Wiedźmin/Witcher (seria)

[bonzo]

sory ale nie mogę doczytać... na kiedy jest planowana premiera? ja już się doczekać nie moge, Wiedźmina w postaci książkowej czytam na okrągło już któryś raz z kolei. A co do gry, jeżeli wyjdzie z tego jakiś gniot to i i tak będę ciorał w tą gierę =) Lecz jestem bardzo dobrej myśli, zwłaszcza po ostatnim bardzo dobrym call of juralez, który również był polską produkcją

[Helmutt]

Coś mi tu smierdzi, za przeproszeniem "Duke Nukem Forever". Ilez to już razy owa gra-widmo miała być "tuż przed premierą"...

[Roran]

sory ale nie mogę doczytać... na kiedy jest planowana premiera? ja już się doczekać nie moge, Wiedźmina w postaci książkowej czytam na okrągło już któryś raz z kolei. A co do gry, jeżeli wyjdzie z tego jakiś gniot to i i tak będę ciorał w tą gierę =) Lecz jestem bardzo dobrej myśli, zwłaszcza po ostatnim bardzo dobrym call of juralez, który również był polską produkcją

Premiera jest na początku 2007 roku, wspomina się o 30 marca, ale to nie jest pewne.

Coś mi tu smierdzi, za przeproszeniem "Duke Nukem Forever". Ilez to już razy owa gra-widmo miała być "tuż przed premierą"...

No i następny :? . Dziwne, ale jakoś nie pamiętam aby były teksty w stylu "już kończymy" albo "wyjdzie niedługo". Robią grę od 3 lat, a to nie jest taki ogrom czasu.

[SPAWN]

Po prostu się niecierpliwią A skoro sami mają po 12 lat (strzelam) to te 3 lata to spory kawał ich życia (w sumie sam mam 16 [no, kończę w listopadzie ] ale zawsze musiałem na wszystko czekać to i to przeżyję Skoro odpowiedzieliście na moje pytania związane z mimiką twarzy to zadam kolejne (ale to bardziej na wyobraźnię niż na wiedzę ) : Z fabuły zaczynamy z amnestią, w czasie wyprorokowanej zarazy... I co wg. was dalej?? Będziemy siekać potwory aż do chwili uzyskania niezależności finansowej?? ( o koncie w Bunclair nie wspomnę, mamy amnestię ) a potem to sobie pokupujemy ciuchy i latamy szukać Ciri po światach?? B. przepraszam ale jakoś sobie tego nie wyobrażam - może wy mi coś podrzucicie??

[Roran]

Nie sądzę, aby fabuła miała cokolwiek wspólnego z Ciri . Zaczyna się kilka lat po Sadze i opowiada zupełnie inną historię. Ten zanik pamięci też nie będzie całkowity, bo jak wiemy z zapowiedzi gra rozpoczyna się w Kaer Morhen, wśród reszty wiedźminów co raczej wyklucza wersję w stylu "budzi się w lesie, nie wie kim jest, jak się nazywa" itd. Myślę, że twórcy nas czymś zaskoczą (oby pozytywnie ). Jestem tego wręcz pewny. Obym się nie przeliczył, bo wymagania mam duże .

[Helmutt]

Po prostu się niecierpliwią A skoro sami mają po 12 lat (strzelam) to te 3 lata to spory kawał ich życia (w sumie sam mam 16 [no, kończę w listopadzie ] ale zawsze musiałem na wszystko czekać to i to przeżyję

Ja mam prawie 30 lat Serio. A gram w gry od ponad 15 lat.

A piszę jak malkontent, bo pamietam zapowiedzi i obrazki z tej gry bodajże z roku 1997 z PC Gamera PL (pamieta ktoś taką stareńką gazetę...?), że "jest już skończona w ponad 60 %"i za pół roku pojawi się w sklepach. Minęło przeszło 10 lat i [beeep] zbita.... a nam, graczom się rzuca ochłapy typu kawałki intra, jakies statyczne pojedyncze rendery i mami obietnicami, że "już niedługo", "rewelacja", "najlepsza gra", "klimat", "hocki-klocki", "cuda na kiju"... Nihil nov sub sole.... Ale wkurza za każdym razem.

