Skocz do zawartości

Quetz

Hall of FAme
  • Zawartość

    3300
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    7

Posty napisane przez Quetz

  1. Dziecko było z trzeciego in vitro. Ta metoda za każdym kolejnym razem zwiększa wystąpienie wad genetycznych u dziecka. Nie wiem dlaczego tak się dzieje, ale dzieje się. Już za pierwszym razem ryzyko jest większe niż w przypadku zwykłego poczęcia. Do przemyślenie wszystkim uważającym to za wspaniałe dobrodziejstwo.

    Ciąża z in vitro jest obciążona wyższym ryzykiem głównie z powodu niepłodności rodziców. To samo dotyczy ew. wad genetycznych, których ogólny odsetek i tak jest niewiele wyższy niż w przypadku ciąż wywołanych naturalnym zapłodnieniem. I skąd pomysł, że każdy kolejny zabieg in vitro zwiększa ryzyko? Bo oprócz tego, że z każdym kolejnym potencjalna matka jest starsza, co zawsze jest czynnikiem ryzyka, żadnych logicznych przesłanek nie widzę.

    Nie otruję ci bogatego wujka bo mi sumienie nie pozwala, ale znam takiego Staśka, dam ci jego adres i numer telefonu. Wiem, że on coś takiego może zrobić. A ja jestem wtedy niewinny i czysty jak łza.

    Bo nie ma różnicy między przerwaniem ciąży, z której urodzi się dziecko skazane na przedłużoną śmierć w męczarniach, wydłużając tym także tortury psychiczne u matki, a zabójstwem. Kochana katolicka czarno-biała moralność. Wszystko do jednego wora.

    Ale nie - zaraz! Przecież na wojnie zabijać można, bo to słuszne, sprawiedliwe i obronne. Tylko skracanie czyjegoś psychicznego i fizycznego cierpienia już się nie łapie. No humanitaryzm w czystej postaci.

  2. Moim zdaniem byłoby to mnożenie bytów ponad potrzebę. Ustawa (notabene restrykcyjna jak diabli - przecież to był ukłon w stronę KK) mówi jasno co robić w przypadku decyzji o niepodjęciu się przeprowadzenia tego zabiegu z powodów światopoglądowych. Wydaje mi się, że wprowadzenie dalszych (czyt. jeszcze bardziej restrykcyjnych) zmian i ustępstw na rzecz przeciwników aborcji zmieniłaby prawo w jeszcze bardziej ideologiczny bałagan niż teraz istnieje.

  3. stworzenie takiej listy lekarzy i szpitali, w których można przeprowadzić zgodną z prawą aborcję

    Przecież zgodnie z polskim prawem aborcja w pewnych wypadkach może być wykonywana. Zatem takim szpitalem jest każdy szpital, w którym pracuje ginekolog, więc potrzeby tworzenia takiej listy nie ma. Wystarczy skierować do innego specjalisty/szpitala.

  4. Obejrzyj gameplaye, ale jest to gra, która położyła fundamenty pod DS, a wielu twierdzi, że jest lepsza od DS2. Więc jak w niskiej cenie, to pewnie warto zobaczyć, skąd ta [tu-wstaw-odpowiedni-epitet] seria się wzięła. Sam nie grałem, niestety, ale pamiętam choćby TotalBiscuita wspominającego ją bardzo ciepło.

    .
  5. Właśnie zacząłem nową grę - poziom trudności classic, bez cofania, gdy zginie żołnierz (choć bez włączonego Iron Mana) i ze zrandomizowaną skutecznością broni. Pierwsza misja i już dwa trupy...

    Obejrzałem gameplay z Xenonauts i wiem, że to jest docelowo moje szczęście, ale na razie wracam do tej gry i spróbuję ją wreszcie skończyć. Ostatnio doszedłem do mniej więcej 3/4 i bawiłem się w F5/F9 - pora zmężnieć wink_prosty2.gif.

  6. To nie były poniesione nerwy tylko zaplanowany i na zimno wykonany atak fizyczny. Jak ma nie szokować? To do tego teraz aspirujemy i wracamy? Rozwiązywania osobistych urazów przez lanie się po pyskach? Nie szokuje mnie, że akurat Korwin to zrobił, bo po nim należy się takich głupich zachowań spodziewać, ale powinno szokować, że w ogóle do tego dochodzi. Jeśli komuś to pasuje, to zaryzykuję stwierdzenie, że świadczy to o niedojrzałości... I nie pomyśl, że piję do Ciebie Earandil, mówię raczej do popierających takie wyskoki.

