No niestety, po dłuższym braku snu zastanawiałem się raz: "Byłem dzisiaj w szkole, czy nie... jaki w ogóle jest dzień?" Trzeba to ograniczyć; przynajmniej dopóki nie pójdę na studia;P
Zirytowani sąsiedzi mają swoje racje - zwłaszcza jak "ktoś" chce przećwiczyć jakiś riff w okolicach północy...