Bo zauważmy, że im bardziej producenci danej gry "szczytują" (za przeproszeniem) pisząc o swoim "dziele", im więcej "ochów" i "achów" z siebie wydają - tym wiekszym chłamem się owa gra okazuje.

A przodują w tym niestety nasi rodzimi twórcy. "Mortyr" miał być objawieniem - "gie" z tego wyszło, "Mortyr 2" miał być super-hiper-sub-etha- itp. - efekt znamy. "GOLEM" - miał być "nowym spojrzeniem na RTS" - kolejny "szajs"...

"Painkiller" i "Frater" trzymają poziom - ukazały się bez rozgłosów i bez pieprzenia jakimi to super-extra-sub-etha-hiciorami będą. Dzieki temu nie zawiodły niczyich oczekiwań.

Jest takie staropolskie przysłowie - Nie chwal dnia przed zachodem słońca

[BROWAR]

Niby dlaczego nie ma takiej możliwości? Wiele już słyszałem, że np. film nie może dorównać książce, ale to bujda. Jest wiele filmów które są lepsze od swoich papierowych pierwowzorów. A z gier to na razie będzie jedna . Nie, no. Może nie lepsza, ale na mniej-więcej równym poziomie .

Takich dialogów nie da się zawrzeć w grze. Nie w takiej ilości i nie takiej jakości. Kropka.

PCtowy "Witcher" ma okazję stać się grą bardzo dobrą - ale nie wybitną...

Może być grą wybitną, bo i czemu nie. Ale w porównaniu z innymi grami, a nie jak ktoś tu próbował w porównaniu z ksiązką.

Jak na standardy cRPG fabuła będzie co najmniej dobra - odpowiedzialny za nią jest profesjonalny pisarz fantasy

No może nie aż tak do końca profesjonalny, tylko z tego co pamietam dwóch gości mających jakieś tam opowiadanka w miare dobrze przyjęte na koncie.

Ponoć scenariusz zatwierdzony przez ASa i nie daję wiary iż nic tam od siebie nie wtrącił więc pewnie źle nie będzie.

Główna oś fabularna, czyli dalsze losy wiedźmina i spółki tak - ale konkretne, poboczne wątki już nie. Sapkowi bowiem nie został zaprezentowany gotowy scenariusz, tylko jego główny wątek - było to warunkiem wyrażenia zgody na produkcję gry - przy filmie Sapek po prostu ją podpisał i wyszło jak wyszło.

[Mariusz Saint]

Ponoć scenariusz zatwierdzony przez ASa

Akurat dla mnie to jest żaden argument ;] Pytanie: "dlaczego zgodził się pan na stworzenie komiksu >>Wiedźmin<<?" Odpowiedź: "dla pieniędzy".

A piszę jak malkontent, bo pamietam zapowiedzi i obrazki z tej gry bodajże z roku 1997 z PC Gamera PL (pamieta ktoś taką stareńką gazetę...?)

Pamięta - Computer Studio lubi tłumaczyć angielskie gazetki, teraz trzymają się polskiej edycji oficjalnego magazynu PlayStation... a przynajmniej podobna ekipa ;] Sam parę(naście) postów wcześniej dawałem teksty z "Gier komputerowych", z roku chyba 1999

Inna sprawa, że zmienili się ludzie, zmienił się wydawca - mimo słusznych przykładów, które podałeś, jednak do marki CDP zaufanie mam i uważam, że może być dobrze.

