Skocz do zawartości
CrixDoomsday

Edycje Kolekcjonerskie

Polecane posty

@ TTTr96 - nie sądzę. Taki Call of Juarez WK nie był chyba w niczym innym niż w folii, a opakowanie zbiorcze również drewniane. Taki gruby karton i styropian to wbrew pozorom koszta i teraz tnie się je na potęgę (patrz praktycznie zniknięcie instrukcji już w edycjach premierowych EA i maksymalnie biedna reedycja, nawet nadruk na płycie gorzej jak sprzed 15 lat). Jak jest wszystko "sztywno" w opakowaniu i nie lata, to większych reklamacji bym się nie spodziewał, już się z pewnością odpowiednie osoby głowiły nad tym. Jak poczta Polska obchodzi się z paczkami to wiadomo, ale w przypadku kuriera zazwyczaj opcja "nie rzucać" jest wliczona w cenę.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykład na to, że chciwość nie popłaca, a trzeźwe myślenie i ignorowanie takich 'handlarzy' zmusza ich do działań desperackich ---> TADA! Pamiętacie jak kolega Cichy szarżował z cenami? Teraz się najwidoczniej opamiętał, bo zrozumiał, że prędzej czym później zostanie na lodzie z ujemnym stanem konta :> Brawo! :D

Ciekawa propozycja dla spóźnialskich: LOOK AT ME

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętacie jak kolega Cichy szarżował z cenami? Teraz się najwidoczniej opamiętał, bo zrozumiał, że prędzej czym później zostanie na lodzie z ujemnym stanem konta :> Brawo! :D

To znaczy, że osoba, która kupiła tą kolekcjonerkę za bodajże 600 zł opamiętała się i nie zapłaciła mu :trollface:? Dobrze, że zdrowy rozsądek wziął górę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Good job DjAndzia, ale spodziewałem się video, a nie galerii zdjęć :> Artbook rzeczywiście konkret, jednak wydaje mi się, że ma mało stron i to jest jego największa wada. Ogółem bardzo bogate wydanie, dużo dodatków, wszystkie ładnie wydane, co się ceni. Trzeba sobie kiedyś to cudeńko sprowadzić z zagranicy (polska kolekcjonerka była nieco uboższa, za to miała fajny kufel).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolekcjonerka naprawde zacna. Nie przesadzona, dodatki interesujace i dobrej jakosci. Wydanie to bardzo przypomina mi EK WoWa - identyczne chyba wymiarami pudelko, na wierzchu artbook, do tego soundtrack na CD i w jewel case, making-off. Nawet pudelko jest podobnie tloczone z zewnatrz i wewnatrz.

Zazdroszcze Ci tego egzemplarza ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, że wam się podoba. Filmiku nie ma bo muszę statyw skołować albo jakiegoś operatora:D Artbook ma ponad 200 stron wiec wydaje mi się że jest wystarczająco. Patrząc że w innych EK jest tylko paręnaście stron. :) Kolekcjonerka jest zacna i warta uwagi, warto kupować.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super wygląda ta EK, rzeczywiście, nie przesadzona, ale naprawdę zacnie się prezentuje. :) A biorąc pod uwagę, że AoE obok StarCrafta to moja ulubiona strategia (nawet nie sposób zliczyć ile godzin się zagrywałem w legendarną "jedynkę", w kolejne już mniej), jest czego zazdrościć. :tongue:

Artbook 200 stron, powiadasz? Nie spodziewałem się, że będzie aż tak gruby. Nawet artbook z uniwersum ME do kupienia osobno za konkretną (sporą, swoją drogą) sumkę ma mniej stron. :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakup IMO nieopłacalny, szczególnie EK Metra. Sam dorwałem ją za 80 zł, a kolekcjonerkę Duke'a za 50 zł na promocji na muvie. Chociaż teraz Balls of Steel nie widzę w niższej cenie (a na muvie już wcale nie ma) więc jak ktoś bardzo chciał mieć Duke'a w EK to może się zastanowić, ale za tyle ile ja kupiłem jest to dobry zysk bo gra nie jest zła, ale to nie jakieś genialne dzieło a sama zawartość jest klimatyczna (szczególnie popiersie :))

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalej dręczy mnie sprawa z EK Cataclysma. Mam niezbyt dużo kasy. Koleś sprzedaje za 100 zł +KW. Oprócz tego w samą grę raczej nie zagram, gdyż

a) Nie mam poprzednich części a to dodatek i ich wymaga

b) Nie stać mnie na płacenie abonamentu

Grę najprawdopodobniej sprzedam. Ale jest ona otwarta, więc nawet na allegro za więcej niż 40 zł pewnie nie zejdzie.

Ale z drugiej strony. EPICKI artbook, w stylu, który lubię. Ciekawe karty, spoko podkładka. Minimalistyczne pudło.

Nie mam pojęcia co z tym fantem zrobić...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie jesteś fanem WoW'a i nie masz zamiaru grać, to ja kompletnie nie widzę sensu w takim zabiegu - po co ci artbook, którego wartości i tak w pełni nie docenisz, bo nie siedzisz w tej grze. Dla mnie EK jest ukoronowaniem danego tytułu, połechtania swojego ego, jako fana serii, ale kupowanie EK, w które się nie gra, to IMO lekka przesada.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie racja. Artbook docenią w pełni tylko fani uniwersum, co nie oznacza jednak, że przeciętny gracz się książeczką nie zachwyci. Z drugiej strony podkładkę można sobie poużytkować, soundtracka posłuchać, a making-off obejrzeć. A nóż widelec zachęcą Cię one do wypróbowania darmowego triala.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba jednak wezmę tą EK. Razem gdzieś tak 115 zł zapłacę a grę będę mógł za 45 bez problemu sprzedać. Bogata EK za 70zł? Czemu nie. Zresztą ten artbook strasznie mnie korci, podkładka również.

PS Orientuje się ktoś może czy soundtrack z ES Alana Wake'a zawiera kawałki z końca każdego epizodu (to co gra jak wyświetla się na końcu zdjęcie Alana z latarką)? Wpadły mi te piosenki w ucho jakoś jak gameplaye oglądałem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...