Skocz do zawartości

MagickStalker

Forumowicze
  • Zawartość

    317
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez MagickStalker

  1. @Zdenio Właśnie to chciałem napisać! ;)

    Wiesiek 1 nie owijając w bawełnę, kulał mechaniką i gameplay'em (patrze na ciebie akcie drugi), a ratował się swojskością i fabułą. "Dwójka" już była lepiej zrobiona, ale kto nie grał dla historii - ręka do góry, więc jeśli dostaniemy coś ala Skyrima to wszyscy od razu się wszyscy rzucą, że fabuła nie przyciąga itp. itd, bo REDzi postawili już wysoko poprzeczkę względem fabuły, a obniżyć się już nie da... ;)

  2. @Santus Faustus I Masz! -> http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/18024/?

    @Roberto171 Na skradanie -> http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/19447/?

    a jeszcze możesz też zmienić się trochu w druida jeśli chcesz -> http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/31485/? i http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/39928/?

    Co do przetrwania to może -> http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/26228/?

    A z trudniejszych walk to może SkyDie lub Deadly Combat.

  3. Właśnie ukończyłem Ori and the Blind Forest. Będąc osobą, która przeważnie wyśmiewa wszystkie "emocje" i "dramaty" gier, zdziwiłem się jak trzy razy łzy podeszły mi do oczu ze wzruszenia/smutku. Choć trzeba przyznać, fabuła jest dość prosta, coś w stylu Disney'a z drobną różnicą, że jest bardziej smutna, lecz jeśli damy jej się porwać przeżyjemy piękną historię.

    Jeśli chodzi o techniczną stronę mamy tutaj prześliczną metroidvania'ę. Nasza postać skacze, bije się, umiera (gra jest trudna!) i zdobywa nowe umiejętności w niewiarygodnie pięknym świecie którego grafika przewyższa nawet Trine, wszystko jest namalowane ręcznie w 2d i nieprawdopodobnie dopracowane. W grze żadna animacja nie kuleje, nawet wielki ptak udający 3d.

    Soundtrack to miód dla moich uszu, Wiedźmin jedynka to przy nim nic (a ja wieśka wielbię i kocham za jego muzykę), stwarza on przepiękną atmosferę, przeważnie samotności i smutku, czasem szczęścia. Inne dźwięki także zostały dopieszczone i jedyne co może boleć to brak prawdziwego dubbingu, tj. postacie odzywają się w swoim własnym języku, który dla bardziej wrażliwych może brzmieć nieprzyjemnie.

    Jedynym prawdziwym minusem gry jest czas trwania, który wynosi około 4-5 godzin, co dla mnie jest wielkim grzechem wobec takich arcydzieł. Osobiście oceniam grę na (tylko) 10/10 (bo poza skalę wyjść nie mogę) i wydaje mi się, że naprawdę dużo czasu minie (albo i wieczność) nim dostanę coś co zapełni pustkę jaka pozostała po skończeniu czegoś tak pięknego jak Ori and the Blind Forest...

    PS: Pozdrawiam i sorki za błędy - od "gimby" się nie wymaga. wink_prosty.gif

  4. Dobra, dobra. Nie chciałem robić spamu linkami, ale proszę bardzo - http://www.heartharena.com/ rejestracja i gotowe. Strona sprawdza karty pod kątem wartości bezwzględnej i pod kątem synergii. Ilość wygranych dla mnie waha się od 6 do 9, ale przed tym programem robiłem maksymalnie 3 winy... wink_prosty.gif

    Edit: Dodam, że wszystko jest legalne, strona nie daje żadnej przewagi nad innymi - po prostu pomaga złożyć coś z sensem smile_prosty.gif

    @down: Ja raz miałem Yserę na arenie... i nigdy nie wpadła do ręki, więc Cię rozumiem... ;)

  5. @Fusiox17pl Ja też tak robiłem dopóki nie zapoznałem się ze stronami pomagającymi złożyć talie na arenę. Ostatnio na 5 aren wydałem 210 golda tylko :P Szkoda tylko, że na arenie dają GvG boostery, a ja mam braki w klasycznych... ;)

    @Hejnewar - zależy od szczęścia, tj. jakie questy masz, ale średnio ponad półtora tygodnia jeśli chodzi o 700, 100 może wpaść od 1 do 3 dni, zależnie jakie questy mamy(dlatego polecam robić te tylko za 60, a 40 zmieniać codziennie)

