Skocz do zawartości

guest531

Forumowicze
  • Zawartość

    101
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez guest531

  1. 'Ten dziwny wyraz twarzy, kiedy idzie przez Jana Pawła z słuchawkami w uszach'? :wink: [/quote\

    Exactly

    Az tak bardzo wstydzisz się imienia, które dała ci mama na chrzcie?

    Ojojku :icon_frown: Niemniej powinieneś wiedzieć, że sentymentalne nawiązywanie do chrztu nie jest zbyt dobrą taktyką w rozmowie z osobą, która ten chrzest ma już zapewne bardzo głęboko :tongue:

    Nie mam chrztu "gleboko". Nie jestem wojujacym ateista po prostu w pewnym momencie uznalem, ze nie da sie pogodzic tego, co slysze w kosciele z tym co widze/czuje/mysle.

    I przestalem tam chodzic. Ale nie jestem wrogiem, nie krzycze "nienawidze klechow" itd. Taki aksamitny rozwod wzialem z wiara...

    No więc właśnie - chodziło mi tylko o to, że Twój chrzest dla Ciebie, jako że z poglądami katolickimi Ci już nie po drodze, nie ma większego znaczenia.

    I BTW: Czytałeś jakieś teksty Teda Chianga?

  2. A co do muzyki... Są jakieś kawałki, które zawsze wprawiają Cię w dobry humor i wywołują uśmiech na twarzy? Takie odstresowywacze wprawiające w coś w rodzaju błogostanu? :P Trudno to określić :P

    Hmmm... wiesz, jakos w sumie to nie pamietam kawalkow, przu ktorym bym sie szeroko usmiechal i smial, ale sa utwory, ktore zawsze wbijaja mnie w glebe. Ba, czasem sa to doslownie krotkie kawalki - np. "Vera Lynn" z The Wall - jest taki doslownie pieciosekundowy motyw, w ktorym doslownie 3-4 nutki sa grane hmmm... na cymbalkach? I nie wiem czemu, ale ten moment (w polaczeniu z tym co bylo przedtem) zawsze powoduje u mnie gesia skorke - po prostu mam wrazenie, ze to sa DOKLADNIE te dzwieki, ktore trzeba tam zagrac i sa zagrane DOKLADNIE tak jak trzeba. Ciezko to zdefiniowac. Odlatuje tez przy poczatku "Atom Heart Mother" PFow. Tez nie wiem czemu, ale staram sie tego nie sluchac gdy jestem na widoku, bo pewnie wygladam jakbym byl nacpany wowczas. Kiedys Eld sie dziwil, bo zobaczyl mnie na miescie, a ja szedlem jak czolg, patrzac prosto na niego i minalem go bez slowa z podobno zupelnie "pustym" wzrokiem, po czym sie mocno wystraszylem jak mnie klepnal w ramie. Bo wlasnie akurat lecial ten motyw i nie wiem gdzie bylem, ale na pewno nie na wroclawskiej ulicy wtedy. :)

    'Ten dziwny wyraz twarzy, kiedy idzie przez Jana Pawła z słuchawkami w uszach'? :wink:

    Az tak bardzo wstydzisz się imienia, które dała ci mama na chrzcie?

    Ojojku :icon_frown: Niemniej powinieneś wiedzieć, że sentymentalne nawiązywanie do chrztu nie jest zbyt dobrą taktyką w rozmowie z osobą, która ten chrzest ma już zapewne bardzo głęboko :tongue:

  3. Smuggler, mógłbyś zedytować posta temu paranoikowi na górze? :wink: Bo co nawalił tych wykrzykników to szok, aż forum u Ciebie w temacie jest dwa razy szersze :tongue:

    I pytanie właściwe: co myślisz o

    kawałku?

    Czy komus sie podoba, czy nie - mamy ROZDZIAL kosciola od panstwa, wiec o ile nie przeszkadza i nie bedzie przeszkadzac, ze w domach sobie ludzie krzyze wieszaja, ze co 100 metrow kosciol itd. to np. w sejmie czy w urzedzie, powinna wisiec flaga, godlo, ew. portret prezydenta, jak komus zalezy - a nie symbole wiary. Nie obchodzi mnie w co wierzy albo nie wierzy urzednik w czasie pracy.

    A co ma rozdział wspólnego z wieszaniem krzyży? Inna sprawa, gdyby np. w rządzie było paru biskupów, albo wpływowa partia katolicka, to wówczas moglibyśmy mówić o pewnej niekonstytucyjności. A tak...tym bardziej jeżeli Cię wiara nie obchodzi, to po prostu nie powinieneś zwracać na to uwagi. A wogóle to akurat państwo ma korzenie chrześcijańskie i nikt raczej nie zaprzeczy temu.

