Skocz do zawartości

Quetz

Hall of FAme
  • Zawartość

    3300
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    7

Posty napisane przez Quetz

  1. Patrzę właśnie na motłoch wrzeszczący "precz z komuną" przed kościołem, w którym odbywa się ceremonia pogrzebowa Jaruzelskiego.

    Ręce opadają na to. Nie przychodzi na myśl nic innego, jak "zbydlęcenie", gdy widzę te zacięte twarze i megafony. Naprawdę, jest czas, jest miejsce na protesty. Tym miejscem i czasem nigdy nie jest pogrzeb.

    Z bardziej pozytywnych widoków - Wałęsa, Kwaśniewski i Komorowski siedzący w jednej ławce - widać, że choć nasze "elity" potrafią się zachować i dobrze reprezentują swoje obecne i byłe urzędy.

    • Upvote 9
  2. paskudna w porównaniu

    Tak samo jak paskudne było zagranie Ubi z rozbudzaniem nadziei na prawdziwy next-gen.

    Co w takim razie z tymi bugami? Sterling kłamał pisząc, że gra jest dopracowana? Jeśli nie jest "szeregowym" to czy jego opinia na temat gry ma jakąś większą wartość i nagle zacząłeś uważać podobnie jak on?

    Wait, what? Czy ja gdzieś napisałem, że uważam podobnie jak on? Nie przypominam sobie. Stwierdziłem dwie rzeczy: Sterling to nie jakiś sobie szeregowy dziennikarzyna, b) W_D jest zabugowane i posiada ograniczenia, których GTA IV nie posiadało. Do reszty twierdzeń Sterlinga się nie odnosiłem przecież...

  3. No a czym się Sterling wyróżnia w swoich tekstach?

    Tym, że nie jest szeregowym pismakiem ;-)

    ignorujesz właśnie te fragmenty o "dopracowaniu" i o tym, że gra wygląda w ruchu "bardzo ładnie".

    lubro, wprowadźmy trochę logiki do naszej dyskusji. Jak powiedziałem na początku (i przy tym obstaję) - gra nie wygląda tak, jak miała wyglądać. Wciąż jest ładna, ok. Ale nie jest ani tak next-gen, ani tak zachwycająca, jak obiecywano. Ba, w wielu miejscach obrywa od GTA IV (nawet III, bo tam można było przez murki skakać ;-)). Czyli kłamliwy marketing jak krytykowałem, tak krytykuję. Cytaty, które podałem, odnoszą się właśnie do tego.

  4. Nie rozpędzaj się tak z tą obroną Watch_Dogs, bo pomyślę, że w końcu zagrałeś. ; )

    lubro, pls. Oceniam to, co mogę ocenić bez grania (czyt. grafikę i przezabawne bugi), a o rozgrywce nie wypowiedziałem ani słowa (przynajmniej nie świadomie ;-)), bo w niej pokładam duże nadzieje.

    Also (zapomniałem wcześniej), a'propos shitpostingu:

    >"To wszystko recenzje szeregowych pismaków"

    >Jim Sterling

    I did lol.

    Solid 6/10 imo

    A taki był ładny, amerykancki.

    Gdzie moje przeceny!

  5. No i co to zmienia? Nadal jest drugą siłą.

    A jest większością? Nie jest. Jest marginesem. QED.

    bo nie wiem, cóż ten wywód erystyczny miałby znaczyć.

    Spieszę wyjaśnić - trzy razy więcej osób w tym sondażu woli nie głosować, lub głosować na PO, niż na KNP. Znaczit - (po raz trzeci) nie jest większością.

    Głosujący przedsiębiorcy wybierali wg tych sondaży (przedwyborczych, więc zgodzę się, że mogło się w tej kwestii sporo zmienić) najpierw PO, a zaraz potem KN.

    A większa liczba z nich wybierała nic lub nie wiedziała co wybrać. KNP wybrał co dziesiąty.

    większość społeczeństwa, została postawiona przed murem i ma wybrać zło i mniejsze zło

    Można to tak interpretować, można zupełnie odwrotnie, wartość takiego gdybania jest identycznie niska.

    Też jestem ciekaw co zrobi w PE i pewnie od tego będzie zależeć mój przyszły głos na niego.

    Spoiler alert: nic nie zrobi.

    wiele z jego propozycji ma szansę poprawić rynek.

    Tia. Zawsze bawi mnie zakładanie, że Korwin - gdyby nawet większość wyborców oszalała i wygrałby wybory - zachowałby się inaczej niż każdy poprzedni polityk, który był u władzy (z małymi wyjątkami). Że zająłby się wprowadzaniem reform nie bacząc na odzew społeczny i zgotował nam El Dorado gospodarcze. Czym ta wiara jest uzasadniona? Nie mam pojęcia. Ale przeczy doświadczeniu i elementarnemu zdrowemu rozsądkowi. W sumie może w tym rzecz - to wiara, a nie rozsądek i analiza sytuacji.

