Skocz do zawartości

A idź pan w pyry

  • wpisy
    345
  • komentarzy
    4878
  • wyświetleń
    461624

Come & play: Challenge Games


Qbuś

395 wyświetleń

Z Internetu korzystam głównie w pracy - od zamieszkania 'na swoim' bardzo rzadko mam czas na korzystanie z komputera, gdy nie jest to konieczne. A korzystanie z komputera w pracy wymusza konkretny model aktywności, który od biedy można nazwać 'krótko, ale często'. Gdy coś się ładuje, przeszukuje się jakaś baza lub żeby na chwilę oderwać się od tłumaczenia, przełączam się na IE i gdzieś tam sobie surfuję. Sprawia to, że grać mogę tylko w gry, które nie wymagają ciągłej uwagi i długich momentów grania. Zostają mi więc głównie browserówki, a do tego najlepiej turowe. Pogrywałem sobie więc w Traviany, Ikariamy, Gladiatusy, a ostatnio też trochę aplikacji Facebookowych. Większość z nich jednak prędzej lub później mi się znudziła i zapominałem o codziennych aktywnościach. Na dodatek gram raczej casualowo, więc dość prosto skopać mi zad, co też łączyło się z rezygnacją. Najdłuższy staż mam jak na razie w Hattricku (pozdro dla pucharowych ziomów z foruma!) i na razie nie zapowiada się na znudzenie się. Od pewnego czasu grywam też w DinoRPG, a od niedawna w Evony (klon Travianów, Plemion i podobnych, ale porządnie wykonany). Jak na razie do wydania skłonił mnie Hattrick oraz... główni bohaterowie niniejszego wpisu.

Mowa tu o grach przeglądarkowych tworzonych przez Challenge Games. Pierwszą ich grą było chyba Duels, w którym gracz może stworzyć własną postać, a następnie wyzywać przeciwników na pojedynki. Sporo questów, mnóstwo przedmiotów - sam trochę grałem, ale aż tak mnie nie wciągnęło.

image1224692154.jpg

Ja swoją przygodę rozpocząłem od WarStorm, czyli karcianki w świecie fantasy. Trzeba bowiem na początek zaznaczyć, że gry z Challenge Games są w zasadzie free to play, ale mają sporo elementów płatnych. We wszystkich grach są różne formy 'basic packs', które można zdobyć za wykonywanie questów, misji, zdobywanie poziomów lub zdobywanie achievementów. W WarStorm zaczynamy od stworzenia dowódcy, a następnie dostajemy nieco karta z Novice Packs (wcześniej zwały się basic packs, ale ostatnia aktualizacja nieco namieszała), z których bez problemu możemy stworzyć armię. Potem zabieramy się za tutorial i pierwsze questy, dzięki czemu trochę podlevelujemy i zdobędziemy więcej kart. Problem zaczyna się, gdy wykona się wszystkie darmowe misje oraz zdobędzie 19 poziom. Wtedy zostają głównie auto-matche oraz turnieje. A w tych bez lepszych kart robi się ciężko. Przed aktualizacją w basic packach było trochę kart, które można było przehandlować za karty z innych rozszerzeń oraz inne rasy (w basic packach były tylko elfy i ludzie, a poza tym są nieumarli, orkowie oraz demony) lub sprzedać za Challenge Coins (growa waluta).

Zdobywamy więc karty, tworzymy squady i walczymy. Wielu pewnie niemile zaskoczy fakt, że walki są losowe i nie mamy na nie wpływu. Przykładową walkę można zobaczyć TU. Dostępne są dwa tryby gry - w pełni losowy oraz częściowo planowany. W pierwszym karty losowo wchodzą na stół (każda karta ma konkretny 'wait time'), a potem do gry. W trybie 'ordered squads' decydujemy o kolejności squadów, ale nie samych kart. Wydaje się, że to mało, ale budowanie odpowiedniej talii wcale nie jest takie proste. Zwłaszcza, że inaczej trzeba grać w walkach jednoodziałowych (tu liczy się szybkość), a inaczej w wielkich sześciooddziałowych bitwach. Kart jest dużo, community jest niezłe, a gra ciągle się rozwija. Nie wydałem może na to sporo pieniędzy (głównie zarobioną przy okazji na tłumaczeniach), ale jednak. I polecam gorąco. Zwłaszcza, że teraz core packi (expert po aktualizacji) można kupić za Reward Points zdobywane także za darmochę.

image1224692154.jpg

PlanetStorm to w zasadzie to samo, co WarStorm, ale w świecie przyszłości. Obcy, lasery, zbuntowane maszyny i dużo wybuchów. Zasady są te same, skille w większości też, ale jest zasadnicza różnica - tu nie można handlować kartami z talii podstawowych. Sprawia to, że mniej jest graczy proszących o karty :wink: Przez to trudno jest zdobyć karty z innych zestawów, ale tu z kolei karty z basic packów radzą sobie bardzo dobrze, a niektóre są wręcz lepsze od tych z lepszych zestawów.

mechduels-300x100.jpg

Ostatnim dodatkiem do oferty Challenge Games jest gra MechDuels. Tu mamy już sporą zmianę. Znów tworzymy własnego dowódcę, ale tym razem dowodzimy mechami. Podstawą są mechy, które wyposażamy sprzętem ze skrzynek (basic i core crates). Każdy mech ma określoną liczbę slotów na bronie, systemy i upgrade oraz określoną wagę - w walce nie mamy limitu mechów, ale mamy limit wagi. Rozmieszczamy swoje wojska na mapie i walczymy turowo. Każdy mech ma kilka określonych wartości - unik, celność, krytyki oraz zakres ruchu. Na walkę mamy 3 minuty, co w zupełności wystarcza. Na razie jest niecu 'bugowo', ale i tak gra się dość przyjemnie. Sporym minusem jest to, że gdy zamontujemy daną broń/system w mechu, montowanie innego na to miejsce oznacza utratę poprzedniego. Jeśli to nie zostanie zmienione, na tę grę nie będę kasy wydawał. Po co mam kupować karty, które stracę, gdy dostanę lepsze?

Ogólnie jednak muszę przyznać, że każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Interfejsy są całkiem nieźle zaprojektowane, a karty ładne graficznie. Nawet bez wydania żadnych pieniędzy można sobie sporo pograć i nieźle się pobawić. A jeśli ktoś będzie wymagał pomocy, zawszę służę radą lub kartami na początek w Warstormie.

Niech Mati będzie z Wami

card_lg_set5_matimilopeotryx_brown.jpg

Howgh!

2 komentarze


Rekomendowane komentarze

Ja tam za browswerówkami nie przepadam, pewnie dlatego, że lubię czuć, że z kimś gram. Takie spojrzenie na sprawę daje jakaś strategia, czy inny shooter. Gry przeglądarkowe są dla mnie takie dziwnie bezosobowe.

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...