Skocz do zawartości

KruszynBlog

  • wpisy
    162
  • komentarzy
    544
  • wyświetleń
    169406

"Podróż na tajemniczą wyspę" - recenzja


crouschynca

1000 wyświetleń

g-3.jpg?63196834

W 2008 r. do kin trafiła fantastyczno-przygodowa ?Podróż do wnętrza Ziemi? z Brendanem Fraserem oraz Joshem Hutchersonem w rolach głównych. Obraz dostarczał półtorej godziny przyzwoitej rozrywki dla całej rodziny. Amerykańska produkcja okazała się również sporym sukcesem kasowym, dzięki czemu rok 2012 zaowocował premierą ?Podróży na tajemniczą wyspę?. Twórcy nowego filmu kierowali się złotą zasadą sequeli, według której każda kontynuacja musi mieć wszystkiego więcej w stosunku do wcześniejszej odsłony. Jak pokazała historia kinematografii, powyższa recepta nie zawsze przynosi same pozytywne rezultaty. Podążając taką drogą, łatwo przedobrzyć i doprowadzić do przerostu formy nad treścią (vide ?Transformers: Zemsta upadłych?). Na szczęście, recenzowany przeze mnie tytuł należy do grupy obrazów, którym proces tzw. intensyfikacji w ogóle nie zaszkodził. Co więcej, film Brada Peytona przewyższa pierwowzór w reżyserii Erica Breviga.

Zbieżność tytułu ze słynną powieścią Juliusza Verne?a nie jest dziełem przypadku. Nie mamy tu też do czynienia z wierną adaptacją klasyki literatury. Fabuła obrazu została osadzona w czasach współczesnych, zaś dzieła dziewiętnastowiecznego pisarza stanowią swego rodzaju źródło historyczne. W wykreowanym przez hollywoodzkich scenarzystów świecie żyją bowiem ludzie, dla których treści owych książek nie są jedynie wytworem wyobraźni francuskiego autora. Sean Anderson, czyli główny bohater filmowego cyklu przekonał się o tym już w pierwszej części, kiedy to wraz z wujkiem Trevorem dotarł do wnętrza planety. Teraz przyjdzie mu zweryfikować istnienie tytułowej tajemniczej wyspy za sprawą sygnału SOS, wysłanego przez zaginionego dziadka. Chłopiec rozpoczyna wyprawę w towarzystwie ojczyma Hanka, lecz wkrótce potem dołączają do nich pilot helikoptera Gabato oraz jego córka Kailani.

Twórcy z powodzeniem zwiększyli liczbę postaci w stosunku do ?Podróży do wnętrza Ziemi?, obdarzając ich przy tym ciekawą osobowością. Trochę tylko żałuję, że w obsadzie zabrakło wujka głównego bohatera, granego przez Brendana Frasera. Mimo wszystko nie ma co narzekać, ponieważ obok barwnych bohaterów, scenarzyści zaserwowali widzom naprawdę wciągającą i dynamiczną fabułę. Obraz Brada Peytona nie zawiera dłużyzn, które niekiedy wkradały się do debiutanckiej przygody młodego Andersona. W ?Podróży na tajemniczą wyspę? udało się wprowadzić odpowiednie wyważenie pomiędzy istotnymi fabularnie fragmentami a scenami przeznaczonymi do podziwiania ładnych widoków. Oprócz tego ?dwójka? góruje nad ?jedynką? pod względem ilości humoru. Produkcja zawiera sporo komicznych sytuacji. W takich momentach bryluje zazwyczaj postać pilota Gabato. Powodów do uśmiechu często dostarczają też dialogi, wśród których szczególnie spodobało mi się kilka wymian zdań Hanka z dziadkiem Alexandrem. Stary podróżnik niejeden raz rzuca sarkastyczną uwagę pod adresem ojczyma chłopaka, zarzucając mu brak przynależności do rodziny Andersonów i niesłusznie patrząc na niego jak na mięśniaka o niskim ilorazie inteligencji.

g-55.jpg?79863841

Wysiłek autorów skryptu mógłby zostać łatwo zniweczony przez słabe aktorstwo. Szczęśliwie dla widzów, a także dla twórców obsada filmu stanęła na wysokości zadania. Michael Caine to klasa sama w sobie i nie zawodzi w roli nieco zwariowanego dziadka. Wśród najbardziej wyróżniających się na plus aktorów znajduje się również Dwayne Johnson, który wciela się w Hanka Parsona. Były wrestler wypada bardzo naturalnie, a przy okazji potrafi podejść z dystansem do swojej roli. Z kolei Luis Guzmán świetnie spisuje się jako przezabawny Gabato. Chociaż młodsze pokolenie w osobach Josha Hutchersona (Sean) oraz Vanessy Hudgens (Kailani) ustępuje starszym kolegom z planu, generalnie nie mogę powiedzieć nic złego na temat ich gry aktorskiej. Oczywiście nie uświadczymy kreacji na miarę Nagrody Akademii, lecz każda z gwiazd produkcji powinna być zadowolona z własnego występu.

Tak jak w przypadku poprzedniej odsłony, największym atutem ?Podróży na tajemniczą wyspę? jest oprawa wizualna. Oba filmy zrealizowano w technologii 3D, lecz z przygodami młodego Andersona zapoznałam się dopiero podczas tradycyjnego domowego seansu na DVD. Nie odebrało mi to jednak przyjemności z napawania się pięknymi ujęciami. Mimo że ominęła mnie wizyta w kinie i przywdziewanie specjalnych okularów, ani przez chwilę nie potrafiłam oderwać oczu od ekranu. Egzotyczna wyspa z drugiej części cyklu urzekła mnie się jeszcze bardziej niż to, co zaprezentowano w pierwszym obrazie. Tropikalny las przepełnia soczysta zieleń i wiele innych żywych barw, sprawiając, że czasami sami chcielibyśmy go zwiedzać. No może bez napotykania paru groźniejszych stworzeń, jakie pojawią się na drodze Seana oraz jego towarzyszy. Nie mniejsze wrażenie wywołują także fragmenty rozgrywające się pod wodą.

Jeżeli szukacie solidnego kina familijnego, śmiało sięgnijcie po produkcję w reżyserii Brada Peytona. Perypetie Seana Andersona nie należą do wybitnych dzieł, ale godnie reprezentują swój gatunek filmowy. Znajdziemy tutaj szybką akcję, humor oraz sympatyczne postaci, a wszystko to oprawiono pięknymi zdjęciami i bardzo dobrymi efektami specjalnymi. W trakcie seansu na pewno doskonale będą się bawić małoletni widzowie, którzy stanowią docelową grupę obrazu. Dorośli również nie pożałują poświęconego czasu, pod warunkiem, że gustują w tego rodzaju tytułach. Mam nadzieję, iż zapowiedziana na 2014 r. trzecia część cyklu okaże się przynajmniej tak udana jak odkrywanie verne?owskiej wyspy.

Ocena: 7+/10

Tytuł polski: Podróż na tajemniczą wyspę

Tytuł oryginalny: Journey 2: The Mysterious Island

Reżyseria: Brad Peyton

Scenariusz: Brian Gunn, Mark Gunn

Obsada: Dwayne Johnson, Michael Caine, Josh Hutcherson, Vanessa Hudgens, Luis Guzmán

Gatunek: familijny, przygodowy

Produkcja: USA

Rok produkcji: 2012

Czas trwania: 94 minuty

2 komentarze


Rekomendowane komentarze

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...