    Pozostawiając już na boku utopijność niektórych wizji (benzyna za 2.50 to mój faworyt).

    • Upvote 3
  6. @Rankin

    Pamiętajmy, że glitche są wyjętym z szerszej części rozgrywki małym kawałeczkiem. Nie sposób ocenić ich częstotliwości, natężenia i ogólnego poziomu przeszkadzania w rozgrywce na podstawie filmiku z kompilacjami. Bo na 10 h rozgrywki 2-3 glitche to w sumie niewiele.

    Z drugiej strony, jeśli prezentują poziom żenady i totalnej nieporadności programistycznej to naprawdę każe się zastanowić...

    Umcyk, umcyk, osiemsetny post <3.

    • Upvote 1
  7. Ktoś wcześniej prosił o jakieś potwierdzenie tego, że Korwin ma znaczne poparcie wśród przedsiębiorców

    To byłem ja. I nie do końca tak. Prosiłem o poparcie faktami tezy, że "Korwina popiera większość przedsiębiorców".

    a jego najnowsze wyniki można zobaczyć tutaj.

    Zobaczmy zatem!

    NP jest tam drugą siłą, zaraz po PO.

    Nie, nie. Chwila. Popatrzmy na te wyniki:

    PO - 19%

    KNP - 12%

    Ale...

    NIE GŁOSUJĘ - 20%

    NIE WIEM - 19%

    KNP nie jest drugą siłą, jest czwarta na liście. 39% albo nie głosuje, albo ma to gdzieś, 19% mówi: "PO". Czyli już mamy 58% osób (to większość, jakby ktoś nie wiedział). A na KNP głosowałoby około 1/10. Więc nie opowiadajmy głodnych kawałków, że "większość przedsiębiorców popiera Korwina", bo to bzdura.

    Można się zastanawiać, co mówią nam te wyniki niezdecydowanych, skoro jest ich prawie połowa. Może rzeczywiście przedsiębiorcom nie stanowi, kto jest u władzy, dopóki mogą swój biznes jako-tako prowadzić? A skoro większość z tych, którzy by jednak się za którąś opcją opowiedzieli, wybiera PO, to najwyraźniej jest to opcja wystarczająco atrakcyjna? Tu już socjolog mógłby coś więcej powiedzieć.

    Poza tym to jedyny (!!) polityk, który prezentuje faktyczne propozycje poprawy (lub przynajmniej zmiany) gospodarki, a nie rzuca tylko hasłami 'trzeba dźwignąć gospodarkę!' i na tym koniec 'programu'.

    Korwin nie robi nic innego jak rzuca ładnymi hasłami. I nigdy nic innego nie robił i nie będzie robił... Zresztą, proponuję poobserwować jego ciężką pracę w Europarlamencie w nadchodzących latach. Ja czekam z niecierpliwością.

    • Upvote 5
  8. Absolutnie nie jest zła, a przynajmniej na taką nie wygląda, choć przyznam, że jak się patrzy na filmiki z zapisem rozgrywki, na których widać, że gra jest po prostu mniej rozwinięta niż staruszek GTA IV, to trochę ręce opadają. Jeśli kogoś rajcuje w otwartych grach sianie chaosu (a kogo nie?), to będzie pewnie wielokrotnie uśmiechać się pod nosem widząc takie sceny:

    Animacja rozpadających się słupów to mój faworyt, choć bezkolizyjna kolej to też mocny zawodnik. No i nie zapominajmy o niewidzialnych ścianach, których nawet w najstarszych GTA nie było (scena z początku z podstawianiem ciężarówki). Trochę żal.

  9. Jaruzelski zabił tylko 100 osób w 1981

    Zgredzie, ale przyjmij choć do wiadomości, że pisanie w ten sposób to okrutne i niesprawiedliwe uproszczenie - jak pisali wyżej Holy z Tesu: świat nie jest czarno-biały i nie da się stwierdzić, gdzie zapadały niektóre decyzje. Przykładem Wujek, gdzie ta kontrowersja jest do dziś żywa - w sytuacji ogromnego napięcia i strachu komuś po prostu mogły puścić nerwy.

    Ot, powtarzam tylko to, co już było napisane - nic nie jest albo złe albo dobre. Świat tak prosto nie działa.

    • Upvote 2
  10. w dodatku pewnie tacy, ktorzy urodzili sie juz w wolnej Polsce

    O, to to właśnie. Krew mnie zalewa, jak widzę tych w wieku circa ebałt 20, którzy wykrzykują antykomunistyczne hasła i pierwsi są do osądzania Jaruzelskiego i reszty. Sam urodziłem się jeszcze za starego systemu a i tak nie uważam, że mam cokolwiek do powiedzenia, bo byłem nieco zbyt zajęty robieniem w pieluchy... I dziś nie mogę dać sobie prawa do mocnej moralnej oceny, właśnie dlatego, że mimo lektury książek, artykułów, itp. sam tego nie przeżyłem. A moi rodzice, jak i wielu innych ludzi z pokolenia, które było tym dotknięte osobiście, jakoś często wstrzymują się od tak ostrych osądów, mimo że dawniej byli nastawieni do władzy opozycyjnie. Ciekawa sprawa.

