Skocz do zawartości

Face the consequences!

  • wpisy
    132
  • komentarzy
    1062
  • wyświetleń
    157041

FaceDancer

1170 wyświetleń

W związku z awarią komputera musiałem przerwać publikację wpisów związanych z krasnoludami. Opatrzność jednak nad nami czuwała. Zachowały się wszystkie dane, więc nic nie stoi na przeszkodzie aby kontynuować ten uroczy cykl. Mam nadzieję, że po Świętach jesteście gotowi na nową porcję wrażeń.

elrond.jpg

Jak wszyscy pamiętamy, Drużyna zawiodła. Sauron odzyskał Pierścień Jedyny czym przyprawił Elronda o silną migrenę. Wolne Ludy Śródziemia zaczęły tracić wiarę w swych władców. Odzyskanie swojego cennego skarbu przez Czarnego Pana oznaczało, że teraz do zwycięstwa mogła prowadzić jedynie droga militarna.

Moria.jpg

Krasnoludy rozprawiły się z większością orków w Górach Mglistych, trzymały hordy Easterlingów z daleka od Mrocznej Puszczy. Po zniszczeniu Gundabadu trzeba było rozprawić się z goblinami. Te nie stanowiły już takiego zagrożenia po zajęciu ich północnych siedzib, jednak wciąż kalały korytarze Khazad-Dumu swoim plugawym jestestwem. W końcu byliśmy gotowi odzyskać naszą stolicę.

Balrog.jpg

Armia Dwalina ruszyła żwawo na Morię. Szybko okazało się, że uśpione tam zło nie zniknęło. Balrog z Morgothu zebrał pomniejsze demony i wraz ze swoimi goblińskimi sługami trzymał władzę nad tym miejscem. Przybycie krasnoludzkiej armii jedynie go ucieszyło. Już od dawna gnił w podziemnych korytarzach, nie mając nic do roboty.

goblins.jpg

Po otwarciu wschodniej bramy wojska Dwalina ruszyły w perfekcyjnym porządku naprzód. Główny korytarz, który prowadził do dalszych komnat, był przedzielony rozpadliną, nad którą znajdowały się dwa niezbyt szerokie przejścia. Pikinierzy zajęli pozycje na czele, ich głównym zadaniem było zatrzymanie możliwego wrogiego kontrnatarcia. Za nimi ustawili się kusznicy i balisty, rażąc nadciągające fale przeciwników gradem śmiercionośnych pocisków.

balrog_2.jpg

Gdy pierwsze szeregi goblinów rzuciły się do ucieczki, oczom krasnoludów ukazała się Zguba Durina. Balrog w całej swej mrocznej okazałości. Dziesiątki pikinierów i Żelaznych Gwardzistów poległo tamtego dnia w starciu z tą podłą kreaturą, ale wreszcie demon padł. Dwalin postanowił wykorzystać panikę jaka zapanowała w szeregach nieprzyjaciela i przystąpić do ostatecznego uderzenia.

trolle.jpg

Siły wroga były rozdzielone nierównomiernie. Do górnych komnat można było się dostać wschodnimi bądź zachodnimi schodami. Od zachodu przejścia pilnował Balrog, od wschodu drogę zagradzał trzon armii goblinów. W pierwszej linii do walki stanęły trolle. O ile w szeregach każdej armii sam ich widok wzbudziłby przerażenie, o tyle krasnoludy dobrze wiedziały czego się spodziewać.

okrazenie.jpg

Trolle zostały wybite, a krasnoludy wciąż parły naprzód. Dzięki zaskoczeniu przeciwnika na zachodnich schodach udało się odciąć go od Sali Tronowej. Gobliny zbyt późno dostrzegły manewr i nie zdołały powstrzymać fali krasnoludzkich wojowników wbijających się w szeregi wroga jak gorący nóż w masło.

okrazenie2.jpg

Zarówno z jednej jak i z drugiej strony napór rósł, aż wreszcie krasnoludy walczące na wschodnich schodach spotkały się ze swoimi pobratymcami uderzającymi na zachodnie. Nie uszedł choćby jeden goblin z tego pogromu. W tym czasie oddział Smokobójców mężnie strzegł głównego mostu, którym setki goblinów mogły przedrzeć się do Sali Tronowej.

zguba_durina.jpg

Wreszcie Moria została oczyszczona z goblinów, orków, trolli, demonów. Z całego paskudztwa, które tysiącami lat zaśmiecało piękno tego królestwa. Po zakończonej walce Dwalin udał się na grób Durina, wielkiego króla krasnoludów. Siedział tak godzinami w samotności, a po jego policzkach ciekły łzy. "Wróciliśmy do domu." - załkał.

PS Chciałem ogłosić, że część IX była ostatnim odcinkiem "Królestwa pod Górą". Wszystkie kluczowe prowincje zajęte. Moria odzyskana. Orkowie pokonani, a kraj zjednoczony. Zdobytych 25 prowincji. Mógłbym oczywiście kontynuować, ale chyba wszyscy są już trochę zmęczeni tym cyklem. Mam już nowe projekty, które chciałbym rozwinąć.

2 komentarze


Rekomendowane komentarze

@mikusdevil

Nic straconego. Jest bardzo fajny mod do Rome Total War. Roma Surrectum II. Zamierzam szerzej przedstawić go w następnych wpisach. Moim kolejnym projektem ma być prowadzenie AARa grając właśnie w ten starożytny mod.

Mógłbym oczywiście ciągnąć krasnoludy, ale wiązałoby się to z naprzemiennym pisaniem raz o jednych i raz o drugich. Odnośnie Rome, to mam pomysł jak "wykorzystać" forumowiczów do wybrania kolejnej frakcji. Przedstawię listę propozycji i uzależnię wybór od jakości prezentowanych argumentów. Już nie będzie tak, że 10 osób zakrzyknie resztę z okrzykiem "hej krasnoludy!". Dzięki temu każdy miałby dużą szansę żeby mnie przekonać.

Everton zremisował, czego niestety się obawiałem. Mieliśmy ze trzy świetne sytuacje, piłka wybijana z linii bramkowej Swansea. Powinno być 2, 3 do zera w pierwszych 30 minutach, a tak dwa stracone punkty.

PS Mikus, można powiedzieć, że czytelnicy pokazywali swoje zainteresowanie "plusowaniem" wpisu, więc nie można posądzać ich o to, że nie ma odzewu.

PS 2 Oczywiście, gdyby nagle zrobiło się larum pt. "domagamy się więcej krasnoludów", to pewnie bym się ugiął. Myślę jednak, że dobre, to co świeże i krasnoludy odejdą w glorii, z podniesioną głową.

  • Upvote 1
Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...