Skocz do zawartości

SilentBob

Zwycięzcy Smugglerków
  • Zawartość

    1739
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    31

Posty napisane przez SilentBob

  1.  

    Dragon Age 4 zapowiedziane. Jest teaser.

    Tak się złożyło, że sobie powtarzam teraz Dragon Age: Początek i na nowo wsiąkam w ten świat. Jest fajnie.

    Teaser czwartej części pokazuje prawdopodobnie tą babkę, która zamieniła się w kamień na końcu Dragon Age 2? Czy to może oznaczać, że wrócimy do Kirkwall? Chciałbym, bo dwójka jest moją ulubioną częścią.

    Kiedy już przejdę Dragon Age: Początek i Dragon Age 2, będzie trzeba wrócić do Inkwizycji, którą zostawiłem nie poznawszy rozwinięcia fabuły. Bardzo lubię świat Dragon Age, ale single player MMO nie jest dla mnie. Zobaczymy czy jakoś się przełamię i skończę Inkwizycję. Ale na razie DA Początek przechodzę.

     

    Rany, jestem bardzo rozdarty. Mianowicie chciałbym, żeby Anthem nie wyszło BioWare'owi, żeby wtopiło na maksa i EA się przejechało kompletnie jak po desce najeżonej gwoździami... ale teraz BioWare zapowiedziało czwartego Dragon Age'a i cóż... czekam... Mimo wszystko czekam...

  2. Z twojej pierwszej wypowiedzi wnioskuję, że z tego typu grami jesteś za pan brat. CS:GO i inne odpryski typu PUBG uważam za rak, aczkolwiek nie zabraniam nikomu w nie pogrywać. Co kto lubi.

    ALE...

    Ja z kolei nie widziałem, nie widzę i nigdy nie zobaczę sensu grania w takie produkcje. To jest tylko i wyłącznie moje zdanie, więc proszę tego nie traktować, że ja tu teraz wypisuję prawdę objawioną. Chodzi mi o to, że mnie gra przyciąga historią, emocjami, postaciami, konstrukcją wymyślonego świata. To wszystko znajduję tylko i wyłącznie w grach singlowych. A najbardziej w moich ukochanych przygodówkach ewentualnie w RPG-ach (japońskich czy też zachodnich). Gry multiplayer spychają te elementy na bok na potrzeby akcji. I chyba tylko akcji. Nawet taki Anthem. BioWare obiecuje jaka to będzie wspaniała gra dla pojedynczego gracza w środowisku z wieloma graczami. Że będzie można tworzyć sobie własną historię... pierdzielenie! Kupując grę płacę za to, żeby twórcy gry przedstawili mi jakąś fajną fabułę, wciągnęli mnie do świata gry, a nie że "damy ci świat, wymyśl se co masz robić". Idź pan z takim czymś.

    Oto jest moje stanowisko. Nie lubię strzelanek, tym bardziej nie lubię gier typu CS:GO. A skoro tego nie lubię i nie widzę reszty świata poza moim nosem, to nie potrafię zrozumieć, jak ludzie mogą w takie pierdoły grać. Ekscytować się tym. Robić jakieś streamy. E-sport.

     

    Dokąd ty zmierzasz, ludzkości?

    • Like 1
  3. 2 godziny temu, Coenn napisał:

    Gdyby do tego byl jakis plugin/hack wykrywajacy, ze post zostal wyslany w innym jezyku niz polski - mozna byloby to zautomatyzowac.

    Czyli twoje posty bez polskich znaków by nie przechodziły. :>

×
×
  • Utwórz nowe...