[Roran]

A piszę jak malkontent, bo pamietam zapowiedzi i obrazki z tej gry bodajże z roku 1997 z PC Gamera PL (pamieta ktoś taką stareńką gazetę...?), że "jest już skończona w ponad 60 %"i za pół roku pojawi się w sklepach. Minęło przeszło 10 lat i pupcia zbita.... a nam, graczom się rzuca ochłapy typu kawałki intra, jakies statyczne pojedyncze rendery i mami obietnicami, że "już niedługo", "rewelacja", "najlepsza gra", "klimat", "hocki-klocki", "cuda na kiju"... Nihil nov sub sole.... Ale wkurza za każdym razem.

No cóż, może i masz 30 lat, ale piszesz jakbyś miał 12 :? . Nawet ci się nie chciało poczytać o projekcie. Wiedźmin nie jest tworzony od 9 lat, tylko od 3. Informacje o grze zaczęły pojawiać się w 2002 roku, nie wiem skąd wziąłeś 1997. Na początku gra wyglądała zupełnie inaczej, była tworzona na autorskim silniku i faktycznie, była w dużej części skończona. Jednak wiosną 2003 CDPR kupiło silnik Aurora i zaczęło pracę nad zupełnie inną grą, którą z poprzednikiem łączył tylko tytuł. I to właśnie od 2003 jest tworzony. A po drugie to raczej nie widziałem wydawcy, który nie zachwala swojego. A panowie z CDPR mają akurat co zachwalać.

Takich dialogów nie da się zawrzeć w grze. Nie w takiej ilości i nie takiej jakości. Kropka.

Takie dialogi spokojnie da się zawrzeć w grze. Kropka. Fajna argumentacja, nie?

[Mariusz Saint]

Wiedźmin nie jest tworzony od 9 lat, tylko od 3. Informacje o grze zaczęły pojawiać się w 2002 roku, nie wiem skąd wziąłeś 1997.

Jak nie wiesz, to doczytaj, bo to prawda ;] Zresztą pisałem to parę stron wstecz w tym temacie, poszukaj. Ostatecznie mogę zeskanować i wrzucić screeny z tamtej wersji

[BROWAR]

Pytanie: "dlaczego zgodził się pan na stworzenie komiksu >>Wiedźmin<<?" Odpowiedź: "dla pieniędzy".

Tyle tylko, że ta forma sama w sobie jak pokazał Sapkowi film niekoniecznie się sprawdza - bo nie wydaje mi się aby na tym crapie zyskał. Na pewno stracił prestiż, a co za tym idzie i sprzedaż ksiazek zapewnie spadła, a przecież miało być zupełnie inaczej. Dlatego też w przypadku gry wolał się ubezpieczyć, zwłaszcza że gra ma być wydana na zachodzie, a za niedługo ukaże się angielska wersja pierwszego tomu opowiadań - gra ma być zatem dobrą reklamą. I dlatego choć Sapek najpewniej pozwala na stworzenie gry "dla pieniędzy" (bo i czemu nie?), to tym razem robi to z głową bardziej IMO.

Takie dialogi spokojnie da się zawrzeć w grze. Kropka. Fajna argumentacja, nie?

Bardzo fajny. Niemniej każdy kto czytał Wiedźmina zapewne zrozumiał go bez obszernego tłumaczenia. Ale skoro potrzebujesz takowego, to prąciem Ciem bardzo. Otóż w książce jest niezliczona ilość dialogów humorystycznych, sarkastycznych, z różnego rodzaju podtekstami, etc. Oczywiście nie mozna ich wykorzystać, bo fabuła poszła do przodu, zatem trzeba stworzyć nowe - nie tworzy ich Sapek, więc nie mogą być takie same jak jego - a że o tamtych autorach nie słyszałem, to wydaje mi się, że - z całym szacunkiem - jednak piszą troche słabiej od ASa. Ponadto będzie to gra w dużej mierze nastawiona na akcję, a to samo w sobie wyklucza wrzucenie do niej takiej liczby dialogów jak na ten przykład w Planescape Torment. Zatem zarówno ilość dialogów jak i ich jakość nie może dorównać książkowym. Wystarczy?;]

Mnie osobiście też się zdawało, że przejście na Aurorę to nie była pierwsza zmiana silnika i zarazem całej gry na coś innego, ale pewności nie miałem, to co się będę tam wypowiadał A kto to tworzył te 9 lat temu?