    Jak w rządzie może być cała partia? Zresztą skąd w ogóle pomysł, że gdyby do władzy doszła partia katolicka, byłoby to niekonstytucyjne? Można prosić o jakiś artykuł z Konstytucji w tej sprawie? :wink:

    Powiedzialem - KONIEC DYSKUSJI SWIATOPOGLADOWYCH W TYM WATKU [smg]

    Nie jestem ślepy, widziałem, co napisałeś. Tylko konia z rzędem temu, kto dopatrzy się w moim poście elementów mojego światopoglądu - zwracam po prostu uwagę na OBIEKTYWNE nieprawdy, które głosi imć PeCi.

  4. Taki Jezus mnożąc np. taki chleb tez był piratem-piekarze się namęczyli, a on o tak po prostu zrobił ,,kopię" zapasową nie pytając się nikogo o ,,prawa autorskie". Można powiedzieć, że Jezus nie zrobił tego dla własnej przyjemności-pomógł głodnym ludziom. Z drugiej strony teraz w europie większość żyje w dystrybucji informacji, wiedzy, nauki, praw autorskich itp. czyli jest to dla nich chleb XXI wieku.

    No a taki Mahomet wziął za żonę sześcioletnią dziewczynkę (i trzy lata później małżeństwo skonsumował). Był więc pedofilem. Tylko co w związku z tym? :smile: Jaki jest właściwie sens powoływania się na Jezusa (jako na autorytet) w rozmowie z człowiekiem niebędącym chrześcijaninem?

  5. Czy i tobie udziela się "efekt Rockstara" tzn. czy można stwierdzić, że obecnie ich każda gra zamienia się w złoto? :)

    Rockstar pisze najlepsze dialogi ever. Ever. Nie wliczam L.A. Noire, bo to produkt Australijczyków, ale Red Dead - cudo.

    Mam, że tak wyskocze jak Filip z konopi, smaka na GTA IV. Dialogi są tam rzekomo fenomenalne, jednakowoż nie znam angielskiego na tyle dobrze, by nie bać, się, że nie będę miał problemów ze zrozumieniem wszystkiego, wyłapaniem wszystkich smaczków itd. Tak tedy: widziałeś może jakieś fanowskie polonizacje tej gierki? Marzy mi się (dość nieśmiało) tłumaczenie porównywalne do tego z Pulp Fiction (bodajże Elżbiety Gałązki-Salamon), choć to pewnie nierealne.

  6. Słuchałeś audiobookowego Narrenturmu? Jak tak, to jaka jest Twoja o nim opinia?

    CZYTAM ksiazki, nie slucham.

    No popatrz, ja też :wink: Przy czym Nerenturm przeczytałem ze dwa albo trzy razy, co jednak nie przeszkodziło mi usłyszeć czy posłuchać wersji 'czytanej'. Niemniej jeśli na samą myśl o audiobookach Cię przechodzą dreszcze, to pokornie upraszam wybaczenia za niefortunne pytanie :wink:

  7. Tak mi przyszło do głowy odnośnie piractwa i w ogóle: miałbyś coś naprzeciw, gdybym na przykład skopiował (na zasadzie dozwolonego użytku, jeśli dobrze rozumiem tę ideę) utwory z twojej płyty dla - dajmy na to - mojego brata? :wink:

    Jeżeli byłyby spełnione warunki dozwolonego użytku prywatnego (które są jak dla mnie dosyć mętne i opierają się bardziej na zdrowym rozsądku niż "twardych" zapisach), to cóż - niespecjalnie mi się to podoba, ale skoro ktoś wymyślił taki zapis...

    Właśnie nie za bardzo czaję zasad, na jakich ów dozwolony użytek się opiera i jakoś nie chce mi się w to wgłębiać, bo mam wrażenie, że to jest ciut nie fair - dość powiedzieć zresztą, że kiedyś, nie chcąc piracić, kupiłem ten sam album, który kupił niedużo wcześniej mój brat (pomijam fakt, że była to Metallica Metalliki - mało jest, jeśli chodzi o płyty, zakupów, których bym tak żałował :wink:). A że do wspomnianego brata ma niewspomniany tata pretensje, że mu nie chce skopiować pewnej płyty, to obaj (z bratem) mamy tu pewną moralną zagwozdkę.

  8. Czy chciałbyś łatkę do God of War 3, która wprowadzi tryb 3D? Interesuje Cię coś takiego?

    Nie interesuje mnie to. Uważam, że technologia 3D w obecnej postaci jest śmiechu warta. Poszedłem ostatnio na nowych "Piratów z Karaibów" w 3D (bo dopiero na miejscu dowiedziałem się, że takie bilety zarezerwowała moja dziewczyna) i żałowałem, że nie oglądam normalnej wersji z normalnymi kolorami, a nie "wypranej" przez okulary.

    A jak Ci się w ogóle nowi Piraci podobali? :wink:

×
×
  • Utwórz nowe...