Kathai_Nanjika

Łał. XD

Hęęęę???

;_;

Single status update from 20.12.2016 by Kathai_Nanjika

O rany. Trochę jak z moją pracą magisterską XD

Zależy też ile się wydaje tam na miejscu na jedzenie, rachunki i inne opłaty. Ale znajomy już sobie konsolę kupił, i do tego jakieś gierki XD

No to trochę rip. xD Uporałeś się z tyn już?

Damn, tak to też bym chciała

No, to prawda. Znajomy tylko na 3 miesiące bodajże jechał, a tęskni strasznie xD no ale kasę ma, konsolkę sobie kupił i jakieś pokemony, po powrocie jakieś auto pewnie zakupi...  całkiem spoko.

He, kto by nie chciał. Znajomy sobie wyjechał do Holandii dorobić i cóż, mają tam niezły obóz pracy, ale chociaż sporo kasy dostaje, więc chyba warto?

Woah, 20+ to sporo :o podziwiam

O nie, wydało się... ALE I TAK NIKOMU TEGO NIE POWIESZ! AHAHAHAHAHAHA

NO NIE!

Idę to zmienić.

Borze. A Ty ile?

Aż dziwne, że tylko raz go tak nazwałam...

Wow.

Wow. To pewnie przez to ciągłe pisanie o zasilaczach!

Borze, yojc. ;_____;

To wszystko przez te :3 i <3

UFFF, było blisko, mogły być 33...

XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Wow. Czyli jednak nie mam życia. Luźna jazda może się schować przy tych komentarzach

Wow... To jak stuknie 33333, to mogę usunąć konto

Brzmisz jakbyś już został pracoholikiem

Ech, też mam radeona, ale stare to dziadostwo i wszystko już wymienić trzeba :<

Ano żyje jeszcze... a chyba mnie choróbsko znowu łapie, normalnie jakaś plaga

No, nie powiem, że nowy komp by mi się przydał... xD

Tylko się nie przepracowuj!

W ogóle w końcu byłam w tym Krakowie na spotkaniu ze znajomym, było całkiem miło nawet i prawie w ogóle nie było niezręcznie chociaż trochę za krótko to trwało, no ale może następne spotkanie będzie jakoś lepiej zorganizowane. :3

Najgorzej, paru moich znajomych ma podobnie. D:

Ech, i po co Ci tyle roboty?

Może przez te parę lat tyle się zmieniło, że teraz to miasto jest nie do życia? No nie wiem, widziałam takie zdjęcia i nie wiem czy to dworzec, czy galeria jakaś, ale wygląda jak chlebak.

Kupiłam wczoraj tego Overwatcha, niestety mogę grać tylko na kompie brata... bo na moim nie chodzi. Czyli w tygodniu trochę, bo zajęcia, ale środę mam wolną, to do 17 mogę pograć. XD I gra się suuuper, ech.

No i zobaczę ten wielki "chlebak", który jest dworcem czy tam galerią i wrócę do domu? XD

Ja pewnie też, ale niektórzy już nie mają takiej cierpliwości jak kiedyś i niektóre gry frustrują/męczą bardziej niż inne. Na razie pograłam sobie w Overwatcha przez dwa dni i gra mi się super, choć strasznie lamię XD

No. Choć jeden znajomy napalił się na to, kupił, pograł trochę i jednak stwierdził, że zwróci grę, bo, jak to powiedział? Jest chyba za stary na takie gry. XD I kupił za to jakieś karty do innej gry

Tylko co to będzie, jeśli się rozczaruję? D:

No, a jak słucham ludzi z Poznania i okolic, to nie polecają XD i co tu robić

O. Też zauważyłam, że coraz więcej osób chwali się zakupem.