[red91]

Zdecydowanie tylu dialogów nie da się umieścić w tej grze.Poprostu nie ma jak! Sapek jest mistrzem dialogów, w swoich książkach, zwłaszcza w wiedźminie, umieścił wiele dialogów co automatycznie wyklucza taką ilość dialogów w grze .

[Chałek]

A kto to tworzył te 9 lat temu?

Metropolis... i dlatego nie wiem, dlaczego ludzie czepiają się, że Wiedźmin tak długo powstaje. Chyba oczywiste jest, że jeśli po kilku latach od ukazania się informacji o tworzeniu gry Wiedźmin przez Metropolis okazuje się, że powstaje gra Wiedźmin, ale tworzy ją inna firma, zupełnie niezwiązana z Metropolis, to jest to inna gra (mimo tego samego tytułu).

Trochę to zawile napisałem... (mimo nieskomplikowanej treści)

[Roran]

Jak nie wiesz, to doczytaj, bo to prawda ;] Zresztą pisałem to parę stron wstecz w tym temacie, poszukaj. Ostatecznie mogę zeskanować i wrzucić screeny z tamtej wersji

Nie bardzo to możliwe, ponieważ jeszcze w 2002 CDPR pracowało nad BG Dark Alliance na PC, a w 1997 w ogóle nie istnieli . Mówicie o zupełnie innym projekcie.

Bardzo fajny. Niemniej każdy kto czytał Wiedźmina zapewne zrozumiał go bez obszernego tłumaczenia. Ale skoro potrzebujesz takowego, to prąciem Ciem bardzo. Otóż w książce jest niezliczona ilość dialogów humorystycznych, sarkastycznych, z różnego rodzaju podtekstami, etc. Oczywiście nie mozna ich wykorzystać, bo fabuła poszła do przodu, zatem trzeba stworzyć nowe - nie tworzy ich Sapek, więc nie mogą być takie same jak jego - a że o tamtych autorach nie słyszałem, to wydaje mi się, że - z całym szacunkiem - jednak piszą troche słabiej od ASa. Ponadto będzie to gra w dużej mierze nastawiona na akcję, a to samo w sobie wyklucza wrzucenie do niej takiej liczby dialogów jak na ten przykład w Planescape Torment. Zatem zarówno ilość dialogów jak i ich jakość nie może dorównać książkowym. Wystarczy?;]

Nie bardzo. Czytałem Wiedźmina i to wiele razy, nie musisz mi tłumaczyć jak pisze Sapkowski. Dialogi na pewno nie będą takie jak ASa, bo być nie mogą. Chodzi jednak o jakość, a nie ilość. Dlaczego mają nie dorównać książce? Niepowtarzalność? Wszystko jest do powtórzenia, dialogi także. Autorzy spokojnie mogą je stworzyć.

[BROWAR]

Takich dialogów nie da się zawrzeć w grze. Nie w takiej ilości i nie takiej jakości. Kropka.

Dialogi na pewno nie będą takie jak ASa, bo być nie mogą.

To samo napisałem, na co dowód znajduje się powyżej. Dlaczemu wpierw zaprzeczasz a nastepnie potwierdzasz?

Chodzi jednak o jakość, a nie ilość.

Ja mówiłem zarówno o jakości jak i ilości. Wytłumaczyłem też jużo co chodziło z jednym i drugim, widocznie jednak nie wystarczyło.

Dlaczego mają nie dorównać książce? Niepowtarzalność? Wszystko jest do powtórzenia, dialogi także. Autorzy spokojnie mogą je stworzyć.

