Oficjalny żal
Od wczorajszego wieczora oficjalnie żałuję, że tak rzadko słucham Trzeciego Programu Polskiego Radia. Odbyłem wczoraj ok. 130-kilometrową podróż samochodową w towarzystwie tegoż właśnie programu. Początkowo trafiło na bardzo ciekawą rozmowę z prof. Henryką Bochniarz (o tym może w innym wpisie), ale potem był koncert... I to jaki! Katarzyna Groniec prezentowała swoje Listy Julii.
Już sam pomysł na album jest arcyciekawy - nie należy do Katarzyny Groniec, gdyż jest tłumaczeniem albumu The Juliet Letters nagranego przez Elvisa Costello. Skąd jednak ten pomysł? W wyniki akcji promocyjnej miasta Werona od 1935 roku zaczęto pisać listy do Julii - intencja wiadoma. Tymczasowa akcja przerodziła się w tradycję i do dziś rocznie przychodzi kilka tysięcy listów. Elvis Costello zainspirowany tymi listami nagrał płytę, a Katarzyna Groniec przetłumaczyła jego dzieło dla potrzeb swojego recitalu. Świetnego zresztą trzeba przyznać...
Mija czas, nadciąga zmierzch
wkrótce położę się spać
powróci mój conocny sen
w którym daję Ci cały mój świat
u Twych stóp składam cały mój świat
u Twych stóp składam mój świat
Utwór ten ma tytuł U Twych stóp składam mój świat i można po pobrać STĄD. Ściągać i słuchać! Mnie zauroczył, zaczarował i zabrał w piękną drogę. W muzyce cenię uczucia i cenię tekst, więc dla mnie to miód, miód i jeszcze raz miód. Piękno zamknięte w trzech minutach. Reszta recitalu klimaty ma bardzo różne - od spokojnych, po pełne krzyku, zazdrości i tęsknoty. Ta płyta jest pełna miłości, ale nie tylko tej pięknej i czystej - tej 'prawdziwej', czyli czasem bolesnej, czasem niespełnionej, a czasem zazdrosnej.
Wczoraj zostałem także absolutnie i totalnie wgnieciony w ziemię zgoła innym utworem...
A co powiecie na taką miłość? Z pozdrowieniami od rozsłuchanego i rozgniecionego miłośnie Qbusia...
Nie mogłam znieść myśli, że nie jesteś ze mną.
Że mnie nie kochasz, że jesteś z inną.
Wzięłam więc strzelbę mojego dziadka.
Odstrzeliłam ci łeb wylądował w rabatkach.
Między rabarbarem, a pomidorem.
Między kapustą a dużym porem.
12 komentarzy
Rekomendowane komentarze