NAIL Quartet, czyli szykownie, jazzownie i kobieco
W sumie wpis ten stanowi odrobinę prywaty, ale tylko odrobinę. Dobre rzeczy warto polecać, czyż nie? A gdy na dodatek mowa jest o dobrej muzyce tworzonej przez cztery szykowne panie, to tym bardziej. Dodam też, że jedną z pań z zespołu studiowałem, więc stąd ta prywata. Nie mówiąc już o tym, że muzykę robię naprawdę na wysokim poziomie. Zresztą, co będę dużo gadał. O muzyce przekonacie się wchodząc na nailquartet.com, a o szykowności niech Was przekona poniższe zdjęcie.
Let's jazz!
1 komentarz
Rekomendowane komentarze