Moje (nie) Prywatne sprawy
Dziś wpis będzie o moim prywatnym życie, a raczej tym byłym prywatnym bo JEDNA osoba musiała wszystko zepsuć. Do RZECZY!
Tak przyznaje się mieszkam jeszcze z rodzicami ale za dwa lata ma to się zmienić, I teraz uwaga pytanie o was wszystkich czy wasi rodzice mieszają się w wasze życie prywatne? W moim przypadku TAK! i to bardzo. Głównie matka bo ojciec tym za bardzo się nie przejmuje ale czasem zdarzy mu się spytać gdzie idę ale poza tym nie widzę aby brał mnie na przegadanie poprzez wyciągania ode mnie na siłę.
Nie wiecie jakie to jest chore, Mam swoje swoje osobiste sprawy między kolegami a to spotkania z moją dziewczyną, Moja matka powinna dobrze wiedzieć że z mną jest wszystko w porządku i nie podpadam w żadne złe porachunki. ALE NIE ONA musiała teraz zaczynała od wczoraj coś mi nagadywać że chcę narobić sobie kłopotów i coś tam jeszcze Kurde bele! O co jej chodzi? Pewnie jej kolejne nocne sesje przy laptopie w głowie poprzewracało?
Za całym przeproszeniem! ale to jeszcze nic zaczyna mi nagadywać że zawiadomi o tym wszystkim policje. ŻE CO! POLICJĘ? Nawet sobie do sklepu pójść kupić słodyczy nie można? Normalnie ręce mi odpadły kiedy mi to powiedziała. I nie nie zmyślam tego co tutaj napisałem, Nie wiem jak wy sądzicie ale to trzeba mieć naprawdę sp....ne życie.
I wiecie co MACIE RACJE, I tak sobie myślę że TO JA z tym pójdę na policję że ona mnie traktuje jak jakiegoś śmiecia, Może i nim jestem ALE PRYWATNYCH SPRAW nie powinno się ujawniać A CO?
-Hej mamo idę przelać kasę na konto nr xx xxxx xxxx xxxx xxxx należący do Jana Kowalskiego co mieszka w wrocławiu na ulicy ślepa uliczka 5 wracam niedługo. Takich rzeczy nie powinno się mówić i tak też nie robię, ale moja matka chce wiedzieć Jakby nie wiedziała że nie powinno się podawać danych osobowych nie odpowiednim osobom. Co jeszcze mnie czeka? sikanie do kibla tylko na jej zgodę?
Właśnie mi też zabrała moje klucze od domu, Super! wracam z roboty i kluczy nie mam jak głupi będę musiał dzwonić i czekać aż mi ojciec lub ona sama mi otworzy. Jak napisałem powyżej wiem że może wydawać że to ja zmyślam albo to ja mam sam problem z głową. Być może i mam problem z głową ale to co napisałem jest prawdą. Zresztą róbcie jak uważacie.
Nie wiem kiedy to się skończy, Na razie poczekam kiedy mój kumpel odpisze co o tym sądzi bo samemu nie dam rady, w końcu co dwie głowy to nie jedna.
PS Następny wpis 29 Kwietnia ;D o grze Którą przez przypadek posiadam dwukrotnie.
4 komentarze
Rekomendowane komentarze