Jeżeli chodzi o literaturę czy szeroko pojętą sztukę, to im coś jest lepsze tym bardziej niepowtarzalne i zarazem bardziej wartościowy jest orginał. Dlaczego powieści z doby socjalizmu (powieści socrealistycze o ile się nie mylę) są kał warte? Bo pisano je według schematu i wszytskie były identyczne (jeden Polak napisał tak wspaniałą powieść, że dostał za nią nagrodę. Później się przyznał, że przepisał po prostu powieść jednego z rosyjskich pisarzy zmieniając tylko miejsce akcji i imiona bohaterów - dlatego była modelowa = zasługiwała na nagrodę). Tak samo jest na ten przykład z telenowelami brazylijskimi. Ale dlaczego obrazy takiego Picassa są tyle warte, skoro są powtarzalne? Podobnie jest z Sapkiem - jest IMO zbyt dobry jako pisarz (i nie obchodzi mnie to, że pisze tylko dla pieniędzy i się otwarcie do tego przyznaje) aby można było ot tak sobie stworzyć tak dobre dialogi jak on i to w takich ilościach.

[Roran]

Ja mówiłem zarówno o jakości jak i ilości. Wytłumaczyłem też jużo co chodziło z jednym i drugim, widocznie jednak nie wystarczyło.

Ale ciągniesz za słówka Browar. W sumie jednak racja, mój błąd, źle to napisałem. Chodziło mi o to, że ilościowo na pewno gra nie będzie w stanie dorównać książce, ponieważ była by to po prostu przesada i przesyt, natomiast jakościowo spokojnie może jej dorównać. Na pewno nie będzie to dokładnie to samo, ponieważ gry to zupełnie inna dziedzina, ale w tym samym klimacie i tymi samymi cechami. O, i wszystko jasne .

[Mariusz Saint]

Nie bardzo to możliwe, ponieważ jeszcze w 2002 CDPR pracowało nad BG Dark Alliance na PC, a w 1997 w ogóle nie istnieli . Mówicie o zupełnie innym projekcie.

czytaj...

A mowa cały czas o projekcie gry "Wiedźmin" - jednym się nie udało, wziął się za to ktoś inny. Rezultat jest taki sam - czekamy od lat.

Na pewno stracił prestiż, a co za tym idzie i sprzedaż ksiazek zapewnie spadła, a przecież miało być zupełnie inaczej.

Ale film na ten przykład był słabiutki, a sprzedaż książek IMO wzrosła, a już na pewno popularność sagi o wiedźminie w bibliotece - na parę miechów przed premierą jak ktoś chciał, to musiał się zapisać w kolejce do pożyczenia, choć półtora roku wcześniej leżały na półkach i kurz zbierały Gdybać co do tego, czy autor "Wiedźmina" teraz rozsądniej wybiera projekty (i czy w ogóle je wybiera ) to sobie możemy długo, jednak powtarzam - "zatwierdzenie" po dwóch wpadkach nie jest dla mnie żadną gwarancją ze strony tego pisarza... (choć zaufanie do CDP nadal pozostaje ;] )

EDIT do posta poniżej: nasz kolega bardzo się stara, żeby nie zrozumieć, o co mi chodzi, a mnie się nie chce pisać po raz kolejny tego samego Czekamy na grę "Wiedźmin" od wielu lat, stąd obawy, czy się w ogóle ukaże, jeśli to do ciebie nie dociera (choć było to parę razy pisane) to albo jesteś niemądry, albo piszesz takie rzeczy celowo.

[Roran]

czytaj...

A mowa cały czas o projekcie gry "Wiedźmin" - jednym się nie udało, wziął się za to ktoś inny. Rezultat jest taki sam - czekamy od lat.

E, no Mariusz, bez jaj. Czekamy na Wiedźmina CDProjektu, a nie jakiegoś zupełnie innego, który nigdy się nie ukaże. Chcesz inne to można pograć w Wiedźmina we flashu, jest już od dawna, ale mi nie wmawiaj że właściwy Witcher powstaje od 9 lat...

[nulus]

Wiadomo coś an temat oficjalnych wymagań gry? :?:

[SPAWN]

:google: to Nulus nie boli...