  6. Podobno ta druga jest aktywna tylko dlatego... że inne nie istnieją. Ja osobiście podczas gry nie ruszałem myszki po namierzeniu (bo po co skoro nie da się ruszać?) i albo focus na jednym wrogu, albo na chwile wyłączałem lock i zmieniałem cel bardziej celując na drugi i znów włączając lock, zresztą rzadko się przydaje ta zmiana. A i za pierwszym razem grając w DS doszedłem chyba do Lost Izalith bez locka, bo po prostu o nim nie wiedziałem :D

  7. @Padaka, Nie powiedziałem, że Argent Squire jest bezużyteczny tylko że Divine Shield w jego przypadku taki jest, a to nie to samo wink_prosty.gif Aczkolwiek hobgoblin bardzo ułatwia w takiej sytuacji, bo Argent Squire to przyjemne 3/3, a Blood Knight po booscie to dobra karta - strata go za cenę fireball'a? Jasne! biggrin_prosty.gif

    Edit: @Down Bez Hobgoblina też da się, ale to raczej tylko do palka ze względu na buffy i nerfy... ;)

  8. Ja tam zakochałem się w Hobgoblinie jeśli chodzi o zoo - nie ma nic lepszego jak wyrzucić Voidwalker 3/5, ale osobiście bardzo polecam Blood Knight'a. Jeśli masz 1/1 Argent Squire z Divine Shield, który w jego przypadku mało się przyda, to czemu by nie zrobić 6/6 za 3 many kosztem tarczy? Za to tego że sukkub dobry to wolałbym nie komentować... wink_prosty.gif

  9. @up Ja nie grałem już ponad miesiąc w DkS2, ale jak pamiętam jedynym problemem byli cheaterzy z ringami na niewidzialną broń (coś za dużo ich przy moim SM) oraz raz trafiłem na kolesia który regenerował sobie całe hp co ok 5-10 sec, ale jak się postarasz to nawet takich pokonasz i na prawdę nie wiem na jakich ty musiałeś wpadać ludzi by wyrobić sobie takie zdanie... ;)

  10. @Amigos - najemna kawaleria jest ostatnią rzeczą na którą stać początkującego gracza więc nawet jest uda mu się kupić to nie utrzyma bez dużej ilości turniejów. Dlatego atomek999 powinien wziąć Khegrickich (zrobionych z chłopów, ale oni są dobrzy nawet jak już dwa razy awansują) "rycerzy" i łuczników konnych bo takie połączenie oznacza wygraną(jak wpadniesz na Swadiańskich Rycerzy to wygrasz ilością, więc nic ci nie zagraża) i to za wiele mniejszą kasę niźli najmować (ich się opłaca tylko gdy musisz na gwałt szukać ludzi.... do swoich zamków).

    @atomek999 A czym walczysz? Odradzam ci bronie miotane(bo masz ich za mało przy sobie) i wg mnie powinieneś rozwijać łucznictwo (kusza nie może być użyta na koniu), bo podczas walk gdy jeszcze nie posiadasz dobrej zbroi jest bardzo przydatne (lepiej strzelać i czasem nie trafiać, niż paść na kilka ataków od byle poborowego) i bez niego ani rusz zdobywać zamki (nie licz na swoich łuczników, choć coś tam zabiją, a sam raz strzelisz w głowę i po sprawie). Dobrą bronią są kopie, ale tylko największe i ciosem "z przysiadu" (wciskasz X przy pełnej prędkości), bo można tym zabić każdego na JEDEN atak, ale cios ma cooldown i jest punktowy więc to raczej nie jest najlepsza broń. Gdy zdobędziesz paskudnie dobry pancerz (tak z 50 na tułowiu i połowę tego na nogi) oraz opancerzonego konia(też musi być paskudnie dużo) to polecam ci odrzucić tarczę i kupić najlepszy dwuręczny miecz (będziesz już miał te 12,000 dennarów na wydatki tongue_prosty.gif) i przestać zasłaniać ciosy i wygrywać nawet 20v1... lecz to niestety za jakieś pare(naście) godzin... confused_prosty.gif Miłego zbierania kasy, wrogów i zwycięstw! biggrin_prosty.gif

