-
Zawartość
1475 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Fora
Kalendarz
Blogi
Aktualizacje statusu napisane przez Veldrash
-
A co do Steam'a - postaram się być, ale pewności nie ma. Mój father ostatnio złapał bakcyla na Civkę V, więc współdzielę swoje konto i możliwości grania przez Steam.
Czasem więc pogadać nie sposób.
-
Spoko. ;] Będę pamiętał. Za recenzję nie ma co dziękować - żaden problem. Wykorzystam to może do zrobienia czegoś obszerniejszego (lub nieco zmodyfikowanego) na blogu - dawno tam nic nie wstawiałem...
-
Ja tam wszystkich pamiętam... no, może nieco nie kojarzę nicków do konkretnych facjat z Osi Zła, ale to dlatego, że ich widziałem może... ze 30 minut? 50? Na całym zjeździe... Trochę mało - trochę szkoda.
Następnym razem się zrehabilituję. O ile będzie następny raz - ja invite mogę nie dostać przecież.
-
Lubię dreszczyk emocji... ;] A lęk zawsze jakiś tam będzie - niechby tylko lekko ręka się omsknęła... i jestem BEZ głowy! To by dopiero był surprise... ;p
-
Ależ skądże znowu! Żadna zmyłka! Pacać mnie możesz ile tylko wola... byle nie w głowę (jak już wspominałem). Zawsze jestem gotów w odpowiedzi zrobić o tak: *łypie* ^^
-
Przyjmijmy, iż w tej kwestii jestem masochistą... powiem więcej - lubię p(L)ace. xD
-
Eee... poważnie...? Hmm... w sumie... to możesz pacać. xD Byleby nie po głowie, bo to mogłoby skończyć się lekkim ubytkiem w moim... jakby to ująć... hmm... w moim IQ - o! ^^
-
Również życzę dobrej nocy. A szczerze powiedziawszy - być może się nie spodziewałem. Ale miałem nadzieję.
-
Skoro tak doradzacie, Pani, to i nie wypada nie posłuchać tak mądrej rady. Może i faktycznie zachowam swojego łypuńka dla siebie - zawsze to można do sklepu posłać... po sok. Albo pilota poda do telewizora. Pożyteczny zwierzaczek. Lepszy niż Pokemon. ;]
-
Ach... no przecież. Że też byłem taki niedyskretny. Pani wybaczy mą nonszalancję - więcej to się nie powtórzy. Oczywiście, jeśli Pani sobie tego zażyczy.
A co łypka się tyczy - gotów jestem swoje własne łypiątko oddać, mniemając, iż w najlepsze ręce powierzyłbym go.
-
Ja nie łypałem... to Pani łypała, a ja tego łypa złapałem. I serdecznie tego łypka z łapki oddaję. O!