Jestem lewy
Około 8-15% ludzi na świecie ma pewnoą specyficzną cechę. Cechuje ich lepiej pracująca prawa półkula mózgu. Takie osoby są leworęczne. I ja jestem leworęczny i o leworęczności napiszę.
Czemu leworęczni?
Na wstępie nieco biologi. Jak podają "amerykańscy naukowcy" (PLOS Genetics), którzy okazali się europejczykami, za bycie lewym odpowiada jakiś gen. Co więcej, uważają że to praworęczni wykształcili się z leworęcznych. Dziwne... Ale ponoć tak jest, że ci pierwsi nie posiadają praworęcznego genu. U leworęcznych występuje także drobnie inna budowa mózgu. Mają swoje specyficzne predyspozycje.
Lewa ręka historii
Leworęczność w przeszłości nie była dobrze widziana. Jak ta rzadko spotykana była tępiona i uznawana za niedobrą anomalię. Jeszcze ja, z pokolenia obecnych maturzystów, pamiętam wizytę u psycho-kogoś, ponieważ przedszkolanka uznała mój odchył za nienaturalny. Absurdalne. Idźmy jednak dalej w przeszłość... W historii zapisali się tacy leworęczni jak Juliusz Cezar czy Aleksander Wielki. Jedna było ich znacznie więcej. Tych dobrych i tych złych. Ciekawym zjawiskiem było powszechne przestawianie osób leworęcznych na tą słuszną rękę. Także zwyczaj podawania sobie prawej ręki na powitanie ma swoje konotacje w tym kierunku. Każdy uczony w dawnych czasach walki bronią białą, uczył się ręką prawą. Tak więc, podanie sobie prawej ręki pokazywało brak broni i czystoś intencji. Podział na ręce znajduje się w wielu obrządkach. Choćby Islam, gdzie lewa ręka jest "nieczysta" i służy do spożywania niekoszernej żywności. A wracając do wielkich mańkutów to byli to:
- Adolf Hitler
- Józef Stalin
- Napoleon Bonaparte
- Albert Einstein
- Osama bin Laden
- Leonardo da Vinci
I wielu, wielu innych...
Predyspozycja lewej ręki
Różnica w budownie mózgu, chociaż to mocno powiedziane, jest. Osoby, z dominującą prawą półkulą są bardziej kreatywne i co widać powyżej, łatwiej przychodzi im rządzenie. Elastyczność i radzenie sobie z analizą wielu danych na raz to jedna strona medalu, drugą jest większa nerwowość i skłonność do agresji. Patrząc po sobie, tak, nerwus jestem. Z leworęczność też łatwiej się jest przestawić, osobą praworęcznym, nauka posługiwania się lewą ręką przychodzi trudniej. Cóż, bywa. Ja osobiście mam pewien odchył do oburęczność, ponieważ wiele rzeczy wykonuję tak samo sprawnie prawą jak i lewą ręką (jedzenie, korzystanie z komputera), ale pisać potrafię tylko i wyłącznie lewą.
Protagoniści z gier
Rynek gier jest zdominowany przez praworęcznych bohaterów. Jeśli włączymy dowolnego znanego powszechnie FPSa to kierowana przez nas postać ciągnie za spust prawym palcem. I owszem, w sumie nic w tym dziwnego, ale jeśli zapytać głośno o grę z mańkutem w roli głównej to chyba nikt nie udzieli natychmiastowej odpowiedzi. Ja po przeszukiwaniach Internetu trafiłem na dość rozpoznawanego Nero z DMC 4. I jest on mańkutem. I trochę oddaje cechy osób leworęcznych, zwłaszcza porywczość. Ahm no i Zelda Link w The Legend of Zelda ma miecz w lewej ręce i tyle o niej potrafię powiedzić.
Podsumowanie
Hm... Nie ma za bardzo co, ale cały wpis można treścić w zdaniu: Leworęczni to nieco nerwowi przywódcy, którzy w lewej ręce dzierżą miecz. Rzekłem.
6 komentarzy
Rekomendowane komentarze