    • Upvote 1
  7. "Honorowe" zachowanie Korwin-Mikkego, który publicznie uderzył w twarz Boniego za jakieś urazy sprzed 20 lat. Udowodnił po raz kolejny jakimi standardami kieruje się w polityce i jakie postawy mu imponują. Teraz pewnie całe tabuny jego nastoletnich fanów przechodzących burzę hormonów będą wielbić jego "branie spraw honoru w swoje ręce" i zachwycać się konsekwencją. Dla mnie to tylko dowód na umysłowy prymitywizm tego człowieka, a próby tłumaczenia tego "honorem" rodem z XIX-wiecznego romansidła są dla mnie po prostu tragikomiczne i żenujące (gdy się tłumaczył, to mówił, że liczył na dyskrecję i "sekundantów" od Boniego, a nie publiczne chwalenie się byciem zaatakowanym...).

    Z drugiej strony świetna zagrywka medialna, bo znowu będą o nim gadać. Najwyraźniej tylko w ten sposób jest w stanie przyciągnąć czyjąkolwiek uwagę.

    • Upvote 2
  8. Jeszcze w zeszłym tygodniu byłem po stronie Wprostu w tej całej aferze - oburzała mnie akcja ABW i jak normalnie W nie kupuję, tak chciałem to teraz zrobić, żeby ich w symboliczny sposób wesprzeć. Po tym jednak, jak pojawiły się kolejne kretyńskie taśmy, na których brak zupełnie treści, a jedynie masa prywatnych poglądów podsłuchiwanych nielegalnie osób, nie zrobię tego. Latkowski udowodnił, że nie chodzi mu o żaden interes społeczny czy obronę kraju przed bandą złodziei. Nie, potwierdził tylko od dawna krążącą opinię, że jest dziennikarską hieną, która dla sławy i wyników sprzedaży zniży się do poziomu tabloidu i z radością potapla się w błocie.

    Gdyby na tych taśmach było cokolwiek istotnego, kryminalnego, szkodzącego interesom polski nie przez sam fakt ujawnienia, a przez treść, to bym inaczej na to patrzył. W tej sytuacji mamy do czynienia albo z czyimś wyrachowanym działaniem na szkodę państwa (i zgadzam się z ...AAA..., że należy się za to surowa kara) albo z czystą głupotą (która na drodze owej kary stać nie powinna). Żenada.

    Nie jestem największym w świecie zwolennikiem obecnego rządu, bo nie reprezentuje on mojej opcji politycznej, ale muszę im oddać, że ostatnie kilka lat do najgorszych nie należały i takie próby odsunięcia ich od władzy to dowód skrajnej nieodpowiedzialności.

  9. Bardzo prawdopodobne jest że za to całe zamieszanie odpowiada Rosyjska agentura

    Jakieś dowody, poszlaki w tej sprawie? Profesjonalizm nagrania = Rosja? Przecież to absurd. Równie prawdopodobne jest, że zrobili to żądni sławy właściciele restauracji albo jacyś dziennikarze. Taśmy nie ujawniły niczego nielegalnego i treść rozmów rzeczywiście można uznać za wyjętą z kontekstu. Język - skandaliczny, ale ktokolwiek spodziewa się, że politycy mówią do siebie Mickiewiczem?

    Aha, a przymiotniki w języku polskim piszemy małą literą...

    Oczywiście poza ujawnionymi taśmami na pewno jest jeszcze coś, czego nie wiemy, a czego używa się do szantażowania głównych aktorów w tej sprawie. Co to, kto to i po co, nie mam bladego pojęcia, ale akcja ABW udowodniła, że ktoś mógł się czegoś wystraszyć. No i pokazała absolutny bezsens takich akcji - przepychanki z dziennikarzami na oczach dziennikarzy to w państwie wolności słowa totalna kompromitacja. Ciekaw jestem jak to się rozwinie, bo błąd w sztuce ewidentny...

  10. Rok to szmat czasu, po prostu. Niemniej rzeczywiście, GTA akurat nigdy o wyniki sprzedaży martwić się nie musiało. Co nie zmienia faktu, że kazać czekać rok na premierę na aktualnej generacji to trochę żart.

    @Osioł - poważnie? Mnie na padzie grało się wyśmienicie w czwórkę. No i racja, że szkoda tego czekania - wakacje to idealna pora na takie gry, bo jest nieco więcej czasu, żeby się w nie zanurzyć. A tak...

×
×
  • Utwórz nowe...