  11. Jak chcesz walczyć z lordami to polecam konnicę, najlepiej Khegricką (gorsza od Swadiańskiej, ale tańsza) to nawet i walki w stosunku 2:1 wygrasz, lecz niestety to kosztuje... :/ Polecałbym ci dołączyć jako najemnik do jakiegoś stronnictwa, a po jakimś czasie zostać wasalem (powinieneś dostać wioskę, a wtedy kasa nie ma już znaczenia) i gra stanie się prosta. A wiosek nie pal, kiedyś będą twoje... :P

  12. Ja tam bez modów i bez wyraźnej fabuły straciłem z 80h podbijając miasta i zamki dla Khanatu przez większość czasu, a resztę zagarniając terytoria dla siebie (w tym moich byłych zwierzchników) i nie czułem żadnego znużenia robiąc pierdyliard razy to samo :D

    A multi też świetne, lagi takie same przy 100 graczach co przy 10 w innych grach (a grając na beznadziejnym necie czuć różnice), a zabawa przednia choć umieranie jest bardziej obowiązkowe niż w singlu... :P

    • Upvote 1
  13. @spyker Jeśli dobrze pamiętam to gra odpala ci się w małym okienku bo masz łącznie za dużą rozdzielczość (nie pytaj o logikę) - po prostu musisz pobawić się w dsfix.ini, bo problem leży właśnie tam - raz dla jaj dałem około 8k na 8k i.... gra była w okienku 2cm x 2cm, tak więc kombinuj z tym + rozdziałką w grze.

    @Inseminator, zadymek - "miniboss" to o którego wam chodzi? O tę kupę strzelająca jakimś śluzem, kłująca włócznią i respiąca czaszki? Te stwory blokują się przy wyjściach z miejsc gdzie się respią, nawet tarcza nie potrzebna, wystarczy strafe'ować i nie trafią, czasem tylko włócznia trochę się ruszy w bok.

    A jeśli wam chodzi o ten 2gi rodzaj duchów, nie pamiętam nazwy, to nawet nie wiem jak bije - szarża i zaspamić ciosami, pada szybko. W Ruinach Londo jedyny problem to okrążenie przez duża ilość wrogów i woda. Jak masz 1v1 to zawsze wygrasz.

    • Upvote 1
  14. Well.... Jakkolwiek piszę, że mi nic takiego nie przeszkadza i radzę sobie, mym zamiarem nie jest pisanie, że X miejsce nie jest spieprzone - bo tak, ta gra nie jest perfekcyjna i ma swoje wady (nie wspominając o jakości portu), niektóre poziomy są do niczego, gdzie indziej bugi, ale co my możemy z tym zrobić? Raczej nic. (powtarzając się) Tak więc po prostu trzeba zacisnąć zęby i przeć dalej, bo kiedyś ta miejscówka się skończy i im szybciej tym lepiej (ja przechodzę Grobowiec zabijając max 10 przeciwników i to na początku tylko - potem jak mam ognisko to lecę bez zabijania omijając na pamięć). A jakby Dark Souls 3 (bo na 200% zrobią) było bez błędów to by było pięknie, ale nie łudźmy się - nie będzie tak fajnie... wink_prosty.gif

    (edit) PS: Macie jakiś region pobierania na steamie, który posiada coś takiego jak PvP? Bo mnie już coś trafia, ale ani miecz, ani czar.... :/

  15. Gdy jesteś w Grobowcu raczej posiadasz już trochę doświadczenia (i traumę po pierwszym duecie O&S) więc umieranie staje się normą... Choć nie mogę zaprzeczyć że tę miejscówkę FS może sobie wsadzić tam gdzie słońce nie dochodzi (czyli pewnie właśnie do Grobowca), lub przydały by się miejsca na rozpalenie pochodni tak jak w Dark Souls 2, ale to już tylko marzenia, bo przecież nic już się nie zmieni... Ale jak byłem tam pierwszy raz to jakoś nie rozpaczałem... choć muszę przyznać że latałem ze Zweihander'em i po prostu stun'owałem wrogów ciosem więc było łatwo. Po prostu trzeba zacisnąć zęby (i pośladki) przejść tę miejscówkę... a cmentarz dobić może bo jest trudno i do niczego ważnego nie prowadzi dopóki nie zdobędziesz *SPOILER*.

    PS: Tak, wiem jak wygląda spoiler, ale nie próbuj mnie zrozumieć - to po prostu JA :D

×
×
  • Utwórz nowe...