Septum, tunele, odwaga i głupota
Ludzie odpowiedzialni za kreowanie nowych mód i trendów mają to do siebie, że potrafią popularyzować nawet najgłupsze pomysły.
Na przykład anonimowy projektant mody podczas pobytu na wsi zauważył, gdzie bydło nosi kolczyki. ?To jest dobre? pomyślał, kiedy przebijał przegrodę nosową pierwszej napotkanej modelce.
?Naprawdę damy radę to wylansować??- zapytała patrząc smutno w lustro- ?wyglądam teraz jak jakaś krowa?. Uspokoił ją, że spokojnie to przeforsują, nazwą Septum i faktycznie- z dnia na dzień damska populacja (niefortunnie wsparta niektórymi przedstawicielami męskiej) paradowała z kolczykiem wychodzącym z dziurek w nosie. Moda zaczęła się chyba od Lady Gagi
Nie sposób nie zauważyć, że taki rodzaj piercingu ma jedną podstawową zaletę- gdy się go ściąga, nie widać żadnego śladu. W sumie nie wygląda to tak źle, nie jestem żadnym wielkim przeciwnikiem. Z drugiej strony- nie chcę sobie wyobrażać, jak osoba z przedziurawioną przegrodą nosową znosi zakatarzenie
.
Wyzłośliwiam się tak na tego biednego kolczyka, a przecież to nic wielkiego. W przeciwieństwie do tuneli, bo one bywają wielkie. Te które swoją aparycją nie rozciągają samego ucha nawet mi się podobają. Na przykład u uroczej wokalistki Of Monsters And Men
Ale rozciąganie tego do rozmiaru pokrywki od garnka to najzwyklejsze w świecie samookaleczenie i po prostu szpeci uszy. Nie chcę zabrzmieć jak osoba typu ?nie rób tego, bo jak będziesz wyglądała na starość??, bo nie o to mi chodzi. Po prostu takie rozciąganie skóry jest nieszczególnie zdrowe.
dobrze, że facet nie słyszał o winylach
W poincie miałem pisać, że ludzie robią szalone rzeczy żeby sprostać modzie. Potem- że bywają odważni, a jeszcze później dopisałem, że głupi. Potem mnie naszło. Mają jaja. To określenie pasuje tu wręcz idealnie. Trzeba mieć jaja, żeby pozwolić sobie na ból i ewentualną śmieszność w imię upodobań- nawet tych wynikłych z krótkotrwałej mody. Łatwo takich rozdzielić na dwa rodzaje- tych którzy chcą być fajni i unikalni i tych, którzy widzą w modyfikacjach twarzy coś ponad to- tworzą z tego całą filozofię. I nagle twierdzą, że chcą być, na przykład, nosorożcami, więc wszczepiają sobie róg, tatuują na szaro i odtąd zajmują się wylegiwaniem w płytkich akwenach i ziewaniem. Do takich rzeczy trzeba mieć jaja.
W sumie ciekawa perspektywa, muszę to poważnie rozważyć.
____________
Po więcej zapraszam na facebook.com\tudominik
8 komentarzy
Rekomendowane komentarze