A teraz serio: kłócicie się od kiedy gra powstaje, od kiedy zmienili wydawcę... Czy to aż takie ważne?? Nas, graczy powinien bardziej chyba obchodzić efekt końcowy panów CDPR... Co do filmu - kicha, kaszana, syf... Ale z kolei gdzieś czytałem że ten sam film został przyjęty dość dobrze na zachodzie... A co do książek... U siebie w szkole, czy też w bibliotece publicznej wcale nie zauważyłem rozrostu "ASmanii"... (chyba że chodziło o grę w karty ) A zwyczajnie stały i się kurzyły - i tak jest do dzisiaj... Nie wiem gdzie mieszkasz, ale w Warszawie (praga) Nie znajdziesz zainteresowania żadną książką chyba że to będzie "Harry Potter i zgubiony mózg" (nie chcę nikogo tym urazić po prostu HP cieszy się największą popularnością - przynajmniej narazie )

[Helmutt]

Taaaaak.... Teraz znowu o grze będzie cicho, po kilku m-cach dostaniemy znowu garść informacji w stylu "rewolucyjna gra, super grafika, jeszcze bardziej super wymagania, niebosiężna grywalność" oraz parę obrazków z renderami w stylu "wioska z zachodzącym słońcem w tle" a także kawałek przerobionego po raz 15-ty intra w kiepskiej jakości.

I tak przez kilka lat. Wreszcie gra się nie ukaże bo CDP się rozwali albo walnie w nas asteroida.

[BROWAR]

Gdybać co do tego, czy autor "Wiedźmina" teraz rozsądniej wybiera projekty (i czy w ogóle je wybiera ) to sobie możemy długo, jednak powtarzam - "zatwierdzenie" po dwóch wpadkach nie jest dla mnie żadną gwarancją ze strony tego pisarza... (choć zaufanie do CDP nadal pozostaje ;] )

Komiksów co prawda nie czytałem, ale nie wydaje mi się aby były klapą, przynajmniej nigdzie tego nie wyczytałem ani nie usłyszałem. Chodzi mi o to, że na film zgodę podpisał i nic więcej. A tu zatwierdził główną oś fabularną co oznacza, że będzie ona miała jakiś głębszy sens i będzie logicznie kontynuować sagę. A zaufanie do CDPR do już osobna sprawa, nie wydaje mi się aby w takim układzie mogli nie zadowolić fabułą graczy.

Wmaganiami nie musicie się aż tak bardzo przejmować, pamiętajcie, że gra powstaje na bazie silnika sprzed kilku lat, więc nikt nie powinien mieć większych problemów IMO z odpaleniem programu i pograniem przy sensownej liczbie klatek.

[Helmutt]

Wmaganiami nie musicie się aż tak bardzo przejmować, pamiętajcie, że gra powstaje na bazie silnika sprzed kilku lat, więc nikt nie powinien mieć większych problemów IMO z odpaleniem programu i pograniem przy sensownej liczbie klatek.

Tylko, że jak się "Wiedźmin" w końcu będzie miał ukazać, znowu zmienią się standardy, będziemy już dawno po premierze "Crysisa 3" i "Elder Scrolls VI", a twórcy stwierdzą, że "engine nie spełnia aktualnych standardów" i zaczną od nowa pisać grę na nowym silniku, i tak w koło Macieju, że tak powiem.

[SPAWN]

Chyba nie czytałeś tego co wcześniej napisano... CDPR MUSI wydać grę o sensownym czasie, bo inaczej idą z torbami... Więc ja bym się nie martwił aż tak o czas wydania gry...

[Helmutt]

Chyba nie czytałeś tego co wcześniej napisano... CDPR MUSI wydać grę o sensownym czasie, bo inaczej idą z torbami... Więc ja bym się nie martwił aż tak o czas wydania gry...

Czekajmy więc... A jak się ukaże to upijemy się z radości