakupiło) ewentualnie przetestować demo i kupić =).

[ArMiStJo]

No to ja powiem, że grę kupiłem w piątek(dzień premiery w Media) i dopiero dzisiaj miałem czas i ochotę(ciężko mi się było zebrać ) żeby przeczytać te wszystkie posty i coś samemu napisać. Oczywiście zgodzę się waszymi opiniami, że gra ma wady, te duże jak wczytywanie poziomów i te małe, które raczej nie przeszkadzają jak mimika. Jednak te wady są niczym wobec nawały plusów (ja tak sądzę i zdania nie zmienię), których nie chce mi się wymieniać. Ale co do systemu walki to czego można więcej oczekiwać przecież mamy 6 stylów(zresztą spróbujcie walczyć z np. bandą utopców (w I akcie)stylem szybkim mieczem stalowym bez olejów-nie radze, przynajmniej ja musiałem ratować sie ucieczką), które mają ogromny wpływ na wynik walki. Fabuła też jest świetna (nie brakuje zadań żeby coś przynieść ale mają sensowne uzasadnienie np. trzeba coś uwarzyć)a chciałbym nadmienić że wypełniam wszystkie questy, więc trochę schodzi(ale innego grania sobie nie wyobrażam). Ogólnie gra jest świetna i dałbym 9-/10 za niektóre technikalia uprzykrzające życie, a ci "recenzenci" od haniebnych 6-ek lepiej niech się później nie przyznają, że to oni. A teraz do Wyzimy kontynuować II akt :lol:

[Karczmarz]

Noooom, na amerykanskie polki sklepowe tez trafil juz Wiedzmin. Nic nie pozostalo mi jak tylko kupic i zobaczyc co Ci Polacy wymyslili przez taaaaaki dlugi okres czasu (ile robili w sumie ta gre? 3 lata?)

[dekameron]

No toć przecież wyżej napisałem mości Panie iż musiałem ustawić czułość na najwyższą, ponieważ w rzucie izometrycznym za wolno, jednak gdy czułość jest tak ustawiona to wtedy wciskając środkowy przycisk jest za szybko. Przecie nie będę ustawiał czułości za każdym razem prawda?

.

waćpan raczy zauważyć, iż oba te 'tryby' (przewijanie na krawędziach / obrót środkowym PM) są rozgraniczone, co oznacza albo rybka albo pipka

jedni są przyzwyczajeni do przewijania na krawędziach i wtedy zwiekszają czułość. ale jeśli ktoś bez problemu 'ogarnia' śmiganie środkowym to wtedy przewijanie na krawędziach staje się automatycznie zbędne.. i vice versa..

ja np. grajac w trybie TPP nie mam zadnych problemow z kamerą

chociaż nie powiem - wymagało to chwilkę do przyzwyczajenia się

najleprzym

Niepokoi mnie "tylko" długie wczytywanie i wymagania. Przepraszam bardzo ale jak czytam że ktoś potrzebuje 2 GB ramu bo 1 to mało... (..) więc albo Wiedźmin ma jakąś przełomową oprawę albo po prostu to wina kiepskiej optymalizacji.

na 'wczytywanie' szykuje się już patch powoli. chociaż na 2GB ramu jest to jeszcze znosne kilka sekund (przynajmniej u mnie).

a co do opty lub przełomu - no mogli wycisnać więcej to fakt ale graficznie gra robi wrażenie, to trzeba przyznać ... jak na cRPG

Ale co do systemu walki to czego można więcej oczekiwać przecież mamy 6 stylów(zresztą spróbujcie walczyć z np. bandą utopców (w I akcie)stylem szybkim mieczem stalowym bez olejów-nie radze, przynajmniej ja musiałem ratować sie ucieczką),

nie no, chwilunia :]

to ze TOBIE nie wyszlo nie znaczy ze innym nie :]

ja te utopce, wraz z topielcem rozłozylem na jednej jaskółce stylem grupowym, bez zadnych olejów, jedynie wspomagajac się raz aardem.

gram na normal.

[Camparov]

Grę kupiłem dopiero wczoraj, więc za dużo jeszcze nie grałem. W każdym razie prolog mam już za sobą i wrażenia są jak najbardziej pozytywne.

Po pierwsze klimat. Bardzo różniący się od tego plastikowego fantasy serwowanego w Oblivionie. Mamy za to brutalne, brudne uniwersum wprost z sagi Sapkowskiego. Super.

Po drugie grafika. Wygląda naprawdę bardzo dobrze. Fakt, widziałem już ładniejsze gry, ale chłopaki CDPR nie mają się czego wstydzić. Gra ustawiła mi domyślnie wszystkie ustawienia na max, więc myślałem, że z płynnością będzie tak sobie, a tu niespodzianka i wszystko jest ekstra

Po trzecie system walki. Dość ciężki do opanowania ( jeszcze nie do końca mi się to udało), ale widać, że drzemie w nim ogromny potencjał.

Na temat wad się nie wypowiem, bo nie zauważyłem do tej pory żadnych znaczących (długie loadingi i niezgrane ruchy warg postaci da się przezyć).

PS. Powie mi ktoś jak się wyłącza ciągły bieg Geralta, bo tego nie ogarniam (trochę głupio biegać sprintem po karczmie :roll: )

[dekameron]

akurat u mnie ruchy warg zgrane są prawie perfekcyjnie, do tego stopnia ze momentami widac iz CDPR starał sie zsynchronizowac ruch ust z polskim językiem. nigdy mi sie nie zdarzylo zeby cos sie rozjechało.

chodzic da sie tylko w trybie izo, klikajac po prostu blizej Geralta.