    • Upvote 8
  11. Ok, w nawiązaniu do wczorajszej batalii:

    Destructoid: "Watch Dogs also doesn't look nearly as good as it did during that famous E3 demonstration, even on a current-gen console. (...) (pop-in is also a thing), and in some instances, it looks worse than the last-gen Grand Theft Auto V."

    Escapist (PS4): " WatchDogs looks very pretty in motion (...). It notably does not impress as much as it did when Ubisoft showed it off two years ago, but it's still quite nice."

    GiantBomb (X1, PS4): "Visually, Watch Dogs looks good on Xbox One and PlayStation 4 (...). No one part of it stands out as amazing or revolutionary (though the water looks pretty nice). Instead it's merely higher fidelity than the games and consoles that came before it."

    Forbes: "It?s certainly not what we saw in the E3 demos, but it?s definitely one of the better looking new-gen consoles games I?ve played. The only assets that are noticeably lackluster are Ubisoft?s aging character models. (...)Ubisoft?s heroes are missing expressive emotion and realistic nuance, which only amplifies the problematic voice acting."

    zrobił nawet porównanie wersji z 2012 a dzisiejszej z PS4.

    Nie wspominając o TotalBiscuitcie, którego

    pokazują grę w działaniu wraz ze wszystkimi mankamentami.

    O dziwo wielgachne serwisy typu IGN, Gamespot, Polygon nawet nie zająknęły się na temat grafiki.

    Może mają lepszy wzrok niż ci powyżej wink_prosty2.gif.

    Podsumowując - nie ma co bronić grafiki tej gry jako najładniejszej na świecie, bo taka nie jest. Co nie zmienia faktu, że sama gra może być fajna. Wszyscy recenzenci piszą o grafice najmniej, skupiając się raczej na mechanice (generalnie - niezła) i fabule (generalnie - taka sobie).

    Ja tam wciąż zamierzam kupić i się nią bawić, choć ponoć właściciele AMD mają mieć ciężkie czasy...

    @down - post w ramach odpowiedzi na zarzut "shitpostingu", który mi wczoraj postawiono, gdy powiedziałem, że downgrade graficzny jest widoczny. Nie mówię, że mi to przeszkadza, bo niby w czym? Ale jest faktem, a z faktami się nie dyskutuje :).

  12. Jeśli tak sądzisz to na pewno tak jest. Pas.

    No to najwyraźniej mam gorszy wzrok. Za dużo przed kompem siedzę.

    W każdym razie - zostawiam obronę cnoty W_D wiernym rycerzom i wracam do meritum. Gameplaye które widziałem pokazują grę ciekawą, choć porównania do GTA IV wydają mi się dość trafione, bo ryzyko że będzie równie pozbawiona treści jest duże. Otwarty świat to trudna sztuka i osadzenie gry mocno na fabule może doprowadzić do szybkiej utraty zainteresowania po początkowym "WOW". Nie chciałbym tego, ale z Ubi w sumie nigdy nie wiadomo do końca. Szczerze chciałbym czegoś nowego w tym gatunku, więc będę śledził intensywnie co się z nią dzieje.

  13. Jak uważasz - dla mnie i tak ściemnianie w reklamach tej gry bardziej jej zaszkodziło, niż pomogło. Bo właśnie przez to będziemy siedzieć i patrzeć, czy obietnice udało się spełnić - i gra nie wygląda jak ten trailer, po prostu smile_prosty.gif.

    Mogę wycofać się z "paskudna", choć to i tak było okraszone "w porównaniu z tym, co obiecano".

    I nadal nie shitposting, zbastuj Waść z tym tonem...

    • Upvote 1
  14. Ale lubro, bullshoty to i ja umiem wrzucać - mówię o grze w ruchu, gdzie kiepskie nieraz tekstury i błędy w ich dogrywaniu są widoczne i to bardzo:

    No ale to jest wypaśny PC, co nie zmienia faktu, że "nextgenowe" konsole będą miały i tak niższą jakość.

    I podkreślam - gra nie przedstawia sobą tego, co obiecywano w bullshotach. Poza tym jak dla mnie jest spoko. Mam tylko dość marketingowych bzdur, bo gdyby od razu ją tak reklamowano, nikt by słowem nie pisnął i byłby zachwyt nad jakością grafiki.

    Więc żaden shitposting, mój Drogi, bo na samą grę czekam z dużym zainteresowaniem.

×
×
  • Utwórz nowe...